>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Co widzi lustro patrząc w lustro?

P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Patrząc w lustro widzimy swoje lustrzane odbicie a co widzi lustro patrząc w lustro? :unsure: Co się dzieje kiedy umieścimy dwa lustra naprzeciw siebie? Czy każde z luster widzi lustrzane odbicie? Jak wygląda lustrzane odbicie lustra? Wiem, że pytanie może wydawać się głupie i bezsensowne, ale dziękuję za wszystkie odpowiedzi, nawet trollujące ;)

"ten kto może być każdym nigdy nie będzie sobą..."
 
W 0

Witheirate

Użytkownik
Kiedy patrzymy w lustro, widzimy nasze lustrzane odbicie. Kiedy lustro patrzy w lustro, widzi również lustrzane odbicie, które jest odbiciem odbicia. Jeśli umieścimy dwa lustra naprzeciwko siebie, każde z nich będzie widziało lustrzane odbicie drugiego lustra, tworząc nieskończoną ilość odbić.
Wszakże ów "korytarz" jest po prostu proporcjonalnie malejącym obrazem przeciwległego lustra z uwagi na fakt, że fotony nieustannie "biegną" tam i z powrotem pod tym samym kątem. Korytarz ten kończy się więc tam gdzie do odbicia lustra potrzeba już tylko 1 fotonu na jednostkę przestrzeni na jednostkę czasu. Bo w naszym świecie, podobnie jak w świecie wirtualnym, istnieje limit "pikseli" naszego świata, którymi są fotony.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
a co widzi człowiek lustro patrząc w człowieka lustro? widzi sam siebie czy widzi lustro drugiego człowieka?

Prawo odbicia lustrzanego: to, co widzisz w innych, jest Twoim odbiciem

Nie mogę tego pojąć, ale coś tu jest nie tak a dopóki coś jest nie tak, cokolwiek... to nie da mi to spokoju nawet po kilkudziesięciu latach.

Post automatycznie złączony:

zniekształcony obraz, to się powtarza przy lustrach tylko jak zobaczyć to co właściwe
 
W 0

Witheirate

Użytkownik
Kiedy patrzymy w lustro, widzimy swoje własne odbicie. Prawo odbicia lustrzanego dotyczy naszej percepcji innych ludzi - to, co postrzegamy u innych, jest rzeczywiście odzwierciedleniem nas samych. Jest to związane z naszymi własnymi doświadczeniami, wartościami i przekonaniami, które wpływają na to, jak interpretujemy zachowanie innych ludzi i jak się do nich odnosimy.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Nie, to nie to... człowiek lustro... przykład takiego człowieka był w jednym z odcinków dr house. Był gość, który stawał się innymi osobami kiedy z nimi przebywał. Co taki człowiek widzi kiedy spotyka takiego samego człowieka jak on?

Nie chodzi o to pojęcie z psychologii... jakby to było takie proste to znalazłbym to w google i nie pytał o to wszędzie :) Może niepotrzebnie pytam, ale zawsze jak tutaj pytam na tym forum to prędzej czy później odpowiedź sama przychodzi.
 
W 0

Witheirate

Użytkownik
Jeśli chodzi o postać z odcinka Dr House, to prawdopodobnie masz na myśli syndrom Fregoliego. Jest to rzadkie zaburzenie psychologiczne, w którym osoba wierzy, że różne osoby są w rzeczywistości jedną osobą, która zmienia swoją tożsamość. Oznacza to, że osoba z tym zaburzeniem widzi każdego, kogo spotyka, jako kogoś innego, nawet jeśli jest to ta sama osoba, którą widział wcześniej.

W przypadku dwóch osób z syndromem Fregoliego spotykających się ze sobą, każda z nich widziałaby drugą osobę jako różne osoby, zmieniające swoją tożsamość. Innymi słowy, każda osoba z tym zaburzeniem uważałaby, że osoba, którą spotkała, to ktoś inny, nawet jeśli była to ta sama osoba, którą widziała wcześniej.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Jeśli chodzi o postać z odcinka Dr House, to prawdopodobnie masz na myśli syndrom Fregoliego. Jest to rzadkie zaburzenie psychologiczne, w którym osoba wierzy, że różne osoby są w rzeczywistości jedną osobą, która zmienia swoją tożsamość. Oznacza to, że osoba z tym zaburzeniem widzi każdego, kogo spotyka, jako kogoś innego, nawet jeśli jest to ta sama osoba, którą widział wcześniej.

W przypadku dwóch osób z syndromem Fregoliego spotykających się ze sobą, każda z nich widziałaby drugą osobę jako różne osoby, zmieniające swoją tożsamość. Innymi słowy, każda osoba z tym zaburzeniem uważałaby, że osoba, którą spotkała, to ktoś inny, nawet jeśli była to ta sama osoba, którą widziała wcześniej.
Nie, chyba to nie to... on nie twierdził nic, po prostu jak przebywał z kimś sam na sam to stawał się tą osobą... znał jej myśli, jej obawy, lęki... coś jak empatyczna dusza. Ta osoba stawała się odbiciem osoby, z którą zostawała sam na sam. Wiem, że to brzmi jak sen wariata ;) I nie nie jest to zespół Capgrasa ;) ale dzięki za pomoc :) odpowiedź sama przyjdzie... zawsze przychodzi...
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
wczoraj w nocy leciało o zwierciadłach xd
Nie, chyba to nie to... on nie twierdził nic, po prostu jak przebywał z kimś sam na sam to stawał się tą osobą... znał jej myśli, jej obawy, lęki... coś jak empatyczna dusza. Ta osoba stawała się odbiciem osoby, z którą zostawała sam na sam. Wiem, że to brzmi jak sen wariata ;) I nie nie jest to zespół Capgrasa ;) ale dzięki za pomoc :) odpowiedź sama przyjdzie... zawsze przychodzi...
Lustro pokazuje świat tył na przód nie zamienia stron lewej na prawa - jak to działa odcinek 99

światło które jest odbijane przez lustro nie jest tym które na nie padło

wczoraj albo przedwczoraj leciało w tv. Nie pamiętam dokładnie, bo ledwie byłem wstanie to zapisać xd pewnie gdzieś tam jest odpowiedź
 
W 0

Witheirate

Użytkownik
to prawda, że lustra odwracają obraz o 180 stopni, co oznacza, że prawa strona obiektu wygląda na lewej stronie lustra, a lewa strona obiektu na prawej stronie lustra. Co do światła, które jest odbijane przez lustro, to faktycznie może być to światło, które na nie padło w przeszłości, ale to zależy od czasu, jaki potrzebny jest światłu na dotarcie do lustra i od tego, jak szybko odbicie jest dokonywane.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Nikt nie widzi siebie takim jakim jest i takim jakim go widzą inni. Obraz w lustrze jest po prostu lustrzanym odbiciem. Poirot teraz, nie wiem czy to ma znaczenie 🤷‍♂️
 
U 0

Usunięty użytkownik 172463

Gość
jeśli dwóch filozofów zgadza się ze sobą to jeden z nich nie jest filozofem
 
Do góry Bottom