CSKA Sofia- Kaliakra X2 5,5( bwin) 1/10
Wiadomo czym ,,pachnie" liga bułgarska. Ja za drobne poszukam tu niespodzianki( choć nie wykluczam, że CSKA wysoko wygra).
Jak napisał wyżej Szef Elity, z ekipy CSKA odeszło w zimie sporo kluczowych zawodników. Ponadto na inauguracje przegrali 0-2 z Czernomorcem Burgas. Według pewnych źródeł( podaje je bułgarska prasa) gracze Czernomorca za pokonanie rywala do mistrzostwa otrzymali ,,premie"...od władz Levskiego oraz Ludogortsa! Miałoby to być kolejno 25 tys oraz 30 tys lewów od każdej z drużyn! W takim razie, aż trudno sobie wyobrazić, jakim skarbem byłyby takie pieniądze dla biednej Kaliakry, za urwanie choćby punktu faworytowi.
Ponadto klub ten wciąż walczy o utrzymanie, traci 3 pkt do strefy barażowej.
Motywacji więc w starciu z CSKA nie powinno im zabraknąć.
Co więcej najlepszy obecnie piłkarz CSKA, Junior Moraes( 11/5) doznał kontuzji i wielce prawdopodobne, że nie zagra przeciwko Kaliakrze. Oprócz niego sprowadzony zimą reprezentant Gwinei Równikowej, Bolado, który zaliczył debiut w pierwszym składzie przeciwko Czernomorcowi, również nie zagra i to do końca sezonu, gdyż zerwał więzadła.
Na koniec H2H. Obie drużyny spotykały się jak dotąd 3 razy. 2 razy na stadionie Kaliakry wygrywał CSKA, zaś w jedynym meczu CSKA u siebie...zremisowało z Kaliakrą 0-0( w 2010 r.).
Jak wspomniałem wcześniej, za drobne można spróbować.