Temat z analizami BLAST Lisbon 2025 [19-30marzec]

[kns_esport]

BLAST Open Lisbon 2025 rozpoczyna się w dwóch etapach:​

1. Etap grupowy: Odbywa się w BLAST Studios w Kopenhadze od 19 do 23 marca 2025. W tym etapie 16 drużyn zostanie podzielonych na dwie grupy po osiem zespołów, które zagrają w systemie podwójnej eliminacji. Każda gra będzie rozgrywana w formacie (BO3).​
2. Etap pucharowy: Odbywa się w MEO Arena w Lizbonie od 28 do 30 marca 2025. Do tego etapu awansuje sześć najlepszych drużyn z etapu grupowego. W fazie pucharowej mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe będą rozgrywane w formacie BO3, a finał w formacie (BO5)​

Poniżej znajduje się lista wszystkich 16 drużyn biorących udział w BLAST Open Lisbon 2025:

• Team Spirit
• G2 Esports
• The MongolZ
• Team Vitality
• FaZe Clan
• Natus Vincere
• Eternal Fire
• MOUZ
• Team Falcons
• Team Liquid
• FURIA
• Virtus Pro
• Astralis
• M80
• Imperial Esports
• The Huns (zastępują ATOX Esports)

 

[quinty]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Mouz - Falcons: xertion więcej fragów niż degster @1.6
Vitality - Astralis: flameZ więcej fragów niż stavn @1.57
Faze - VP: Elige więcej fragów niż broky @1.7
AKO: 7.26 totalbet
E; heh, rzutem na taśmę, ale siedzi

Do tego jeszcze Kyxsan więcej fragów niż Brollan w meczu Mouz - Falcons: @2.75

Podczas ESL Pro Ligi testowałem sobie ofertę totalbeta, która pozwala na miksowanie kto będzie mieć więcej fragów od kogo w danym meczu, często pozwalając łączyć ofertę w ramach jednego meczu, co jest super plusem.
Na początek BLASTa akurat na tapet wziąłem 3 różne spotkania.

Xertion w krótkim czasie już dwukrotnie pokonał degstera w liczbie zabójstw gdzie raz miał ich najmniej w całej drużynie, a mimo to wystarczyło. Mouz widać, że ta zmiana póki co na złe nie wyszła, byli w stanie nawet pokonać Spirit, wcześniej też zwycięstwo w Rumunii całego turnieju. Napędzają się, a xertion niezmiennie stanowi ważny element układanki mając wiele "star positions" na mapach. Falcons za to raz lepiej raz gorzej, ciągle szukają formy, do tego poszczególni zawodnicy potrafią być bardzo nierówni. Idę za ciosem i sądzę że po raz 3 wygra mouz i po raz trzeci xertion będzie lepszy.

Do tego osobno kyxsan vs brollan w strone pierwszego. Raz zabrakło 4 fragów, a raz 3 (kolejno w bo5 i bo3). I to tylko dlatego, że kyxsan raz za razem ma katastrofalne staty na duście. Starcie dwóch IGLów, liczę że tym razem gdy będzie dust a zapewne to będzie pick falcons, uda się troche poprawić statystyki (bo często są one rzędu 5-15 itp) co powinno teoretycznie pozwolić pokonać Brollana który tych obowiązków fragowania nie ma tyle ile wcześniej ze względu na zmianę roli.

Astralis dość długo bez oficjala, więc trochę risky, szczególnie że Vitality w zasadzie bez chwili wytchnienia, natomiast szerszenie są obecnie tak piekielnie mocne, ropz wniósł mega dużo, do tego uwolnił sporo potencjale w meziim, który ma trochę mniej niewdzięcznych ról. Fragi bardzo często rozkładają się równo, albo raz jeden raz drugi zawodnik odpala. W Pro Lidze flameZ wziął spory ciężar na barki i widać że jemu indywidualnie też ta zmiana służy. Spinx często miał star positions, a ropz za to jest gwiazdą na pozycji anchora, przez co kilka dobrych spotów na mapie przypadło dla flameZa co pokazuje jego rating. Stavn cały czas cień samego siebie, ostatnio kapkę lepiej ale wciąż bez szału. Do tego teraz grają na top1. Liczę, że jedna mapa na styku może, druga łatwo dla Vitality a flameZ ponownie błyśnie.

Odkąd pojawił się Elige, dużo jest grane na niego. Tutaj ponownie sporo zmian pozycji na mapach, zdecydowana większość tych najbardziej obfitych we fragi trafiła do Amerykanina. Jest kluczowym elementem układanki i szansą Faze na powrót na salony. A liczę, że ponownie będzie lepszy od kolegi z drużyny, który ma za sobą słaby sezon i wisi nad nim co raz więcej znaków zapytania. Broky nie błyszczy i raczej w najlepszym przypadku gra poprawnie.

Całość łącze w AKO, ale oczywiście jak ktoś woli to można lecieć w singlach.

 

[quinty]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Eliminacje H2H:
G2 - Imperial,
hunter>chayJESUS @1.45
HeavyGod>decenty @1.65

TheMongolz - M80
910>slaxz @1.50
Techno>reck @1.55
AKO @5.56 totalbet

e: dodatkowo jeszcze Malbs>monesy w meczu G2 @3.25 betclic
Sądzę, że to za duża różnica. Malbs raczej nie dowozi w ważnych meczach, ale słabsze teamy potrafi golić aż miło, bo jednak skilla ma. W ostatnich meczach dwukrotnie udało mu się zakończyć spotkanie z lepszym licznikiem niż monesy. Warto spróbować imo, że tym razem będzie podobnie.

Bez większych filozofii.
Uważam, że oba mecze powinny zakończyć się bez niespodzianek i suchą stopą dla obu faworyzowanych zespołów w tych spotkaniach. Mam świadomość, że G2 ma swoje problemy i szuka formy, natomiast Imperial w tym roku w zasadzie nie grali jeszcze z nikim z tier1.

Hunter miał bardzo dobry początek roku, potem znowu obniżka formy w kolejnych turniejach. Dostał więcej roli rotacyjnych, ma więcej okazji do zdobywania fragów. Musi podkręcić swoje liczby wzgledem gry jeszcze z Niko by G2 mogło ponownie myśleć o trofeach. Sądzę, że w swoim zadaniu sprawdzi się lepiej niż najnowszy nabytek Imperial, czyli chayJESUS, który pełni funkcję głównie supporta w drużynie. Do tego to będzie jego pierwszy mecz na drużynę z top tieru + to będzie LAN (studio ale jednak).
HeavyGod ma przebłyski gdzie pokazuje swój kunszt. Ma rolę anchora, która jest trudna i nieprzyjemna, a mimo to potrafi wykręcić na niej naprawdę dobre statystyki. Nie wkleił się jeszcze w drużynę tak jak by to było chyba oczekiwane, ale uważam to za dobry transfer. Większym znakiem zapytaniem jest dla mnie malbs w rolach Niko. Sądzę, że będzie w stanie zatrzymywać wjazdy Brazoli i zakończy mecz z lepszym wynikiem niż decenty.

W drugim zaś meczu, Mongolz uważam za lepszą drużynę niż G2, a M80 za lepszą niż Imperial, ale koniec końców różnica klas między spotykającymi się drużynami podobna. Mongolz już od dłuższego czasu pokazali, że są drużyną z tier1 i mogą rywalizować z każdym. Firepower w moich oczach mają drugi najlepszy ze wszystkich drużyn na świecie zaraz po Vitality.
Idę w stronę pojedynku snajperów na korzyść gracza Mongolz, jak i w pojedynek supportów/anchorów, również na korzyść Mongolz. Spodziewam się max 12-13 rund dla M80 w całej serii.

 

[quinty]

Navi - Furia
iM więcej fragów niż jL @2.0 betclic

zauważyłem że betclic faworyzuje w tym pojedynku Litwina chociaż linijkę na liczbę fragów dali 15.5 dla jLa i 16.5 dla iM.
Uważam że te zestawienie h2h powinno być wycenione odwrotnie. Rumun jest ostatnimi czasy w zdecydowanie lepszej formie i w 100% to on powinien być faworytem do zdobycia większej liczby zabójstw co wskazują wszystkie inne linie i zdarzenia wystawione przez betclic

 

[quinty]

Eliminacje H2H
The Huns - Falcons: degster>Niko @2.8 betclic

Faze - Astralis:
karrigan>cadian @1.65
frozen>broky @1.57
Elige>jabbi @1.57
[email protected]

I jeszcze Karrigan>[email protected]
elige>broky @1.6
frozen>jabbi @1.6
ako @4.22 totalbet
E: broky dziś odpalił. Dobre mapki pod snajpera się trafiły, krótkie rotacje, dalekie dystanse. Niestety nie dziś.

W ostatnich dwóch turniejach tj. 6 spotkań degster w połowie z nich kończył z lepszym wynikiem od Niko. Uważam, że ten kurs jest za wysoki. Jasne, Niko pewnie powinien być faworytem w tym pojedynku, ale nie aż w takich proporcjach. Szczególnie, że grają na najsłabszą drużynę turnieju, po których pewnie się przejadą a w takich spotkaniach często jakiś zawodnik potrafi odpalić i wykręcić mocne staty od czapy, więc tym bardziej trochę coinflip. Ja próbuję.

Na tapet biorę jeszcze spotkanie Faze z Astralis. W innych na pierwszy rzut oka nic fajnego mi się nie rzuca w oczy.
Ostatnio mieliśmy już taki pojedynek, ale to był już raczej mecz o pietruchę bo o 3 miejsce, co w CS to rzadko ma miejsce. Chociaż teraz są te VRS pointsy, które pozwalają na otrzymanie slota/lepszej pozycji na Majorze, więc może będziemy je częściej widzieć. Tak czy inaczej, stawiam za ciosem przeciwko brokyemu. Idę za równo, że Elige oraz Frozen będą od niego lepsi w tym spotkaniu. Elige dość chwiejny był przeciwko VP, często szedł po więcej niż powinien i Faze zmarnowało mnóstwo przewag. Jak to poprawią to powinni grać lepiej i domykać te mecze bez dogrywek.|
Do tego frozen utwierdził mnie, że jest obecnie najlepszym zawodnikiem Faze, który robi największą robotę jeśli chodzi o fragi. To najstabilniejszy punkt zespołu i typ frozen>broky uważam, za zdecydowanie najlepszy na dziś jak ktoś chce jakiegoś singla puścić albo połączyć z innym wydarzeniem
Dorzucam do tego pokonanie przez obu tych panów jabbiego. Myślę, że entryfragger Astralis nie powtórzy podobnych statystyk już w meczu o stawkę.
Do tego wszystkiego pojedynek IGLów na stronę karrigana. Cadian coś tam potrafił jak callował pod siebie jako snajpera. Odkąd nie pełni już tej roli, uważam że jego gra indywidualna jest dramatyczna. Karrigan bywa coinflipem, ale ostatnimi czasy raczej nie zdarzają mu się mega słabe mapy, jak na IGLa całkiem przyzwoite liczby i rzadko to brak jego fragów jest powodem porażek.

 

[quinty]

Eternal Fire - Navi: EF wygra @2 betclic
iM więcej fragów niż b1t @2.20 betclic

na dziś pod lupę mecz EF z Navi.
Sądzę, że iM pokona ukraińskiego kolege pod kątem liczby zabójstw. W ostatnich 2 turniejach tj. 6 meczyków udało się to w połowie z nich.
B1t jest ogólnie zawodnikiem z najwyższym ratingiem w Navi, ale mam wrażenie, że bywa chwiejny ostatnio. Z resztą jak całe Navi. Ale sądzę że to właśnie za sprawą obniżki formy Ukraińca i przede wszystkim jLa, ale to nie o nim dziś.

iM w meczach w których nie idzie ostatnio bywa najbardziej walczącym strzelcem, który próbuje utrzymać Navi na powierzchni. Jest bardzo stabilny, nie zdarzają mu się niemal słabsze gierki, gdzie obciąża, a b1towi owszem. Patrząc na bieżącą formę i ostatnie mecze gdzie iMowi się to udawało, sądzę że dziś powinno ponownie. Rywal bardzo wymagający.

Właśnie - rywal. Turcy weszli w tier1 i zadomowili się na dobre. Ostatni raz Navi z EF spotkało się w finale, gdzie Navi rzutem na taśme przechyliło szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Natomiast to był okres gdzie Navi było w dużo lepszej formie niż teraz, a EF dopiero nabierało wiatru w żagle. Uważam, że kursy dziś powinny być wystawione odwrotnie i to EF powinno być minimalnym faworytem albo chociaż 50-50.
Mappool trudno powiedzieć kogo faworyzuje, nie zobaczymy dziś na pewno Ancienta, a Navi rotuje swoim banem, spodziewam sie eliminacji Anubisa - to najlepsza mapa EF. Train to trochę coinflip. No ogólnie mapki są dość mocno 50-50 i raczej każda z tych drużyn potrafi na nich grać. Choć porażka Navi do 1 na Inferno z TheMongolz na pewno kwestionuje tę formę. EF zdecydowanie stać na wygraną, a patrząc na formę ostatnich dni czy nawet tygodni, żałowałbym nie próbując iść w stronę Turków.

 

[quinty]

MOUZ - G2: G2 wygra @2.35 betclic
NAVI - Spirit: Navi wygra @3.0 betclic

Idę przeciwko faworytom w obu spotkaniach, chociaż bez szaleństw bo za równo G2 jak i Navi są w mniejszym lub większym dołku z którego próbują się wygrzebać.

Mouz z G2 grali ze sobą 2 tygodnie temu w ESL Pro lidze, gdzie po bardzo bliskim meczu finalnie wygrały myszy. Po przyjściu Spinxa Mouz zaczęli grać znacznie lepiej niż można było się tego spodziewać, do tego utrzymują te formę, Brollan daje radę na IGLu. Dla mnie te drużyny są na zbliżonym do siebie poziomie i gdyby miały rozegrać 10 bo3 z rzędu, to trudno powiedzieć jakim by się to skończyło bilansem. Meczyk dla mnie 60-40 na korzyść Mysz, natomiast w G2 bardzo podoba mi się jak hunter, heavygod i nawet Snax podciągnęli się indywidualnie. Grają pewnie, dowożą, nie obciążają. Malbs, który ma zdecydowanie gorszy okres, o czym sam otwarcie mówi jest jedynie słabszym punktem. Jeśli zbliży się do swojego stałego poziomu, a pozostali zagrają jak grali, G2 będzie w stanie tym razem szale przechylić na swoją korzyść, tak sądzę. Podsumowując, dwie zbliżone drużyny, jedna obecnie na fali, druga próbuje ją złapać. 2 tyg temu było blisko, w piątek myślę, że będzie znów, ale tym razem sądzę że G2 da radę.

Navi chyba największy zjazd wśród topowych drużyn ostatnimi czasy jeśli chodzi o formę. jL i bit mocno poniżej oczekiwań, wonderful też chimeryczny. Natomiast kursik 3 to moim zdaniem przesada. Jasne, historycznie Spirit nigdy nie leżało Navi, nawet gdy byli w lepszej formie, ale te mecze często były bliskie, a ostatnio nawet pokonać Spirit się udało. Samo Spirit też nie wygląda tak dominująco i pokazali że smożna nawiązać z nimi walkę. Przegrali już dwukrotnie z Mouz, do tego VP ugrało na obu mapach po 9 rundek.
Navi potrafi grać w arenie, często budzą się na ważne mecze, do tego mam wrażenie, że gra jako underdog sprawia, że czują się bardziej komfortowo, a rzadko mają do tego okazje.
Żeby nie było, jeśli się nie obudzą, i wejdą z taką samą formą jak w meczu z EF to tu będzie szybciutkie 2;0, ale jak mówię, liczę że jednak odpowiedni mental wjedzie, gra przed publiką, do tego Spirit które nie jest tak dominujące jak czasem to bywało - to wszystko przy kursie 3.0 sprawia, że gra warta świeczki imo