Sprint stylem dowolnym K i M - Otepaa
Od 08:30
Baptiste Gros vs Andrew Newell 1 @ 1.50
13-27
Maiken Caspersen Falla TOP 3 @ 1.28
2 miejsce
@ 1.93 Bet365 


Spodziewałem się, że ten dubel nie da się za więcej pocisnąć, ale można nawet sporo włożyć, więc lecimy.
Wiadomo, że od ostatnich poważnych zawodów minęło trochę czasu, więc jakieś single sobie odpuszczam. Jednak powyższy dubel wydaje się rozsądnym rozwiązaniem.
Baptiste Gros powoli wraca do formy, którą prezentował w poprzednich sezonach. Sprint stylem dowolnym to jego królestwo i powinien jutro powalczyć co najmniej o półfinał. Przede wszystkim wymagająca trasa powoduje, że w mojej ocenie Newell nic tutaj nie ugra. Ten zawodnik to może coś osiągać, ale na płaskich sprintach, bez większych przewyższeń. Jak jest z jego wytrzymałością można było się przekonać w Pjongczang. Najpierw brak paliwa w finale sprintu, a potem to samo na ostatniej zmianie w team sprincie kiedy odcięło go całkowicie. Z resztą żaden z niego wielki sprinter tylko przeciętny zawodnik, który czasami wejdzie do półfinału, a zazwyczaj ćwierćfinał i koniec zawodów. Już w eliminacjach może mieć kłopot nawet z wejściem do ''30''. Obsada mocna i na tej pętli o jakiś dobry wynik raczej bym nie liczył. Gros to inny typ zawodnika. Walczak, który fajnie potrafi pokonywać te górki, zazwyczaj wbiega pod nie żwawo i też dobrze odnajduje się w bezpośredniej walce o lokaty. On powinien już wywalczyć lepszą lokatę w kwalifikacjach, to da mu szersze pole wyboru biegu w 1/4. Stać go na TOP 12, w ew bezpośredniej walce raczej sobie poradzi z rywalem. Kurs nie najwyższy, ale do dubla w sam raz.
Maiken Falla to oczywiście jedna z dwóch głównych faworytek do złoto w Lahti. Ta dziewczyna z podium nie schodzi. Czy jest w formie czy dyspozycja nieco gorsza to na pudle zawsze obecna. W tym sezonie zdarzyło się jej przegrać kilka sprinterskich końcówek, ale jak sama mówi był to okres kiedy straciła nieco szybkości kosztem zwiększenia wytrzymałości. Jednak na MŚ ma być top forma i już chociażby zwycięstwo w mistrzostwach Norwegii pokazuje, że będzie mocna. Z resztą tam również w biegu długim pokazała klasę i tym samym zgłasza chyba aspiracje do udziału w sztafecie 4x5km, bo to jedno miejsce dalej do obsadzenia. Jej jedyną rywalką jest i będzie Nilsson. One pewnie stoczą bój o złoto w Finlandii. Jutro czeka nas przedsmak tego wydarzenia. Falla w dalszym ciągu jest piekielnie mocna. Jutro na dwóch podbiegach powinna atakować, tam zostawi rywalki, pod górki w tym swoim charakterystycznym stylu wypracuje przewagę i pewnie zaliczy kolejne podium. Czy wygra? Pewności nie mam, ale TOP3 powinna osiągnąć bez większych problemów.