Biathlon- PŚ Kontiolahti(12-14.03.10)

[levy42]

Kontiolahti położone w Północnej Karelii, to jeden z najbardziej znanych ośrodków sportów zimowych w Finlandii. Zamieszkałe jest przez blisko 13 tysięcy stałych mieszkańców. Co ciekawe miasto administracyjnie zajmuje ogromny obszar ponad tysiąca kilometrów kwadratowych. Dla porównania znacznie bardziej zaludniona Warszawa zajmuje „tylko” nieco ponad 500 kilometrów kwadratowych.

Jednak w przeciwieństwie do stolicy Polski, Kontiolahti regularnie gości najlepszych biathlonistów świata. W tym roku przypada okrągła dwudziesta rocznica, pierwszych zawodów rangi Pucharu Świata w tym fińskim miasteczku. Wówczas w 1990roku na starcie zjawiło się 67 biathlonistów i tylko 35 biathlonistek. Wśród nich występowali dzisiejsi znani trenerzy biathlonowych ekip. Mowa o Austriaku Alfredzie Ederze, Mikaelu Lofgrenie ze Szwecji czy też Francuzie Christianie Dumont. Wówczas w programie zawodów znalazł się jako eksperyment bieg pościgowy.

Przez te dwadzieścia lat zawody Pucharu Świata w Kontiolahti bardzo się rozrosły. W tegorocznej edycji oczekuje się że wystąpi około 270 zawodników i zawodniczek z 35 państw. Nawet tak egzotycznych biathlonowo jak Turcja.

Ostatni raz Kontiolahti zorganizowało zawody zaliczane do Pucharu Świata w sezonie 2007/2008. Był to pierwszy, otwierający sezon, weekend Pucharu Świata. Rozegrano wówczas biegi indywidualne, sprinty i biegi pościgowe. Najlepiej wspomina to z pewnością Martina Beck, która zwycieżyła w dwóch pierwszych biegach, a w biegu na dochodzenie również znalazła się na podium (trzecie miejsce), ustępując jedynie Torze Berger i i swojej rodaczce Andrei Henkel. Dobrze w biegu indywidualnym zaprezentowała się Krystyna Pałka, kończąc rywalizację na jedenastym miejscu.

Wśród mężczyzn każdy bieg miał innego triumfatora. Bieg długi padł łupem Francuza Vincenta Defrasne, który wówczas odniósł swoje trzecie (i jak do tej pory ostatnie) zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Natomiast bieg sprinterski to już popis legendarnego Ole Einara Bjoerndalena. Wyprzedził on na mecie Rosjanina Dymitrija Jaroszenkę i nieco już zapomnianego Niemca Carstena Pumpa. Dla tego ostatniego trzecie miejsce w tym biegu to życiowy sukces podczas biathlonowej rywalizacji. Ostatniego dnia rywalizacji podczas biegu na dochodzenie najlepszy okazał się Iwan Czerezow startujący z szóstego miejsca. Tuż za nim znaleźli się Bjoerndalen i Jaroszenko. Rzadkiego wyczynu dokonał z kolei inny Rosjanin – Maksim Czudow, który w sprincie został sklasyfikowany na 44 miejscu, a dzięki rewelacyjnemu występowi w biegu na dochodzenie zdołał ostatecznie wspiąć się na szóste miejsce. Tomasz Sikora przez cały weekend prezentował równą, wysoką formę, zajmując w trzech biegach odpowiednio 10, 11 i 11 lokatę.

W tym sezonie w programie zawodów w Kontiolahti znajdują się biegi sprinterskie, na dochodzenie oraz najnowsza biathlonowa konkurencja – sztafety mieszane. / www.biathlon.pl/

Program zawodów:

12.03.10, godz.14.15: sztafeta mieszana 2x6+2x7,5 km

13.03.10, godz.10.30: sprint kobiet 7,5 km

godz.14.15: sprint mężczyzn 10 km

14.03.10 godz.10.30: bieg pościgowy kobiet 10 km

godz.12.15: bieg pościgowy mężczyzn 12,5 km

 

[ted]

Dziś sztafeta mieszana, warto grać na Białoruś która wystawiła prawie najmocniejszy skład oraz Rosję w moim zdaniu faworyci dzisiejsi, którzy na pewno będą chcieli się sprawdzić przed MŚ w tej konkurencji u siebie gdzie na pewno będą chcieli wygrać.
Przeciwko Francji można stawiać gdzie prócz Simona (który nie zachwyca) to ogóry pobiegną ????

 

[levy42]

Rosja dziś faworyt,ale ja zaryzykowałem na coś innego:

Niemcy-Norwegia typ: 1@3,25

Skład Niemiec:
2-1 WILHELM Kati
2-2 NEUNER Magdalena
2-3 LESSER Erik
2-4 SCHEMPP Simon

Skład Norwegii:
4-1 FLATLAND Ann Kristin Aafedt
4-2 BERGER Tora
4-3 HANEVOLD Halvard
4-4 BOE Tarjei

Patrząc na nazwiska faworyt to Norwegia. Ja liczę jednak na Niemcy. Jeśli chodzi o panie nie martwię się,bo Wilhelm i Neuner powinny być lepsze od Flatland i Berger. Natomiast panowie Lesser i Schempp to 21-latkowie mało znani w cyklu PŚ w przeciwieństwie do weterana Hanevolda i młodego,ale już mistrza olimpijskiego ze sztafety Boe. Liczę tu na ambicje i młodzieńczą fantazję Niemców,u których mały kryzys jeśli chodzi o męski biathlon.
Oczywiście typ ryzykowny,ale myślę że wart zagrania.

 

[galgan]

Dziś sztafeta mieszana, warto grać na Białoruś która wystawiła prawie najmocniejszy skład oraz Rosję w moim zdaniu faworyci dzisiejsi, którzy na pewno będą chcieli się sprawdzić przed MŚ w tej konkurencji u siebie gdzie na pewno będą chcieli wygrać.

Przeciwko Francji można stawiać gdzie prócz Simona (który nie zachwyca) to ogóry pobiegną ????

Zgadzam się całkowicie z przedmówcą.

Analizując składy warte zaryzykowania są następujące pary po ciekawych kursach:

Białoruś - Polska TYP:1 kurs 1,55
Na ostatniej zmianie w Polsce Witek, stąd uważam że jadąca w pełnym składzie i bardziej zbalansowana drużyna Białorusi będzie finiszować wyżej, może nawet na podium.

Ukraina - Francja TYP:1 kurs 1,70
W drużynie Francji 3 nie tyle nowe, co niebiegające za dużo w tym sezonie twarze. Ukraina dosyć równym składem, wszycy wypadali przynajmniej poprawnie w Vancouver. 3 znaki zapytania w ekipie Francji to chyba za dużo na solidną ekipę z Ukrainy.

 

[davey_watt]

biedna oferta :| nie ma nic na Kanadę, Estonię, Finlandię, Włochy a to fajne typki mogły być
tobet faworyzuje Norwegię również się dziwię, Rosja Norwegia i Niemcy raczej pewniaki do podium, ale szanse dosyć wyrównane. Groźna będzie sztafeta Giermańców, którzy postawili na mocne panie i po półmetku powinni prowadzić
Norwegia - Russia 2 2.0
Jeśli Anna nie zawali to powinno być dobrze. Halvard już nie te lata, na 3 odcinku się powinno rozstrzygnąć, bo Boe jest mocny, ale Czerezow również.
Liczę na dobre miejsce Polski, do 3 zmiany powinni być na czołowych miejscach ????

 

[malin157]

wiadomo że ze stawkami nie ma co szaleć, ale 4 stopnie poniżej zera, mało prawdopodobne opady, więc chyba warto coś zagrać
sztafeta Norwegii wygląda najpewniej, powinni znaleźć się bez większych problemów na podium, po składach widać że prócz Ruskich i może Niemców nikt im zagrozić nie powinien.
młodzi Niemcy nie są jakimiś słabeuszami, jeśli na strzelnicy nie pokpią sprawy mogą nawet powalczyć z Ruskimi, wydaje mi się że Rosjanki na dwóch pierwszych zmianach powinny trochę stracić i może być na kolejnych dwóch zmianach różnie.
najbardziej prawdopodobna kolejność na podium to według mnie:
1. Norwegia
2. Rosja
3. Niemcy
Francuzi osłabieni, ale też bez przesady, Carraz to doświadczona zawodniczka, która spokojnie może powalczyć na pierwszej zmianie z Ukrainkami czy Białorusinkami, Bescond w sprintach kilkukrotnie nawet i w Pucharze Świata pokazała się z dobrej strony w tym sezonie - 21 w Anterselvie, 27 w Rhupolding. Simon Fourcade na trzeciej zmianie powinien być lepszy zarówno od Deryzemlyi jak i Symana, trudno powiedzieć co zrobi Boeuf na ostatniej zmianie ale znając Francuzów nie zawali, a z takim Sednevem czy Novikovem jakoś specjalnie biegowo nie powinien tracić, trudno powiedzieć który z tych 3 zespołów okaże się najlepszy, może być różnie... w Kontiolahti wyniki biegowe nigdy nie były najważniejsze, więc chyba i w tym roku nie będzie inaczej, zwłaszcza w sztafecie na tak krótkich dystansach. Białoruś wydaje się być najrówniejsza strzelecko i być może poradzą sobie i z Ukrainą i Francją. Najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcia na kolejnych pozycjach to według mnie:

4. Białoruś
5. Ukraina
6. Francja
Nasza sztafeta ma nawet z tak słabym zawodnikiem na ostatniej zmianie realne szanse na 7 miejsce, a przy niedyspozycji strzeleckiej np. Francuzów nawet i na miejsce w pierwszej szóstce, dużo zależy od Łukasza Witka, jeśli strzeli przyzwoicie powinno być dobrze.
Miejsce ósme to według mnie Słowenia, choć jeśli panowie strzelecko pokażą się z lepszej strony niż sądzę, mogą być dużo wyżej, Gregorin wiadomo bardzo solidna a i Ruvnikar wydaje się stabilna.
Miejsca 9-11 Szwecja, Włochy i gospodarze.
dlatego przede wszystkim na dzisiaj:
Norewgia podium 1.35 betway. j.w.
Norwegia - Ukraina 1 1.25 bwin. Co by się nie działo aż tak źle by przegrać z Ukrainą nie powinno być.
Finlandia - Słowacja 1 1.50 betsafe. Finlandia u siebie powinna powalczyć, Słowacy w składzie z słabą strzelecko Gerekovą na pierwszej zmianie, która powinna stracić do Kaisy, Prekopova to młodziutka zawodniczka, która wystartowała na razie tylko w sztafecie w Vancouver ponieważ nie było komu startować, nawet z mierną Laukannen może sporo stracić, Puurunen i Antila to też na tyle przyzwoici zawodnicy by nie mieć problemów z Matiasko i Simocko, wydaje mi się że to z tych nieco wyższych kursów najlepszy typ
z innych typów dość pewnie wygląda:
Rosja podium 1.35 betway.
no i taki ciekawy typ jeszcze z betway
Norwegia - Finlandia 2 2.95 Head To Head 1st exchange
Kaisa słabo na IO. U siebie na pewno będzie chciała się pokazać z dobrej strony, pokazała nie raz że potrafi dobrze strzelić. Flatland biegowo wcale nie musi z nią wygrać a w stójce coś dobrać też raczej będzie musiała. Po takim kursie warte przemyślenia

 

[levy42]

Rosja dziś faworyt,ale ja zaryzykowałem na coś innego:

Niemcy-Norwegia typ: 1@3,25

Skład Niemiec:
2-1 WILHELM Kati
2-2 NEUNER Magdalena
2-3 LESSER Erik
2-4 SCHEMPP Simon

Skład Norwegii:
4-1 FLATLAND Ann Kristin Aafedt
4-2 BERGER Tora
4-3 HANEVOLD Halvard
4-4 BOE Tarjei

Patrząc na nazwiska faworyt to Norwegia. Ja liczę jednak na Niemcy. Jeśli chodzi o panie nie martwię się,bo Wilhelm i Neuner powinny być lepsze od Flatland i Berger. Natomiast panowie Lesser i Schempp to 21-latkowie mało znani w cyklu PŚ w przeciwieństwie do weterana Hanevolda i młodego,ale już mistrza olimpijskiego ze sztafety Boe. Liczę tu na ambicje i młodzieńczą fantazję Niemców,u których mały kryzys jeśli chodzi o męski biathlon.
Oczywiście typ ryzykowny,ale myślę że wart zagrania.

Było blisko,ostatni strzał zadecydował-taki już jest biathlon. U Niemców Wilhelm bardzo słabo pobiegła i to chyba główna przyczyna przegranej. No i Hanevold pozytywnie mnie zaskoczył-zawsze słabo biegał,a tu uciekł Niemcowi.

 

[malin157]

Wilhelm jest słaba i warto będzie stawiać przeciwko niej.
Hanevold może i uciekł temu młodemu Niemcowi ale żaden to powód do dumy, wcale dobrze nie biegł Norweg, na czwartej zmianie 7 zawodnikó było od niego szybszych, cała trzecia zmiana była bardzo słaba biegowo.

 

[ted]

Vita Semerenko - Valj Semerenko
h2h shooting typ; 2 kurs: 2,1 tobet :?zwrot
w tym sezonie lepsza skutecznosc % ma Vita, ale od ponad miesiaca to Valj mniej pudłuje

 

[galgan]

Anna Carin Olofsson - Tora Berger
1,72

Arnd Peiffer - Maxim Tchoudov
1,6

Magdalena Neuner - Kati Wilhelm
1,62

Berger złapała lekką zadyszkę, to już nie ten sam bieg co podczas IO. Olofsson wczoraj dosyćdobrze biegła, jedno pudło więcej a i tak przed Norweżką.

Tchudov to wielki neipewniak w tym sezonie w strzelaniu, kilka dni temu widziałem jak zawalił w sztafecie. Sądzę, że dziś poelgnie bo i biegowo bez rewelacji.

Neuner poprawiła strzelanie. I to powinno wystarczyć

 

[ted]

w tym sęk ze Arnd niepewniak też, potrafi zawalić
co do Maxima i jego biegania to wczoraj pobiegł dobrze, z tego co słyszałem to wczoraj połamał kijek i karna runde biegł z jednym.
Dominik Landertinger - Tomasz Sikora typ; 1 kurs; 1,72
tutaj chyba promcja ???? strata 7sec Austriaka, ktory dojdzie Tomka juz przed 1 strzelaniem, powinnien wejsc chyba ze Dominik bedzie mial ze 3-4 pudła wiecej.

 

[makaveli23]

hehe najpierw sam analizowalem biathlon i tez mi wpadl ten typ na Landertingera teraz patrze i jestem jeszcze pewniejszy co do tego ???? powinno byc ok, w betgunie jeszcze lepszy kurs jest 1.80
Summan - Peiffer 1 1.62 Betgun
1 Tcherezov 2 Svendsen 3 Fourcade 4 Peiffer 5 Summan ,taka kolejnosc bedzie dzisiaj w biegu poscigowym i mysle ze ktos nie wytrzyma a reszta bedzie sie trzymac "na pol narty" do konca biegu i bedzie bardzo goraco , nie pasuje mi tu mlody Niemiec, mysle ze Summan zje go swoim doswiadczeniem bardzo szybko i chyba mu bardzo odpowiada ta 5 pozycja on lubi sie czaic z tylu. Roznice sa niewielkie i on musi walczyc o wygrana, a wyprzedzenie Peifera nie stanie mu na drodze napewno.