Baraże: Bundesliga/ 2.Bundesliga (Rewanże) 27-28.05.2013

[darius010]

Baraże: Bundesliga/ 2.Bundesliga

Wyniki pierwszych spotkań mówią same za siebie. Hoffenheim jest bliskie utrzymania, aczkolwiek szybka bramka strzelona przez Kaiserslautern rozpocznie rywalizacje na nowo. Mimo naprawdę dobrego spotkania Wieśniaków, szacunek za występ dla Roberto Firmino to jednak Lautern strzeliło gola i w perspektywie rewanżu są faworytem drugiego meczu, ale czy są faworytem do awansu? Raczej nie, Hoffe przeważało prze dłuższy czas w pierwszy spotkaniu, było widać jakość, pomysł na grę, wymowna była klepka trzech graczy Wieśniaków a la Barcelona. Pomysłem Diabłów na ten mecz, były długie piłki na Idrissou, ten nie zawiódł strzelił swoją bramkę. Chodzi jednak o to, że to tylko jeden gole, na jeden mieli wówczas goście pomysł, a Hoffenheim strzeliło trzy, trzy piłki w siatce K’l ustawiają ten rewanż.
Druga para, to już całkiem inna bajka. Jednobramkowe zwycięstwo Osnabruck daje duże pole do popisu drużynie z Drezna, słynącej ze swych fanatycznych kibiców, którzy niewątpliwe będą olbrzymim atutem w rewanżowym spotkaniu, rozgrywanym we wtorkowy wieczór na dość dużym 32 tysięcznym Glücksgas-Stadion.

Zapraszam do dyskusji. ​

 

[darius010]

1. FC Kaiserslautern - TSG Hoffenheim Typ:BTS Kurs:1,57 Bet365
Jedna z lepszych opcji na ten mecz. Kaiserslautern przede wszystkim dlatego, że grają na własnym terenie i są faworytem, ale też muszą strzelać bramki bo wynik daje nadzieję, tyko trzeba swoje dołożyć. Hoffenheim w pierwszym spotkaniu było zdecydowanie lepszą drużyną i myślę, że jeśli utrzymają dyspozycję to są w stanie sprawić niespodziankę, czyli nawet wygrać na Fritz-Walter-Stadion. Z wielu możliwości, dobrze wygląda utrzymanie Hoffe, ale jeszcze nie widziałem kursu, spodziewam się jednak niskiego. Najlepszy będzie BTS, jest pewny, a i kurs do zaakceptowania.

 

[groven]

Zainteresowały mnie te baraże. Wiele się działo w pierwszych meczach, teraz powinno być nieco spokojniej. Piłkarze Hoffenheim postawili ważny krok w kierunku pozostania w Bundeslidze wygrywając pierwszy barażowy mecz na własnym stadionie (3:1). Powinno teraz grać się im zdecydowanie łatwiej. Zwycięstwo dało im psychologiczną przewagę nad rywalem. FC Kaiserslautern z pewnością postawi dość trudne warunki. Mecz w 1 połowie będzie walką o zdominowanie środka pola, więc bramek nie powinniśmy oglądać. Trzeba przyznać że zdobyć twierdzę "Czerownych Diabłów" może nie być jednak łatwo jak każdemu się wydaje. Wieśniakom przyświeca natomiast 1 cel. Zagrać tak aby nie przegrać. Parcia na bramkę ze strony Hoffenheim nie spodziewałbym się. Remis w każdej postaci mile widziany, a to premiuje typ który polecam zagrać. Miejmy nadzieję, że na boisku i tym razem zobaczymy dwóch reprezentantów Polski. W barwach Hoffenheim - Eugen Polanski a w zespole Kaiserslautern -Ariel Borysiuk.

FC Kaiserslautern - TSG Hoffenheim
Typ: pierwsza połowa/cały mecz X/X

Kurs: 4.85

Typ: poniżej 0.5 gola w 1 połowie

Kurs: 3.00

 

[hansa]

27.05. 20:30
1.FC Kaiserslautern - 1899 Hoffenheim Kaiserslautern @2.38 4/10 pinnacle + Kaiserslautern awans @5.5 1/10 unibet

Tak jak napisałem w poprzednim temacie świeżo po meczu, wynik 3-1 dla Hoffenheim był sprawiedliwy. Czy to oznacza, że Kaiserslautern jest już bez szans na awans? A wcale, że nie.

3 gole dla Hoffenheim w pierwszym meczu to 3 błędy Czerwonych Diabłów. Kardynalne błędy w kryciu przy kryciu Firmino, a na 3-1 zagranie nadające się do Landesligi. Największym problemem Kaiserslautern była pierwsza połowa, wyszli na mecz przestraszeni i zdekoncentrowani. Choć paradoksalnie to oni powinni już prowadzić w 4 minucie po strzale Hoffera. Firmino, o którym pisałem że to jeździec bez głowy tylko potwierdził moją opinię. Totalny dzień konia i bezwględnie wykorzystał błędy rywali. Ostatni tak dobry mecz miał chyba z Fortuną jeśli dobrze pamiętam. Drugim najlepszym zawodnikiem Ho$$e był Salihovic. Beck też ciągnął skrzydłem akcje. Ale już środek pola był strasznie słaby. Polański strasznie powolny, Rudy sporo błędów. Cyrki były w obronie. Abraham to chyba na kacu grał. Jakby gospodarze nie wygrali to pretensje największe do niego. Vestergaard też drewniany. Thesker mnie zdziwił, bo w tym sezonie miał ogromne problemy ze zdrowiem i ustabilizowaniem formy (zwłaszcza w 4 lidze) a tu dał radę. Na pewno jednak obrońców ratuje fakt, że trzymali linię spalonego dość dokładnie. Gdyby nie to, Casteels kilka razy by wyciągał piłkę z bramki. No właśnie, Casteels. Uratował Hoffe bodaj dwa razy, ale przy stałych fragmentach strach w oczach no i brama ewidentnie na jego konto. Zdecydowanie za późno zszedł do ziemi. Swoje dołożył w tej akcji mój ulubieniec Abraham. W drugiej połowie Kaiserslautern w ogóle odżyło. 20 minut od początku do straty trzeciej bramki to absolutna dominacja gości.

Franco Foda trenował ze swoimi zawodnikami krycie przy stałych fragmentach. To jest podstawa, wierzę, że takie samowolki jak w czwartek już się nie powtórzą. Prawa obrona totalnie do poprawy - Torrejon i Dick zupełnie sobie nie radzili. Weiser musi częściej schodzić do środka. No i te spalone. Od dawna to jest jedna z największych bolączek Diabłów. Szkoda strasznie, że Bunjaku nie jest zdrowy i jego 15 minut w czwartek było czystą desperacją, choć trzeba mu oddać, że ambitnie próbował.

Ciekawi mnie co z Casteelsem, czy uraz będzie miał na niego dzisiaj wpływ. Vestergaard coś narzekał, ale raczej na pewno zagra. W Kaiser od pierwszych minut ma zagrać Bunjaku, ponoć już go doprowadzili do używalności.

Kluczowa dzisiaj będzie pierwsza połowa, Kaiserslautern musi się rzucić od samego początku, ostry pressing tak jak to było na początku drugiej w Sinsheim. Szybkie 1-0 i goście będą mocno zestresowani. Na pewno gospodarzom pomoże doping. 50 tysięcy kibiców i jak zwykle na Fritz-Walter atmosfera niesamowita. Już w pierwszym meczu fani Kaiserslautern zdominowali sympatyków Ho$$e, a było ich 3 tysiące. Zresztą, jak tak patrzę na fora Hoffenheim to oni się tylko modlą, żeby bęcków nie dostać. Bo kibice Kaiserslautern to tacy źli kibole haha. Ponoć ktoś z Hoffe dostał w ryj przy stoisku z kiełbaskami i wielkie oburzenie z tego powodu.

 

[lukaszlf]

Typ na 0-0 do pierwszej polowy bardzo ryzykowny i mimo ze kurs az 3.00 to nie ma co ryzykowac. Lautern musi odrobic dwubramkowa strate, a 0-0 do pierwszwj polowy nie wchodzi w gre, bo w drugiej polowie moze byc sporo nerwowosci, a zakladajac bramkę dla Hoffe zupelnie podciac skrzydla Lautern. Poza tym Wiesniaki po kontrze rowniez moga cos trafic i typ bierze w leb. W takim meczu gdzie Lautern zmuszone jest atakowac, gdzie na wlasnym terenie są bardzo skuteczni (na wyjazdach brakuje tego elementu, graja bardziej bojazliwie przez co tracili w lidze glupio punkty) zalozyc w ciemno mozna ze siadą na gosciach od poczatku co przelozy sie na sytuacje (a takze na kontry dla Hoffe) i liczenie na 0-0 jest liczeniem na słabą skuteczność Diabłów, a patrzac przez pryzmat sezonu to nie mieli z tym problemów. Zakladasz walke w srodku, sadze, ze Diably powinny go szybko zdominowac, biorac pod uwage to co bylo w pierwszym spotkaniu, co podkreslil kolega wyzej. Obrona Hoffe to nie monolit i nie ma co liczyc ze uda im sie 0-0 dociagnac. Lautern zagra bez presji, bo noe ma czego bronić i jak nie dla nich, to nawet po stronie Hoffy moze cos wpaść, bo maja świetnego na kontry Vollanda. Mysle ze nie ma co ryzykowac takiego czegos. Co do zwyciezcy to Lautern z malym małym zabezpieczeniem (-0.25) @ 2.11 pinnacle 5/10 . Diably maja na tyle powera w ofensywie, by to wygrac. Czy awansuja nie wiem. Kurs na zwyciestwo warty gry jednak

 

[hansa]

No i jedna niewiadoma na szczeblu krajowym za nami. W Bundeslidze na następny sezon zostaje Hoffenheim.
O samym meczu trochę. Chyba nikt w drużynie gospodarzy nie pogodzi się z takim wynikiem. Zostali przekręceni strasznie przez sędziego. 3 ewidentne niepodyktowane karne i kontrowersja z nieuznaną bramką na 2-1. Wg mnie Idrissou tam nie dotykał tej piłki. Znowu druga połowa należała do Kaiserslautern, a okres od 46 minuty do straty drugiej bramki to chyba najlepszy okres gry Czerwonych Diabłów w całym sezonie. Stracone gole znowu po błędach indywidualnych. Pierwsza to dość pechowa interwencja Idrissou w obronie, druga to kolejny raz brak odpowiedniego krycia. Sippel mógł być bohaterem broniąc karnego (choć nie popisał się również przy pierwszej bramce) i fenomenalnej interwencji po strzale Vollanda bodajże przy stanie 0-1, ale na nic to się niestety zdało.
Szkoda, że znowu wygrały pieniądze.... Pewnie w jednym kurorcie spotkają się Meyer z Rauballem (prezes Borussi) na wakacjach...

 

[lukaszlf]

Lautern w pierwszej połowie zagrało za słabo, po wybronionym karnym myślałem, że nastąpi przebudzenie, które nastąpiło po bramce Baumjohanna. Co do bramki, to także jestem pewien, że Mo piłki nie dotknął. Jedynie sędzia mógł uznać, że absorbował bramkarza, sytuacja dziwna. Z pociąganiem za koszulkę w polu karnym, to Idrissou ciut "przyaktorzył" nie mniej jednak ruch był i gdyby gwizdnął jedenastkę była by ona uzasadniona. Lautern zawaliło pierwszą połowę, a to co na początku drugiej pokazali, to było zdecydowanie za mało. Nie sądzę, że zostali wykręceni, ale za mało dali z siebie, Baumjohann miał za mało wsparcia, a sam dużo nie był w stanie zdziałać. Idrissou skutecznie odcinany od długich piłek. Bunjaku bez wyrazu. A co zaważyło, to błędy, błędy i jeszcze raz błędy w obronie. Pozostaje walczyć w następnym sezonie

 

[groven]

Dynamo Dre sden - VFL Osnabruck 2:0

Typ: 1
Kurs: 1.73


Jeszcze dzisiaj został jeden mecz.. Dynamo Dresden - VFL Osnabruck. Patrząc na wczorajsze spotkanie i sugerując się tym że drużyna, która wygrała pierwszy mecz = wygrywa także i drugi - to i tym razem powinna zwyciężyć ekipa VFL Osnabruck, która była lepsza w pierwszym pojedynku z Dynamo. Ale nie tędy droga. To spotkanie jeszcze trudniejsze do obstawiania niż wczorajszy pojedynek, bowiem jedni i drudzy są bardzo nieobliczalni. Co ciekawe bilans ostatnich 4 meczy Home to 4 zwycięstwa Dynama! W meczach wyjazdowych 1-7-9 przez cały sezon w Bundeslidze, więc nie ma co się dziwić, że nie dali rady VFL Osnabruck. Dla porównania 5 ostatnich meczy wyjazdowych VFL Osnabruck to aż 4 porażki! Tak więc obydwie ekipy są wybitnie domowe. Nie lubią i nie umieją grać na boisku rywala. Kurs na zwycięstwo gospodarzy polaciał... ale w górę, z nieznanych mi przyczyn.. Nieznacznie, ale zawsze coś - łapię go w tej chwili w http://www.pl.image-share.com/ijpg-198-282.html po 1.73. Mimo porażki w pierwszym meczu większe posiadanie piłki było po stronie Dynama, sytuacji bramkowych też mieli więcej. Ale wiadomo, że liczą się bramki. Spaść z 2 do 3 Bundesligi przy własnych kibicach jest niewybaczalne. Dynamo dziś gra o zwycięstwo i utrzymanie. Moim zdaniem.. uda się. Wczoraj utrzymało się 1899 Hoffenheim a dziś utrzyma się Dynamo.

​

 

[t0mson]

Jak czytam te niektóre posty to aż mi słabo odnośnie "Red Devils". Pisanie, że ta ekipa jest niesamowicie mocna u siebie mija się z celem. Niektórzy chyba cofnęli się dwa lata wstecz. To nie jest ta sama ekipa, walczaki co za czasów Tifferta, kto śledził i ogarnia w miarę wie o czym mówię. Druga sprawa jaki potencjał w ofensywie ma Lautern ? Idrissou ? Ten facet przez cały sezon był słaby i w meczu średnio 3 razy jest łapany na spalonym, więcej gada jak gra. W Gladbach jeszcze coś prezentował ale tutaj słabiutko. Trzy karne z kapelusza ? Bez przesady, obiektywizmu trochę, Hoffenheim było zdecydowanie lepsze w dwumeczu i zwalanie na arbitra, że nie uznał "prawidłowej bramki" nie gwizdnął karnego jest bez sensu. Pierwsza sytuacja prawidłowo odgwizdana bo Kameruńczyk, zwrócił uwagę bramkarza na siebie czyli spalony prawidłowo odgwizdany. Karne z kapelusza ? Bez przesady... Sportowo Hoffenheim wygrała, lepsi zawodnicy i większa jakość i doświadczenie poszczególnych graczy. Bet na Lautern nie wszedł, nie znaczy, że wszystko na sędziego, słabsi byli pod każdym względem i tyle.
Dzisiaj Drezno moim zdaniem poradzi sobie bez problemów. Na wyjeździe zaprezentowali lepszy futbol potrafili zdominować i skromna przegrana 1:0 jest spokojnie do odrobienia. 12 zawodnikiem dziś publiczność, Drezno potrafiło zdominować na wyjeździe to co będzie na własnym obiekcie gdzie pokazali już , że nawet z 2:0 potrafią wygrać 3:2 i można powiedzieć , że jest to taki Lautern własnego boiska z przed 2 lat. -0,5 jak najbardziej do gry i value. Powinno być coś w granicach 1,55.
Drezno -0,5 @ 1,75 / 1300 PLN

 

[hansa]

Bet na Lautern nie wszedł, nie znaczy, że wszystko na sędziego, słabsi byli pod każdym względem i tyle.

Mylisz się jeśli uważasz, że moją frustrację powoduje fakt, że mi typ nie wszedł. No ale nieważne. Z takim podejściem do tworzenia drużyny Hoffenheim spadnie prędzej czy później.
Dzisiaj wyjaśni się druga niewiadoma na szczeblu krajowym.
28.05. 20:30
Dynamo Drezno - VFL Osnabruck over 2,5 @1.96 3/10 pinnacle
VFL mimo iż wygrał 1-0 na własnym terenie nie może czuć się komfortowo jadąc na rewanż do Drezna. Co innego gdyby Osnabruck wykorzystał karnego na 2-0. Sama bramka padła po katastrofalnym błędzie Kirstena (http://www.youtube.com/watch?v=Q4nfhQ1HnX4) , który jednak w pełni zrehabilitował się przy karnym. Nie będzie przesadą jeśli napiszę, że to drugoligowiec był drużyną lepszą, miał zdecydowanie więcej dogodnych sytuacji ale niemiłosiernie pudłował, albo w ostatniej chwili ktoś wybijał piłkę. VFL na pewno nie pojechał na Glücksgas-Stadion bronić wyniku. Przede wszystkim goście muszą strzelić bramkę. Dynamo to wiadomo. Kurs na gospodarzy mocno zaniżony. Zamiast tego pasuje mi over 2,5.

 

[t0mson]

Mylisz się jeśli uważasz, że moją frustrację powoduje fakt, że mi typ nie wszedł. No ale nieważne. Z takim podejściem do tworzenia drużyny Hoffenheim spadnie prędzej czy później.

Dzisiaj wyjaśni się druga niewiadoma na szczeblu krajowym.

28.05. 20:30
Dynamo Drezno - VFL Osnabruck over 2,5 @1.96 3/10 pinnacle

VFL mimo iż wygrał 1-0 na własnym terenie nie może czuć się komfortowo jadąc na rewanż do Drezna. Co innego gdyby Osnabruck wykorzystał karnego na 2-0. Sama bramka padła po katastrofalnym błędzie Kirstena , który jednak w pełni zrehabilitował się przy karnym. Nie będzie przesadą jeśli napiszę, że to drugoligowiec był drużyną lepszą, miał zdecydowanie więcej dogodnych sytuacji ale niemiłosiernie pudłował, albo w ostatniej chwili ktoś wybijał piłkę. VFL na pewno nie pojechał na Glücksgas-Stadion bronić wyniku. Przede wszystkim goście muszą strzelić bramkę. Dynamo to wiadomo. Kurs na gospodarzy mocno zaniżony. Zamiast tego pasuje mi over 2,5.

Spokojnie dyskutujemy tylko . Mamy odmienne zdania, każdy ma do tego prawo. Dla mnie kurs 1,80 jaki dawali wczoraj jest zdecydowanie do gry. Drezno jest po prostu lepsze, wiele aspektów przemawia za nimi. Nie mówię, że tutaj rozgromią ale 2-0 jest spokojnie do osiągnięcia. Pierwszy mecz pokazał wiele i myślę, że jak nie będzie jakiś "niespodzianek" ze strony sędziów czy bramkarzy to home team będzie celebrował pozostanie w drugiej lidze. Powodzenia

 

[lukaszlf]

Osnabruck w pierwszy spotkaniu mnie nie przekonało i myślę, że atmosfera na stadionie może nieco stłamsić ich zapędy. Nie oszukujmy się, ale Drezno zarówno w obronie jak i ataku to mizeria. Losilla na obronie to nieporozumienie, i nie ma się co dziwić, bo to nie jest jego nominalna pozycja, do tego cała formacja jest wolna. Kirsten nie prezentuje tego na co go stać. Fort w ataku zbiera się strasznie wolno, Muller robi pozytywne wrażenie, jednak jest młody i ma mało doświadczenia. Drezno walczy w barażu, bo brakuje tego co mieli przez ostatnie dwa sezony, czyli graczy umiejących wykańczać akcje. Brakowało w tym sezonie takich duetów jak Esswein-Schahin, Pote-Dedic z zeszłego. Pote totalnie bez formy w tym sezonie, stąd kiepskie wyniki Drezna w sezonie ligowym. To co przemawia za Dreznem to niesamowita ambicja, coś w podobie jak w MSV, które nadrabia braki w technice ambicją. Do tego presja kibiców jest ogromna i jest to dla Drezna must-win i myślę, że sobie poradzą. W tym meczu nie powinno zabraknąć tego co Lautern, czyli więcej zaangażowania w grę. Osnabruck dostało się przypadkiem do baraży, po dobrym ułożeniu się końcowych meczów dla nich. CDW sam w to nie wierzył rezygnując po porażce z Arminią. Myślę, że nie będzie tak jak rok temu przypadkowego awansu zespołu trzecioligowego jak w przypadku Regensburga. KSC wtedy także było mocne w domu, także miało Jahn na talerzu, jednak remis zaprzepaścił wszystko. Drezno jest mocno zmobilizowane, do tego Osnabruck nie pokazał nic wielkiego w pierwszym spotkaniu, które było nudne. Wiadomo, że Dynamo na wyjazdach jest słabe, że bez dopingu gra im się kiepsko, co nie przeszkodziło, jednak być drużyną minimalnie lepszą mimo porażki. Sądzę, że samą ambicją są w stanie to spotkanie wygrać. Osnabruck przyjedzie bronić wyniku i Drezno generalnie ma problemy jak musi atakować pozycyjnie - Fort jest zdecydowanie za wolny. Z wrzutkami nie powinno być problemów, a Drezno powinno być częściej przy piłce, bo to oni muszą atakować i myślę, że sporo fauli może być w okolicach pola karnego, do tego rzuty rożne i przy stałych fragmentach myślę, że Drezno będzie w stanie zdobywać bramki. Osnabruck przy wyrównaniu stanu gry, czyli 1-0 dla Drezna, będzie musiało zmienić taktykę (bo pierwszą połowę myślę, że będą bronić prowadzenia i szukać czegoś w kontrach), a wtedy mecz powinien się bardziej otworzyć, dlatego over kolegi Hansa całkiem możliwy. Nie wydaje mi się, by Osnabruck na terenie Drezna przejął inicjatywe, bo na własnym terenie nie potrafili tego do końca zrobić i mecz był na zasadzie akcja za akcje. Waleczne Drezno, jak i atmosfera stworzona przez kibiców myślę, że będzie w stanie stłamsić nieco piłkarzy Osnabruck i to Drezno będzie czy skrzydłami, czy po stałych fragmentach słać piłki do przodu. Problem jest z wykończeniem, jednak jak chcą potrafią - pokazali to i z Pauli i z Regensburgiem, gdzie zaczęli grać po stracie bramki dopiero. Drezno ma braki w technice, jednak robi wrażenie drużyny o wiele lepiej przygotowanej do tego by pozostać w drugiej lidze. Osnabruck pierwsze spotkanie u siebie wygrał za nisko, jadąc na trudny teren w tak arcyważnym meczu ich zaliczka jest mała. Prędzej czy później trzeba będzie się odsłonić nieco, a przy równych umiejętnościach przewaga boiska i wola walki jest po stronie Drezna. Nie odmawiam piłkarzom Osnabruck waleczności, jednak na własnym terenie nie pokazali, że są drużyną lepszą i czeka ich ciężkie spotkanie, zwłaszcza, że Drezno jak się nie utrzyma to im kibice jaja urwą. Osnabruck doskoczył z zaskoczenia i nie pokazał nic, czym by zasługiwał na awans szczebel wyżej. -0.75, bo jak Drezno trafi to myślę, że bramki się posypią. Zaliczka jednobramkowa, zakładając, że Osnabruck strzeli to za mało i nie spodziewam się meczu na styk jak w pierwszym spotkaniu. Dynamo jak chce potrafi, teraz musi, co myślę, że wykonają, nie widzę Osnabruck w drugiej lidze w następnym sezonie
Drezno (-0.75) @ 2.02 pinnacle 5/10

 

[groven]

Dla zainteresowanych tak na marginesie dodam że dzisiejsze spotkanie barażowe:
Dynamo Dresden - VFL Osnabruck, można oglądać o godzinie 21:00 na kanale:

post do kasacji po spotkaniu..​

 

[darius010]

Dla zainteresowanych tak na marginesie dodam że dzisiejsze spotkanie barażowe:
Dynamo Dresden - VFL Osnabruck, można oglądać o godzinie 21:00 na kanale:

Ale mecz zaczyna się o 20:30 tylko na Esp2 grają w tym czasie w tenisa i transmisja zacznie się po skończeniu meczu tenisowego. Więc jak będzie dobrze to może cały mecz zobaczymy, jak nie to jak wczoraj od 30 minuty się włączymy. Dziś nie ma transmisji na publicznej niemieckiej, wczoraj była.