Robertson N. v Lee S.
Czy dziś Robertson uśmiechnie się po raz pierwszym w tym sezonie ?
Typ : Zwycięstwo Lee S.
Kurs : 2.20
Analizując ten pojedynek spójrzmy może najpierw do rankingu kroczącego, który najlepiej chyba oddaje aktualną forme i możliwości zawodników grających zawodowo w snookera. :
Jak widać, Neil Robertson jest prawie o piętnaście pozycji wyżej w rankingu kroczącym niż jego dzisiejszy rywal, to dosyć znaczna różnica i wydawaćby się mogło że australijczyk powinien poradzić sobie z niżej klasyfikowanym rywalem. Przyjrzyjmy się jednak dokładniej powyższemu obrazkowi. Robertson swoją wysoką pozycje w tym rankingu zawdzięcza tylko i wyłacznie dobrej formie w tamtym sezonie, gdy rzeczywiście grał nieźle i wygrał dużo ważnych i prestiżowych pojedynków. Sezon 08/09 nie układa się po myśli Neila i wyprzedza on tylko nieznacznie pod tym względem Stephena Lee. Przyjrzyjmy się teraz formie obu panów. Rozpocznijmy może od poczatku sezonu, Northern
Ireland Trophy w których obaj panowie uczestniczyli, Robertson zaliczył poważną wpadke i odpadł już w pierwszym pojedynku z Mcculloch, Ian. Nieźle radził sobie w Irlandii Stephen Lee, pokonując rywali o wysokich umiejętnościach (Hendry, Stephen 5:1 , Trump, Judd 5:3). Zwłaszcza zwycięstwo z Hendrym zasługuje na uwage. W Shanghai
Masters , Stephen Lee nie występował a Robertson wygrał tylko ze słabym O'Brien, Fergal (5-3). W aktualnie rozgrywanym turnieju czyli Bahrain
Championship Robertson długo męczył się z nienajlepszym Campbell (5-4), popełniał dużo błędów i był już prawie poza turniejem. Lee w stojącym na wysokim poziomie spotkaniu pokonał dużo wyżej notowanego Marka Kings (5-3). Reasumując, Robertson w bardzo słabej formie, nie może się odnaleźć i nie wygrał jeszcze w tym sezonie z żadnym klasowym przeciwnikiem. Odwrotnie zaś Lee, który sprawił w tym sezonie bardzo dobre wrażenie, pokonał już kilku klasowych rywali i myśle że w tym turnieju może zajść daleko. Kurs warty podjęcia ryzyka. Polecam