>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

ATP Washington 10-17.VII

Status
Zamknięty.
g_r_z_e_c_h_0 0

g_r_z_e_c_h_0

Użytkownik
Jako ze dla mnie IO sa nie do grania w tenisie przez zblizajacy sie wielkimi krokami US Open postanowilem skupic sie na ATP w Waszyngtonie bowiem jest on ciekawie obsadzony.
Del Potro J.M. - Levine J. 1 1,25 (9/10) DW 2:0 1,60 (8/10)
Del Potro no coz... rece same skladaja sie do oklaskow, kapitalna forma i juz 3 wygrane turnieje z rzedu (Stuttgart, Kitzbuhel i LA). Bez problemowo radzi sobie z przeciwnikami pokroju Devildera czyli zawodnika na ktorego mozna grac w ciemno w challengerach czy z tymi z wyzszej polki jak chocby Andy Roddick ktorego rozbil w finale w LA. Levine nie zachwyca a styl w jakim przegral z Guccione w Cincinnati pozostawia wiele do zyczenia. Nic dobrego o tym zawodniku wlasciwie nie mozna powiedziec, przegrywa w glownych turniejach jak leci, kwale jakos udaje mu sie przejsc. Z tak dysponowanym Argentynczykiem nie ma szans.
Safin M. - Fognini F. 1 1,20 (8/10) DW 2:0 (7/10)
Safin od Wimbledonu jest troche zagubiony i w kazdym amerykanskim turnieju szybko odpada: Toronto II runda z Wawrinka, Cincinnati I runda z Tursunovem i cwiercfinal z Gremelmayrem w LA. Fognini jednak od turnieju w Umag zagral ledwie jeden mecz na amerykanskich kortach gladko przegrywajac z... Gremelmayrem w LA! W Umag zagral srednio - pokonal beznadziejnego Moye, Volandriego i przegral z Verdasco ugrywajac 4 gemy. Wczesniej jeszcze wygral slabiutko obsadzony turniej w Turynie choc i tu juz w cwiercfinale mogl sie pozegnac z nim, jakims cudem jednak wygral w tb z Kamke. Reasumujac mysle ze przygotowujacy sie do USO Safin bedzie sie chcial jeszcze &#39;przetrzec&#39; a ten turniej jest doskonala okazja do tego tym bardziej, ze na IO do Pekinu nie pojechal.
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Louis Horna - Donald Young 2 @ 1.65 ✅ ( 1:6, 3:6 )
Podobnie jak w poprzednim turnieju ( chociaż wedy nie trafiłem ), upatrzyłem sobie Younga jako czarnego konia turnieju. A nawet jeśli Donald daleko nie zajdzie, to w 1 rundzie kłopotów miec nie powinien. W 1 rundzie zmierzy się bowiem z Louisem Horną, zawodnikiem owszem, grającym całkiem dobrze, ale nie na nawierzchni, na której rozgrywany jest waszygtoński turniej. Peruwiańczyk to solidny clayowiec, ale gdzie on na hard? W tym sezonie na tej nawierzchni rał całe 4 razy, przegrywając 3 pojedynki. W poprzednich latach lepiej nie było, Horna nigdy nie zakończył sezony &quot;hardowego&quot; z dodatnim bilansem zwycięstw. Young za to już od kilku tygodni przygotowuje się do US Open na szybkich kortach. Co prawda idzie mu przeciętnie, ale ograny na tej nawierzchni jest już na bank. Porażka z Gicquelem, kiedy typowałem własnie Amerykanina na zwycięzcę, spowodowana była drobną kontuzją nadgarstka. Nie wiedziałem o niej wtedy, teraz nigdzie nie znalazłem info, żeby coś sie działo z dłonią Younga. Jesli tylko dopisze mu zdrowie, z pewnością stac go na zwycięstwo z bardziej doświadczonym Peruwiańczykiem. Liczę, że tym razem Donald mnie nie zawiedzie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom