>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

ATP Tour - Washington 2.08-9.08.

Status
Zamknięty.
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Ginepri R. - Becker B. 1 @1,55


Robby świetnie pogrywał w turnieju w Indianapolis, który wygrał. Znakomity timing, serwis, który potrafi wykorzystać w najważniejszych momentach i Forhend, którym ustawia sobie wymiany. W LA przegrał 1r. z Safinem, ale miał prawo ;) Becker z kolei po udanych występach na trawie, wyraźnie spuścił z tonu. Ostatnio wtopa z drewnianym Ajsnerem. Myślę, że Robby znów coś powalczy w Washington, jest w dobrej dyspozycji. Niemiec pod formą, podanie niezbyt siedzi i są kłopoty.

Youzhny M. - Kendrick R. 1 @1,60


Nooo, nareszcie Mischa na hardzie ???? Pomęczył się na clayu, bez rezultatów, ale za to teraz kurs miodziooo i peffffa dnia. Ja w pamięci mam tylko Chennai &#39;08 *_* Ahh, no miazga ;) Gram tu Juzka bo ma potencjał, jaki jest na korcie - taki jest, ale nie można mu odmówić zaangażowania. Jak złapię rytm, trafi parę razy to idzie za ciosem. Ale w jego przypadku czasami jedno znakomite zagranie otwiera już furtkę do zwycięstw. Kendrick słabiutki, nawet serwisem nie straszy w ostatnim czasie. Z Sela męczył się straszliwie, wywalczył fuksem jednego seta, ale w 3 zdecydowanie uległ 1-6. Wyników na mączce u Mischy nie ma co porównywać z obecną dyspozycją, bo to inna gra zupełnie. Choć ostatni mecz z Chardym był pozytywny. Nie ma co się rozwodzić nad tym typem - Mikhail pokaże że na betonie jest czarodziejem.
 
diuq85 354

diuq85

Użytkownik
Ku przestodze...
Dzisiaj w kwalifikacjach do turnieju głównego nie poradził sobie nasz najlepszy tenisista Łukasz Kubot przegrywając z Jesse Wittenem 6:3 (5)6:7 4:6. Również nie powiodło się w kwalifikacjach partnerowi Kubota w grze deblowej Marachowi, który uległ Japończykowi 4:6 0:2 po kreczu.
Postanowiłem napisać i uprzedzić wszystkich, że być może jest to poważny uraz Austriaka, więc uwaga na spotkanie deblowe pary Kubot/Marach vs. Damm/Lindstedt, które byc może &quot;nasi&quot; potraktują ulgowo, nie chcąc ryzykować poważnej kontuzji. Wszak to początek przygotowań do turniejów Masters w Cincinnati i Montrealu w których myślę że będą chcieli się pokazać
 
malin157 75K

malin157

Znawca - Sporty zimowe
Gicquel - Janowicz
Typ: 2
Kurs: 4.33
Bet365
Spotkanie pierwszej rundy turnieju ATP rozgrywanego na kortach twardych w Waszyngtonie. 32-letni Francuz Marc Gicquel to 73 zawodnik rankingu ATP, 13 lat młodszy Polak jest w tym rankingu 231. Francuz to prawo ręczny doświadczony zawodnik, który najwyżej był na 37 miejscu w rankingu ATP, jest typem gracza, który na każdej nawierzchni prezentuje się solidnie. U tego gracza nie ma wielkich wahań formy, choć najsłabiej radzi właśnie na kortach twardych na których ma najgorszy bilans spotkań. Polak jest wysokim prawo ręcznym zawodnikiem, który z racji warunków fizycznych powinien przede wszystkim szukać szczęścia na kortach szybkich, jednak Janowicz więcej gra jednak na ziemi. Do tego turnieju Polak otrzymał od organizatorów dziką kartę. Liczę na to że Janowicz w tym tygodniu będzie taką sensacją jak w właśnie zakończonym turnieju w Los Angeles był Australijczyk Carsten Ball, nie mówię że ma dojść do finału, w końcu jednak turniej jest wyższej rangi i co za tym idzie obsada jest dużo lepsza. Gicquel w zeszłym tygodniu odpadł właśnie w pierwszej rundzie przegrywając 2:6 6:7 właśnie z Ballem. Tegoroczny bilans Francuza to 14-19, w tym na kortach twardych 6-10 (w całej karierze 30-43). Polak już raz w tym roku zagrał w turnieju głównym na hardzie w Marsylii gdzie po przejściu kwalifikacji pokazał jak jest niebezpieczny w spotkaniu z zawodnikiem czwartej dziesiątki rankingu Włochem Seppim z którym przegrał po bardzo wyrównanym spotkaniu 6:7 6:3 6:7. Widać więc że potencjał jest, faworytem nasz zawodnik oczywiście nie jest ale szanse naprawdę są spore, zwłaszcza że Gicquel w zeszłym roku odpadł tu już także w pierwszej rundzie przegrywając z przeciętnym zawodnikiem gospodarzy Bobbym Reynoldsem.
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie: DeChaunac Sebastien - Istomin Denis
typ: Istomin Denis
kurs: 1,75
Data i godzina: 04.08.2009 | 22:05
Buk:Bwin
Analiza:
DeChaunac wszedł do turnieju przez kwalifikacje,gdzie potwornie meczył się z rywalami.341-letni tenisista w pierwszej rundzie kwalifikacji męczył sie z 16-letnim Amerykańskim zawodnikiem Denisem Kudlą.
Mecz trawał ponad 100 minut.W drugiej rundzie grał z bardziej znanym amerykaninem Brendanem Evansem gdzie po 155 minutach walki ostatecznie zwycięzył.Juz po kwalifikacjach widać ze Francuski tenisista nieprezentuje sie dobrze.Mało kiedy w ostatnim czasie wystepował w innych turniejach niż challengery.
Zdecydowanie typuje na zwyciestwo Istomina,który mimo nie najlepszych występów w ostatnim czasie,gra bardzo przyzwoicie i jest napewno w lepszej dyspozycji. Z całym szacunkiem dla francuza ale niespodziewam się by nawiązał choć w jednym secie walke z Istominem.
Dziwi mnie jedynie kurs,który jest wysoki,a co dziwniejsze podnosi sie.DeChaunac niewystepuje w turneijach masowo,robi sobie dosc często dłuższe przerwy pomiędzy turniejami.Większych wyników niewidać ,zadnej wygranej z jakimś bardziej znanymi zawodnikami,no niewidze nic co by przepowiadało zwyciestwo Francuza.Dla mnie typ jak najbardziej pewny i zachęcam do zagrania go.
 
F 0

filweb

Forum VIP
Leonardo Mayer - Rainer Schuettler 1 @1,67 5/10


Nie wiedzieć czemu, kurs na Argentyńczyka wzrósł i to dosyć mocno. Postanowiłem z tego skorzystać i dość odważnie zagrać na Leo, który przewyższa w tej chwili Niemca w praktycznie każdym elemencie gry, poza doświadczeniem. Mayer ograny, w ostatnim turnieju coś tam ugrał, straszył jak zwykle wszystkich swoim rewelacyjnym serwisem, znany jest przecież z wysokiej skuteczności 1st serve, jak i z wygrywania większości piłek po pierwszym podaniu. Schuettlera dawno nie widziałem, ale to w jego przypadku może nawet być na plus, bo jakbym ostatnio obejrzał jakieś spotkanie z nim to może i 10/10 bym zagrał na Mayera ????
 
T 0

tajemne_moce

Użytkownik
Spotkanie: Robredo Tommy - Ferrero Juan Carlos
Typ: Ferrero Juan Carlos
Kurs: 1.94
Bukmacher: pinnacle
Analiza: Spotkanie drugiej rundy na turnieju w Waszyngtonie, dojdzie do starcia pomiędzy zawodnikami z Hiszpanii. Juan Carlos Ferrero mierzył będzie swoje siły z Tommym Robredo. Bukmacherzy na to spotkanie wystawili bardzo wysokie kursy, mniej więcej po tyle samo na każdego zawodnika, ja zamierzam skorzystać z tego, który wystawili na Juana Carlosa Ferrero- 1,94 jest po prostu wyśmienitym kursem, jak na singla. Ferrero na turnieju w stolicy USA wygrał już jedno spotkanie, wczoraj grał z Lapenttim. Pierwszą partię wygrał 6/4, w drugiej uległ po tiebreaku, natomiast w trzeciej całkowicie zdeklasował kapitalnie serwującego we wczorajszym spotkaniu Ekwadorczyka, wygrał z nim 6/0! W poprzednim tygodniu Ferrero brał udział na turnieju w Umag, w Chorwacji, gdzie dopiero w finale pokonał go będący w bardzo dobrej dyspozycji Nikolay Davydenko, który wygrał ostatnio turnieje w Umag i Hamburgu. Juan Carlos w Chorwacji pokonał choćby Seppiego, czy Starace. Wimbledon, a także poprzedzający go turniej na kortach Queen&#39;s wyszedł mu także znakomicie. Półfinał tuż przed ostatnim wielkim szlemem, a także 1/4 finału na kortach Wimbledonu. To musi budzić respekt, poza tym z obu imprez wyeliminował go Andy Murray. Robredo w ostatnim czasie nie spisuje się najlepiej, grał dwa mecze w Burgos. Jeden przegrał z Canasem, a kolejny wygrał z Zabaletą. Z Hamburgu wyeliminował go Ivan Navarro, natomiast w Bastad przegrał z Juanem Monaco. Nie osiaga w ostatnich turniejach nic poważnego. Jest w słabej formie. Z Wimbledonu wyeliminował go Izraelczyk Dudi Sela, po czterech setach. W h2h jak na razie 1/1, dwa mecze na hardzie, ostatni wygrał Ferrero. Obecnie także uważam go za faworyta, jest w zdecydowanie lepszej formie od swojego rodaka i nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem go.
 
K 4,2K

kamilkilku

Użytkownik
Spotkanie: Robin Soderling - Mikhail Youzhny
Typ: 2:0
Kurs: 1.96
Bukmacher: pinnacle sports
Analiza: W czwartek 6 sierpnia o godzinie 3-30 czasu polskiego w Waszyngtonie na kort wyjdą Szwed Robin Soderling oraz reprezentant Rosji Mikhail Yozuhny. Mecz ten zapowiada się bardzo interesująco, bowiem obaj tenisiści w ostatnim czasie na kortach są w coraz lepszej dyspozycji. Myślę jednak że faworytem tego spotkania jest jednak Soderling, który w tym roku gra wprost rewelacyjnie a potwierdzeniem tych słów jest przecież finał French Open jaki osiągnął w tym roku Szwed na kortach Rolanda Garrosa. W finale wielkiego szlema lepszy od Soderlinga okazał się jednak mistrz nad mistrzami - Roger Federer, który również w Wimbledonie wyeliminował dobrze spisującego się Szweda. Yozuhny to tenisista który w tym roku powoli odzyskuje formę z dawnych lat. Na początku roku Rosjanin zupełnie nie mógł się pozbierać i przegrywał mecz za meczem, teraz zaś jest zupełnie inaczej Mikhail Youzhny przed wczoraj rozegrał już swój pierwszy mecz na Waszyngtońskich kortach, wygrywając w trzech setach 7/5 3/6 6/1 z Robertem Kendrickiem zapewnił sobie prawo gry z rozstawionym Soderlingiem. W rankingu obu tenisistów dzieli dosyć duża ilość miejsc, Soderling jest obecnie sklasyfikowany na 12 miejscu, zaś Youzhny zajmuje 65 miejsce. Myślę że dziś ogromnym atutem Szweda będzie jego bardzo silny serwis sięgający prędkości ponad 200 km/h. Rosjanin może mieć problemy z odbiorem takiej zagrywki dlatego postanowiłem dziś zagrać dwu setowe zwycięstwo Robina Soderlinga.
 
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
R. Soderling - M. Youzhny 2 @3,8

Ja tu widzę duże value. Umówmy się, jak Mischa jest w formie może wygrać z każdym. A są podstawy do tego aby zaczął wreszcie grać swoje, zwłaszcza po meczu z Chardym. Soda nie jest robotem, nie będzie wiecznie trafiał w linie. Miał swoje 5 minut i to wg mnie na tyle. W ostatnim meczu z Almagro grał słabiutko. Teraz przyjazd do USA i z pewnością od razu Ameryki nie podbije. Potrzeba czasu aby wejść w ten &#39;american hard&#39;. Youzhny 2-1 z Kendrickiem, słabo zaczął ale odrobił z 2/5 1 seta. Kurs dla mnie zupełnie nie adekwatny do ryzyka. Czarodziej kamąą :-|
 
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Dr. Ivo - Devvarman

(2/10)
Devvarman @ 3.21

It&#39;s time to say goodbye, tak można powoli mówić do Pana Karlovića forma tego Pana opierająca się jednak na serwisie oczywiście nie wygląda to, tak że jeśli rywal zareturnuję piłkę to oczywiście Ivo wie co z tym zrobić lecz jednak koordynację ruchowa jak i mało nauki w tym dziale gry nie dają mu ciągle wygrywanych piłek jeśli to by poprawił to naprawdę mógłby się starać o miano #1 lecz tak ani jego return, ani jego gra w polu to jednak trochę wąski asortyment w tym sezonie przegrywał np. z Chiudinellim czy Gregorciem, Gil i jest w tym gronie Devvarman który w Chennai miał życiówkę gdzie doszedł jako WC do finału gdzie uległ Cilićowi lecz odpłacił mu się w poprzedniej rundzie turnieju w Waszyngtonie, Somdev wykorzystał to że Cilić po kontuzji gra bardzo słabo i nie może jednak się odnaleźć. Gracz z Indii rok temu też narobił bigosu w Waszyngtonie dochodząc do ćwierćfinału ulegając tam dopiero Kunicynowi, pokonując po drodze Denta czy Kendricka więc widać że stolica Somdevowi pasuje więc dlaczego żegnać się z nią tak szybko jeśli przeciwnik jednak jest w zasięgu?.



Czy Somdev i dziś da radę?
 
B 30

boher

Użytkownik
Tu bym uważał z tym zbytnim optymizmem na Devvarmana. Oczywiście gra nieźle, ale obecny Ivo to najtrudniejszy przeciwnik Hindusa w tym roku. W pierwszym turnieju w roku u siebie Somdev (trenowany przez Polaka - Jacka Wolickiego) doszedł do finału, ale na początku roku zawsze najlepsi są nie w pełni formy. Teraz Ivo jest lepszy, serwisem gniecie, a Devvarman aż tak bardzo technicznie nie bije na głowe Karlovicia. Fakt, jest sprawniejszy (jak większość ???? ), ale do wirtuozów sie nie zalicza. Wszystko zależy od serwisu Chorwata, jeśli będzie mocno siedział - będzie rzeźnia, jeśli nie - będzie zacięte spotkanie, które myśle, że i tak rozstrzygnie na swoją korzyść Karlović. Dla mnie to typowy no bet ???? Ivo nie wymiata, a Devvarman potrafi przegrać na hardzie z takimi geniuszami jak Slanar czy Matosevic.
 
K 4,2K

kamilkilku

Użytkownik
A ja myślę że Ivo zrobi swoje, szybkie 2 sety i po Hindusie.
Spotkanie: Ivo Karlovic - Somdev Devvarman
Typ: 2:0
Kurs: 2.07
Buk: pinnacle sports
Analiza: Już jutro 7 sierpnia o godzinie 1-30 czasu polskiego w Waszyngtonie na kort wyjdą Chorwat Ivo Karlovic oraz reprezentant Indii Somdev Devvarman. Faworytem tego meczu jest Karlovic, który w ostatnim czasie na kortach spisuje się całkiem nieźle, o czym świadczą wyniki osiągane przez tego zawodnika. Chorwat zaliczył bardzo udany występ na Wimbledońskich kortach, gdzie odpadł dopiero w ćwierćfinale przegrywając z samym Rogerem Federerm. To także jemu reprezentacja Chorwacji zawdzięcza awans do dalszej fazy rozgrywek pucharu Davisa, bowiem Ivo w meczu przeciwko Amerykanom po bardzo zaciętym pięciosetowym meczu pokonał Jamesa Blake&#39;a 3-2. Somdev Devvarman to tenisista o niedużej popularności ale w Waszyngtońskim turnieju sprawił już jedna ogromną niespodziankę, bowiem wyeliminował w poprzednim meczu innego Chorwata Marina Cilic wygrywajac z nim w dwóch setach 7/5 6/4, Karlovic zaś wyeliminował wczoraj Rainera Schuettlera wygrał pewnie 6/4 7/5. W rankingu widać dosyć dużą różnicę między tymi tenisistami, dzieli ich aż 130 miejsc, Karlovic jest 33 a Devvarman zajmuje 153 miejsce. Obaj tenisiści spotkali już się kiedyś na korcie, a było to na turnieju w Indyjskim Chennai i wówczas Devvarman przed własną publicznością dość niespodziewanie pokonał Chorwata w dwóch setach 7/6 6/4. Myślę że dziś jednak będzie inaczej, a Ivo Karlovic weźmie rewanż za tamten mecz oraz wykorzysta swój atut jakim jest znakomity serwis. Myślę także, że ten mecz zakończy się w dwóch zwycięskich setach Karlovica i tym samym pomści on swojego rodaka Cilica.
 
F 0

filweb

Forum VIP
Fernando Gonzalez- Tommy Haas 2 @2,12 5/10

Bukmacherzy chyba nie śledzą wyników, sugerują się tylko i wyłącznie rankingiem. Pamiętam mecz Haasa z Roddickiem w Madrycie. Już wtedy było widać przebłyski powracającej formy u Niemca. Wczoraj Tommy w 3 setach uporał się z bardzo groźnym rywalem - także przeżywającym drugą młodość Ferrero. Na konto Niemca 18 asów. Gonzalez natomiast bronił, co prawda skutecznie, całą serię BP z Wayne Odesnikiem. Wcześniej wygrał z Alejandro Fallą. Nie widziałem żadnego z tych spotkań, ale biorąc pod uwagę statystyki, to wygrane Chilijczyka nie były wyjątkowo przekonujące. Zdecydowanie na Niemca, jedno z większych value, jakie widziałem w tym roku.
 
olisadebe7 36

olisadebe7

Forum VIP
Guccione/Hewitt - Parrott/Polasek 1,96
Parrotta i Polaska widziałem kiedyś w Warszawie, dodatkowo Polaska w Bastad dwa tygodnie temu jak tam wygrał. Polasek poza wzrostem nie posiada ani jednego atutu. Słaby serw, nerwowo przy siatce, z głębi jako tako. Po drugiej stronie stanie Hewitt, który jest klasą sam dla siebie i z głębi kortu będzie rozdawał karty w wymianach. Guccione doda atomowy serwis i dobrą siatkę i powinno skończyć się w dwóch setach.
 
czapek 0

czapek

Użytkownik
Spotkanie: Fernando Gonzalez - Juan Martin Del Potro
Typ: 3 sety w meczu
Kurs: 2.03
Bumacher: bwin
Analiza:
Dzisiaj o godzinie 21 spotkają się dwaj tenisiści z Ameryki Południowej. Juan Martin Del Potro - jeden z największych talentów światowego tenisa i Fernando Gonzalez mistrz olimpijski w deblu i wicemistrz olimpijski w singlu półfinalista i finalista turniejów wielkoszlemowych czyli ogólnie solidny mocny zawodnik.
Del Potro w tym roku rozgrywa najlepszy sezon w karierze w prawdzie nie potrafi jeszcze pokonać w meczach o największą range czterech czołowych zawodników rankingu ale toczy z nimi zażarte boje.
Gonzalez natomiast to zawodnik którego jak się ogląda w pierwszy raz wydaję się zawodnikiem kompletnym wręcz idealnym lecz z czasem jednak po kilku zaobserwowanych spotkaniach zauważa się jego wady, złe nawyki. To zawodnik posiadający jeden z najlepszych forehandów na arenie tenisowej, solidnym serwisem. Mecz przeciwko niemu na pewno do spacerków nie należy.
Podejrzewam że dzisiejszy mecz będzie dość wyrównanym widowiskiem z 3 setowym zakonczeniem.
Dotychczasowy bilans w meczach między tymi dwoma tenisistami to 3-0 dla Chilijczyka ale ostatni pojedynek miał miejsce &quot;aż&quot; dwa lata temu kiedy to Del Potro był zupełnie innym zawodnikiem.
W Waszyngtonie i drogi wyglądają następująco:
Fernando Goznalez:
Washington, USA, Ameryka
Gonzalez, Fernando vs. Haas, Tommy 2:0 7:5 6:4
Gonzalez, Fernando vs. Odesnik, Wayne 2:0 6:2 6:4
Gonzalez, Fernando vs. Falla, Alejandro 2:0 7:5 7:5
J.M. Del Potro:
Del Potro, Juan Martin vs. Soderling Robin w/o
Del Potro, Juan Martin vs. Hewitt, Lleyton 2:1 4:6 6:3 7:6
Del Potro, Juan Martin vs. Lu, Yen-Hsun 2:1 4:6 6:3 6:2
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie: Fernando Gonzalez - Juan Martin Del Potro
Typ: 2
Kurs: 1.70
Bumacher: Expekt
Analiza:
Zdecydowanie pierwszy półfinał bedzie bardziej ciekawszy niż drugi.Zmierzą się w nim Del Potro i Fernando Gonzalez.Pojedynek południowo Amerykanski bedzie fantastycznym widowiskiem.Znając styl obu graczy mozna sie spodziewac fantastycznych wymian z głębi kortu.
Argentyńczyk ma za sobą dwa trzysetowe spotkania z Yen-Hsun Lu i Lleytonem Hewittem. Gonzalez i del Potro w tym sezonie zdobyli po jednym tytule. Gonzo triumfował w Vina del Mar, a Del Potro w Auckland.
Napewno gra Argentyńczyka pozostawia wiele do życzenia,bo to nie jest najwyższa forma Del Potra.
Jednak typuje bez wahania na Argentyńczyka,ponieważ gra równiej przy wałsnym podaniu,a to moim zdaniem bedzie kluczem do zwyciestwa.Gonzalez zdobywa 80% pkt z pierwszego serwisu ale zdobycz punktowa z drugiego serwisu jest mierna i wynosi mniej więcej 45%.
Bilans spotkań to zdecydowana przewaga Chilijczyka,bo aż 3-0,jednak kiedyś Del Potro musi sie przełamać i wreszcie wygrać z Gonzalezem,a lepszego momętu do tego kroku nie widze.
18/01-07 Australian Open, Melbourne, Australia R64 Australia Twarda Gonzalez, Fernando : 76 46 67 64 40
27/10-06 Davidoff Swiss Indoors Basel, Swiss Ćwierćfinały Europa Carpet indoor Gonzalez, Fernando 2:1 57 64 64
03/02-06 Vina del Mar, Chile R16 Ameryka Cegła Gonzalez, Fernando 2:0 63 76
 
malin157 75K

malin157

Znawca - Sporty zimowe
Nestor/Zimonjic - Damm/Lindstedt
Typ: 2
Kurs: 4.20
bah
Turniej ATP w Waszyngtonie wchodzi w decydującą fazę, dziś późnym wieczorem oraz w nocy czasu polskiego zostaną rozegrane półfinały w singlu oraz deblu. Ja wybrałem spotkanie Nestor/Zimonjic - Damm/Lindstedt, w którym upatruję niespodzianki. Daniel Nestor i Nenad Zimonjic pochodzą z byłej Jugosławii, pierwszy z nich ma 37 lat i obecnie reprezentuje barwy bah ama a drugi jest 4 lata młodszy i reprezentuje Serbię. Martin Damm podobnie jak Nestor to bardzo doświadczony 37-letni zawodnik reprezentujący Czechy, a 5 lat młodszy Robert Lindstedt jest Szwedem. Faworytami są Nestor i Zimonjic którzy są obecnie drugą parą świata, Damm jest w rankingu deblistów 43 a Lindstedt 23. Swój typ wybrałem z kilku powodów - Nestor i Zimonjic nie grali w żadnym turnieju od wygranego w czerwcu Wimbledonu i z formą może być różnie, rozegrane mecze w tym turnieju nie mówią jednoznacznie jak z tą formą u nich jest. Pokonali najpierw parę Coetzee/Erlich ale zdążyli rozegrać ledwie 7 gemów, przy stanie 4:3 przeciwnicy poddali spotkanie, w czterech swoich gemach serwisowych Nestor i Zimonjic popełnili 4 podwójne błędy serwisowe, 55% pierwszego podania, ogólnie ze statystyk wynika że nie było zbyt dobrze. Wczoraj zagrali z parą Gonzalez/Robredo, wygrali 6:3 6:4, jednak wszyscy którzy co nie co znają się na tenisie wiedzą że zawodnicy ci nie są żadnymi specjalistami od gry podwójnej, a w punktach było jedynie 58:50 dla graczy z byłej Jugosławii, do tego to Gonzalez i Robredo wypracowali sobie więcej szans na przełamanie rywali jednak nie potrafili ich wykorzystać. Damm i Lindstedt rozpoczęli od pokonania 7:5 7:5 pary Kubot/Marach, wygrali przede wszystkim dzięki dobrej grze przy drugim podaniu przeciwników, w kolejnym spotkaniu zagrali z świetną parą Bhupathi/Knowles i wygrali 3:6 6:1 16:14, tracąc zaledwie raz swoje podanie. Widać więc zdecydowanie że o wiele cięższych, lepszych rywali mieli Damm i Lindstedt. Kolejnym powodem dla którego zagranie tego typu wydaje się być zasadne jest fakt że i Damm i Lindstedt mają na swoim koncie już zwycięstwo w tym turnieju na swoim koncie, choć nie razem w parze oczywiście bo dopiero od tego sezonu zaczęli grać razem, Damm wygrał kilka lat temu ten turniej a Lindstedt broni tytułu, natomiast Nestor nie grał jeszcze nigdy w tym turnieju a Zimonjic w swoich dotychczasowych występach w Waszyngtonie zaprezentował się przeciętnie.
 
lubiekebab 997

lubiekebab

Użytkownik
Fernando Gonzalez - Juan Martin Del Potro
Typ: 1
Kurs: 2,41
Bukmacher: bwin
Przeciwnie do benqsimens&#39;a, zamierzam tu skorzystać z wysokiego kursu na Gonzalesa. Jest mocniejszy, wszystkie mecze na drodze do półfinału wygrał nie tracąc seta (dodam, że zawsze wygrywał przed tie-breakiem, co świadczy o pewnych zwycięstwach), a rywalem w ćwierćfinale był nie byle kto, bo rewelacyjny Tommy Haas stawiany w roli faworyta, a przegrał 5-7 4-6. Del Potro grał jeden mecz mniej (krecz Soderlinga), a pozostałe dwa wygrał 2-1, tracąc z sety z Yen-Hsun Lu :)-|) i Hewittem (ale wygrał, rewanżując się jednocześnie za zaskakujące 0-3 na Wimbledonie), z którym decydujący set wygrał dopiero w TB. H2H, jak kolega wyżej wspomniał 3-0 dla Chilijczyka, sądzę że to nie przypadek i dziś ta liczba pójdzie podniesie się na jego korzyść. Jest o wiele bardziej ograny + ostatnio wyborna forma (chociaż jakoś mega nie powala), dysponuje solidnym pierwszym serwisem i myślę, że te atuty pozwolą mu dzisiaj wygrać. Szanse oceniam tak na 60% do 40% Juana, ale ogólnie liczę na świetny mecz dwóch zajebistych tenisistów.
 
T 0

tajemne_moce

Użytkownik
Spotkanie: Roddick - Del Potro
Typ: Roddick
Kurs: 1.86
Bukmacher: pinnacle
Analiza: Finał turnieju w Waszyngtonie. O godzinie 21:00 na kort centralny w stolicy Stanów Zjednoczonych wyjdą Juan Martin Del Potro a także reprezentant gospodarzy- Andy Roddick. Właśnie w osobie Amerykanina upartuję zwyciezcę tego turnieju. Na tych zawodach to on robi jak na razie na mnie lepsze wrażenie. Kapitalny serwis, a także mocne piłki z głębi kortu są głównymi atutami Roddicka. Wczoraj miałem przyjemność oglądania spotkania pomiędzy Roddickiem i Isnerem i łatwo było zauważyć to co napisałem wcześniej. W drugim secie Roddick wygrał kolejno 12 piłek przy swoim podaniu, sprawiając ogromny trud Isnerowi z odegraniem na drugą stronę siatki. Wcześniej z turnieju w Waszyngtonie Andy wyeliminował Karlovica, Querreya oraz Beckera, którym nie dał najmniejszych szans i odprawil ich z wynikami 2/0. Kapitalnie także poszedł mu występ na Wimbledonie, gdzie dopiero w finale po pięciosetowej walce uległ Federerowi. W decydującym secie Szwajcar wygrał 16/14. Del Potro tutaj grał jeden mecz mniej za sprawą walkoweru Soderlinga w ćwierćfinale. Wczoraj dość pewnie ograł Fernando Gonzaleza z Chile, natomiast w dwóch pierwszych rundach tego turnieju miał duże problemy z wyeliminowaniem Lu, a także Hewitta. W pucharze davisa pewnie ograł Minara, a także Berdycha. Z Wimbledonu juz w drugiej rundzie wyeliminował go Hewitt. Jak na razie obaj panowie grali raz, przed rokiem w LA, górą był Del Potro który w tamtym okresie ogrywał na hardzie każdego. W dzisiejszym meczu spodziewam się rewanżu Roddicka. Del Potro wygrał w Waszyngtonie przed rokiem, dlatego motywacja dla Roddicka będzie podwójna.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom