Oglądałem pierwszą rundę i przeglądam ofertę spotkań na jutro. Analizuję, analizuje, patrzę na kursy i widzę dwa spotkania, które uważam za godne pogrania. Mecze specyficzne, ale tak jak wczoraj stawiałem i na Fogniniego i Pouille, tak dzisiaj biorę pod uwagę ich spotkanie. Drugie to hiszpanski pojedynek na korcie centralnym w Szanghaju.
Pouille L. - Fognini F.
Podoba mi się kurs na Fogniniego w tym spotkaniu. Myślałem, że będą bardziej wyrównane, ale można u niektórych buków łapać Foga po 2.30 i to jest kurs, po którym takiego gościa można śmiało pograć.
Przede wszystkim bardzo solidne, "wiarygodne" sety numer dwa i trzy z Verdasco. Myślałem, że po pierwszym nieudanym secie Fognini poleci, ale co najważniejsze: zagrał spokojnie, bez podpalania i dał radę odwrócić sytuację spotkania. To buduje zawodników. Pouille ma ten sezon nieudany i kursy wystawione faworyzujące Francuza po dobrym spotkaniu z Nadalem i ostatnim zwycięstwem z Miedwiedwiewem. Ale jak tak się przyglądam wynikom Francuza na hardzie od sierpnia to dość słabo to wygląda. Zeszły sezon i jego niezapomniany bój z Nadalem na US Open poszedł dawno w zapomnienie i w 2017 roku nawet nie zbliżył się do tego osiągnięcia. Ogólnie bilans na hardzie w tym roku lepszy Fabio Fogniniego 11/7 do 9/9. Lucas potrafił odpadać nie tak dawno z takimi tuzami jak Paul czy Donaldson (wiadomo młodzi gniewni, ale do ogrania na spokojnie). Praktycznie oprócz fajnego wyniku półfinału w Dubaju w tym roku jego mecze na hardzie wyglądają blado. Dość łatwo odpadł z Szwarcmanem na US Open. Natomiast co do Włocha: ja tam za bardzo na poprzednie mecze Fogniniego nie patrze, bo żeby zobaczyć czy mu zależy to trzeba go widzieć w turnieju. Zagrał z Verdasco dobrze i widziałem po zachowaniu, że chce mu się i przede wszystkim mało pajacuje. Pokazał kilka fajnych zagrań, nawet o dziwio kilka ciekawych serwisów wyrzucających, a i pierwszy serwis raz po raz dawał powyżej 190km/h co jest rzadkie w jego przypadku. Podsumowując: przy bardziej wyrównanych kursach jeszcze bardziej bym poanalizował, ale po takim kursie aż żal nie spróbować. Zresztą kto siedzi w tenisie trochę to wie, że właśnie na Foga najlepiej grać przy kursie +2.00 na niego ????
Fognini, Fabio @2.26
Carreno Busta P. - Ramos A.
Spotkanie dwóch gości z Hiszpanii na korcie głównym w tym Mastersie i idę w stronę Pablo.
Dla mnie Pablo zbliża się do poziomu klasowego zawodnika. Progres jaki zrobił w ciągu kilku lat z poziomu challengera na półfinał US Open. Sądzę, że pomimo pewnych ograniczeń w swojej grze to jest tą swoją solidnością wejść być może w przyszłym roku to pierwszej 10. Jego pierwszy mecz w Azji tydzień temu mu nie wyszedł z Darcisem i nie ma tu co oszukiwać, ale... oglądałem skrót z tego spotkania i o ile pierwszy set był jednostronny to w drugim już było bardziej wyrównanie. Mogło tak być z prostej przyczyny. Po US Open nic Pablo nie grał toteż może musiał się trochę przestawić i stąd pierwszy set do bani, drugi już zdecydowanie lepszy. Ramos jest dobry, groźny na cegle i to każdy wie. Ostatnio porażki z Lajovicem, Veselym, teraz męczył się z Sousa (który notabene też jest żaden na hardzie). Na hardzie Albert traci dużo ze swojej gry. Podobnie z Pablo, ale... on znakomicie potrafi ukryć swoje mankamenty "hardowe". Choć miał dobrą drabinkę na US Open to jednak półfinał nie jest przypadkiem. Tak jak już pisałem: Pablo dwóch spotkań słabych z rzedu nie rozgrywa. To jest gość solidny, któremu można zaufać. Dla mnie to bierze. Plus tego typu jest taki, że wyjdzie z taka sportową złością po tej łatwej porażce tydzień temu.
Carreno-Busta, Pablo @1.48
Edit: bardzo przepraszam za Pablo. Po udanym US Open mogło przyjść osłabienie formy i tak też się chyba stało. Natomiast Fabio rozegrał drugie "spokojne" spotkanie i co za tym idzie zaprezentował się bardzo dobrze. Brawo. Dzień uratowany ????