ATP Tour - Miami (19.03.2025 - 30.03.2025)

[Tenis by Dawid]

Monfils vs. Munar
Spotkanie III rundy, w którym niespodziewanie zobaczymy reprezentanta Hiszpanii, który wyeliminował po drodze dwóch zawodników w roli underdoga - Rinderknech & Medvedev. Powiem szczerze, że liczyłem na niższy kurs na Gaela, a wyjściowy był w okolicach 1,45 i co ciekawe dalej rośnie, co mocno zastanawia i może martwić, gdyż raczej bliżej mi do Francuza. Co prawda zagrał tutaj dwa długie mecze, które miały prawo go zmęczyć i ma już 38 lat, ale w tym roku wielokrotnie można było użyć tego argumentu i ani razu się nie sprawdził, a Monf przeżywa drugą młodość i widać, że związek ze Svitoliną mu służy. Póki jest zdrowy to może rywalizować jak równy z czołówką i nawet w bardzo trudnych warunkach klimatycznych zazwyczaj dowozi. Nie wiem pod jakim względem mógłby być gorszy od Jaume. Chyba, że są jakieś argumenty poza sportowe, o których nie wiem. Możemy, więc mówić, że ten kurs będzie albo okazją lub totalną wtopą, którą poniekąd zwiastują bukmacherzy wystawiając tak podejrzane kursy. Jednak oceniając stricte sportowo to Francuz ma wiele więcej narzędzi, stricte ofensywnych. W wymianach nie powinien odstawać, bo Munar gra raczej pasywnie i wyczekuje błędów, a pod względem serwisu i winnerów powinien być znacznie lepszy. Oczywiście trzeba docenić Hiszpana za poprzednie zwycięstwa, szczególnie te z Medvedevem, ale tu warto podkreślić, że po pierwsze Rosjanin nie miał pomysłu na cierpliwość rywala, popełniając bardzo dużo niewymuszonych błędów, a do tego potwierdził problemy zdrowotne, związane z plecami. Ewidentnie zarówno Francuz jak i Rosjanin pokazali się zdecydowanie z gorszej strony i nie wiem czy Munar nie jest trochę przeceniany. Nawet jeśli Francuz nie wygra to nie wyobrażam sobie, żeby nie wywierał presji na dość słaby serwis rywala i jakieś przełamania jak najbardziej powinien zainkasować, więc alternatywnie można rozpatrzyć ten kierunek. Zawodnik z Hiszpanii w tym sezonie mocno poprawił grę na twardych kortach i to nie podlega wątpliwości, ale niezmiennie jego argumenty są dość ograniczone i opierają się głównie na zamęczaniu rywali ciągłym przebijaniem. Czy to się znów sprawdzi? Kort zweryfikuje.

Monfils wygra @1,54 lub Monfils powyżej 2,5 przełamań @1,9 (betclic)

Typ bez analizy:
Ruud vs. Tabilo powyżej 3,5 przełamań @1,8 (betclic)

 

[dx2]

Ruud-Tabilo 1 @1.35

Nie jest to z pewnoscia oplacalny typ biorac kurs do zdarzenia, ale bardziej zalezy mi na trafnosci. Ostatnio gdy podbije handicapem taki kurs to albo gema zabraknie, a jak nie podbije to zapas jest, wiec tu szczescia tez brak. Tutaj jakies podparcie obrazem mam, bo widzialem duza czesc meczu Ruuda z Kecmanovicem. Mial ciezko Norweg. Wlasciwie to sytuacje zmienila jedna pilka, gdy Kecmanovic przy 6-3 4-3 mial bardzo dobra pilke na przelamanie Norwega, a popsul ta pilke wolejem w siatke i to odmienilo mecz. Mimo wszystko dobry mecz, Kecmanovic w ubieglym tygodniu tez dawal rade tyle ze trafil na grajcego rowniez znakomity turniej w Indian Wells Griekspoora i Holender okazal sie minimalnie lepszy.
Ruud tez szybko wypadl z Indian Wells i mysle ze tu podgoni. To Miami od strony wynikow jest dla niego lepsze, byl tu Norweg nawet finalista kilka edycji wstecz, takze spodziewam sie tu lepszego wystepu. Nie podrasowuje typu, jest to jeden moich typow w treblu na dzis i oby sluszny.

 

[madman]

Safiullin - Mensik 2 1.50 8/10 Bet365

Rosjanin w tym roku raczej w przeciętnej formie, w Miami coś zaskoczyło, aczkolwiek Mensik zwyżkuje i powinien zepchnąć Rosjanina do głębokiej defensywy swoją agresywną grą. Obaj Panowie raczej nie lubią się bronić, a atakować więc będzie tutaj solidna wymiana ognia z dwóch stron, kluczowe więc będzie swoje podanie, a tutaj Mensik zazwyczaj jest solidny i generuje sporą ilość asów. Czech młodszy i powinien mieć więcej w baku, co w ostatecznym rozrachunku ma wystarczyć na Ruska.

 

[louisarmstrong]

Reilly Opelka v Tomas Machac
Opelka 2.50 Ladbrokes
Opelka 2:1 w setach 5.25 Ladbrokes
Lose 1st Set Win The Match Opelka 9.00 williamhill
(w forbet jest nawet 10 )

Łatwo raczej nie będzie , ogladałem Machaca w meczu z Armaldim i Tomas w swojej dobrej formie.
Opelki dawno nie oglądałem od pamiętnego meczu na antypodach z Novakiem ale odkąd Reilly wrócił jest groźny.
Ostatnio grali ze sobą na AO wygrał Machac 3:2 ale po trzech setach było 2:1 dla Opelki.
W dodatku Amerykanim zaliczył w ostatnim czasie 3 znaczace łamaki i to nie na byle jakich graczach , Rune w poprzedniej rundzie , Rinderkneht w Phoenix i Norie w Dallas.
Potrafi podnieść poziom w niektórych meczach w kolejnych gemach i setach.
Od AO Opelka wygrał cztery tajbreki a przegrał jednego.

Z ciekawych propozycji na ten mecz Opelka 20+ asów kurs 2.20 25+ kurs 4.00 Betfair
Opelka 19 asów

 

[dx2]

Safiullin (+3,5 gema)-Mensik 1 @1.57 <chyba zbyt duzo sie tu nie dzialo sledzac punkt za punkt>

Widze tu szanse dla Safiullina, mimo ze patrze jedynie przez pryzmat tego meczu z jego strony jako ze Safiullina zobaczylem w ostatnim secie w meczu z Popyrinem. Rosjanin gra co raz wiecej, trzy sety z Brooksbym, trzy sety w Popyrinem, nawet w Indian Wells trzy sety z Musettim, a pomiedzy jeszcze przetarcie w challengerze w Phoenix. Wydaje mi sie, ze to mu bardzo pomoga i Safiullin sie w koncu rozkreca. Na pewno Rosjanin ma w wymianach bardzo silowe uderzenie i jak zlapie rytm to naprawde umie zrobic krzywde.
Ten rok na razie bez szalu u Safiullina, ale Mensik tez nic wyjatkowego jeszcze nie zrobil. Czech wygral z Draperem i na pierwsz rzut oka to super wynik, ale tez Draper swiezo po zwyciestwie turniejowym w indian Wells i jestem tu sceptyczny co do tego sikcesu Mensika. Atuty obydwaj maja bardzo podobne. Dzis na pewno ciezki mecz w godzinach okolopoludniowych w Miami, nie zaufalbym tu Mensikowi, raczej spodziewalbym sie bliskiego meczu, wiec handicap wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem. Zachowawczo jako ze w tym tygodniu bez ogladnia, ale dla tak symbolicznie mozna sprobowac.

 

[Przemkowsky.]

ATP - SINGIEL: Miami (USA), twarda - 1/16-finału
Fritz T. v Shapovalov D.
Kurs: 1.40 @ Bet365

Fritz grający u siebie, w dobrej formie, czego chcieć więcej? Bardzo lubię szybki i dynamiczny styl gry Taylora, z którym Kanadyjczyk będzie miał problem. Spotkanie już niedługo, więc na szybko - mocny serwis, dynamika gry i przede wszystkim własna publika. Po 1.40? Idealnie, nic tylko brać.

Powodzenia!

 

[Przemkowsky.]

Kolejne spotkanie, kolejna szansa.

ATP - SINGIEL: Miami (USA), twarda - 1/16-finału
Spotkanie:
Berrettini M. - Bergs Z.
Typ: Powyżej 13.5 gemów
Kurs: 2.25 Bet365
Stawka: 10j

+ za 10j powyżej 23.5 gemów, kurs 1.90 @ Bet365

Tutaj bardziej idę w stronę 3 setowego pojedynku. Myślę, że Bergs może śmiało ugrać pierwszego seta, a później jak to Włoch, będzie odrabiał i zapewne wygra. Bardzo kusiło też powyżej 9.5 gemów w pierwszym secie, ale z racji, że kurs 1.53 to odpuściłem na poczet większych możliwości - obym nie żałował. Belg ma za sobą Rublowa, co może mocno go podpalić na wygraną. Myślę, że to będzie ciekawe spotkanie do obstawiania, jak i oglądania.

Powodzenia!

 

[dx2]

Fritz (-4,5 gema)-Walton 1 @1.7
Fritz -5,5 gema @2.25
Under 20,5 gema @1.85
Under 22,5 gema @1.5

Co prawda slabiutki jestemw tym tygodniu bez tego ogladania, ale tu zwyciezca meczu wydaje sie praktycznie pewny. Fritz bedzie chciec podgonic za Indian Wells. Jakby nie patrzec to przegral tam z triumfujacym Draperem po w miare bliskim meczu. Dla Waltona to duzy sukces, ale nie wyobrazam sobie by przeskoczyl ta przeszkode i stawiam pewna wygrana Fritz'a. Shapovalov sie staral, a byl bez wiekszych szans, wiec wietrze duza przewage Fritza w tym meczu. Prawdopodobny scenariusz to wygrana Amerykanina w dwoch setach, a wydaj mi sie, ze jest w stanie udokumetowac swoja wygrana wyraznie.
Caly szereg typow to wyboru w zaleznosci od stopnia ryzyka, osobiscie celuje w ten pierwszy.

 

[inkub1986]

Dimitrov 1,52 sts

Dimitrov wraca do swej optymalnej formy, a jeśli wrócił a chyba tak, to Nakashima nie ma za wiele co tu szukać. Owszem to już nieco inny Nakashima. Jest lepszy z każdym sezonem, ale Bułgar to baby Federer. No niestety. No i kursy lecą na naszego faworyta co różnie zwiastuje, niekoniecznie przecież źle.

 

[benzik94]

Monfils - Korda

Korda powyżej 1,5 przełamań w meczu @1.53

superbet

Monfils ma za sobą trzy 3-setówki, a 2 ostatnie wybitnie ciężkie, wszak Francuz w meczu z Jaume Munarem był już bliziutko pożegnania się z turniejem. Korda jest świeższy, mecz z Tsitsipasem nie byl na wybitnym poziomie, Grek w drugim secie wyglądał jakby miał jakieś problemy fizyczne chociaż zdaje się że nie brał medicala. Mimo wszystko trzeba oddac Kordzie ze zagrał odważnie i na wysokiej intensywnosci. Niezwykle lubię Gaela, jego mecze sa zazwyczaj emocjonujące i pelne walki do ostatniej piłki dlatego zostawiam sobie tym typem furtkę na jego ewentualne zwycięstwo, ale najbliżej mi patrząc na poprzednie jego mecze tu w Sunshine double do pokrycia dwóch strat serwisu.

Fritz - Walton

Powyzej 3,5 przełamań @2.50

Tutaj oczywiście przydałby się jakiś break Waltona, co jednak przy sposobie grania Australijczyka i jakości u rywala po drugiej stronie siatki wydaje sie ciężkie. Ale jestem sobie w stanie wyobrazić, że nawet bez breaka Waltona ten typ może się pokryć, jeśli Fritz będzie chciał to szybko skończyć- bo wszystko wydaje sie być zależne od jego dyspozycji dnia. Patrząc na kurs postanowiłem zaryzykować.

Dimitrov - Nakashima

Dimitrov powyzej 1,5 przełamań @1.50

Nakashima w ostatnim meczu z Goffinem dolozyl sobie jakąś dodatkową godzine gry w nogach, bo mial Belga na widelcu w drugim secie i niewiele wskazywało na to, że Goffin wyrówna. Główną bronią Amerykanina jest serwis i bardzo dobra motoryka, ciut gorzej jak trzeba pograć z głębi kortu. Grigor w meczu z Kaczanowem oczywiście dostawał wiekszosc pilek na jednoręczny bekhend, ale on funkcjonkwal dobrze. Było kilka genialnych piłek typu perełki, sporo operował slicem i wciągał też w taką gre Rosjsnina - wydaje sie, ze z formą Bułgara jest wszystko ok chociaż mam wrażenie ze ten mecz też sporo go kosztował więc pytanie czy fizycznie u Grigora wszystko jest ok. Tutaj też trochę boję się zagrać czysto w kierunku Dimitrova bo Nakashima jest trochę nieobliczalny, dlatego myślę że dwa breaki są bezpieczniejsze przy jakimś dłuższym meczu i bardziej w zasięgu.

 

[Pablito91]

Monfils powyżej 4.5 podwójnych błędów @2.05 forbet szkoda tej przerwy, bo była szansa na jeszcze jeden podwójny

Przed nami na prawdę fajny I ciekawych meczyk . Gael Monfils, który przeżywa drugą młodość zagra z Sebastianem Kordą. Korda to zawodnik właśnie stworzony do kortów twardych. Może nie jest w optymalnej formie ale buki lekko go faworyzują, przez że Monfils jest już wiekowy oraz ma za sobą długie mecze. Nie chce typować zwycięzcy, ale liczę w podwójne błędy serwisowe Francuza. Grali ze sobą ostatnio w IW I Gael w dwóch setach zrobił ich aż 9. Mecz meczowi nie równy jednak Gael często ryzykuje drugim podaniem. A jest też opcja, że na prawdę będzie już zmęczony po tych meczach i właśnie może to też odbić się na serwowaniu.

 

[prof]

Ja apeluje bo za czesto to widuje w tym dziale aby ludzie przestali opierac swoje analizy podajac albo jedyny albo jeden z kilku argumentow kto ile godzin na korcie ma w nogach i tego typu bzdety. W 2025 to juz nie zafajnie sie czyta o takich rzeczach. Nie mamy do czynienia z amatorami. To bardzo rzadko ma przelozenie na wynik kolejnego meczu a najczesicej jest to zwykly farmazon. Monflis stary dziadek 38 lat i jedzie caly czas 3 setowki wszystko wygrywa i nic mu nie jest. Calkiem nie dawno Muller wygral na cegle turniej wygrywajac wszystkie mecze po 3 setach. Jakos nie umieral an korcie ze zmeczenia. Typy trenuja w tenisa od 3-5 roku zycia czesto przez cale zycie. Maja sztaby ludzi dobra regeneracje wiec podawanie takich bzdetow nie jest na miejscu. Czasami ktos dozna kontuzji czy tez zlapie skurcze ktore spowoduja nawet krecz zawodnika bo niezdazy sie zregenerowac na korcie. Sa ta skrajne przypadki czesto losowe. Zeby tak biadolic ze Franek Kowalski jest 12 godzin na korcie a Roman Wójcik 10:30 no po co ?

Tzn piszcie sobie jak chcecie ale mnie osobiscie nie zbyt sie to podoba xd
Monfis stoi przed szansa wygrania kolejnej 3 setowki z rzedu. Jaki on stary zaraz mu łupnie w krzyzu chyba i go na wyzku ze zmeczenia wywioza.

Cały kort jest juz otoczony kordonem karetek wrazie wu.

 

[benzik94]

Ja apeluje bo za czesto to widuje w tym dziale aby ludzie przestali opierac swoje analizy podajac albo jedyny albo jeden z kilku argumentow kto ile godzin na korcie ma w nogach i tego typu bzdety. W 2025 to juz nie zafajnie sie czyta o takich rzeczach. Nie mamy do czynienia z amatorami. To bardzo rzadko ma przelozenie na wynik kolejnego meczu a najczesicej jest to zwykly farmazon. Monflis stary dziadek 38 lat i jedzie caly czas 3 setowki wszystko wygrywa i nic mu nie jest. Calkiem nie dawno Muller wygral na cegle turniej wygrywajac wszystkie mecze po 3 setach. Jakos nie umieral an korcie ze zmeczenia. Typy trenuja w tenisa od 3-5 roku zycia czesto przez cale zycie. Maja sztaby ludzi dobra regeneracje wiec podawanie takich bzdetow nie jest na miejscu. Czasami ktos dozna kontuzji czy tez zlapie skurcze ktore spowoduja nawet krecz zawodnika bo niezdazy sie zregenerowac na korcie. Sa ta skrajne przypadki czesto losowe. Zeby tak biadolic ze Franek Kowalski jest 12 godzin na korcie a Roman Wójcik 10:30 no po co ?

Tzn piszcie sobie jak chcecie ale mnie osobiscie nie zbyt sie to podoba xd
Monfis stoi przed szansa wygrania kolejnej 3 setowki z rzedu. Jaki on stary zaraz mu łupnie w krzyzu chyba i go na wyzku ze zmeczenia wywioza.

Cały kort jest juz otoczony kordonem karetek wrazie wu.

Co to za idiotyczny przejaskrawiony komentarz. W każdym sporcie, a szczególnie w tenisie regeneracja to jeden z kluczowych elementów osiągnięcia optimum fizycznego, to chyba dzieci w podstawówce takie rzeczy dodając 2 do 2 potrafią wydedukować. To, że zawodnik x spędził na korcie parę godzin dłużej niż zawodnik y to oczywiście nie jest żaden wyrok. Dla nas typujących to jednak jest jakaś przesłanka, skupiamy się tu na spekulacjach. Siedzisz na forum bukmacherskim, każdy argument można w ten sposób storpedować. Przed tygodniem była inba z Carlo Ancelottim trenerem Realu Madryt, który sprzeciwił się rozgrywaniu meczów pomiędzy którymi przerwa wynosi mniej niż 72h - może powinieneś mu podrzucić swoją analizę i poprzeć argumentem, że piłkarze trenuja od 3-5 roku zycia i mają sztaby ludzi odpowiedzialnych za regeneracje bo może o tym nie wie i gada bez sensu.

btw. Gael w tym gemie przed przerwa gdzie stracił serwis oddychal juz rekawami, deszcz mu spadł z nieba dosłownie i w przenosni.

 

[prof]

Andy Murray oddychal rekawami w kazdym meczu przez 10-15 lat. No dla mnie to farmazon a nie argument. Rozumiem ze trzeba cos wpisac jak sie nie ma co wpisac bo sam czasami leje ewody w roznych analizach. W sporcie nie da sie wszystkiego dokladnie przeanalizowac gdzie jest teoretycznie tak wyrownany poziom a jest wymog podania analizy wiec cos trzeba na sile skrobnac. z 14 lat temu kontuzjowany Fognini umierajacy na korcie na 1 nodze pokonal po 5 setach na roland garros Alberto Montaensa.

Tak powiedz mi jeszcze ze Monflis dal sie przelamac bo jest tak zmeczony ze popelnial bledy i podwojne bledy serwisowe. Chociaz lepiej tak nie prowokowac bo po przerwie na deszcz wroci i nagle wygra mecz i bedzie podstawka ze to co sie wydarzylo mialo logiczny ciag zdarzen.

Masz racje kazdy argument idzie storpedowac wiec idac ta mysla 90% analiz poszlo by do kosza wlacznie z moimi. Jest jak jest.

 

[dx2]

Zasadniczo kazdy ma prawo do wlasnej opinii i nalezy to uszanowac.

W dziale powinny byc glownie typy, bo z tego rozlicza bukmacher. Opinii jest wiele i zawsze jedna osoba bedzie cos uwazac za istotne, a druga vice versa. To tyczy sie polityki, gospodarki czy sportu.
Wiedza o danym sporcie a bukmacherka to nie jet to samo. Z pewnoscia moze pomoc, ale to dwa inne zjawiska.
Gdyby tak bylo to w wieku 14-15 lat pewnie wiele osob z pasja do pilki noznej czy innego danego sportu, ktory sledza z wypiekami na twarzy byloby milionerami, a przeciez tak nie jest.

 

[Tenis by Dawid]

Miami Open

Djokovic vs. Korda
Spotkanie o półfinał, którego zdecydowanym faworytem jest Novak. Niektórych może dziwić tak duża rozbieżność w kursach, ale jest to spowodowane dwoma czynnikami. Po pierwsze Korda w środkowej części meczu z Monfilsem wyglądał miernie i wyraźnie uciekła mu głowa, a w końcówce narzekał na nadgarstek, czego skutkiem było wycofanie się z debla (raczej profilaktycznie). W efekcie pozostawił po sobie średnie wrażenie, tym bardziej, że Gael wypadł średnio. Drugim czynnikiem jest na pewno bardzo dobra postawa Djokovicia, który zdominował Musettiego i rozegrał najlepszy mecz od Australii potwierdzając, że bardzo lubi obiekt w Miami, gdzie przed laty brylował. Włoch nie dał rady być na tyle regularny w wymianach oraz na returnie, a przy tym brakowało głębokości. Oczywiście trzeba też pamiętać, że Lorenzo niedawno wrócił po kontuzji łydki. Podobnie można powiedzieć o Kordzie, który stracił wiele miesięcy na kontuzje, ale wydaje się, że na twardych i szybkich kortach ma większy potencjał do powalczenia od poprzednika, o ile będzie zdrowy czego nie możemy być pewni. Panowie już kiedyś się ze sobą starli i zagrali trzy sety na wysokim poziome, gdzie padły tylko trzy przełamania. Miami Open też jest dość szybkie i to na pewno minus, choć obaj tracili podania w prawie wszystkich meczach, z naciskiem na gospodarza, w którego meczach padało od czterech do sześciu przełamań czyli zawsze pokrywając poniższą linię. Tak samo Djokovic w każdym z poprzednich meczów pokrywał tę linię zaliczając 3, 3 i 4 przełamania serwisów rywali, więc patrząc wstecz ten kierunek ma potencjał. W tym przypadku bardzo ważne może okazać się czy Sebastian chociaż raz przełamie Novaka, bo jeśli nie to sam Serb będzie musiał wziąć na siebie odpowiedzialność i być znacznie skuteczniejszym na returnie, co nie wychodziło mu w drugich setach z Hijikatą i Ugo Carabellim. Bez względu na to czy Korda i jego nadgarstek będą w formie to potencjał w tej linii na pewno jest - okazje zapewne będą, kluczem skuteczność. Wiem, że ten kierunek już dwa razy bardzo pechowo mnie zawiódł, ale wypada spróbować, bo ciężko inaczej ugryźć ten mecz przy takowych kursach. Oczywiście można próbować 2-0 lub ujemne handicapy, ale z doświadczenia są to bardzo niewdzięczne zakłady. Można spróbować też jedno przełamanie Kordy, co często się sprawdza ostatnio u rywali Djoko, ale biorąc powyższe pod uwagę to ryzyko wzrasta.

powyżej 3,5 przełamań @1,82 lub Djokovic powyżej 2,5 przełamań @1,82 (betclic) (3 i 2!)

Propozycja Damiana z tenisbydawid.pl

 

[benzik94]

Cerundolo - Dimitrov

Cerundolo powyżej 11,5 gemów @1.50

superbet

Argentyńczyk jest w gazie od wejścia na Amerykański hard, QF w Indian Wells gdzie zatrzymał się na Alcarazie i teraz powtórka wyniku, a może i coś więcej. Trochę lekceważąco podchodziłem do Cerundolo bo w głowie mam że to solidny gracz z przebłyskami i od paru lat w tourze nie osiągnął niczego wielkiego, ale w tym roku forma ewidentnie bardzo wysoka. Wczoraj zlał bezradnego Ruuda i miło było patrzeć jak Norweg nie potrafił znaleźć odpowiedzi na mocno ofensywne walory Argentyńczyka. O Dimitrovie Wczoraj pisałem, że podobał mi się w meczu z Kaczanowem, zdania nie zmieniam - wczoraj też nie pozwolił na zbyt wiele Nakashimie, ale poprzeczka idzie level wyżej i nie będzie to dla mnie niespodzianka jeśli Argentyńczyk zamelduje się w półfinale. Spodziewam się zaciętego meczu. Myślę, że set i mecz na pełnym dystansie ze strony Cerundolo jest dzis absolutnie w zasięgu a co za tym idzie powinien te linie pokryć.

Zverev - Fils

Zverev @1.33
Zverev wygra bez straty seta (superboost) @2.30

superbet

Na Filsa jeszcze chyba przyjdzie pora, jak śledziłem jego mecz z Tiafoe to nie wiem czy Francuzowi nie zabraknie narzędzi żeby dzis posłać Zvereva do domu. To jeszcze nie ten kaliber. Co do pierwszego z typów zaproponowanych przez superbet jako podbicie standardowego kursu - cwane zagranie bukmachera bo panowie stoczyli 4 pojedynki (ale żadnego na otwartym hardzie, raz grali w hali) wszystkie wygral Zverev ale na pełnym dystansie . Dodatkowo Niemiec gra w kratkę, tylko można zapytać retorycznie, a kto nie gra? Sinner pauzuje, Alcaraz średnio, Djokovic mało gra, o Medvedevach czy Rublevach nie chce mi się nawet myśleć jest jeszcze Draper czy FAA ale oni też mają swoje problemy. Przy takich graczach jak Zverev argument obniżki formy nie do końca kupuje, wiadomo ile Mastersów juz wygral Sasza i dla niego taka sytuacja to nie pierwszyzna. Wg mnie wszystko zmierza do finału Zverev - Djokovic i spróbuję w różnych konfiguracjach zagrać czyste zwycięstwo Zvereva jak i jego wygraną 2:0 po fajnie podbitym kursie.