ATP Tour - Gstaad, Los Angeles & Umag, 25-31.07.2011

[y3ti]

Ta... Aga nie wiem czy w sumie ma talent czy tylko szczęście do piłki.
Czasem mam różne wrażenia z jej meczy .
Co do analiz to wy macie niezwykłą lubość do słowa "Chimeryczny" czy "Chaotyczny". W tej chwili do Gulbisa bardziej pasuje słowo... bez formy?
Coś w tym stylu. Pamiętam jak spory czas temu był w formie i wykorzystywał talent który bezsprzecznie ma. Dał zarobić. To już z rok było jak urwał seta Nadalowi co było sensacją gdyż ten grał wtedy chyba lepiej niż teraz. A Gulbis też grał wtedy o niebo lepiej niż teraz.
Myślę, że przegra ten mecz, muszę się zgodzić z tym. Bo nawet jeżeli ma wzrost formy to i tak Fish też w formie jest i powinien sobie poradzić.
A ten z pewnością ma jeszcze dobry serwis czego Gulbisowi jednak brakuje - w każdym razie to nie ten kaliber.

 

[lionel21]

W tej chwili do Gulbisa bardziej pasuje słowo... bez formy?

Rzadko kiedy zawodnik bez formy gra w finale turnieju ATP250.

A ten z pewnością ma jeszcze dobry serwis czego Gulbisowi jednak brakuje - w każdym razie to nie ten kaliber.

Z serwisem też nie trafiłeś. Gulbis ma potężny serwis - pierwszy w granicach 130-140 mil na godzinę. ????

 

[y3ti]

Rzadko kiedy zawodnik bez formy gra w finale turnieju ATP250.

Z serwisem też nie trafiłeś. Gulbis ma potężny serwis - pierwszy w granicach 130-140 mil na godzinę. ????

A jednak. Ja na mój gust to po prostu chwilowe olśnienie lub poprawa formy. A w tedy trzeba się spodziewać lepszych wyników. Więc wciąż trafiłem.
A serwis aż taki nie jest. Poza tym porównywałem go do Fisha a ten ma z reguły lepszy. Teraz to i tak wszystko łep bo Gulbis, BARDZO niespodziewanie jak na mój gust, wygrał.