ATP Tour - Bejing China Open 5.10-11.10.2009

[lubiekebab]

China Open
Miejsce: Beijing, China
Data: 3.10-11.10.2009
Kategoria: ATP World Tour 500
Pula nagród: $3,337,000
Nawierzchnia: Hard
Strona główna turnieju: http://www.chinaopen.com.cn/en/
Singles draw: http://www.atpworldtour.com/posting/2009/747/mds.pdf

Philipp Kohlschreiber - Ivo Karlovic
Typ: 1
Kurs: 1,67

Na pierwszy rzut oka wybrałem spotkanie Kohliego z Ivo po bardzo dobrym kursie na tego pierwszego. Philipp to dobry gracz, chociaż bez specjalnych sukcesów. Właściwie nie wiem dlaczego. Oglądałem sporo jego spotkań i w sumie rzadko zawodził. Trochę chyba zmarnowany talent. Mało wygranych turniejów, a wysokie 22 miejsce w rankingu ATP utwierdza mnie w przekonaniu, że jest solidnym zawodnikiem. Karlovic to zupełnie inna bajka. Także bez większych sukcesów. Niektórzy nazywają go drewniakiem, argumentując, że wolno porusza się po korcie, nie dobiega do wielu piłek, gra po prostu sztywno. Jakbym tego nie chciał mają oni dużo racji, wynika to z jego wysokiego wzrostu (208 cm). Jego gra opiera się głównie na potężnym serwisie, dzięki któremu jest ciężko złamać jego podanie. Filip dysponuje dobrym returnem i kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu będzie szukanie błędu Chorwata, konkretnie moment z niecelnym pierwszym serwem i obrona drugiego plus udany atak. Będzie musiał także sam jak najlepiej serwować, o co się specjalnie nie martwię, bo nawet jakby mu nie siadał pierwszy serwis i Dr Ivo by przebijał jego piłki przez siatkę, to w grze dużo lepszy jest Niemiec. Nie wykluczone, że zobaczymy jakiś tie-break, ale mam nadzieję że Kohlschreiber dopilnuje, by kończyć sety wcześniej i wygra ten mecz. 6,5/10
edit: no i wedle życzeń ????

 

[hellraiser]

Del Potro - RV
Robredo - Becker B.
[40j]
Del Potro @ 1.06
Becker [+3.5g] @ 1.90
AKO : 2.01
Turniejowa jedynka w Tokio podejmuję bardzo ambitnego Francuza lecz nadającego się jedynie na twarde nawierzchnie lecz na poziom challengerowy będzie to za duże zderzenie dwóch światów w tym spotkaniu nie widzę zbytniej szansy dla Eduarda w tym spotkaniu i dodaje jako podbitka do głównego typu jakim jest handi na Benjiego Beckera zagra z Robredo nawierzchnia Deco Turf bardzo ciężka nawierzchnia dla Hiszpanów grający tzw. Hiszpańską rzeźbę gdzie Becker będzie kończył akcję jak najszybciej i jak najbardziej prezycyjnie i technicznie gdzie i jego serwis jest bardzo trudny do zreturnowania gdzie największe problemy z tym serwisem miał Verdasco gdzie najgorzej szło mu właśnie z Beckerem i z Isnerem. Myślę że serwis będzie się tutaj długo utrzymywał może będą TBki lecz tutaj mocna psychika Niemieckiego zawodnika może popuścić więc myślę że handi będzie tutaj najbardziej wypośrodkowanym typem.

Lekko podobny Niemiecki dżentelmen podobny do swojego rodaka Kiefera da radę zwyciężyć z Robredo?
Dasco - Ginepri
Youzhny - Bellucci
[40j]
Dasco @ 1.30
Bellucci [+3.5g] @ 1.80
AKO: 2.34
Podobnie jak wyżej Dasco na podbicie ponieważ ma największe szanse z grupy pościgowej na finały Masters w Londynie, kurs galaktyczny ale to jeszcze ustawiony na alibi ponieważ H2H 2-1 dla Ginepriego ale to stara historia, raczej tutaj nie ma jego fana ale dla mnie to jednak jeden z większych głąbów Amerykańskiego tenisa który bardziej się cofa niż idzie ku lepszej grze ale to już można było zauważyć bardzo dawno, a nieraz mianowano go na następnego Agassiego lecz na pochwałach się skończyło, Dasco jego fh i return to na pewno oprócz Nadala i następnym graczem dla mnie z Hiszpanów na hard to Lopez ale to inna bajka więc te dwie rzeczy to naprawdę zabójcza bron nie wyobrażam sobie Ginepriego wytrzymującego ten pojedynek kolejny typ to Brazylijczyk Bellucci który też już mówi się on nim drugi Kuerten lecz powoli, powoli zagra z Youzhnym który jednak nie ma nowych pomysłów na grę, prezentuję zbyt oldschoolową technikę gry jakoś nie widze go w tym meczu wydaję mi się że handi jak u Beckera będzie dobrym posunięciem.

Czy następca Kuertena pokona czarnoksiężnika z Moskwy?
Monfils - Ilhan
Djoković - Hanescu
Benneteau - Daniel
[40j]
Monfils @ 1.15
O19.5g @ 1.80
Benneteau @ 1.36
AKO : 3.54
Monfils dla mnie w tym momencie najlepszy Francuz wraz z Rysiem Gasquetem będzie grał z Marselem Ilhanem pierwszym Turkiem w historii który już ma Szlem za sobą teraz gra na średnim poziomie wybijającym się lecz jednak na takiego łowcy każdej piłki jak i serwismana to jednak za mało nie sądzę by Geal miał większe kłopoty z tym graczem. Drugi typ to zawsze jeśli gra Hanescu, Melzer czy inny taki typu pussiak moim zdaniem z pierwszą dziesiątką to jednak jest to zawsze zacięte spotkanie lecz pewnego poziomu raczej Rumun ku rozczarowaniu nie przeskoczy ale to rozpiska na większy wywód z Djoko jeszcze nigdy nie dokończył spotkania zawsze kreczował H2H 2-0 dla Serba ale myślę że pod koniec sezonu bardziej rozluźniony lecz ciągle pewny będzie Novak jak i Victor i myślę że w tym meczu linia 20 gemów powinna być przekroczona. I ostatni typ gdzie zagrywka leci na Juliena jednego z Francuzów którzy są najlepsi z tego drugiego szeregu żabojadów, a zagra z Marcosem Danielem który według mnie powinien grać jeśli w turniejach rangi ATP to tylko na mączce, a nie na HC.

Czy plutonowy drugiego szeregu Francuskich tenisistów pokona Marcosa Daniela?

 

[lukasz-janik]

Stanislas Wawrinka - John Isner
Typ: 0 - 2
Kurs: 4.1
Betsafe

Bukmacherzy w tym spotkaniu faworyta upatrują w Szwajcarze Wawrince - czy jednak na prawdę tak jest?? To prawda jest on w rankingu ATP wyżej bo na 23 miejscy, a Isner na 48. Jednak każdy wie, że ranking nie gra. Najistotniejszym faktem przed jutrzejszym spotkaniem jest rodzaj nawierzchni na której będą rozgrywane spotkania w Tokio. Betonowa nawierzchni nie jest mocną stroną Szwajcara - za to dla Isnera nie ma lepszej. W Bangkoku Iser odpadł co prawda dosyć szybko z Troickim, ale tylko dlatego ze Viktor był w wysokiej formie. Isner w tym sezonie pokonał juz miedzy innymi Roddicka, Berdycha oraz Haasa - a według mnie są to tenisiści lepsi od Wawrinki. Jeżeli utrzyma wysoką skuteczność serwisu to myślę, że spotkanie może się dosyć szybko zakończyć.

 

[paramarimbo]

Troicki - Fognini
Typ: Troicki 2:0
Kurs: 1.75
Bukmacher: Gamebookers

Spotkanie 1 rundy Turnieju atp "500" w Pekinie na kortach twardych, w którym zmierzą się Serb Viktor Troicki oraz Włoch Fabio Fognini. Troicki jest wyraźnie na fal wznoszącej w Bankoku doszedł do finału pokonując kolejno solidnego Bellucciego, świetnie serwującego Isnera oraz znajdującego się w niezłej formie Jo-Wilfrieda Tsonge. Hard jest ulubioną nawierzchnią Troickiego.
Fabio Fognini zaczął turniej w Pekinie od kwalifikacji w których męczył się z grającym z dziką kartą YANG, Tsung-Hua, oraz wygrał 6:3 , 6:0 z deblistą L. Dlouhy-m co jednak wielkim osiągnięciem nie jest (oglądałem mecz Zovko - Dlouhy gdzie Dlouhy w singla zupełnie sobie nie radził) Oglądałem także nie dawny mecz Fogniniego z Montanesem w którym dostał "ostre baty" (6:2,6:1) co prawda mecz ten rozgrywany był na Clayu jednak fognini nie grał w tedy nic co utwierdza mnie w tym typie. Myśle że będzie to łatwy mecz Troickiego w którym zwycięży 2:0

 

[kokocz]

Mecz: Fognini F. (Ita) - Troicki V. (Srb)
Data: 06.10.2009 10:30
Typ: 1
Kurs: 3.82
Bukmacher: Bwin
Analiza: Turniej ATP w Pekinie, który cieszy się wielkim zainteresowaniem wśród wszystkich kibiców tenisa. W pierwszej rundzie los skojarzył ze sobą Włocha Fabio Fogniniego oraz Serba Viktora Troickiego. Faworytem według bukmacherów jest ten drugi, jednak ja stawiam na Włocha, który ma szanse wykorzystać zmęczenie ostatnimi rozgrywkami Serba oraz swoją bardzo dobrą grą może zapewnić sobie udział w drugiej rundzie turnieju w Pekinie. Troicki znajduje sie obecnie na 28 miejscu w rankingu ATP, podczas, gdy Włoch w tym samym rankingu jest 74. Różnica jest widoczna gołym okiem, jednak umiejętności maja bardzo podbne i z racji tego stawiam na Fogniniego. Włoch ostatnio pokonał nawet samego Almagro podczas turnieju w Bukareszcie, nie oddawając nawet seta. Boje się, że jeśli chodzi o formę to troicki może okazać się być znacznie lepszy, gdyż dotarł on ostatnio nawet do finału tiurnieju w Bangkoku, gdzie uległ w dwóch setach Francuzowi Gillsowi Simonowi. Grał Troicki dobrze, jednak tak jak mówiłem, może być zmęczony tymi turniejami...oby!

 

[lubiekebab]

Trochę za bardzo się spiąłeś niepotrzebnie ????
Co do typu na Włocha, omijałbym go z daleka, ewentualnie jakiś over (3 sety - kurs ~2,70), choć na czyste zwycięstwo też można by lekko spróbować, bo kurs zdecydowanie zawyżony. Fognini to dziwak, lubi sprawić problemy dużo lepszym od siebie, a czasami gra porażkę na całej linii (patrz ostatnia przegrana z Montanesem, gdzie ugrał raptem 2 gemy). Nie wiem skąd wziąłeś to zmęczenie u Troickiego, ale uważam że to leszczyk i faktycznie może przegrać w dwóch setach, choć może być także zupełnie odwrotnie. W Tajlandii szło mu aż za dobrze, nie spodziewałem się po nim ogrania Tsongi...

 

[arti1700]

Witam mam pytanie a raczej prosze o rade na temat spotkania Gulbis E. - Monaco J. Chce postawić bardzo grubo na to spotkanie. Gulbis ostatnio w wysokiej formie. Oglądałem jego mecz z Tsongą i naprawde zrobił na mnie duże wrażenie mimo przegranej.Dobry serwis, ani razu nie dal sie przełamać, przegrał w taibrekach. Wczoraj wygrana z zawsze groźnym Stepankiem. Monaco to clayowiec. Dobrze przebija, biega do każdej piłki, ale brak mu tego kończącego uderzenia któe jest ważne na szybkich nawierzchniach. Co myślicie o tym spotkaniu warto postawić?

 

[kamilkilku]

Spotkanie: Ljubicic - Kubot
Typ: 1 set - Kubot
Kurs: 2.56
Bukmacher: pinnacle
Analiza: Bardzo ciekawie dla polskich kibiców tenisa rozpocznie się czwartek 8 października. O godzinie 5-00 czasu polskiego w Pekinie rozpocznie się mecz Łukasza Kubota z Chorwatem Ivanem Ljubicicem. Reprezentant Polski dokonał niebywałego wyczynu pokonując w pierwszej rundzie szóstą rakietę męskiego tenisa Amerykanina Roddicka w niesamowitych okolicznościach, bowiem zwycięstwo to było zdecydowane w dwóch setach 6/2 6/4 a posiadający najsilniejszy serwis tenisista z USA został aż pięciokrotnie przełamany przez Polaka. Myślę że skoro takiego wyczynu dokonał Kubot to także bardzo prawdopodobne jest wyeliminowanie Ljubicica, który z pewnością jest dużo słabszy od Andy'ego Roddicka. Łukasz Kubot bardzo dobrze czuje się na Pekińskich kortach, wygrał sie tylko w singlu ale także w deblu wraz z Oliverem Marachem w bardzo dobrym stylu 6/1 6/1 z wcale nie słabą parą, Llodrą i Mathieu. Widać, że forma Polaka jest wysoka dlatego czumu miałby nie wygrać z Chorwatem. Ljubicic w pierwszym meczu męczył się w trzech setach 7/6 4/6 6/1 z Francuzem Mathieu, którego Kubot w zdecydowanie lepszym stylu wyeliminował właśnie w deblu. Dzisiejszy mecz będzie pierwszym spotkaniem obu tenisistów na korcie. Myślę że Ljubicic jest w zasięgu najlepszego polskiego tenisisty mimo, że jest miedzy nimi niemalże 100 miejsc różnicy w rankingu ATP.

 

[hellraiser]

Na wejście ostrzegam przed hurra-optymizmem w meczu Ljuby z Ubotem, w Belgradzie chłopak pokazał 100 % w tych trzech turniejach gdzie robi show, w Stuttgarcie jakoś nie wyszło z Kieferem po meczu z Kohlim, gdzie Niemiec był jak najbardziej do ogrania po prostu nie wyszło nie każdy jest robotem, a teraz tutaj po życiówce meczowej Łukasz z ARodem osiągnął 60pkt do rankingu singla, bardzo dobry wyczyn jak na ten okres ponieważ rywale z jego pozycji zdobędą mniejsza ilość pkt więc powinno starczyć na znowu spory awans, kolejnym argumentem powodem który może być "damy sobie spokój z tą Ljubą" to, to że ma kwalifikację do Mastersa w Szanghaju w weekend lecz trzyma go tutaj debel i jeśli nie polegnie z Marachem szybciej to MD w Szanghaju da mu chyba tylko Seeded Entry ale to nie wiem czy zadziała przy zawodniku który musi zagrać w kwalach, gdzie np. tutaj zostanie aż do weekendu przez bardzo dobrą dyspozycję w singlu. Jest bardzo dużo opcji że Łukasz odpuści sobie ten mecz ponieważ w tym roku najważniejszy cel czyli finał Masters w Londynie w deblu jest jednak gorzej dla nas bynajmniej dla mniej, ponieważ deblem aż taka rzesza się nie cieszy jak singlistami, ale ofc będę za Łukaszem żeby siedział w Pekinie jak najdłużej nie tylko z powodu debla :spokodfhgfh:

 

[barcelonczyk]

Spotkanie: Gulbis Ernest - Monaco Juan
Typ: Ogólna Liczba Setów // 3 Sety
Kurs: 2,17
Buk: Betsafe
Analiza:

Wszystko zaczęło wracać podczas US Open, mimo że w pierwszej rundzie przegrałem z Andym Murrayem. Potem zagrałem w Pucharze Davisa i miałem dwa tygodnie, by ciężko potrenować z moim nowym trenerem Hernanem Gumym. Jeżeli dalej będę tak ciężko pracował i zdrowie będzie mi dopisywało to moim celem będzie awans do czołowej 10 w ciągu najbliższych dwóch lat - powiedział Gulbis (ATP 98) po środowym spotkaniu z Radkiem Stiepankiem. Łotysz, który grał w ćwierćfinale French Open, ten sezon miał bardzo słaby. Po zmianie trenera jednak wyraźnie odżył. W spotkaniu z Murrayem mieliśmy przebłyski Gulbisa z ubiegłego sezonu. Przed tygodniem w Bangkoku przegrał po trzysetowej batalii z Jo-Wilfriedem Tsongą (każdy z setów rozstrzygał się w tie-breaku). Juan Monaco (ATP 31) to najlepszy w tym sezonie specjalista od gry na kortach ziemnych (trzy finały, ostatnio pod koniec września w Bukareszcie). Jednak na kortach twardych jest to już zupełnie inny tenisista, tym bardziej, że prawie na nich nie gra. Na siedem rozegranych w tym sezonie spotkań na tej nawierzchni wygrał trzy, w tym w poprzedniej rundzie przez krecz Guillermo Garcii-Lopeza. Uważam jednak że to będzie bardzo zacięty pojedynek który skończy się po trzech setach.

 

[malin157]

Tsonga/Wawrinka - Iwabuchi/Suzuki
Typ: 2
Kurs: 4.73
Bwin
Deblowe spotkanie drugiej rundy turnieju ATP rozgrywanego na twardych kortach w Tokio, pomiędzy deblem Tsonga/Wawrinka a Iwabuchi/Suzuki. 24-letni Francuz Jo-Wilfried Tsonga to świetny singlista, który jednak debla nigdy nie traktował zbyt poważnie i zawsze była to dla niego tylko przystawka ro rozgrywek singlowych, dlatego też zajmuje miejsce pod koniec pierwszej setki a nigdy nie był wyżej niż na 67 miejscu. Podobnie sytuacja ma się z Stanislasem Wawrinką, który jest poza pierwszą setką rankingu deblistów i jedynie 3 lata temu był przez krótki okres w najlepszej setce deblistów świata i także w jego przypadku debel to tylko i wyłącznie dodatek. Japończycy to doświadczeni gracze, którzy co prawda nigdy w rankingach niczego wielkiego nie zwojowali, ale właśnie w turniejach rozgrywanych u siebie są groźni, czego potwierdzeniem jest choćby fakt że wygrali ten turniej w 2005 roku. W pierwszej rundzie tegorocznego turnieju Tsonga i Wawrinka pokonali parę Coetzee/De Voest 6:2 6:4, wynik wygląda na łatwe zwycięstwo jednak fakty są takie że po dość wyraźnym wygraniu pierwszego seta w drugim mieli już ogromne problemy, ich rywale to solidni debliści jednak najlepsze rezultaty osiągali z innymi partnerami. Natomiast Iwabuchi i Suzuki pokonali rozstawioną z numerem drugim parę Damm/Lindstedt 6:1 3:6 10:6. Była to spora niespodzianka jednak właśnie potwierdziło się to o czym pisałem wyżej, że Japończycy u siebie są bardzo groźni. Dlatego też liczę dzisiaj na niespodziankę, o to że gospodarze będą walczyć z wszelkich sił nie martwię się w ogóle, a to że Tsonga i Wawrinka nie grają na co dzień ze sobą i traktują debla luźno potwierdza mnie w przekonaniu że typ wart jest zaryzykowania.

 

[seewy]

a co myslicie o:
tsonga z gulbisem?
ostatnio byla walka na noze - 2:1 dla tsongi i wszystko w tie-break'u...teraz mysle ze gulbis moze wziasc srogi rewanz...tsonga jest bardzo chaotyczny...ma swietne momenty gdy gra na luzie, ale jak jest pospinany to robi czasami glupoty...
tutaj bedzie wiedzial ze musi byc bardzo uwazny bo ostatnio ciezko mu sie 'wygralo'...dlatego moze nie wytrzymac...
kursy na gulbisa sa dosyc wysokie takze ja bede tutaj ryzykowal...
tak samo berdych - gra z youzhny'm ktory ogral juz Simona tutaj i niezlego wlocha bellucciego. berdych mial jakiegos latwego japonczyka i Beck'a w slabiej formie ktory jest gdzies w okolicach youzhn'ego w rankingu atp...
taki dubel ryzykowny na gulbisa i youzhnego jest ciekawy hm?

 

[kamilkilku]

Spotkanie: Hewitt - Yozuhny
Typ: Hewitt
Kurs: 1.70
Bukmacher: bet-at-home
Analiza: Ciekawie zapowiada się pierwszy półfinał turnieju Rakuten Japan Open Tennis rozgrywanego w Tokio, w którym zmierzą się Australijczyk Lleyton Hewitt oraz reprezentant Rosji Mikhail Yozuhny. Obaj tenisiści najlepsze lata swojej kariery mają już za sobą, choć jak widać wciąż są wstanie bardzo dobrze zaprezentować się w dobrze obsadzonym turnieju tenisowym o kategorii 500pkt, bowiem któryś z nich wystąpi przecież w finale. Myślę, że faworytem tego spotkania jest jednak Lleyton Hewitt, który za wszelką cenę będzie chciał uzyskać awans do finału, bo taka sytuacja może się już w jego karierze nie powtórzyć. Australijczyk bardzo dobrze spisuję się na japońskich kortach w Tokio. Hewitt wygrał dotychczas 3 mecze, tracąc w nich tylko jednego seta, w spotkaniu z Santoro wygrywając 3/6 6/3 6/1 a poza tym z Tatsumą Ito w pierwszym meczu 6/1 7/5 oraz wczoraj w ćwierćfinale z rewelacyjnym Rogerem Vasselinem 6/4 6/0, który wyeliminował z turnieju m.in. triumfatora tegorocznego US Open Argentyńczyka Del Potro. Trzeba przyznać że Hewitt ma trochę szczęścia co do rywali w tym turnieju, każdy był w jego zasięgu a mecze kończyły się bez niespodzianek. W zasięgu Lleytona jest także Yozuhny, który gra w Tokio w miarę dobrze. Rosjanin wyeliminował Thomaza Bellucciego 6/2 6/3, chyba jednak niespodziewanie Francuza Simona po zaciętym meczu 7/6 6/7 6/4 oraz Czecha Berdycha 6/2 7/6 w meczu ćwierćfinałowym. Myślę że dziś rywalem Yozuhnego będzie rywal z zupełnie innej bajki, bo mało kto posiada taki return jak Hewitt a także całkiem przyzwoity serwis. Yozuhny jest zawodnikiem niestabilnym i grającym nierówno, dobre występy potrafi przeplatać kompromitującymi porażkami. Obaj panowie grali już ze sobą jeden raz a było to w ubiegłym roku podczas turnieju w Indian Wells, gdzie wówczas Lleyton Hewitt wygrał bez większych problemów 7/5 6/1. Myślę że taki scenariusz jest prawdopodobny również i dziś dlatego stawiam tutaj na Australijczyka.