Athletic Bilbao 1-0 Getafe 28.I.2006r

[al_capone]

Athletic Bilbao-Getafe godz. 20:00 1-0

kursy:
betandwin.com - 2.10; 3.15; 3.25
Sportingbet - 2.10; 3.20; 3.40
Unibet - 2.10; 3.25; 3.40
Bet-at-home.com - 2.10; 3.10; 3.40

zapowiedź:
Ciekawie zapowiada się sobotni mecz na San Mames, gdzie Athletic Bilbao zmierzy się z Getafe.
Gospodarze, którzy ostatnio po dramatycznym spotkaniu zremisowali w derby z Realem Sociedad 3:3, muszą wygrać, by móc wydostać się ze strefy spadkowej.

Będą jednak poważnie osłabieni, bowiem z powodu kontuzji nie zagrają Joseba Etxeberria, Aitor Karanka, Ibon Gutierrez, Francisco Tarantino i Miguela Escalona. W składzie gości zabraknie jedynie Cosmina Contry i podbudowani efektownym zwycięstwem nad Espanyolem (5:0) piłkarze Bernda Schustera mają szansę wygrać w Bilbao.

sędzia: Evaristo Puentes Leira

Przewidywane składy
Athletic: Lafuente (B), L. Prieto, Ustaritz, Amorebieta, Iraola, Gurpegi, Orbaiz, Yeste, Aduritz, Guerrero, Urzaiz, Aranzubia (B), Danobeitia, Exposito, Murillo, Bordas, Tiko, Llorente

Getafe: Calatayud (B), Belenguer, Matellan, Pernia, Cotelo, Rivas, Celestini, Redondo, Gavilan, Güiza, Riki, Garcia Conde (B), Pulido, Alberto, Nano, Vivar Dorado, Craioveanu, Paunovic

Moja analiza:
Bardzo ciekawe spotkanie w sobotni wieczór nas czeka. Na San Mames przyjeżdża 9 drużyna Primera Duvision - Getafe. Podopieczni Bernda Schustera grają bardzo słabo na wyjazdach, bilans 3-0-6. Ostatnie sześć spotkań na wyjeździe przegrali. Natomiast Bilbao zajmuje 19 pozycje i do bezpiecznej strefy tracą 2 oczka. Dziś mogą zmniejszyć straty lub nawet wydostać się ze strefy spadkowej. Ale pod warunkiem, jeżeli wygrają. Bilans na własnym boisku 2-3-4. W ostatnim meczu Bilbao pokazał się z dobrej strony, remisując na ciężkim terenie 3-3 z Sociedad. Jeżeli zagrają jak w tamtym meczu o punkty mogą być spokojni. Trochę martwi brak 4 podstawowych zawodników, dlatego gospodarze będą mieli utrudnione zadanie.

bilans międzyklubowy: 0-0-1

Mój typ: 1x

 

[al_capone]

[center:e79d2c34f9] Athletic - Getafe 1:0 (0:0)
Bramki:
1:0 Orbaiz 73 min - karny [/center:e79d2c34f9]

Podsumowanie
Bardzo ciekawie zapowiadał się sobotni mecz na San Mames, gdzie Athletic Bilbao zmierzył się z Getafe. Gospodarze, którzy ostatnio po dramatycznym spotkaniu zremisowali w derby z Realem Sociedad 3:3, musieli wygrać by wydostać się ze strefy spadkowej. Do spotkania przystąpili jednak poważnie osłabieni, bowiem z powodu kontuzji nie mogli wystąpić Joseba Etxeberria, Aitor Karanka, Ibon Gutierrez, Francisco Tarantino i Miguela Escalona. W składzie gości zabrakło jedynie Cosmina Contry.

Ekipa Getafe podbudowana ostatnim efektownym zwycięstwem nad Espanyolem (5:0) przystąpiła do meczu z bojowym nastawieniem licząc na kolejne zwycięstwo, tym razem w Bilbao. Pierwsza połowa mimo kilku okazji z obu stron nie przyniosła zmiany rezulatatu. a uwagę zasługuje wyjątkowo czysta pierwsza odsłona spotkania. Sędzia nie pokazał nikomu żółtego kartonika, co w Hiszpanii zdarza się bardzo rzadko. Kibice zgromadzeni na San Mames mieli nadzieję, że druga odsłona przyniesie bramki i zwycięstwo ich ulubieńców. W drugiej połowie okazji do zdobycie bramki było jak na lekarstwo. W 73 minucie w polu karnym Matellan sfaulował Yeste, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Orbaiz i pewnym mocnym strzałem w lewy róg pokonał Calatayuda. Była to jedyna bramka w tym jednak niezbyt ciakawym meczu.