>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

AS Roma - SSC Napoli, HIT 29 kolejki Serie A [ 4 kwietnia 2015, godz 12:30]

Status
Zamknięty.
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik


VS


AS ROMA - SSC NAPOLI

[12:30] sobota 4 kwietnia
2,24- 3,30 - 3,39


Starcie na Stadio Olimpico pomiędzy Romą, a Napoli zapowiada się niezwykle ciekawie. Oba zespoły walczą o miejsce w Lidze Mistrzów, ale może się okazać, że na tej walce skorzysta... Lazio. O kryzysie Romy powiedziano i napisano już chyba wszystko, ostatnie miesiące w ich wykonaniu były po prostu fatalne. Napoli miało okres świetnej gry i zmniejszyło stratę do Galliorossich momentalnie, jednak w ostatnim czasie również głupio tracili punkty. Wpływ na to mogła mieć gra na trzech frontach, bo Napoli jest już w ćwierćfinale Ligi Europy gdzie zmierzy się z Wolfsburgiem, a także czeka ich rewanż z Lazio w Coppa Italia. Roma ma już z głowy jedne i drugie rozrgrywki.
Kto okaże się lepszy w tym starciu ? Czy przyniesie ono spodziewane emocje ?
Zapraszam do dyskusji ;)
 
Grac45 57,3K

Grac45

Forum VIP
Wielki mecz rozpoczynający kolejkę, skoro jest największym hitem tym bardziej dziwi tak wczesna pora rozgrywania tego meczu, ale no cóż. Na pewno łatwiej byłoby typować, gdyby nie ta nieszczęsna przerwa na mecze drużynowe, o ile da się zrozumieć rozgrywanie meczów o punkty tak tych towarzyskich powinno w ogóle nie być, bo nikomu one do szczęścia nie są potrzebne zaczynając od kibiców kończąc na przemęczonych piłkarzach. I tym razem w sesji reprezentacyjnej kilkunastu piłkarzy odniosło urazy, jeśli chodzi o ten mecz pechowcem okazał się Gervinho, który wypada na co najmniej 3 mecze. Biorąc pod uwagę jak ostatnio Roma grała i kto tam starał się zrobić najwięcej zamieszania pod bramką rywala strata i to dosyć spora. Jeśli już o kontuzjach mowa to znak zapytania stawia się przed Tottim, ale tutaj czy zagra czy nie to nie ma znaczenia bo ostatnio bardzo słabo to wyglądało w jego wykonaniu. Zabraknie również Keity i tutaj można mówić o największym osłabieniu, w jego miejsce za pewne zagra kolekcjoner kartek i najbrutalniejszych fauli Naiggolan, do tego defensywny De Rossi w środku i chyba najsłabsza postać obecnego kryzysu Pjanić. W napadzie oszołom Iturbe, najgroźniejszy chyba w tym momencie Ljajić i awizowany w wyjściowym składzie..Ibarbo, który póki co zadebiutował w ostatnim meczu z Ceseną w 87 minucie, ławka rezerwowych też nie pomaga z Doumbią na czele, choć młode wilczki Paredes i Verde już się gotują do grania i z tej mąki chleb powinien być, ale w taki meczu wiele do zaoferowania nie będą mieć. Pastwię się nad nimi w dalszym ciągu, ale nie widzę tego, aby po tak krótkiej przerwie miałaby nastąpić kompletna zmiana gry jak to do tej pory miało miejsce.
W Neapolu po ostatnich dwóch kolejkach przed przerwą podobnie minorowe nastroje jak u Romy. Najpierw wyjazdowa porażka w Veronie, taka typowa dla Napoli w jakieś części sezonu, jadą na teoretycznie łatwy teren a dostają baty. Można to oczywiście podpiąć pod zmęczenie po Lidze Europy, ale nie taki klub jak Napoli. Później już w ostatnim meczu pokpienie sprawy i to na własnym boisku z Atalantą. Ogólnie rzecz biorąc nie mogę zrozumieć za nic Beniteza, kolejny rewanż grali z bądź co bądź dużym zapasem z pierwszego meczu jak to miało miejsce z Trabzonem 5-0 tak i teraz w Moskwie wychodzi najmocniejszy skład a później w lidze wychodzą takie rzeczy. Nie tyle co się modlę, ale niech De Laurentiis przejrzy na oczy i da sobie spokój z przedłużaniem umowy i niech się rozejdą w dwie strony, a raczej niech Benitez opuści Neapol bo pomimo tego, że w dalszym ciągu są w grze na 3 frontach to z tego zespołu można wykrzesać o wiele więcej jak to w tej chwili wygląda. Prandelli czeka na jakiś poważny klub, oby stało się tak jak ostatnio piszą w mediach i po sezonie będzie jednym z głównych kandytadów. Pomijając już żale wylewane na głowę Hiszpana, wydaje mi się że w tym momencie Napoli oczywiście przy dobrym meczu nie takim jak w Veronie choćby, jest za mocne na tą obecną Romę. Można mówić o zmęczeniu graniem na 3 frontach, ale była przerwa to raz, dwa że Roma grała do tej samej rundy LE która obecnie się skończyła czyli oprócz jednego meczu pucharowego więcej Napoli ilość meczów mają podobną.
Jak Napoli rozgrywa wyjazdy z takimi tuzami ligi wiadomo. Kontratak jeden z najlepszych jak nie najlepszy w lidze. Wygrane takie mecze jak z Lazio czy może trochę nie na miejscu przypominanie meczu z paźniernika z Fiorentiną, ale pokazujące a raczej potwierdzające jak Napoli rozgrywa takie pojednyki. Trójka pomocników przed Higuainem niesamowici sprinterzy, tam jest tylko kwestia dobrze rozegrać wypracowany schemat kontry czy dorzucić piłki na wolne pole a Mertensowi czy Callejonowi pozostanie odpowiednie skomunikowanie się z Higuainem, czy go absorbować obrońcami i samemu wykorzystać czy na odwrót. Pomimo wykartkowanego Inlera duet Gargano - Lopez jest ograny i powinni spokojnie dać radę. W defensywie do gry wracają dwa ważne ogniwa, kapitan Maggio i Coulibaly do środka obrony. Liczę, że Gabiadini zacznie od początku, jedyny plus dla Beniteza jaki potrafię mu przyznać to odstawienie na drugi plan gwiazdora Hamsika, w zasadzie De Guzman też mnie jakoś nad wyraz nie zachwyca, choć jak wejdą w drugiej połowie to i tak powinni namieszać na podmęczonego rywala.
Gram zakład łączony: Remis-Zwrot + X2 jakby ktoś nie kminił o co chodzi.
Napoli +0,25 2,00 ⛔
bet 365
To jest kompromitacja że tu Roma zostaje z 3 punktami, liczba sytuacji Neapolu to powinno zakręcić się na najmniej 2 bramkach dla nich. Scenariusz meczu fatalny chyba najgorszy jaki mógł być, jedna udana akcja Romy i było już po ich grze.
Na temat Beniteza i tego wyjściowego składu bez komentarza.. Dopóki ta łysa pała będzie dalej w klubie to nie zapowiada się za szybko żebym coś w ich stronę zagrał. Miarka się przebrała.
 
M 52

matek1456

Użytkownik
Wielki mecz rozpoczynający kolejkę, skoro jest największym hitem tym bardziej dziwi tak wczesna pora rozgrywania tego meczu, ale no cóż. Na pewno łatwiej byłoby typować, gdyby nie ta nieszczęsna przerwa na mecze drużynowe, o ile da się zrozumieć rozgrywanie meczów o punkty tak tych towarzyskich powinno w ogóle nie być, bo nikomu one do szczęścia nie są potrzebne zaczynając od kibiców kończąc na przemęczonych piłkarzach. I tym razem w sesji reprezentacyjnej kilkunastu piłkarzy odniosło urazy, jeśli chodzi o ten mecz pechowcem okazał się Gervinho, który wypada na co najmniej 3 mecze. Biorąc pod uwagę jak ostatnio Roma grała i kto tam starał się zrobić najwięcej zamieszania pod bramką rywala strata i to dosyć spora. Jeśli już o kontuzjach mowa to znak zapytania stawia się przed Tottim, ale tutaj czy zagra czy nie to nie ma znaczenia bo ostatnio bardzo słabo to wyglądało w jego wykonaniu. Zabraknie również Keity i tutaj można mówić o największym osłabieniu, w jego miejsce za pewne zagra kolekcjoner kartek i najbrutalniejszych fauli Naiggolan, do tego defensywny De Rossi w środku i chyba najsłabsza postać obecnego kryzysu Pjanić. W napadzie oszołom Iturbe, najgroźniejszy chyba w tym momencie Ljajić i awizowany w wyjściowym składzie..Ibarbo, który póki co zadebiutował w ostatnim meczu z Ceseną w 87 minucie, ławka rezerwowych też nie pomaga z Doumbią na czele, choć młode wilczki Paredes i Verde już się gotują do grania i z tej mąki chleb powinien być, ale w taki meczu wiele do zaoferowania nie będą mieć. Pastwię się nad nimi w dalszym ciągu, ale nie widzę tego, aby po tak krótkiej przerwie miałaby nastąpić kompletna zmiana gry jak to do tej pory miało miejsce.

W Neapolu po ostatnich dwóch kolejkach przed przerwą podobnie minorowe nastroje jak u Romy. Najpierw wyjazdowa porażka w Veronie, taka typowa dla Napoli w jakieś części sezonu, jadą na teoretycznie łatwy teren a dostają baty. Można to oczywiście podpiąć pod zmęczenie po Lidze Europy, ale nie taki klub jak Napoli. Później już w ostatnim meczu pokpienie sprawy i to na własnym boisku z Atalantą. Ogólnie rzecz biorąc nie mogę zrozumieć za nic Beniteza, kolejny rewanż grali z bądź co bądź dużym zapasem z pierwszego meczu jak to miało miejsce z Trabzonem 5-0 tak i teraz w Moskwie wychodzi najmocniejszy skład a później w lidze wychodzą takie rzeczy. Nie tyle co się modlę, ale niech De Laurentiis przejrzy na oczy i da sobie spokój z przedłużaniem umowy i niech się rozejdą w dwie strony, a raczej niech Benitez opuści Neapol bo pomimo tego, że w dalszym ciągu są w grze na 3 frontach to z tego zespołu można wykrzesać o wiele więcej jak to w tej chwili wygląda. Prandelli czeka na jakiś poważny klub, oby stało się tak jak ostatnio piszą w mediach i po sezonie będzie jednym z głównych kandytadów. Pomijając już żale wylewane na głowę Hiszpana, wydaje mi się że w tym momencie Napoli oczywiście przy dobrym meczu nie takim jak w Veronie choćby, jest za mocne na tą obecną Romę. Można mówić o zmęczeniu graniem na 3 frontach, ale była przerwa to raz, dwa że Roma grała do tej samej rundy LE która obecnie się skończyła czyli oprócz jednego meczu pucharowego więcej Napoli ilość meczów mają podobną.

Jak Napoli rozgrywa wyjazdy z takimi tuzami ligi wiadomo. Kontratak jeden z najlepszych jak nie najlepszy w lidze. Wygrane takie mecze jak z Lazio czy może trochę nie na miejscu przypominanie meczu z paźniernika z Fiorentiną, ale pokazujące a raczej potwierdzające jak Napoli rozgrywa takie pojednyki. Trójka pomocników przed Higuainem niesamowici sprinterzy, tam jest tylko kwestia dobrze rozegrać wypracowany schemat kontry czy dorzucić piłki na wolne pole a Mertensowi czy Callejonowi pozostanie odpowiednie skomunikowanie się z Higuainem, czy go absorbować obrońcami i samemu wykorzystać czy na odwrót. Pomimo wykartkowanego Inlera duet Gargano - Lopez jest ograny i powinni spokojnie dać radę. W defensywie do gry wracają dwa ważne ogniwa, kapitan Maggio i Coulibaly do środka obrony. Liczę, że Gabiadini zacznie od początku, jedyny plus dla Beniteza jaki potrafię mu przyznać to odstawienie na drugi plan gwiazdora Hamsika, w zasadzie De Guzman też mnie jakoś nad wyraz nie zachwyca, choć jak wejdą w drugiej połowie to i tak powinni namieszać na podmęczonego rywala.
Gram zakład łączony: Remis-Zwrot + X2 jakby ktoś nie kminił o co chodzi.

Napoli +0,25 2,00
bet 365
Gwiazdora Hamsika ? Fakt moze to nie jest ten Marek co przed kilkoma latami, ale swoje robi.. Pierwszy kto powinien usiaść na lawce i to na dluuugi czas jest Callejon, a razem z nim Lopez.Benitez nasciągał swoich podopiecznych z Hiszpanii i teraz widac tego efekty. O ile na poczatku Callejon jeszcze cos gral o tyle teraz jest zupełnie bezproduktywny i jedynym jego atutem jest w miare dobra gra w defensywie bo w ofensywie to zupełnie inny zawodnik niz choćby na początku sezonu. Co do typu jak najbardziej się zgadzam, ale istotnym zawodnikiem moze być Gargano. Jezeli wyjdzie w podstawowej jedynastce powinno być dobrze dla Napoli bo jak zobaczymy w srodku duet Jorginho i Lopez to będzie mega cięzko ???? Co do skrzydeł to mam nadzieje, że Benitez pojdzie po rozum do głowy i zagraja Mertens i Gabiadini, ale z nim to róznie bywa.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
@Grac45 w zasadzie wyczerpał temat analizując ten mecz ;)
W zasadzie ze wszystkim się zgadzam. Roma w wielkim kryzysie jest, jedyny plus, że tych wszystkich meczów udało im się nie przegrywać. Chociaż z matematycznego punktu widzenia, lepiej czasami dwa mecze przegrać i 1 wygrać niż 3 zremisować... matematyki nie oszukasz jednak.

Przewidywane składy wg La gazetta dello Sport :

Roma : De Sanctis - Torosidis, Yanga-Mbiwa, Manolas, Holebas - De Rossi, Nainggolan, Pjanić - Florenzi, Ibarbo, Ljajić

Napoli : Anujar - Maggio, Albiol, Koulibaly, Ghoulam - David Lopez, Gargano - Callejon, De Guzman, Gabbiadini - Higuain

Gwiazdora Hamsika ? Fakt moze to nie jest ten Marek co przed kilkoma latami, ale swoje robi.. Pierwszy kto powinien usiaść na lawce i to na dluuugi czas jest Callejon, a razem z nim Lopez.Benitez nasciągał swoich podopiecznych z Hiszpanii i teraz widac tego efekty. O ile na poczatku Callejon jeszcze cos gral o tyle teraz jest zupełnie bezproduktywny i jedynym jego atutem jest w miare dobra gra w defensywie bo w ofensywie to zupełnie inny zawodnik niz choćby na początku sezonu.
Jeżeli chodzi o Hamsika, to mimo wszystko podzielam zdanie @Grac45. Hamsik miał tylko kilka dobrych zagrań w tym sezonie. Przypominam sobie dobry mecz z Ceseną. A tak to w wielu spotkaniach jednak zawodził.
Oczywiście z drugiej strony i Ty masz rację bo David Lopez to też jest fanaberia Beniteza bo inaczej tego nazwać nie można. Fanaberia, która w dodatku nic nie daje. Szkoda, że Jorginho tak mocno spuścił z tonu, a może po prostu Rafa ma co do niego jakieś &quot;ale&quot; i nie przekłada się to na chemię miedzy oboma zawodnikami ? Bo lubię Jorginho i liczyłem, że po dobrym początku w Napoli potem będzie liderem tego zespołu, a jednak przepadł na tę chwilę skoro nie potrafi wygrać rywalizacji z Lopezem i Gargano....

Callejon obecnie tak jak mówisz @matek1456 jest kompletnie bez formy więc uparczywe stawianie na niego to kolejny z kamyczków do ogródka Beniteza. Bo przecież ma Mertensa, z którego jedynie korzysta jako jokera, a ile to razy Mertens ratował mu juz tyłek...
Callejon powinien usiąść póki co na ławce, odbudować sie, bo jest zajechany, grał wszystko jak leci po prostu od początku sezonu i zmęczenie materiału chyba nastąpiło w pewnym momencie.


Co do skrzydeł to mam nadzieje, że Benitez pojdzie po rozum do głowy i zagraja Mertens i Gabiadini, ale z nim to róznie bywa.
Beniteza nie rozgryziesz, to jest Pan zagadka i to jak on rozumuje skład czasami budzi zdziwienie. Np przytoczony w analizie @Grac45 pomysł na skład rewanżu z Trabzonem gdzie wystawił podstawę w ofensywie w zasadzie...
Więc nie zdziwię się wcale jak jutro zarówno Mertens i Gabbiadini usiądą na ławie a za plecami Higuaina zagra trio Callejon, Hamsik, De Guzman.
 
jack13 418,3K

jack13

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożnaWłochy, Seria A
Spotkanie: Roma – Napoli
Typ: over 3 azjan
Kurs: 2.96
Buk: Pinnacle
Godz. 12:30
Analiza:
Podobnie jak w Anglii start kolejki rozpoczniemy od klasyku na Stadio Olimpico w Rzymie ekipa Romy będzie podejmować Napoli. Przed sezonem obie ekipy uchodziły za głównych kandydatów w walce z Juventusem o tytuł mistrzowski, gospodarze długo taki rywalem byli ale wszystko się zmieniło w 2015 roku i na ten moment dla obu zespołów niepewny jest nawet udział w Lidze Mistrzów.
Roma znajduje się w dużym kryzysie i nikt tego nie ukrywa, co prawda nie przegrali wielu spotkaniach ale ta katastrofalna seria remisów sprawiła że odpadli z walki o mistrza a cała grupa pościgowa odrobiła do nich stratę i tak szósta Fiorentina traci już tylko siedem oczek. Problemem jest zarówno defensywa jak i atak chociaż w tym drugim aspekcie ciągle są indywidualności które potrafią obrócić losy spotkania.
Napoli cały sezon gra bardzo nierówno ale taka seria w jakiej aktualnie są im się jeszcze nie przydarzyła w obecnych rozgrywkach. Cztery spotkania w których zdobyli tylko dwa punkty musiały się po prostu odbić na sytuacji w tabeli gdzie ścisk zrobił się duży, w tej chwili Benitez i jego spółka są po za grą w Lidze Mistrzów – do trzeciej ekipy Lazio tracą pięć oczek do dzisiejszego rywala sześć tak więc robi się bardzo nieciekawie a po dzisiejszym starciu może być jeszcze gorzej. Ciągle brakuje im tego samego by włączyć się na poważnie w walkę o mistrza a mowa tutaj o jakości w defensywie, zdecydowanie z czołówki stracili do tej pory najwięcej bramek jest to już ponad dwa razy gorszy wynik od lidera, co najgorsze nie widać jakiejś poprawy a nawet jest gorzej.
Historia spotkań obu zespołów to raczej spotkania w których bramek nie brakowało i nie inaczej powinno być dzisiaj, żadnym zaskoczeniem nie jest na pewno fakt że dużo większy potencjał obu ekip jest w ofensywie niż defensywie. Do tego wszystkiego dochodzi forma obu ekipa oraz sytuacja w tabeli remis to strata dla obu ekip a już na pewno dla Napoli które musi dziś wgrać a atakujący zespół Beniteza to ekipa zostawiająca dużo miejsca w formacjach defensywnych. Na pewno przerwa reprezentacyjna zarówno piłkarzom jak i trenerom była potrzeba i dziś możemy oglądać inne nastawienie zawodników.
 
funnyman 735

funnyman

Użytkownik
Święta, porządki, mało czasu na pisanie analiz. A kolejka bardzo ciekawa. Zacznę od hitu dnia, jeśli czas pozwoli dopiszę później coś jeszcze.
Roma - Napoli
Mecz drużyn, którym się ostatnio nie wiedzie. Pomimo tego, że Roma nie wygrała meczu u siebie od 30 listopada, nadal zajmuję pozycję vice-lidera. Tak dobry początek sezonu jak twierdzi Rudi Garcia czy jedna słabość drużyn goniących? Ostatnio fenomenalna forma rywala zza miedzy pozwoliła zbliżyć się Lazio na 1 punkt straty. Dzisiaj na Stadio Olimpico przyjedzie Napoli, które ma swoje problemu. Banitez rozmawiał z już z zarządem a propos kolejnych rozgrywek. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zmiana szkoleniowca jest nieunikniona. A może fantastyczna końcówka sezonu zapewni pracę Hiszpanowi? Porażka dzisiaj z Romą, może zakończyć ich marzenia o 2 miejscu. Goscie ostatni raz wygrali w lidze pod koniec lutego i mają za sobą 3 wyjazdowe porażki z rzędu. Napoli ma bardzo ciężki terminarz i ciągle biję się na 3 frontach. Już 8 kwietnia mecz z Lazio w Coppa Italia, w następnej kolejce mecz u siebie z Fiorentiną i wyjazd do Niemiec na mecz LE z Wolfsburgiem. Napoli nie ma tak szerokiej kadry by móc rywalizować skutecznie, aż w tylu rozgrywkach, a próba złapania trzech srok za nogi może się skończyć rokiem bez pucharów, ale także niskim miejscem w tabeli. Za kartki pauzuję dzisiaj Inler, natomiast kontuzjowany Michu nic nie zmienia w sytuacji Napoli. Wróćmy do gospodarzy. Absencji więcej niż u gości. Strootman, Maicon, Gervinho, Totti, Keita, Ucan na pewno nie zagrają. Ciekawe czy nieobecność reprezentanta WKS-u nie wyjdzie Rzymianom na dobre. Do składu gospodarzy włączony został Balzaretti, który nie grał od końca 2013 roku, ale to raczej ciekawostka i nie sądzę, by pojawił się dzisiaj na boisku. Ostatnio Romie udało się w końcu wygrać, skromnie 0-1 na wyjeździe z Ceseną, ale na pewno tchnęło to trochę dobrego ducha podopiecznym Garcii. H2H w ostatnich latach to zwycięstwa Romy u siebie, i porażki w Neapolu. Jednak dzisiaj nie biorę za bardzo tego pod uwagę, bo sytuacja jest kryzysowa. Każdy z zespołów potrzebuję zwycięstwa. Dzisiaj zaczyna się ostatnia prosta i każdy z zespołów ma do rozegrania, jak to mówi Pippo z Milanu 10 finałów. Kto zyskał na przerwie reprezentacyjnej? Kto lepiej rozpracował przeciwnika? Ciężko wskazać faworyta, jednak od początku gdy przyglćdałem się temu spotkaniu, chodził za mną BTS. Nie sądzę by dzisiaj na boisku pojawiło się kunktatorstwo, a liczę na szybkie spotkanie, w którym na pewno obie ekipy stworzą swoje sytuację podbramkowe. Boisko zweryfikuję wszystko od 12:30.
BTS 1.75 5/10 ⛔ (1:0)
 
elmayakos 28

elmayakos

Użytkownik
Dyscyplina: ⚽ Serie A
Zdarzenie: AS Roma vs. Napoli
Data: 04/04/2015 12:30
Typ: Napoli DNB
Kurs: 2.20
Buk: ComeON

Co tu dużo gadać, Roma gra katastrofalnie u siebie nawet z &#39;ogórkami&#39;. W lidze nie potrafią wygrać od 7 spotkań na własnym stadionie. Napoli na wyjeździe gra w kratkę jednak nigdy nie widziałem ich meczu żeby nie wkładali w nie serca co nie można zawsze powiedzieć o graczach Romy. Kolejna sprawa, że w drużynie z Rzymu nie wystąpi Totti a nie muszę chyba tłumaczyć jak ważnym dla nich jest zawodnikiem. Kurs na Napoli wg mnie za wysoki ale cóż, czas pokaże czy miałem rację.

Dla tych co chcą zaryzykować goła dwójeczka na Napoli.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom