>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Amir Khan (24-1, 17KO) - Paul McCloskey (22-0, 12KO) 16.04.2011

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP

Kolejny ciekawy bokserski weekend przed nami. Tym razem czeka nas wojna na Wyspach Brytyjskich. Amir Khan - Anglik , stanie do swojej kolejnej już obrony z Paulem McCloskeyem - Irlandczykiem. Khan , po swoim debiucie za oceanem wraca do &quot;domu&quot; i będzie walczył w Manchesterze. Debiut Khana w USA był bardzo udany i okazały. Wypunktował on na dystansie 12 rund bardzo groźnego Marcosa Maidane. Przyznam , że do walki z Maidaną , uznawałem Khana za boksera , którego wizerunek napompowała telewizja. Z Maidaną dał świetną walkę , świetne kombinacje , bajeczna technika , i to co wydawało mi się , że mu brakuje czyli serce do walki i odporność na ciosy. Rywalem Amira będzie Paul McCloskey dla którego będzie to niewątpliwie życiowa walka. Paul niby nie ma jeszcze porażki na koncie , ale trzeba przyznać , że jego dotychczasowi rywale , delikatnie mówiąc byli z tej średniej bokserskiej półki. Stawką sobotnie walki będzie pas mistrza świata WBA w wadze junior półśredniej.
Kursy na tą walkę:


by: Sportingbet
Zachęcam wszystkich do dyskusji ;)
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Amir Khan - Paul McCloskey 1 1.10 - Paul nie poradzi sobie z zabójcza szybkością Amira i zostanie zdeklasowany.Amir go zje na śniadanie.Szybkość,praca nóg ,technika Amira.Jedynie za co może podziękować Amirowi to że dostanie największa wypłatę w karierze.Możliwe KO lub TKO ,więcej na temat tej walki nie ma co się rozpisywać.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Nic nadzwyczajnego się w tej walce nie powinno się wydarzyć. Po wymagającym Maidanie , czas na łatwiejszego rywala dla Khana. Łatwiejszego , ale nie koniecznie mniej ...medialnego ? Walka pewnie coś będzie przypominać Haye - Harrisson. Dobrze wypromowana na wyspach , + jak pisałem , mniej wymagający rywal to był pewnie cel dla Khana na tą obronę. Później jak dotrzyma słowa to unifikacja z Bradleyem... ale najpierw niech rozprawi się z McCloskeyem :]
 
A 16

abcde

Użytkownik
Co myślicie o dwóch innych walka z tej gali Murray vs Carvalho i Munroe vs Isaeu. Ci dwaj Anglicy to waciaki, a rywale są dosyć twardzi. Kurs na zwycięstwo Anglików na pkt to 2.20 i 2.
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
trudno cokolwiek powiedzieć o McCloskey&#39;u, bo nie dość, że np. ja jak i pewnie większość nie wiedziałem jego żadnej walki, to również nie walczył z nikim szczególnym, kto mógłby zweryfikować jego umiejętności. A jestem ciekaw przede wszystkim jego obrony i &#39;szczęki&#39;, bo jeśli coś obstawiać w tej walce to na ilość rund, ale ciężko powiedzieć w jakim czasie rozprawi się z nim Amir.
 
jancio09 35

jancio09

Użytkownik
Dziwny i mało efektowny miała przebieg zakończona właśnie walka pomiędzy Amirem Khanem (25-1, 17 KO) a Paulem McCloskeyem (22-1, 12 KO). Po przypadkowym zderzeniu głowami i wydawać by się mogło niegroźnym rozcięciu czoła potyczka została przerwana w szóstym starciu. Wtedy u wszystkich sędziów obrońca tytułu WBA kategorii junior półśredniej prowadził 60:54. Khan był dużo szybszy, lecz nie potrafił sobie poradzić z dość nietypowym stylem boksowania pretendenta. Trochę podirytowany Anglik starał się narzucić agresywniejszy styl, jednak jego ataki były chaotyczne i większość ciosów przestrzeliwywał. McCloskey z kolei robił dużo dobrej roboty w defensywie, ale prawie w ogóle nie atakował i poza bezpośrednim lewym prostym z doskoku w trzeciej rundzie nie zrobił praktycznie nic by zwyciężyć. Tak więc po technicznej decyzji sędziów po sześciu rundach Amir Khan wygrał i obronił tytuł mistrza świata.
bokser.org
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Walka Kahna z McClokskeyem ? Nic specjalnego i nijak się zakończyła. Całą walkę Khan był jakiś taki nieskoncentrowany , dużo skakał , wyprowadzał ciosów ale dużo tych ciosów było nie celnych itp. McCkloskey jak można było się spodziewać , że nie był w stanie zagrozić Championowi. Praktycznie przez te 6 rund nic nie zrobił aby zagrozić Khanowi , jedynie chyba to nietrzymanie gardy mogło zdenerwować Amira. Zakończyło się to wszystko po zderzeniu głowami. Jak wyżej jancio wkleił , sędzia przerwał i zliczono pkt gdzie wszystkie rundy wygrał mistrz. W dalszej fazie Paul pewnie by coraz bardziej ryzykował więc mogła by się dobra walka zrobić. Zresztą po walce mówił , że Khan już słabł. Choć wiadomo , jak trzeba podchodzić do takich deklaracji. Walka była średnia i nie ma co wspominać.
Warte odnotowania są słowa trenera Amira Khana , który po walce powiedział , że teraz będą chcieć zorganizować walki Khana z odpowiednio i kolejno z Timothy Bradleyem , Victorem Ortizem i Floydem Maywetherem.
To czekamy ???? Walka z Bradleyem moim zdaniem dojdzie do skutku , bo musi do niej dojść ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom