witam wszystkich,
przeglądając wyniki w piłkę ręczną zauważyłem, że przy drużynach o zbliżonej klasie (czytaj: porównywalnym kursie na ich zwycięstwo) często wyniki są blisko remisu (różnica bramek 1-3). I właśnie taką ofertę ma bet365 wygrana zespołu różnicą 1-3 bramek.
Zacząłem przyglądać się kursom które dla przykładu:
24.01. Hiszpania - Dania 2,0 8,5 2,25
wygrana 1-3 bramkami 3,1 3,1
Wymyśliłem sobie, że zamiast zastanawiać się która drużyna wygra (co dla mnie jest jak wróżenie z fusów) stwierdzić że będzie to wyrównany mecz i któraś z drużyn wygra nieznacznie.
Ale uważam że dla pojedynczego zdarzenia kursy są za małe, bo musimy obstawić 2 zdarzenia a wejdzie tylko jedno, czyli realny kurs na naszą wygraną wyniesie 3,1/2=1,55.
Kolejnym pomysłem było żeby połączyć dwa mecze i stworzyć AKO. Wyglądało by to tak:
1 mecz: drużyna A - drużyna B
wygrana 1 drużyny 1-3 bramkami - 1A, wygrana 1 drużyny 1-3 bramkam 1B
2 mecz: drużyna A - drużyna B
wygrana 1 drużyny 1-3 bramkami - 2A, wygrana 1 drużyny 1-3 bramkam 2B
Robimy 4 kupony:
1A*2A
1B*2B
1A*2B
1B*2A
załóżmy kurs 3,1*3,1= 9,61
realny kurs na zwycięstwo wyniesie 9,61/4=2,4
- nie interesuje nas która drużyna wygra
- nie analizujemy meczy
- wysoki kurs 2,4 przy wygranej (możliwość zastanowienia się nad jakąś formą progresji)
- remis w meczu przegrywamy
- wyraźna wygrana jednej z drużyn przegrywamy
Chciałbym tutaj przetestować ten system i sprawdzić czy moje przemyślenia mają jakiś sens. Będę grał ligi typu niemiecka, duńska, szwedzka... i raczej tylko mężczyzn.
Zakładam sobie budżet w wysokości 100j i gram stałą stawkę 1j.
Z powodu toczących się ME na początku możliwe że będę dodawał mecze kobiet.
Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia odnośnie tego co napisałem, chciałby podpowiedzieć mecz, ligę jaką grać będzie to mile widziane.
Jest to mój pierwszy post to proszę o wyrozumiałość :]
przeglądając wyniki w piłkę ręczną zauważyłem, że przy drużynach o zbliżonej klasie (czytaj: porównywalnym kursie na ich zwycięstwo) często wyniki są blisko remisu (różnica bramek 1-3). I właśnie taką ofertę ma bet365 wygrana zespołu różnicą 1-3 bramek.
Zacząłem przyglądać się kursom które dla przykładu:
24.01. Hiszpania - Dania 2,0 8,5 2,25
wygrana 1-3 bramkami 3,1 3,1
Wymyśliłem sobie, że zamiast zastanawiać się która drużyna wygra (co dla mnie jest jak wróżenie z fusów) stwierdzić że będzie to wyrównany mecz i któraś z drużyn wygra nieznacznie.
Ale uważam że dla pojedynczego zdarzenia kursy są za małe, bo musimy obstawić 2 zdarzenia a wejdzie tylko jedno, czyli realny kurs na naszą wygraną wyniesie 3,1/2=1,55.
Kolejnym pomysłem było żeby połączyć dwa mecze i stworzyć AKO. Wyglądało by to tak:
1 mecz: drużyna A - drużyna B
wygrana 1 drużyny 1-3 bramkami - 1A, wygrana 1 drużyny 1-3 bramkam 1B
2 mecz: drużyna A - drużyna B
wygrana 1 drużyny 1-3 bramkami - 2A, wygrana 1 drużyny 1-3 bramkam 2B
Robimy 4 kupony:
1A*2A
1B*2B
1A*2B
1B*2A
załóżmy kurs 3,1*3,1= 9,61
realny kurs na zwycięstwo wyniesie 9,61/4=2,4
- nie interesuje nas która drużyna wygra
- nie analizujemy meczy
- wysoki kurs 2,4 przy wygranej (możliwość zastanowienia się nad jakąś formą progresji)
- remis w meczu przegrywamy
- wyraźna wygrana jednej z drużyn przegrywamy
Chciałbym tutaj przetestować ten system i sprawdzić czy moje przemyślenia mają jakiś sens. Będę grał ligi typu niemiecka, duńska, szwedzka... i raczej tylko mężczyzn.
Zakładam sobie budżet w wysokości 100j i gram stałą stawkę 1j.
Z powodu toczących się ME na początku możliwe że będę dodawał mecze kobiet.
Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia odnośnie tego co napisałem, chciałby podpowiedzieć mecz, ligę jaką grać będzie to mile widziane.
Jest to mój pierwszy post to proszę o wyrozumiałość :]