South China - East Bengal
Zespół z Hong Kongu podejmuje u siebie klub z ligi indyjskiej. Indyjczycy to jedne z najsłabszych klubów w AFC Cup. East Bengal jak narazie na 3 miejcu w grupie, w dwóch meczach grali 0-1-1. U siebie zremisowali 4:4! tajskim Chonburi i na wyjeździe ulegli indonezyjskiej Persipurze 1:4. Jak widać sporo tracą, zreszta jak co roku (w AFC Cup , bo w lidze wręcz przeciwnie, ale to dwie różne bajki). W East Bengal jest jedna gwiazda, jeden zawodnik który jest odpowiedzialny za zdobywanie bramek i dobrze się z tej roli wywiązuje - Tolgay Ozbey, jedyny australijczyk w East Bengal. W tym sezonie w sumie w meczach ligowych i AFC Cup zdobył już 13 bramek. To on właśnie strzelał bramki w AFC Cup w meczach z Persipurą i Chonburi. W nim właśnie widze jedyne zagrożenie dla South China. W rodzimej lidze East Bengal zajmują 3 miejsce. Drużyna gospodarzy South China w lidze Hong Kongu jest na 2 miejscu, w grupie AFC Cup zajmuja 4 ostatnie miejsce z bilansem 0-1-1. U siebie zremisowali z Persipurą 1:1 i ulegli na wyjeździe Chonburi 0:3. Biorac pod uwagę wcześniejsze lata gry w AFC Cup South China radzi sobie na własnym stadionie dobrze bilans 8-2-4. Strzelają także sporo bramek 29-16. Jeśli chodzi o skład mają kilku internacjonałów. Najbardziej znane nazwiska to Nicky Butt i Mateja Kezman. Nikomu chyba nie trzeba ich przedstawiać. Na pewno swoimi nazwiskami ściągają na trybuny kibiców i wspierają doświadczeniem kolegów. O sile zespołu stanowią też brazyliczycy Wellingsson czy Tales Schutz. Sila ataku wygląda naprawdę okazale: Kezman, Schutz i dwóch dobrych bramkostrzelnych napastników z Hong Kongu. W moim odczuciu to w zupełności powinno wystarczyć na Indyjczyków, którzy dodatkowo podajac jeszcze garść statystyk źle grają na wyjazdach w AFC Cup 2-0-8, bramki 8-23. I jedni o drudzy chcąc awansować musza dziś wygrać. Większa presja z pewnością na gospodarzach, od których oczekuję się lepszej gry, mając w składzie takie gwiazdy jak Kezman. Jeśli chcą awansować w dwumeczu z East Bengal powinni zgarnąć 6 punktów, co moim zdaniem jest jak nabardziej realne, gdyż sa po prostu lepszym zespołem. Spodziewam się ładnego meczu, okraszonego bramkami. To jest zresztą urok AFC Cup, na ogół pada trochę bramek, szczególnie w meczach drużyn dalekiego wschodu. Nic mi nie wiadomo o absencjach w obu drużynach, zanosi się więc na to że będziemy mieli dziś na boisku najlepszych graczy obu zespołów, co tylko dobrze wróży dla widowiska. Ja stawiam na lepszych moim zdaniem piłkarzy z Hong Kongu. Mecz o 14:00.
Moje propozycje z tobetu:
1 - 1,35
1:0
1 hc (0-1) - 1,95
over 2,5 - 1,5
Co do innych meczów, jeszcze jeden wpadł mi w oko chodzi o VB Sports - Pegasus. Klub z Hong Kongu Pegasus zagra na pięknych Malediwach i tu również jak wyżej stawiam na pilkarzy z Hong Kongu. Mają ciekawy skład z świetnym brazylijczykiem Leandro Carrijo (wypożyczonym z South China). Jednak póki co zbyt mało wiem na temat gospodarzy, absencji i stanu boiska w Malediwach żeby grać za większe pieniądze. Mimo to myślę, że warto się przyjrzeć temu spotkaniu może poszukać jeszcze informacji (sam będę szukał) i jednak zagrać, tym bardziej, że kurs tobetu zachęcający:
VB Sports - TSW Pegasus 2 - 2,1
3:5
//0:4 dla Pegasus w I połowie, takiego pogromu się nie spodziewałem... 4 bramki Leandro Carrijo w meczu nieźle. A dla South China bramkę strzelił nie kto inny jak Kezman.