Podbeskidzie - Zagłębie
Pojedynek na szczycie, starcie dwóch faworytów do awansu.
Zagłębie to obecnie zdecydowanie najmocniejsza drużyna i nie piszę tego tylko jako kibic drużyny z Sosnowca, ale przede wszystkim obserwator wszystkich dotychczasowych spotkań.
Szczególnie ostatnie trzy spotkania pokazały, że Zagłębie przewyższa resztę drużyn na chwilę obecną. Wygrana z Górnikiem, gdzie mieliśmy zdecydowaną przewagę, nie podłamał nas gol z niczego dla Zabrzan. Ze Zniczem pogrom, kompletna dominacja na boisku przez całe spotkanie (Podbeskidzie w ostatniej kolejce się z nimi męczyło) i w miniony weekend przełamanie się w pojedynkach z Kluczborkiem, który nigdy nam nie leżał. Tutaj też zdecydowana wygrana, oglądając drugą połowę, szczególnie po wejściu Bartczaka można było odnieść wrażenie, że gra drużyna z
Ekstraklasy. Trzy mecze, 10 bramek strzelonych, 2 stracone i komplet punktów robi wrażenie.
Ciężko wyróżniać pojedynczych zawodników, ponieważ cała drużyna gra na równym wysokim poziomie, a środka pola (Matusiak-Dudek-Nowak) i skrzydeł (Udovicić/Pribula - Bartczak) w takiej formie pozazdrościć może nam niejedna drużyna z
Ekstraklasy.
Poprawiona gra w obronie co było bolączką w poprzednich latach też widoczna. Najmniej straconych bramek w lidze. W bramce kontuzja Szumskiego (niewiadomo czy zagra), ale w odwodzie pozostaje młodzieżowy reprezentant kraju- Fabisiak.
Atak-tutaj jak na razie na pierwszy rzut oka największy problem- brak skuteczności,brak goli. Ale należy zauważyć ze zarówno Matić (powinien zagrać po chorobie) i Sanogo sciągają na siebie uwagę obrońców, przez co łatwiej o strzelanie bramek pomocnikom.
Mecz w Bielsku dlatego minimalnym faworytem bukmacherzy uważają Podbeskidzie, co akurat mnie cieszy bo wiekszy kurs można ustrzelić na Zagłębie. Jeżeli spojrzymy na pojedynki u siebie Podbeskidzia to już takim faworytem nie są- 3 mecze w tym remis i dwie porażki!
Zagłębie przełamało się w Pruszkowie jeżeli chodzi o spotkania wyjazdowe i nadal pozostaje jedyną drużyną w tym sezonie, która nie doznała porażki.
Czy własne boisko,kibice będą atutem bielszczan? Śmiem wątpić, Zagłębie sympatyzuje z BKS-em Bielsko, których kibice licznie pojawią się na stadionie, a z Sosnowca wybiera się pociąg specjalny, także klatka będzie szczelnie wypchana i Zagłębie będzie mogło czuć się jak u siebie.
Podbeskidzie także traci niewiele bramek, gorzej ze strzelaniem dlatego nie spodziewam się podobnych wyników jak w dwóch ostatnich spotkaniach, ale jednak widzę tutaj zwycięstwo przyjezdnych, którzy są w niesamowitym gazie!
Kursy już niestety poleciały w dół, ja biorę
ZAGŁĘBIE po 2,87 w B365

4-5:grin: