6 Red World Championship 2018 (3-8.09.2018)

[psotnick]

6 Red World Championship 2018
3-8 września 2018

Odmiana snookera z sześcioma czerwonymi narodziła się w Azji na początku tego stulecia i tam zyskała największą popularność. Pierwszy turniej rangi mistrzostw odbył się w 2008 roku i od tamtej pory jego siedziba niezmiennie jest stolica Tajlandii - Bangkok. Areną tegorocznych zawodów, które odbędą odbędą się w dniach 3-8 września będzie BCC Hall w Central Plaza Ladprao. Organizatorzy zapewnili sporą pulę nagród 10,000,000 bahtów (ok. 235,000 funtów), w tym dla zwycięzcy aż 3,500,000 Bahtów (82,000 funtów). Format turnieju z założenia zakłada konfrontację topowych profesjonalistów z obiecującymi amatorami z różnych zakątków świata i tak też wyglądają wszystkie grupy. Tytułu sprzed roku będzie bronił Mark Williams, który w finale pokonał reprezentanta gospodarzy Thepchaiyę Un-Nooha.

Pierwsza faza imprezy rozegrana zostanie w ośmiu sześcioosobowych grupach, w których rywalizacja będzie się toczyć systemem każdy z każdym do pięciu wygranych partii (best of 9 frames). Z każdej grupy dwóch najlepszych zawodników awansuje do fazy pucharowej, w której dystans meczowy już będzie sukcesywnie wydłużany. Do ćwierćfinałów włącznie mecze do sześciu frejmów (best of 11), w półfinałach gracze pograją do 7 wygranych partii (best of 13), a finał to konfrontacja do 8 frejmów (best of 15).
Format zawodów (faza grupowa)
Format zawodów (faza pucharowa)
Zasady gry na 6 czerwonych

Promocja w Forbet
Mistrzowski Start - Bonus 1200 zł

Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami ​

 

[sajmon654]

Mark Selby - David Gilbert 04.09.2018r 13:30
Mark Selby @1.51 1xbet ... 5:1
Drugi dzień zmagań Mistrzostw Świata na 6-ciu czerwonych w snookera, myślę, że system rozgrywek bardzo ciekawy, dużo nieznanych zawodników, także promocja sportu i doświadczenie dla tych amatorów jak najbardziej na plus. Wczoraj takie mogli zdobyć reprezentanci ZEA - M.M Shehab czy Taj Thirapongpaiboon. Zagrali oni kolejno z Markiem Selby (5:3) oraz Davidem Gilbertem (5:3). Wyniki mogą dziwić, tym bardziej, że Selby to numer 1 na świecie, a Gilbert ostatnio w dobrej formie doszedł do finału World Open, przegrywając w nim 10:9 z Markiem Williamsem. Dziś pojedynek Selby-Gilbert - można szukać niespodzianek, wysokie kursy na byłego Mistrza Świata, jednak ja uważam, że Mark w końcu pokaże swoją klasę i nawet w takich Mistrzostwach, które odbywają się w Tajlandii zagra na miarę swoich możliwości. z Gilbertem ma dobry bilans - 3 wygrane, jedna porażka. W tym sezonie Selby doszedł tylko do 3 rundy World Open przegrywając z Nopponem 5:4, a poza tym wszystkie mecze - głównie kwalifikacyjne wygrał. 5:3 z Simmondsem, 4:3 z Mei Xiwen, 5:2 z J.White i ten wczorajszy z Shehab 5:3. Oczywiście jest to mecz tzw. o pierwsze miejsce w grupie, także myślę, że warto się postarać i wygrać ten mecz, a Selby przewyższa Gilberta o klasę w pełni sił i zaangażowania.
Thepchaiya Un-Nooh - Ricky Walden 04.09.2018r 6:00
Over 7.5 frame w meczu @1.79 1xbet ... 4:5
Myślę, że pomimo wysokiej różnicy w rankingu - Ci zawodnicy aktualnie są na równym poziomie. Taj gra u siebie, nie jest faworytem, chociaż ja stawiałbym właśnie w jego kierunku. Jednak najlepszą opcją jest zagranie overu frejmów. Zarówno Azjata jak i Anglik potrafią budować brejki, a na takich mistrzostwach, gdzie rozgrywanych jest tylko 6 czerwonych - bardzo łatwo zbudować wygrywającą partię. W bezpośrednich meczach 3 razy wygrał Walden, jednak były to zwycięstwa 5:2, 4:3 i 4:1. Było to dawno, więc formy na tym wypaczyć się nie da. Un-Nooh jak na razie najlepiej zagrał w Paul Hunter Classic. Doszedł do czwartej rundy. Natomiast Ricky czwarta runda Riga Masters i tylko 3 runda World Open. Co ciekawe w pierwszy meczu przegrał z Tomem Ford 5:4, a Thepchayia Un-Nooh aż 5:1 z mistrzem Świata Markiem Williamsem. Mała grupa śmierci, choć uważam, że Taj pogrozi Anglikowi i 3 frejmy wygra.
Stuart Bingham - Shachar Ruberg 04.09.2018r 8:30
Stuart Bingham (handicap -3.5 frame) @1.64 1xbet ... 5:1
Tutaj za dużo nie ma co analizować. Całkowity amator z Izraela. Grał tylko w Q school, gdzie nie szło mu za dobrze, może poza jedną edycją w 2015 roku. Pierwszy mecz grupowy przegrany 5:0 z Markiem Kingiem, a teraz czas na Stuarta Binghama. Ten jak wiemy gra zawsze na maxa, skoncentrowany i nie odpuszcza. Myślę, że maksymalnie jednego frejma odda Shacharowi, choć warto zaryzykować dokładny wynik na 5:0. Stuart pierwszy mecz wygrał 5:3 z Wattaną, a wcześniej w kwalifikacjach powygrywał z Steadmanem 5:4, Jonesem 4:3 czy Tottenem 4:1. Myślę, że handicap -3.5 frame tutaj na luzie wystarczy.
Po więcej typów zapraszam do działu Kupony -> O Wiela Weta?

 

[psotnick]

Trudno coś przewidywać tylko na podstawie wyników, zwłaszcza w takim ekspresowym formacie ale widac wyraźnie ze dogi mają tu zdecydowanie łatwiej i większe szanse niż w pełnej wersji snookera.
Dlatego pogralbym coś w stronę Forda i Wattany. Ford miał chyba najtrudniejszą drogę. W grupie dwóch finalistów z poprzedniej edycji Williams i Un-Nooh, do tego jeszcze Walden. Ograł Taja i Anglika a z Williamsem minimalnie przegrał w decydującej partii. W 1 rundzie play-off dostał Selbyego i ograł go w deciderze. Widać jest w formie i nie wiem czemu z Brecelem jest dogiem. Powinno być chyba odwrotnie .
Brecel - Ford
Handi: Ford [email protected] 6-3
Winner: Ford @2.10
Unibet
To samo z Wattaną. Wszyscy nie doceniają tajskiego weterana a on sobie spokijnie awansuje dalej. W takim formacie czuje się dobrze bo on wiecej wybacza . No i przecież gra u siebie. Ding zawsze faworytem, ale tu się męczy praktycznie w każdym meczu. Liczę na wyrównany mecz.
Ding - Wattana
Wattaną +3.5@ 1.53 6-2
Wattana +2.5@ 2
Wattana [email protected]
Wattana win@ 4.46
1xbet