Hiszpania:
Valladolid - Real Madryt 1 (+3ah) @ 1,26
Atletico - Malaga 2 (+3) @ 1,26
Elche - Barcelona 1(+2,5) @ 1,58
AKO @ 2,5
Stawka:3/10
Levante - Valencia 2dnb @ 1,62
Espanyol - Osasuna x2 @ 1,66
Granada - Almeria 1x @ 1,28
AKO @ 3,4
Stawka:3/10
Valladolid - Real Madryt
Valladolid walczy o utrzymanie. Sądziłem, że na ten mecz wyjdą nieco rezerwowym składem, aby na kolejny (4 dni później) być wypoczętym. Jednak tak nie jest. Valladolid będzie walczył 3 najbliższe mecze na 100%, nie odpuszczają nic. Wychodząc podstawowym składem mają nadzieję, na zdobycie co najmniej punkty w tym pojedynku. Skład Valladolid w porównaniu do poprzedniego meczu... Wraca Rubio i Bergdich - dwaj podstawowi gracze. Real bez Bale'a. Ronaldo jest zmęczony (słowa trenera), bo gra wszystko po 90 minut i biega bardzo
dużo w każdym meczu. Valladolid u siebie przegrał w tym sezonie 3 razy, wszystko w 2013 roku jeszcze.
Jeśli Real strzeli gola jako pierwszy, Valladolid będzie musiał ruszyć do przodu, bo nie zostaje im nic innego. Chcą tu zdobyć punkt! Gol dla Valladolid powoduje, że Real musi strzelić 5 bramek (4 do zwrotu zakładu).
Atletico - Malaga
Malaga przy transferze Isco do Realu podpisała dodatkową - jeśli Real wygra ligę, dostaną 1 milion euro.
To dobra okazja na zdobycie dodatkowych pieniędzy. Strata punktów przez Atletico powoduje skomplikowanie im sytuacji. Nie tyle co liczę na wygraną Malagi, co na to, że Atletico nie wygra 4 golami. Dotąd tylko z Sociedad dali radę wygrać 4-0 i z Getafe 7-0 i Betisem 5-0, ale to było dawno!
Atleico to defensywna ekipa i oni stawiają raczej na jak najmniejszą ilość puszczonych goli, aniżeli na zdobywanie jak największej. Atletico z Levante straciło 2 gole: samobójczego i z kontry (Atletico było wysoko ustawione; wóz albo przewóz). Miało szansę zdobyć gola, a może nawet dwa, ale trzech bym im nie dał heh. Malaga nie traci dużo goli. Też są ekipą kontrującą, głównie na wyjeździe, co jest problemem dla Atletico co było widać w meczu z Levante.
Elche - Barcelona
Barca gra słabo! Nadal grają tą swoją piłkę, zyskują nawet rekordowe 80% posiadania piłki, ale trudno im się gra w defensywie, co piłka dla rywala to jest groźnie. Tym bardziej na wyjeździe...
------------------
Levante - Valencia
Valencia pokazała pazur z Realem. Real co prawda był lepszą ekipą w cały meczu, stworzył więcej sytuacji, ale Valencia też sobie trochę pograła w tym meczu.
Levante natomiast wygrało z Atletico, ale... Po golu samobójczym, przypadkowym bardzo i po kontrze, kiedy to Atletico poszło do przodu, zaryzykowało. Atletico mogło ze 2 bramki zainkasować, ale nie udało się niesety. Valencia moim zdaniem zagrała z Realem lepiej niż Levante z Atletico. Wcześniej Valencia pokazała się z dobrej strony w meczu z Sevillą, wygrywając 3-1, niestety stracili gola w 94 minucie i odpadli z
LE. Valencia przegrała z Atletico 0-1, ale radzili sobie jako-tako... No dość nieźle.
Espanyol - Osasuna
Espanyol odpuszcza sezon już.
Podobno mają niezłe relacje z Osasuną. Espanyolowi na rękę będzie remis, bo będą mieć na 100% utrzymanie wtedy. Osasuna gra nieźle. Ostatnio co prawda przegrali 0-2 z Celtą, ale Vigo jest w formie, głównie
Nolito, Orellana i Charles, są po prostu nie do zatrzymania. Tak nawiasem to czekam na mecz Celta - Real. Mocna ofensywa vs jeszcze mocniejsza ofensywa.
Osa z Realem nie miała szans i została pokanana 0-4. Z Valencią jednak radzili sobie dobrze, remis 1-1 to za mało jak na ich grę, mogły być 3 punkty.
Espanyol bez Davida Lopeza(kluczowego obrońcy i Pizziego (rezerwowego pomocnika/napastnika), wraca Stuani. Osasuna Lolo i Loe, którzy nie grają od dłuższego czasu
Granada - Almeria
Granada jest po prostu lepsza! Almeria zdobyła 6 pkt w dwóch ostatnich meczach. Walczyć walczą, braku ambicji im nie mogę zarzucić, ale umiejętności... Jest to słaba ekipa po prostu!
Raz brakuje akcji, innym razem akcje są, ale brakuje wykończenia, jak to z Betisem było. Setki akcji, ale napastnicy jacyś zamotani...
Granada znów z Brahimim (wraca z zawieszenia), ale bez Recio (podstawowy pomocnik, ale nie kluczowy).
W meczu z Sociedad było widać brak Brahimiego, nie było środka pola wcale, on potrafił cośtam wykombinować, choć głównie gra na lewym ataku. Riki nie załatał dziury tak jak należy. Na szczęście ten zawodnik wraca i całe szczęście.
Almeria bez Suso, wraca natomiast Dubarier (podst. obr) i Trujilo (podst. obrońca).