kapszti
Forum VIP
Bet365
Przed nami kolejka numer 34 w Primera Division. Zaczynamy ją tradycyjnie w piątek od bardzo ważnego spotkania w Vigo. Celta po mimo dwóch kolejnych wygranych, dalej musi walczyć o utrzymanie, a Athletic Bilbao również nie jest pewny bytu na kolejny sezon, a to nam mówi, że będzie ciekawie na boisku, bo jednym i drugim zależy na punktach.
W sobotę zaczynamy od spotkania w Walencji i tutaj gospodarze raczej nie powinni mieć większych kłopotów z wygraną, po mimo tego, że sytuacja Osy nie jest jeszcze jasna. Potem mamy derby Andaluzji, gdzie Granada broniąca się przed spadkiem będzie chciał się zrewanżować Maladze za to lanie z pierwszego spotkania obu ekip w tym sezonie. Mecz zapowiada się ciekawie i trudno tam wskazać faworyta. Potem Real nie powinien mieć problemów z gośćmi z Valladolid, nawet po mimo tego, że to spotkanie dla Królewskich zaczyna serię spotkań "o nic". Na zakończenie dnia bardzo ciekawie zapowiadający się mecz Depor-Atletico. Gdyby goście tego spotkania przed tygodniem nie przegrali z Realem, to byłoby jeszcze ciekawiej, a tak już raczej nic więcej niż 3 miejsca nie ugrają. Z kolei Depor dalej walczy o utrzymanie i jest to dla nich niezwykle ważna potyczka.
Niedziela zaczyna się w południe od spotkania na Balearach. Buki widzą zdecydowanego faworyta w Majorce ale pamiętajmy, że Levante to specjalista od grania w niedzielne południe... Potem mecz Zaragoza-Rayo i tutaj faworytem raczej gospodarze, którzy zaciekle bronią się przed spadkiem, a Rayo chyba już powoli zaczyna odpuszczać końcówkę sezonu. Wieczór zapowiada się ciekawie i czekają nas dwa starcia między Barceloną, a Sevillą. Najpierw Sevilla zagra z Espanyolem i dla obu ekip będzie to jedno ze spotkań ostatniej szansy na europejskie puchary w następnym sezonie, a na zakończenie dnia Barca zagra z Betisem. Ostatnie spotkania tych ekip obfitują w bramki, a także niezwykle ciekawe widowiska i ja liczę, że tym razem będzie podobnie.
W poniedziałek do Madrytu przyjeżdża Real Sociedad, który akurat w tym sezonie, to miasto dobrze wspomina, bo z Realem stoczył pasjonujący bój, a potem pokonał Atletico i Rayo na wyjazdach. Teraz są faworytem starcia z Getafe, które już praktycznie zakończyło ten sezon.
Zapraszam do dyskusji