Myślę, że jedna z ciekawszych kolejek. Nie dość, że Tuluza mierzy się z Montpellier, to Lille podejmuje PSG. Te mecze mogą mieć bardzo duży wpływ na finalny wygląd tabeli. Do interesujących spotkań dodałbym też jak już nadmienił kolega wyżej, Lorient ze słabą Marsylią i Sochaux z Bordeaux.
Pozostałe też nie są najgorsze, a tylko dwa mecze mają kurs mniejszy niż 2 na zwycięstwo. W sumie niebywała sytuacja, ale pokazuje, jak bardzo spłaszczyła się nam niestety liga. Brakuje Lyonu, ale jest to oczywiście spowodowane meczem pucharowym, ostatnią ich szansą na zrekompensowanie sobie licznych wpadek.
Mecz: Tuluza v Montpellier
Bukmacher: Betsson
Kurs/Typ: 3,10 (X)
Komentarz: Montpellier jest co prawda liderem, ale doświadczenie
Ligue 1 nauczyło mnie, że drużyny teoretycznie słabsze (tu liderzy) w pewnym momencie jakby odpuszczały, co zakładam, że mimo wszystko wykorzysta PSG. Typuję remis, chociaż w tym przypadku warto też się pokusić o BTS (kurs 1,72). Podział punktów jest tu opcją chyba najbardziej realną, szczególnie jeśli przyjrzymy się statystykom.
Goście zdobyli w tym sezonie 69 punktów, z czego aż 45 na własnym obiekcie. Wyjazdy nie są już ich mocną stroną, ale znowu średnia zdobytych bramek jest przyzwoita i wynosi aż 1,62. Tuluza natomiast jest bardzo mocna u siebie - i właściwie tylko u siebie - zdobywa zwykle ponad 2,1 pkt, co powinno w tym przypadku równoważyć się z ogólną przewagą przyjezdnych.
Ich największą bolączką jest na pewno brak klasowego napastnika. Od czasu wyprzedaży nie pojawił się zupełnie nikt, kto mógłby załatać tą lukę i najpewniej tylko dlatego Tuluza nie przebiła się jeszcze do pierwszej piątki.
Jak ze składem? Obie formacje wystąpią pewnie w najmocniejszym zestawieniu, nie słyszałem o żadnych istotnych kontuzjach i myślę, ze jest to kolejny czynnik, który równoważy sytuację.