Saint-Etienne - Paris Saint-Germain; Over 2,5 @ 1,94 (Unibet) 2:2
Może nie jest to 10/10, gdyż w Francji czasami są niespodzianki, a Paryż lubi wygrywać po 1:0, 2:0, aczkolwiek kurs, jaki wystawia nam
Unibet jest dużym value i aż żal nie spróbować.
Od razu zaznaczam - spodziewałem się kursu w okolicach 1,7-1,8, gdyż obie drużyny prezentują ciekawą, ofensywną piłkę. Dla niektórych może być nawet zaskoczeniem, kiedy powiem, że w tym roku nawet bardziej podoba mi się gra
Zielonych aniżeli nowobogackich z Paryża. Dzisiejsi gospodarze po prostu oczarowują swoją grą, powiem szczerze - można się w nich zakochać. Kto wie, czy dzisiejsze ewentualne zwycięstwo nie wpłynie na walkę o mistrzostwo, do której włączą się
Les Verts? Wszak do Paryżan tracą 9 punktów, po zwycięstwie stopniałoby do punktów 6.
Saint-Etienne jest najlepszą drużyną we Francji w roku 2013. W dziewięciu meczach zdobyli 18 punktów. Bardzo rozwinęli się ofensywni zawodnicy, tacy jak Max Gradel, Banel Nicolita, Romain Hamouma, Yohann Mollo czy oczywiście - wisienka na torcie - Pierre-Emerick Aubameyang, którego osobiście uwielbiam. W ostatnich 6. meczach drużyna
Zielonych prezentuje bilans 4-2-0 - 14 punktów, popisując się bilansem bramkowym 16:5, co przyniosło aż 5 overów. Warto także dodać, że w 2013 jeszcze nie przegrali.
Paryż? Zupełnie mnie nie przekonuje. Drużyna ma naprawdę ogromny potencjał, jednak moim zdaniem Carlo Ancelotti nie wykorzystuje go w pełni. Przede wszystkim - brak wykreowania lidera pod nieobecność Zlatana. Kiedy jest w składzie Szwed, to jeszcze pół biedy, gdyż zawsze wykaże się jakimś cudownym zagraniem. Jednak gdy go brakuje widać w ekipie Paryżan ogromną niemoc - reasumując - istnieje uzależnienie od Ibry i, jak to mówią Hiszpanie, mamy do czynienia z
Ibradependencią. Często występują także problemy w obronie, chociaż występują tam tacy zawodnicy jak Thiago Silva, Alex, Van der Wiel czy Maxwell. Tak jak napisałem na wstępie - Paryż nie zwykł wygrywać dużą ilością bramek, typu 5:0, 4:0, często zadowalają się wynikami typu 2:0 i 1:0. Jednak mimo wszystko są drużyną dość overową, jeśli chodzi o
Ligue 1 - 54% zakończyło się wynikami overowymi. Ostatnie mecze wypadają dość blado - w 6 ostatnich spotkaniach tylko 2 overy, jednak dzisiejsze okoliczności sprawiają, że możemy się spodziewać overa.
W ekipie Saint-Etienne nie ma większych osłabień - nie zobaczymy jedynie Jeremyego Clementa - z wiadomych względów. Z drugiej strony nie jest już tak różowo - nie zagra główny kreator - moim zdaniem równie ważny, co Zlatan - Marco Verratti, do tego Jeremy Menez, Lucas oraz Thiago Motta.
Ostatnie występy na Stade Geoffroy-Guichard pomiędzy obiema drużynami zasadniczo kończyły się underami. Ostatni over pomiędzy Saint-Etienne a PSG zobaczyliśmy w 2005 roku, kiedy
Les Verts wygrali 3:0. Jednak moim zdaniem nie było lepszych okoliczności, aby tę passę przełamać.
Mimo absencji w drużynie PSG, w postaci Verrattiego, Lucasa czy Meneza ciągle mogą poszczycić się najlepszą (na papierze) ofensywą we Francji - do dyspozycji ciągle są Zlatan, Pastore i Lavezzi. W związku z problemami w defensywie PSG, oraz ze względu na dobrą ofensywę dzisiejszych gospodarzy możemy spodziewać się bramki Saint-Etienne, a PSG, aby wygrać, musi zdobyć minimum 2 bramki, co nas absolutnie zadowoli.
Myślę, że zobaczymy ofensywne spotkanie. Obie drużyny nie mają w tym spotkaniu za dużo do stracenia - przy ewentualnej porażce gospodarzy nie spadną oni w tabeli - zostaną na 4. pozycji. Jednak gdy wygrają - mogą się zrównać punktami z Marsylią, oraz ciągle będą się liczyć w walce o mistrzostwo. Z kolei Paryż może powiększyć przewagę nad rywalami i zapewnić sobie spokój w lidze, co z pewnością się przyda przed ewentualnymi potyczkami w Lidze Mistrzów z Barceloną, także nie wydaje mi się, aby jechali na Stade Geoffray-Guichard aby się bronić.
Moim zdaniem over jest to dobre rozwiązanie. Będę kibicował Saint-Etienne i myślę, że uda im się uzyskać korzystny rezultat. Moim zdaniem godnym polecenia są także typy:
-BTS @ 1,7
-1 DNB @ 2
-1X @ 1,52
Pozdrawiam i polecam.
Over wszedł izzi w pierwszej połowie. W sumie mogło wejść nawet DNB, gdyby nie niesłuszny karny dla PSG. No ale wtedy, z drugiej strony, mógł się zupełnie inaczej mecz potoczyć. Ja osobiście się cieszę, że Saint-Etienne ciągle pozostaje niepokonane w tym roku ???? .