Rzeczywiście co z tymi kursami jest dziwnego i nie wiadomo dla czego są tak straszne wahania, a w szczególności dlaczego Swansea jest faworytem u większości bukmacherów. Wiadomo tyle, że w Stoke zapowiadają ulewy i silne wiatry (co nie jest tam nowością !!), a więc o wałek łatwiej. A co do składów, to w Stoke wszyscy grają, a nawet do składu powraca Marc Wilson oraz Marko Arnautovic. W Swansea zabraknie natomiast wciąż Michu i Jonjo Shelveja, który jest siłą napendową zespołu i moim zdaniem odwala kawał dobrej roboty w ofensywie. Warto również podkreślić, że nailepszy strzelec zespołu Bony, wszystkie swoje bramki zdobył na Liberty Stadium, a wiec na wyjazdach już tak nie błyszczy. Jeżeli nie będzie żadnego wałka to powinni wygrać piłkarze Stoke, którzy grają twardy futbol (w taką pogodę super pasuje), a poza tym już pokazali, że na własnym stadionie mogą wygrać z każdym.
Stawiam więc na Stoke po bramkach Croucha i Adama
Stoke-Swansea typ:1
Stawiam więc na Stoke po bramkach Croucha i Adama
Stoke-Swansea typ:1