26 kolejka 10-11.03.2007 r.

[dzony1990]

[center:19c54660de]10.03.2007 r.

20:00 Levante - Villarreal 2.40 2.80 2.80 1.29 1.40

22:00 Barcelona - Real M. 1.85 3.15 3.50 1.17 1.66

11.03.2007 r.

17:00 Betis - Saragossa 2.40 2.90 2.70 1.31 1.40

17:00 Celta - Bilbao 2.10 3.00 3.10 1.24 1.52

17:00 Getafe - Huelva 2.00 3.05 3.10 1.21 1.54

17:00 Nastic - Sevilla 4.60 3.45 1.55 1.97 1.10

17:00 San Sebastian - Mallorca 2.30 3.00 2.70 1.30 1.42

17:00 Santander - Espanyol 2.20 3.00 2.90 1.27 1.47

19:00 Atl.Madryt - La Coruna 1.75 3.15 3.80 1.13 1.72

21:00 Osasuna - Valencia 2.90 3.00 2.20 1.47 1.27[/center:19c54660de]

 

[tbm]

FC Barcelona – Real Madryt

Gran Derby Europa... Wszyscy kibice futbolu czekają z niecierpliwością na dzisiejsze spotkanie pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt i mimo faktu iż obie drużyny znajdują się w lekkim dołku to zapowiada się ono niezwykle emocjonująco.
W środku tygodnia obie drużyny zawiodły swoich fanów i pożegnały się z Champions League. Królewscy odpali po porażce 1-2 z Bayernem Monachium, a Blaugrana mimo zwycięstwa na Anfield Road nad Liverpoolem także odpadła z rywalizacji. Zadecydowała o tym porażka na własnym stadionie 1-2. Tak więc dzisiejsze spotkanie będzie dla obu teamów bardzo ważne, a jego zwycięzca przystąpi do kolejnych meczów zdecydowanie bardziej podbudowany mentalnie co w końcówce sezonu może mieć bardzo duże znaczenie. Bukmacherzy za faworyta tego spotkania upatrują drużynę Barcelony, ale ze względu na fakt iż Gran Derby rządzą się swoimi prawami to w typowani byłbym nieco ostrożniejszy. Za Barceloną dziś na pewno przemawia fakt iż wystąpią na własnym stadionie Camp Nou, gdzie będą wspierani przez rzeszę swoich fanów. Jednak gra Barcy już tak rewelacyjna nie jest. Przed tygodniem w ważnym dla układu tabeli meczu z Sevillą wszystko szło po myśli piłkarzy Blaugrany, prowadzili 1-0, a w 27 minucie Ronaldinho stanął przed szansą podwyższenia rezultatu... jednak ten nie wykorzystał rzutu karnego i wtedy to coś w drużynie się zacięło, przeważać zaczęła Sevilla i to ona dzięki swojej zaciekłości zwyciężyła 2-1 a mogła wygrać wyżej... Królewscy również zawodzą swoich fanów. Był moment w tym sezonie, że do lepszej gry zaczął prowadzić ich przywrócony do łask David Beckham, jednak Becks jest teraz kontuzjowany i w dzisiejszym spotkaniu nie pomoże swoim kolegom. W poprzedniej kolejce Real zremisował na Santiago Bernabeu z solidnym Getafe, ale mimo to, że Getafe jest w tym sezonie jedną z lepszych drużyn Primera Division nie można usprawiedliwiać słabej gry podopiecznych Fabio Capello. A może fakt iż Królewskim w tym sezonie nie wiedzie się tak jak tego oczekują fani i prezesi leży w winie trenera i jego złego dopasowania taktyki do zespołu? Wszystko jest możliwe aczkolwiek teraz nie ma co nad tym rozmyślać, teraz najważniejsze zarówno dla Realu jak i Barcelony powinno być dzisiejsze spotkanie.
Trener Frank Rijkard nie będzie mógł w nim skorzystać z usług Ludovica Giuly’ego i Gianluci Zambrotty, którzy muszą odcierpieć karę za czerwone kartki jakie ujrzeli w meczu z Sevillą. Cała reszta gwiazd będzie zapewne gotowa do występu. Ten mecz będzie szczególny dla Kameruńczyka Samuela Eto’o, który obchodzi dziś swoje 26 urodziny i będzie się starał zagrać jak najlepiej i sprawić sobie prezent urodzinowy w postaci zdobytej bramki.
Sytuacja kadrowa w drużynie Realu przed arcyważnym meczem nie prezentuje się najlepiej. Zagrać nie będą mogli: Beckham, Roberto Carlos, Cannavaro, Reyes i już od dłuższego czasu kontuzjowany Cicinho. Niewątpliwie wszyscy ci zawodnicy mogliby dziś wystąpić w pierwszym składzie tak więc Fabio Capello jest zmuszony do szukania nowych rozwiązań.
Podsumowując uważam, że typowanie wyniku jakże prestiżowych Gran Derby jest loterią gdyż każdy wynik jest w nich możliwy, jednak ze względu na dodatkowe emocje przy oglądaniu spotkania decyduję się zagrać po niskim kursie 1x na Barcelonę, która mimo wszystko przegrać tego meczu raczej nie powinna.
Mam nadzieję, że szumne zapowiedzi i bojowe nastawienie zawodników zostanie dziś przeniesione na boisko i wszyscy będziemy mogli zobaczyć wspaniałe i niezapomniane na długi czas widowisko na Camp Nou w Barcelonie.

Transmisja: Sobota 21:10 Canal+

Przypuszczalne składy:

Barcelona: Valdes – Oleguer, Thuram, Puyol, Van Bronckhorst – Marquez, Xavi, Iniesta – Messi, Eto’o, Ronaldinho

Real: Casillas, Salgado, Helguera, Ramos, Torres – Gago. Diarra, Guti, Robinho – Raul (Higuain), Van Nisterlooy.

Mój typ: 1x – 1,15
Wynik: 3-3

 

[nazimek]

Celta-Athletic 1

może akurat dzisiaj?Celta Vigo śrubuje sobie serie bez wygranej u siebie. Tym razem podejmują Bilbao, które w ostatnim okresie gra dość słabo. W ostatnich dwóch kolejkach Baskowie nei zdobyli punktu. Celta dwie kolejki temu grała na własnym boisku z Santander i nawet prowadziła 2-0, ale niestety mecz zakończył się remisem...kiedyś muszą wygrać i wierze,że będzie to dzisiaj ????

 

[tbm]

Getafe – Recreativo Huelva

Ciekawie zapowiada się niedzielne spotkanie 26 kolejki Primera Division pomiędzy Getafe a Recreativo Huelva. Co prawda wszyscy kibice w Hiszpanii będą żyli jeszcze wczorajszym meczem Gran Derby Europa, jednak czas będzie również poświęcić uwagę reszcie spotkań gdyż także są ważne dla układu tabeli. Takim spotkaniem będzie zapewne mecz Getafe – Recreativo Huelva. Obie drużyny walczą w tym sezonie o czołowe lokaty w tabeli i jak do tej pory Getafe plasuje się na 8 pozycji w tabeli a beniaminek z Huelvy jest 7. W poprzedniej kolejce zarówno drużyna z przedmieść Madrytu jak i piłkarze Recreativo zdobyli cenne punkty. Pierwsi po wyrównanym spotkaniu zremisowali w małych derbach na Santiago Bernabeu z Realem 1-1, a drudzy szczęśliwie pokonali 1-0 rywala w walce o puchary Atletico Madryt 1-0. W tamtym spotkaniu kontuzji nabawił się Florent Sinama-Pongolle i jego występ dziś stoi pod znakiem zapytania.
Drużyna Getafe może się pochwalić tym, że ma najlepszą obronę w całej Primera Divison! W 25 kolejkach stracili oni ledwie 17 bramek co daje średnią 0,68 straconej bramki na mecz. Jednak ze skutecznością rewelacyjnie nie jest i także ta średnio strzelana liczba bramek wynosi poniżej 1. Podopiecznym trenera Bernda Schustera zdecydowanie lepiej gra się na własnym obiekcie. Na kameralnym Colliseum Alfonso Perez pokonywali już Valencię, traciła tutaj punkty Barcelona. Ogólnie w tym sezonie doznali ledwie jednej porażki 20 grudnia z Espanyolem kiedy to przegrali 0-1.
Gra piłkarzy z Huelvy zaskakuje chyba wszystkich fanów La Liga w tym sezonie. Potrafią wygrać z najlepszymi, ale gubią także punkty ze słabymi tak więc ich forma nie jest jeszcze ustabilizowana. Dlatego też uważam, że jeszcze w tym sezonie nie zajmą oni miejsca premiowanego grą na europejskich salonach. W tym przypadku większe szanse daje gospodarzom dzisiejszego spotkania drużynie Getafe, która według mnie ma w swoich szeregach lepszych zawodników, a dodatkowo bardzo dobrze prowadzona przez Bernda Schustera może osiągać dobre wyniki. Aby liczyć się w walce o czołowe miejsca do końca sezonu, należy pokonać dziś bezpośredniego rywala i sądzę, że na pewno piłkarze Getafe są w stanie ten cel osiągnąć.
Mój typ: 1 – 1,95 Bet-at-home
Wynik: 1-1

 

[tbm]

Podsumowanie 26 kolejki Primera Division

FC Barcelona - Real Madryt 3:3 (2:2)
Bramki: Barcelona: Messi 11', 28', 90' - Real: Van Nisterlooy 5', 13'; Sergio Ramos 73'
Żółte kartki: Oleguer, Marquez, Xavi, Deco (Barcelona) - Sergio Ramos, Van Nisterlooy, Diarra, Salgado, Gago (Real)
Czerwona kartka: Oleguer 45' (Barcelona)
Widzów: 98 000

Levante - Villarreal 0:2 (0:1)
Bramki: Forlan 9', Tomasson 72'
Żółte kartki: Ballesta, Kapo (Levante); Viera, Franco, Fernandes (Villarreal)
Widzów: 18 500

Osasuna Pampeluna - Valencia 1:1 (1:0)
Bramki: Osasuna: Punal 35' - Valencia: Morientes 90'
Żółte kartki: Garcia, Corrales (Osasuna); Ayala, Moretti, Angulo, Marchena (Valencia)
Czerwona kartka: Angulo 79' (Valencia)
Widzów: 17 000

Atletico Madryt - Deportivo La Coruna 2:0 (1:0)
Bramki: Galletti 1', Mista 85'
Żółte kartki: Estoyanoff (Deportivo)
Widzów: 48 000

Gimnastic Tarragona - Sevilla 1:0 (0:0)
Bramka: Portillo 76'
Żółte kartki: Morales, Bizarri (Tarragona); Puerta, Chevanton, Marti (Sevilla)
Widzów: 14 500

Celta Vigo - Athletic Bilbao 1:1 (1:0)
Bramki: Celta: Angel 36' - Athletic: Aduriz 71'
Żółte kartki: Pablo Garcia (Celta); Exposito, Amorebieta, Murillo (Athletic)
Czerwona kartka: Pablo Garcia 62' (Celta)
Widzów: 20 000

Getafe - Recreativo Huelva 1:1 (1:1)
Bramki: Getafe: Guiza 24' - Huelva: Uche 4'
Żółte kartki: Celetsini (Getafe); Vazquez, Poli, Arzo (Huelva)
Widzów: 11 000

Racing Santander - Espanyol Barcelona 1:1 (1:1)
Bramki: Racing: Garay 10' - Espanyol: Riera 6'
Żółte kartki: Vitolo, Zigic (Racing); Riera (Espanyol)
Widzów: 17 000

Real Sociedad - Real Mallorca 3:1 (2:1)
Bramki: Sociedad: Savio 27' Kovacevic 45', Prieto 90' - Mallorca: Ibagaza40'
Żółte kartki: Garitano, Gonzalez, Gerardo (Sociedad); Dorado (Mallorca)
Czerwone kartki: Gonzalez 73', Gerardo 89' (Sociedad)
Widzów: 25 000

Betis Sewilla - Real Saragossa 1:1 (1:1)
Bramki: Betis: Marcos Assuncao 45' - Saragossa: D.Milito 23'
Żółte kartki: Marcos Assuncao, Edu (Betis); Celades, D'Allesandro, Herrero, G.Milito (Saragossa)
Czerwona kartka: Nano 89' (Betis)
Widzów: 38 000