Dyscyplina: Piłka nożna, 1. Niemcy
Godzina: 20:30
Spotkanie: FC Koeln - RB Lipsk
Typ: RB Lipsk, powyżej 1,5 gola w meczu
Kurs: 1.80
Bukmacher: Fortuna
RB Lipsk odpadło z ligi mistrzów, więc może całości skupić się na swojej lidze i nie będzie trzeba już rotować zawodnikami. Lipsk zajmuje 5 miejsce i traci tylko 1 punkt do 4 miejsca które zapewnia awans do kolejnej edycji ligi mistrzów. Dlatego Lipsk ma o co grać. FC Koeln jest trzecią drużyną od końca w tabeli, u siebie potrafili ostatnio wygrać z Eintrachtem ale przegrali z Leverkusen, Borussia oraz Werderem, Potrzebują aż 7 punktów żeby wyjść ze strefy spadkowej więc również mają o co grać, ale są o wiele słabszym zespołem i RB Lipsk powinien sobie łatwo dać radę. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami skończyło się pogromem 6:0 w stronę Lipska.
Obecni jeszcze mistrzowie jada na boisko absolutnej czwrwonej latarni ligi. Zespol sobotnich gospodarzy na wlasnym obiekcie gra statystycznie jeszcze gorzej niz w delegacjach. Sklad z meczu z RB zostal zbudowany w oparciu o liste kontuzjowanych graczy, ktorych na ten moment byla prawie pelna jedynastka. W tym przypadku zwyczajowo slabsza wyjazdowa forma Die Rotten, nie powinna stanowic zagrozenia przed kompletna masakra na gospodarzach. Bayern pokazal co jest w stanie wykrzesac z siebie podrazniony, a przyjezdzaja na wciaz sporej frustracji obecnym sezonem i z celem jak najwiekszej liczby bramek nowego napastnika, Kane'a. Mecz do odhaczenia, ale tez pokazania sie potecjalnemu nowemu trenerowi w sytuacji odejscia Tuchela, ktora nastapi po sezonie. Bramka Kane'a po 1.5 tez jak zloto.
Dyscyplina: Piłka nożna, 1. Niemcy
Godzina: 15:30
Spotkanie: Darmstardt - Bayern
Kane strzeli przynajmniej 2 gole @ 2.75
Kane strzeli przynajmniej 3 gole @ 7.50
Bukmacher: Betclic
Bayern, który w ostatnim czasie złapał zadyszkę powoli wraca na swoją prawidłowa ścieżkę czyli ścieżkę zwycięstw. Na ten mecz proponuje gole Kane, który goni rekord Roberta Lewandowskiego. Kane w ostatnim spotkani strzeli trzy gole i zapewne nie zamierza się zatrzymywać. Przed nim jak i całym Bayernem najsłabsza defensywa ligi, która straciła już 60 goli. Na jesień Bayern wygrał 8:0, ale trzeba mieć na uwadze fakt, że goście wtedy kończyli mecz w 9 i to szybko, a Bayern zaczął strzelać gole w drugiej połowie - Kane strzelił trzy gole. Goście nie mogą sobie pozwolić na żadna wpadkę do końca sezonu i liczyć na to, że Bayer straci punkty.
Od pierwszych minut spodziewam się ataków ekipy gości, a co za tym idzie goli Kane. Jest to jedno z spotkań w którym Kane ma szanse zbliżyć się do rekordu Roberta. Czy Anglik zrobi krok na przód?, przekonamy się w sobotę.
Spotkanie: FC Koln - RB Lepzig
Bukmacher: Superbet
Typ: gol FC Koeln
Kurs: 1.53
RB Lipsk pożegnał się niedawno z Liga Mistrzów, chociaż trzeba powiedzieć, że był lepszą drużyną od Realu i bardziej zasługiwał na awans - szczególnie po rewanżowym starciu, ale zabrakło skuteczności, szczęścia, a i sędzia zrobił też swoje. Tym razem powrót do ligowych realiów, a tutaj RB walczy m. in. o TOP 4 , a konkretnie miejsce premiujące grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. W przypadku FC Koln stawka to utrzymanie w lidze, a na ten moment graliby w meczu ostatniej szansy w barażach z ekipą z 2. Bundesligi, a do bezpiecznej strefy brakuje aż 7 oczek. Obie ekipy potrzebują punktów i margines błędów dla każdej z nch jest coraz mniejszy w zależności od wyników rywali. Myślę, że FC Koln u siebie może powalczyć choćby o remis, tym bardziej że Lipsk na wyjazdach wygląda dużo gorzej i traci bramki wręcz regularnie. Spodziewam się kolejnego meczu, w którym rywale RB znajdą drogę do ich bramki.
Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 20:30
Spotkanie: FC Köln vs RB Lipsk
Typ: Luca Kilian obejrzy kartkę
Kurs: 3.80🟥
Bukmacher: BETFAN
Post w dziale:
Analiza:
Kozły dzielnie spisały się w derbach z Borussią. Wydawało się, że 3 punkty są w zasięgu ręki, niestety rywale doprowadzali do remisu, a nawet wyszli na prowadzenie. Całe szczęście dla dzisiejszych gospodarzy, że udało się strzelić gola na 3:3 i tym samym jedno oczko powędrowało do FC Köln. Sytuacja Kozłów jest jednak beznadziejna, wszak do bezpiecznej pozycji strata wynosi 7 punktów i należy walczyć o baraże, które zazwyczaj wygrywają ekipy z 1. Bundesligi. Dzisiaj nadchodzi kolejna szansa na komplet oczek, chociaż zadanie będzie bardzo trudne. Za kartki zawieszony jest Timo Hubers, a to przecież podstawowy stoper outsidera. Brak Jana Thielmanna także określany jest jako sporą stratę. Czy gospodarze wykorzystają atut własnego obiektu?
Po drugiej stronie barykady znajdują się Byki, które pewnie pokonały Darmstadt 2:0. Rezultat byłby bardziej okazały, ale skuteczność zawiodła w poprzedniej kolejce. Przyjezdni nie biorą już udziału w Lidze Mistrzów oraz w DFB Pokal, co oznacza, że należy w pełni skupić się na Bundeslidze. Tutaj trwa zażarta walka o udział w przyszłej edycji LM i jak na razie to BVB jest górą. Ciekawy jestem przyszłości RB Lipsk. Marco Rose może nie utrzymać swojej posady, a przecież związane z nimi były spore nadzieje. Trudno o dobrego fachowca na rynku a kadra przyjezdnych jest przecież bardzo mocna. Byki celują w coś więcej, niż tylko w top 4, ale to już przemyślenia na lato. Czy Lois Openda i spółka sięgną po komplet punktów?
Musiałem odczekać do składów, ponieważ mam jednego zawodnika Kozłów, u którego spodziewam się kartki. Mowa tutaj o Luca Kilianie. Jest to stoper, który w podstawowej 11 musi zastąpić dzisiaj zawieszonego za kartki Timo Hubersa. Niestety Kilian z sezonu na sezon traci swoją pozycję w stolicy karnawału. Najlepsza kampania w jego wykonaniu była 2021/2022. W obecnych rozgrywkach głównie przesiaduje na ławce rezerwowych, albo zastępuje kogoś na środku defensywy. W ten piątek ciężko będzie mu z ofensywnymi zawodnikami RB Lipsk. Lois Openda, Benjami Sesko, Dani Olmo, Xavi Simons, każdy z tych piłkarzy potrafi zagrać indywidualna akcję a Luca nie należy do tych najzwrotniejszych. FC Köln walczy o pozostanie w Bundeslidze, na własnym obiekcie panuje świetna atmosfera, o której za każdym razem wspominam. Będzie bitwa na całego a gospodarze otrzymują ostatnio wiele upomnień. Mam nadzieję, że Florian Badstübner sięgnie po kartonik dla nieogranego Kiliana. Ciekawostką jest fakt, że stoper otrzymał kartkę w pierwszym spotkaniu z Bykami w tej kampanii.
Dyscyplina: Piłka nożna/1. Bundesliga
Godzina: 15:30
Spotkanie: SV Darmstadt vs Bayern Monachium
Typ: Harry Kane strzeli gola i zanotuje asystę
Kurs: 4.45
Bukmacher: Betclic
Post w dziale:
Analiza:
Stawiam na gola oraz asystę Harry'ego Kane'a. Wreszcie brakowało przekonującego zwycięstwa w Monachium, tak jak to było z Mainz, gdzie Bawarczycy kompletnie rozbili rywali. FSV zagrało odważnie i przez to też tyle bramek stracili, ale i sam Bayern znacznie poprawił skuteczność i szybkość rozgrywania akcji. Pamiętam jeszcze 2 tygodnie temu, jak piłka często bezsensownie krążyła wokół piłkarzy Mistrza Niemiec, ale Thomas Tuchel najwyraźniej znalazł drogę do głów swoich zawodników i realizują swój wspólny cel jakim jest walka o tytuł mistrzowski w Niemczech i w Europie.
Darmstadt to zespół, który po awansie grał bardzo ofensywnie, ale nie przekładało się to na regularne punkty. Trener Torsten Liberknecht zmienił nieco swoją wizję prowadzenia Lilli i może beniaminek traci teraz mniej bramek, ale prawie w ogóle ich nie strzela.
Ciekawy jestem tego meczu i liczę tutaj na Harry'ego, który goni rekord Roberta Lewandowskiego. Na swoim koncie ma już 30 trafień i 6 asyst. Uważam, że Bawarczycy rozkręcają się z każdym meczem i dzisiaj stać ich na 3-4 bramki z totalnym outsiderem. Harry w pierwszym starciu z Liliami ustrzelił hat-tricka i zanotował 1 asystę. Przed tygodniem z Mainz również cieszył się z 3 bramek i 1 kluczowego podania. Mam nadzieję, że w Hesji również dokona tej sztuki.
Post automatycznie złączony:
Hoffenheim vs Stuttgart: BTTS @1.43🟥
Heidenheim vs Borussia Monchengladbach: BTTS @1.53
Mainz vs Bochum: powyżej 8.5 rzutów rożnych @1.50
AKO bez podatku @3.28 TOTALBET🟥
Hoffenheim to zespół, który celuje w europejskie puchary. Jest tutaj spory inwestor, który posiada odpowiednie fundusze, aby walczyć o czołowe miejsca. Niestety projekt ten przeplata lepsze mecze, tymi gorszymi i nie potrafi ustabilizować swojej pozycji w lidze. Na ten moment jest to 7. miejsce i przegrana z Eintrachtem Frankfurt zwiększyła stratę do 6. TSG o wiele lepiej spisuje się na wyjazdach niż w domowych starciach w tej kampanii, dlatego nadzieje na pokonanie Stuttgartu nie są wysokie. W tym wszystkim jest Maxi Beier, który notuje kapitalną kampanię i otrzymał powołanie do seniorskiej reprezentacji. Czy ten młody napastnik dopisze sobie 13 bramkę w tych rozgrywkach?
Stuttgart to obok Bayeru Leverkusen największa niespodzianka tego sezonu. Przypomnijmy, że VfB mierzyło się jeszcze niespełna rok temu w barażach z Hamburger SV, a teraz jest na dobrej drodze, aby zagrać w Lidze Mistrzów. 3. miejsce i przewaga 6 oczek nad Borussią Dortmund to świetna informacja dla wszystkich sympatyków VfB. Dodatkowo trener Sebastian Hoeneß podpisał w poprzednim tygodniu nową umowę i kontynuacja jego pracy będzie widoczna w mieście Mercedesa. Serhou Guirassy oraz Deniz Undav są w pełni zdrowi i ciekawy jestem, czy ta dwójka otrzyma szanse gry obok siebie w dzisiejszym starciu. Czy faworyt sięgnie po komplet punktów?
Jedni i drudzy mają spory potencjał w ofensywie, dlatego też nie pozostało mi nic innego, jak zaproponować gole. Stawiam na klasyczny wynik BTTS. 5 ostatnich bezpośrednich spotkań pomiędzy tymi klubami kończyły się bramkami z obu stron. 4/5 domowych rywalizacji Hoffenheim oraz 4/5 wyjazdowych meczów Stuttgartu kończyło się BTTSem. W Topspiel liczymy na trafienia!
Kolejnym przystankiem będzie Mainz i starcie miejscowego FSV z Bochum. Gospodarze dzielnie walczą o utrzymanie w elicie. Na ten moment jest to obok Darmstadt najsłabsza drużyna w stawce, ale potencjał jest tutaj zdecydowanie większy, niż u beniaminka. Porażka aż 1:8 z Bayernem Monachium boli i odważna postawa nie pomogła w sprawieniu niespodzianki. Pozytywem jest wypożyczony z Bayeru Leverkusen Nadiem Amiri, który popisał się kapitalnym trafieniem w stolicy Bawarii i pomocnik ten robi różnicę na boisku. Całe szczęście, że to spotkanie już za nimi i należy skupić się na kolejnym rywalu. Bochum zdecydowanie jest w zasięgu gospodarzy.
Przyjezdni po dobrym początku roku nieco opadli z formy. Pamiętamy przecież niespodziewany triumf z Bayernem Monachium, a później pojawiły się 3 porażki z rzędu. Na tę chwilę przewaga VfL nad strefą spadkową wynosi 7 oczek, ale ewentualna porażka dzisiaj zmniejszy ten dystans. Jest to bardzo ważna rywalizacja zarówno dla Bochum, jak i dla Mainz. Ewentualna porażka może mieć spory wpływ na przyszłość obu klubów. Kto przechyli szalę wygranej na swoją stronę?
Uważam, że w tym meczu możemy spodziewać się wszystkiego. Zarówno goli, kartek, jak i rzutów rożnych. Ja zdecydowałem się na to ostatnie. Mainz oraz Bochum wykonują masę stałych fragmentów gry i liczę, że dzisiaj będzie podobnie. Gospodarze u siebie pokrywali próg 8.5 rzutów rożnych w 11/12 przypadkach a goście na wyjazdach 8/12. Gdy obie ekipy mierzyły się w Bochum, to tam oglądaliśmy 9 kornerów. Liczę na powtórkę!
Ostatnim omawianym przeze mnie spotkaniem będzie rywalizacja Heidenheim z Borussią Monchengladbach. Beniaminek ma swoje problemy i nie potrafi powrócić do formy, którą prezentował jeszcze na początku roku kalendarzowego. 4 niedawne mecze to tylko 1 remis i 3 porażki, co powoduje, że coraz większa frustracja narasta u gospodarzy. Utrzymanie powinno się jednak udać, wszak przewaga nad Kozłami wynosi 10 punktów i jest to bezpieczny dystans. Powołanie do reprezentacji Niemiec otrzymał obrońca Heidenheim Jan-Niklas Beste i jest to potwierdzenie świetnej kampanii w wykonaniu tego defensora. Zapewne po tej kampanii zamieni klub na bardziej perspektywiczny. Czy gospodarze wreszcie się przełamią?
Borussia została kolejną ofiarą 3-ligowego Saarbrücken w tej edycji DFB Pokal. Wydawało się, że dojdzie tutaj do dogrywki, ale outsider po raz kolejny pokazał swój niesamowity charakter. Tym samym Źrebaki straciły realną szansę na puchar w tym sezonie i szkoda, ponieważ w ewentualnym finale z Bayerem Leverkusen wszystko było możliwe. Przyjezdnym pozostała już jedynie Bundesliga i walka o jak najlepsze miejsce na koniec sezonu. Ekipa z Mönchengladbach jest jednak w fazie przebudowy i to może potrwać wiele miesięcy. Nie należy spodziewać się wielkich sukcesów ze strony gości, tak jak to było jeszcze niedawno z udziałem w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Czy Borussia będzie w stanie pokonać beniaminka?
Tutaj także spodziewam się kartek, goli i rzutów rożnych i zdecydowałem się na bramki. Heidenheim w tym roku kalendarzowym u siebie notował 3 na 4 mecze z BTTSem, a Borussia na wyjazdach 3/5. Uważam, że nie ma tutaj jednostronnego faworyta i każdy z zespołów będzie miał swoje momenty, aby pokonać bramkarza rywala. Liczę na ciekawe widowisko nad rzeką Brenz.
Hoffenheim vs Stuttgart: Maxi Beier strzeli gola @3.10 Betclic🟥
W Topspiel stawiam jeszcze na gola Beiera. Kiedyś regularnie grałem jego bramki i nie zawodził, miał kryzys w środku sezonu, ale wydaje się, że to już za nim. Dublet w Dortmundzie, dublet z Werderem Brema i we Frankfurcie nie poszalał, wszak jego Hoffenheim grało w 10 przez głupi faul Brooksa na ostatnim zawodniku. Dzisiaj jednak powrót na własne śmiecie i uważam, że będzie miał swoje okazje.
Maxi został powołany przez Julka do kadry i będzie to jego debiut w seniorskiej reprezentacji. Myślę, że to dodatkowo go zmotywuje w rywalizacji ze Stuttgartem. VfB jest rewelacją tej kampanii, ale na wyjazdach regularnie traci gole: 2 z Wolfsburgiem, 1 z Darmstadt, 3 z Bayerem. Mam nadzieję, że ten dodatkowy kop w postaci powołania da trafienie Beiera.
Freiburg- Leverkusen
Typ: Freiburg gol do 72 minuty
Kurs: 1,90 Fortuna
Idę dziś w kierunku Freiburga, zarówno w aspekcie bramek jak i punktów. Leverkusen wyrwane z gardła zwycięstwo z Karabachem, które na pewno czują w nogach. Maszyna Alonso się nie zatrzymuje, natomiast już zwycięstwa nie przychodzą już im tak gładko jak na początku sezonu. Freiburg w czwartek dostał srogi oklep od West Hamu i mogą skupić się na lidze bo jest jeszcze szansa powalczyc przynajmniej o ligę Konferencji na przyszły sezon. Dziś spodziewam się ciężkiego spotkania dla Aptekarzy bo z Freiburgiem gra im się od dawna ciężko, wygrali raptem 3 z 10 ostatnich wyjazdowych spotkań z dzisiejszym rywalem. Jako główny typ idę w bramkę gospodarzy bo strzelali gola w 8/9 ostatnich spotkań z Bayerem.
Freiburg napsuł już krwi w tym sezonie zarówno Bayernowi - remis 2-2, czy BVB - porażka 2-4 ale dwie bramki BVB strzeliło w 88 i 93 minucie.
Poza tym próbuję: remis do przerwy lub w całym meczy @ 2,00
BTS@ 1,74 Fortuna
Freiburg vs Bayer Leverkusen: BTTS @1.78
Borussia Dortmund vs Eintracht Frankfurt: BTTS @1.58
AKO @2.81 ETOTO
Patrik Schick strzeli gola @2.40 ETOTO
Dzisiaj dzień św. Patryka, dlatego wszystkim moim imiennikom życzę przede wszystkim zdrowia! O jednym Patriku było ostatnio głośno i mowa tutaj o Schicku. Bayer jest niesamowity w tym sezonie. Mentalność zwycięzców znów dała o sobie znać i pomimo beznadziejnej sytuacji w rewanżu z Karabachem udało się odrobić straty, a nawet zwyciężyć w doliczonym czasie gry. Spora w tym zasługa Patrika Schicka, który czuje już na swoich plecach oddech Victora Boniface. Nigeryjczyk po przerwie reprezentacyjnej ma wrócić do kadry trenera Xabiego Alonso, co dodatkowo wzmocni tę ekipę. Bayer ma realną szansę na potrójną koronę w tej kampanii. Były to ogromny sukces tej drużyny, tym bardziej, że Bayer nazywany od lat jest Vicekusen, bo w decydujących momentach nie potrafił w swojej historii przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Czy to zmieni się w tej kampanii?
Freiburg niestety nie popisał się w Londynie. Przypomnijmy, że podopieczni Christiana Streicha mierzyli się z West Hamem w ramach Ligi Europy i wydawało się, że zwycięstwo 1:0 przywiezione ze swojego obiektu da nadzieję na awans do kolejnej rundy, Młoty jednak od samego początku wzięły się za odrabianie strat i wygrana 5:0 była w pełni zasłużona. Freiburgowi została teraz jedynie Bundesliga i ciekawy jestem przyszłości tego klubu. Christian Streich po wielu latach współpracy zastanawia się nad odejściem i jego decyzję powinniśmy otrzymać już na dniach. SC postara się zatrzymać na własnym stadionie lidera niemieckiej ekstraklasy. Czy ta sztuka się powiedzie?
Zdecydowałem się na klasyczny wynik BTTS. Freiburg u siebie jest naprawdę mocny, co przekonał się m.in. Bayer Monachium, który tylko zremisował 2:2. Oczywiście to Bayer jest faworytem, ale w ostatnim czasie regularnie traci gole. Mam nadzieję, że celowniki po wymagających spotkaniach w Lidze Europy będą dobrze nastawione po obu stronach barykady i doczekamy się trafień.
Czas na Dortmund i na starcie miejscowej Borussii z Eintrachtem. Gospodarzom udało się awansować do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, pokonując w środku tygodnia PSV 2:0. Sporo szczęścia miało BVB, ponieważ rywale stworzyli sobie wiele szans na remis, ale byli po prostu nieskuteczni. Ostatnia akcja Luuka de Jonga będzie śnić się po nocach napastnikowi z Eindhoven. Teraz Borussię czeka Atletico Madryt, a więc przeciwnik, który nie będzie łatwy do pokonania, szczególnie na Wanda Metropolitano. Zanim jednak dojdzie do tej rywalizacji, to czas skupić się na niemieckiej ekstraklasie. Świetnie spisuje się Jadon Sancho, który powoli odnajduje się w żółto-czarnych barwach. Czy Anglik da upragniony triumf swojej drużynie?
Eintracht udanie świętował swoją 125 rocznicę powstania, pokonując na własnym obiekcie Hoffenheim 3:1. Sporo pomogła czerwona kartka otrzymana przez Brooksa, ale i zawodnicy dali z siebie 100%. Wszystkie groźniejsze sytuacje zostały wykorzystane, co może cieszyć kibiców i trenera Dino Topmöllera. W środku tygodnia podpisano jeszcze nowy kontrakt z bardzo perspektywicznym napastnikiem Igorem Matanovicem, który jest na wypożyczeniu w Karlsruher i na swoim koncie ma już 10 trafień. W nowej kampanii będzie sporym wsparciem dla SGE. Eintracht ma kompleks Borussii, szczególnie na Signal Iduna Park i rzadko tutaj wygrywa. Czy przełamanie nadejdzie w tę niedzielę?
W tym spotkaniu także zdecydowałem się na klasyczny wynik BTTS. Eintracht znajduje się w świetnej dyspozycji strzeleckiej i patrząc na to, jak PSV marnowało swoje sytuacje w środę, to jestem zdania, że Orły stać na trafienie w Dortmundzie. Tego samego oczekuje po gospodarzach, którzy muszą gonić ścisłą czołówkę. Uważam, że będzie to ofensywna rywalizacja.
Dziś bardzo duża oferta więc trudno wybrać ten jeden typ. Po dłuższym zastanowieniu się wybrałem spotkanie w Bundeslidze gdzie Borussia Dortmund na własnym stadionie podejmuje Eintracht Frankfurt.
Dortmund u siebie gra dobrze jednak zdecydowanie potrafi grać dużo lepiej, 5 spotkań na 12 nie wygrali co jest dużą stratą punktów. Ostatnio jednak wydają się być w dobrej formie, awansowali do ćwierćfinału ligi mistrzów pokonując w 2dwu meczu PSV Eindhoven. W lidze zajmują 5 miejsce ale mają o 1 mecz rozegrany mniej od Lipsk.
Mecz bezpośrednie obu drużyn pokazują, że wręcz uwielbiają obie drużyny grać ofensywnie, ostatnie ich wyniki to: 3:3, 4:0, 2:1, 3:2, 5:2, 1:2, 1:1, 4:0, 2:2, 1:1, 3:1, 3:2, 2:2, 2:1, 3:1, 1:2. Tylko w 2 z aż tylu spotkań nie padło BTTS.
Na ostatnie 10 spotkań Eintracht nie strzelił gola tylko w 1 meczu, Dortmund również na 10 ostatnich spotkań tylko w 1 nie strzelił gola.
Dortmund potrzebuje dziś zwycięstwa, Stuttgart i Lipsk nie gubią punktów, do Bayernu nie mają już raczej podjazdu.