Bydgoszcz - BBTS Bielsko - Biała 2 @ 3.30 Totolotek
Wracam po krótkiej przerwie, aby złapać trochę oddechu. Od razu trafia się wyborne kursiwo. Mecz jak najbardziej z gatunku takich, które BBTS wygrywa. Przed tygodniem Bydgoszcz przegrywa z najsłabszymi w lidze Kielcami ( na koniec sezonu ), natomiast Bielsko porażka, jednak z zespołem o wiele bardziej wymagającym, czyli Czarnymi Radom. Porażka porażką, jednak mecz był na styku, każdy set rozstrzygał się w końcówkach. Niewiele brakowałoby a oglądaliśmy tie break. Kolejnym argumentem przemawiającym za Bielskiem jest jakby to nie brzmiało, seria ich ośmiu porażek. Kiedy jak nie teraz ? Z kim jak nie z Bydgoszczą. W pierwszej rundzie w BB gładkie zwycięstwo Bielszczan 3:0, w każdym secie miażdżąc rywali. Kolejny problem Bydgoszczy to zawieszenie Rohnki, czyli na przyjęciu nie mają w kim wybierać, gra ten kto musi, bo nikogo innego na tą pozycję w tym zespole sie nie znajdzie.
Porównanie składów:
Bydgoszcz - Bielsko
atak : Filipak - Krikun, Bucki
przyjęcie : Ananiew, Gortsaniuk - Łukasik, Tarasow, Janeczek
rozegranie : Goas - Peacock
środek : Sacharewicz, Jurkiewicz - Cedzyński, Gaca
libero : Kowalski - Marek
Składy bardzo wyrównane a kursy z kosmosu. W ataku Bielska w końcu swoje zaczyna grać kawał gracza jakim jest Krikun. Umiejętności ma, byle kto w lidze rosyjskiej nie grywa, do tego na rozegraniu podstawowy sypacz reprezentacji Australii i przyjęcie kiedyś wielka nadzieja Łukasik, który jeszcze może wystrzelić. Dzisiaj przełamanie serii.