20 kolejka Primera Division 28-30.01.2012

[kapszti]

Za nami Gran Derbi, a już jutro rozpoczynamy kolejną ligową kolejkę, którą zainaugurują mecze w Barcelonie i Madrycie. Hitem tej serii spotkań można uznać spotkanie Villarreal-Barcelona, gospodarze którzy ostatnio rozbili Sporting teraz mogą zdobyć punkty na wielkiej Barcy, gdyż goście bez Iniesty i Sancheza ale czeka ich bardzo ciężkie zadanie. W niedzielę najlepiej wygląda do grania Betis, gdyż Granada dla nich rywalem zbyt mocnym nie jest, więc 3pkt powinny zostać w Sevilli. Na koniec kolejki czekają nas kolejne ciekawe mecze w Maladze i Pampelunie, a szczególnie ciekawie zapowiada się ten drugi mecz, gdyż Atletico pod wodzą Simeone zaczyna nabierać rozpędu ale jednak Osasuna na własnym terenie to rywal nie wygodny, o czym ostatnio przekonała się Valencia.

Zapraszam do merytorycznej dyskusji na temat powyższych spotkań.
Posty jednozdaniowe, które nic nie wnoszą będą natychmiast usuwane. Postarajcie się, aby wymiana zdań odbywała się zgodnie z wszelkimi zasadami ortografii. Sprawi to, że temat będzie znaczniej przejrzysty. Mile widziane ciekawostki, informacje o składach i kontuzjach.
​

 

[tbm]

Osasuna Pampeluna - Atletico Madryt
* wyraźny progres formy Atletico. Z każdym meczem mechanizm trenera Simeone funkcjonuje coraz lepiej. Efektowna wygrana wyjazdowa z Sociedad utwierdziła mnie w przekonaniu, że zespół funkcjonuje właściwie i jest na dobrej drodze aby dalej piąć się w górę tabeli.
* W Rojiblancos zabraknie pauzujących za kartki: Diego i Gabi. Akces do gry zgłasza jednak utalentowany Koke, który w San Sebastian zaliczył dwie asysty. Za Gabiego ponownie możemy ujrzeć Mario Suareza lub Assuncao.
* Osasuna jakby w słabszej dyspozycji. Dwa tygodnie temu pierwsza domowa porażka 0:2 z Santander, a przed tygodniem remis 1:1 z Valencią. Wszystko byłoby ok, gdyby ta Valencia nie była w kryzysie formy. Osasuna grała ambitnie, ale ugrała tylko punkt. Na Atletico sama ambicja nie wystarczy.
* Osasuna jest rozbijana przez wyraźnie lepsze drużyny jak Bilbao, Barcelona czy Real. U siebie poza Valencią i Sevillą, z którymi remisowała nie miała aż tak groźnych rywali. Atletico to dla nich poważny test, tym bardziej, że ekipa Simeone imponuje w ostatnich meczach. Spodziewam się, że Falcao i spółka ponownie zagrają dobre zawody i wywiozą z Pampeluny komplet punktów.

Typ: Atletico 0:1
kurs: 2,35 w Unibet
Stawka: 5/10

 

[tonnys]

Villarreal - Barcelona
Barcelona prawdopodobnie przed rozpoczęciem spotkania będzie miała ośmiu- punktową stratę do liderującego Realu, co będzie wystarczającą motywacją do zwycięstwa. kto oglądał środowe spotkanie, chyba nie ma wątpliwości co do wysokiej formy Barcy. Jedyne co niepokoić katalońskich kibiców kibiców to drobne problemy kadrowe. Z zespołu wypadli Andres Iniesta oraz Alexis Sanchez. Villarreal będzie chciało się zrewanżować za wysoką porażkę w sierpniu 0-5, jednak uważam że na chwilę obecną nie są w stanie zagrozić zwycięstwu Barcelony.
Typ: Barcelona
Kurs: 1,21 do 1,3
Stawka: 600 do 1000

 

[aka-shakal]

kto oglądał środowe spotkanie, chyba nie ma wątpliwości co do wysokiej formy Barcy.

Co za bzdura.
Jak już wywołałeś ten mecz aby określić formę Barcelony to wpadłeś jak śliwka w kompot. Bo to Real w tym meczu był lepszą drużyną. Miał więcej okazji do zdobycia bramek i ogólnie prezentował się lepiej.

 

[darius010]

Co za bzdura.
Jak już wywołałeś ten mecz aby określić formę Barcelony to wpadłeś jak śliwka w kompot. Bo to Real w tym meczu był lepszą drużyną. Miał więcej okazji do zdobycia bramek i ogólnie prezentował się lepiej.

Ale to nie do końca tak. Barcelona była powiedzmy słabsza od Realu ale to nie jest równoznaczne z tym, że Barcelona była słaba - strzelili dwie bramki, które obrazują nam ich poziom i bez dwóch zdań jest on wysoki. Ja wychodzę z założenia, że jeśli chodzi o Real i Barcelone to można na nich stawiać tylko w GD i LM bo w innych spotkaniach kurs jest żałosny i na dodatek gwarancji nie ma.

 

[groven]

Ud Levante - Cf Getafe 1:2

Typ: 2 DNB
Kurs: 1.96

Zastanawiam się czy nie pograć w weekend przeciwko Levante. Wszystko na to wskazuje, że chyba tak zrobię. W tygodniu zostali rozbici w pucharze króla przez Valencie. Drugi garnitur „Nietoperzy” bez najmniejszego problemu ograł Levante w kolejnych derbach Valencii. Gospodarze przystąpili do meczu bez jakiejkolwiek wiary w odrobienie strat z pierwszego meczu, co z premedytacją wykorzystali rezerwowi chłopcy Emery’ego, chcący pokazać się Misterowi z jak najlepszej strony. Levante od 3 meczy bez zdobytej nawet 1 bramki! Porażka ostatnio w lidze z Bilbao także 3:0 na wyjeździe. Wcześniej remis z Mallorca u siebie 0:0 po bezbarwnym widowisku. Levante mimo tego nadal wysoko w tabeli ligowej. 4 pozycja to teoretycznie dobre miejsce, ale z taka forma będą lecieli w dół. Getafe na 11 pozycji. Ale forma gości jest dość ustabilizowana. Nie przegrali od 4 kolejnych meczy kolejno dwa wygrywając i dwa remisując. Zaskakuje ofensywa Getafe patrząc pod względem meczy rozgrywanych na wyjeździe. Zdobyli 11 bramek. Pod tym względem są na 3 pozycji. Do meczu z Levante na pewno nie przystępują ze straconej pozycji. Wręcz przeciwnie, jeżeli zagrają dobre spotkanie to nawet śmiem twierdzić, że są w stanie wygrać. Gospodarze mnie nie przekonują na dzień dzisiejszy. Pogram lekko przeciwko nim. Obrońcy Levante muszą szczególnie uważać na jednego pana. Nicolas Ladislao Fedor Flores - zwany "Miku". Wenezuelczyk sieje postrach w tym sezonie w napadzie Getafe. Mecz jako singiel warty zainteresowania. Za win Getafe nawet 2,75.

Uwaga na Barcelone! Trener Pep Guardiola ogłosił 18-osobową kadrę na sobotnie spotkanie ligowe z Villarreal na stadionie El Madrigal. Barcelona przyjedzie na mecz mocno osłabiona z tylko 14 zawodnikami z pierwszej drużyny, wzmocnionej 4 graczami rezerw. Środowy bój w Copa del Rey kosztował Barcelonę stratę dwóch podstawowych zawodników, Andrésa Iniestę i Alexisa Sáncheza. Obaj są kontuzjowani i będą pauzować odpowiednio trzy i dwa tygodnie. Zabraknie również Seydou Keity, który z reprezentacją Mali przebywa na Pucharze Narodów Afryki. Ponadto od jakiegoś już czasu kontuzjowani są David Villa, Ibrahim Afellay i Andreu Fontàs. W związku z tym Guardiola by uzupełnić meczową 18-stkę powołał czterech zawodników drużyny rezerw, Isaaca Cuenca, Sergi Roberto, Jonathana dos Santosa i Cristiana Tello. Znalazłem duży kurs na to, że w końcówce meczu nie padnie bramka.
Cf Villarreal - Fc Barcelona

Typ: Brak gola w minutach (86' - koniec meczu)
Kurs: 1.40

 

[aka-shakal]

Real Madryt - FC Barcelona (Fantazyjny 28 stycznia)
Który team strzeli więcej goli?
Real Madryt 1,72 bwin
3:0
Dość ciekawy zakład znalazłem na bwinie, a kurs kuszący, ale do rzeczy.
Real Madryt gra u siebie, z ostatnią w tabeli Saragossą. Na własnej arenie strzelają mnóstwo bramek, ostatnio aż 4 Baskom. Do tego są pewnie podrażnieni i będą chcieli się zrehabilitować za derby Europy.
Barcelona gra nie dość, że na wyjeździe to z broniącym się przed strefą spadkową Villarrealem, który ostatnio wygrał aż 3:0. Barcelona na wyjeździe nie robi takich pogromów jak u siebie, chociaż wiadomo zdarzają się im mega mecze to w tym sezonie to jakoś wszystko szaro wygląda.
Ostatnio co prawda wygrali z Malagą aż 1:4, ale myślę że jutro nie wrzucą aż 4 piłek do siatki. Do tego będzie widoczny brak Iniesty oraz Sancheza. Pamiętajmy też, że dużo wcześniej ze składu wypadł Villa, więc siła ognia coraz mniejsza.
Bramki Realu u siebie w PD wyglądają tak:
4:1 z Baskami
5:1 z Granadą
4:1 z Atletico
7:1 z Osasuną
3:0 z Villarrealem
4:1 z Betisem
6:2 z Vallecano
4:2 z Getafe
Sami widzicie, tylko w 1 meczu strzelili tylko 3 bramki. A jutro zagrają przecież z Saragossą, czerwoną latarnią ligi.

 

[kapszti]

Szczerze powiedziawszy już mi się żygać chce tą dyskusją nt. Gran Derbi, bo to wygląda tak jakby ludzie nie mieli innych problemów, no ale cóż niestety nastała chora moda na to spotkanie nawet wśród nie bardzo zainteresowanych piłką na co dzień. No ale jak na złość mój pierwszy typ na sobotnie spotkania dotyczy właśnie meczu Realu...
Real Madryt-Saragossa
Wiadomo kto tu faworytem i każdy inny wynik, aniżeli wysokie zwycięstwo Realu tutaj po prostu nie wchodzi w grę. Gran Derbi jakie były takie były ale też warto przypomnieć sobie ubiegłotygodniowe starcie Realu z Athletikiem, gdzie do przerwy gospodarzom nie wiodło się najlepiej, a mimo tego po przerwie byli już poza zasięgiem Basków. Teraz rywal znacznie słabszy więc i myślę, że raz, dwa się z nimi rozprawią i załadują kilka goli już w pierwszej połowie, a mecz skończy się w okolicach 4:1/5:1. Co ciekawe Real w tym sezonie na 9 spotkań ligowych u siebie, w aż 7 z nich strzelał co najmniej 4 gole, a w ogóle ich średnia goli na mecz na Bernabeu wynosi 4,22. Ale również nie zdziwię się, jeśli w tym spotkaniu wpadnie jakaś bramka dla gości, a dlaczego? Otóż Real w tym sezonie jedynie Villarrealowi nie pozwolił strzelić gola u siebie, a tak poza tym każdy strzelał co najmniej jednego gola. Ja oglądałem wcześniejszy również mecz z Granadą i tam też goście zagrali w pierwszej połowie dość odważnie i poza jednym golem mieli jeszcze szansę na co najmniej jedno trafienie. Saragossa co prawda na wyjazdach zdobyła tylko 7 goli ale teraz na pewno łatwiej im będzie w ofensywie coś stworzyć, bo przecież Real wyjdzie bardzo wysoko i pozostaje tylko i aż kwestia wykorzystania jakiejś kontry. Z Athletikiem właśnie Real wychodził bardzo wysoko i nie wyglądało to za dobrze. Do tego Real w tym meczu musi sobie radzić bez Ramosa, który pauzuję za żółtą kartkę, którą dostał właśnie w meczu przeciwko Baskom. Z tego co czytałem to goście w pełnym składzie i mam nadzieję, że tacy gracze jak Helder Postiga, czy Luis Garcia obudzą się w tym spotkaniu i coś strzelą, chociaż akurat Portugalczyk w tym sezonie zdobył 5 z 14 goli Saragossy w lidze.

Moje typy:
Real over 1,5 HT @ 1,85 SB
Real over 3,5 @ 1,90
Over 4,5 @ 2,375
Over 3,5 @ 1,571
Saragossa strzeli @ 2,40
Callejon strzeli @ 1,95

Real Madryt - FC Barcelona (Fantazyjny 28 stycznia)
Który team strzeli więcej goli?
Real Madryt 1,72 bwin

Pomysł moim zdaniem słuszny ale przeglądałem ofertę Sportingbet odnośnie zakładów specjalnych na tą kolejkę i moim zdaniem lepiej zagrać, że Real strzeli najwięcej goli w całej kolejce, a kurs mamy na to 2,25 i właściwie mało kto tutaj może zagrozić.

 

[cien-27585]

Villarreal - FC Barcelona
Barca mocno osłabiona , bez Iniesty, Sancheza , Keita jest na PNA. Do tego zespół słabo gra na wyjazdach, jakaś dziwna niemoc w obronie ich ogarnia. 5 ostatnich wyjazdów i w każdym stracony gol , ogólnie tylko 2 mecze wyjazdowe w lidze bez straty gola. Vilareal chyba powoli na fali wznoszącej, mimo braku Nilmara i Rossiego niezły mecz z Valencią(2-2), ostatnio 3-0 u siebie z Gijon. Na pewno stać ich na to, zeby osłabionej( i często pod koniec meczu rokojarzonej prowadzeniem) Barcelonie strzelić bramkę. Historia bezpośrenich spotkań wskazuje na BTS i idę w tą stronę.
obie strzelą @ 1,90 Bet365
over 2,5 @ 1,53 Bet365

Rayo vs Bilbao
Podoba mi się gra Bilbao. Widać powoli, ze filozofia Bielsy przynosi efekty. Drużyna gra podobnie do Barcelony, długo utrzymują się przy piłce, kiedy trzeba potrafią szybko wyprowadzic kontrę(jak przy golu z Realem). Porażka z Realem była pierwsza od połowy grudnia. Trzeba jednak powiedzieć że jej rozmiary były za wysokie. Goscie grali szybko, z pomysłem, stwarzali naprawde sporo sytuacji gdyby przy stanie 0-1 Susaeta trafił czysto w piłkę, kto wie co byłoby dalej, choć to tylko gdybanie. U gości dobra forma wspomnianego Susaety, imponował w meczu w Madrycie Muniain, powoli do dobrej dyspozycji dochodzi Llorente , ktory jutro powinien zagrać w końcu pełne 90 minut. Gospodarze to typowy średniak, co prawda 3tyg temu pokonali u siebie Seville, ale to w tym sezonie nic trudnego. Poza tym w kratkę , ostatnio porażka u siebie z Mallorcą. Myślę, że będący w dobrej formie Baskowie ( i pokrzepieni wywalczonym w środę awansem do półfinału CdR) jutro wywiozą 3 punkty z Vallecano.
Rayo Vallecano - Athletic Bilbao 2 @ 2,45 Unibet
Rayo Vallecano - Athletic Bilbao X2 @ 1,42 Unibet (do dubla w sam raz)
Athletic Bilbao over 1,5 @ 2,37 Bet365 najss

 

[undertaker_tsw]

Juz na prawde smiac sie chce z ych kursów na Barce grającą na wyjezdzie. Gołym okiem widać, ze ostatnio grają słabiej, i nawet wynik z Malaga tutaj nie jest miarodajny. Z Realem oglądałem jedynie druga połowe i byłem troche w szoku bo było to pierwsze GD na Camp Nou chyba od tego 0-1 z golem Baptisty, w którym Real miał przewage. Na równi, ze wsakzaniem na Real w sumie bylo tez GD z golem Zlatana. Dzisiaj jada osłabieni do Villareal a tutaj kurs dalej w okolicach 1,2 1,3 i nie wiadomo czy śmiać sie czy płakać.Do tego gracze Barcy pewnie grają z lekko powiązanymi nogami wiedząc, że strata pkt w tym meczu to już bedzie oznaczać praktycznie utrate mistrzostwa bo gdzie ten Real ma dalej gubić punkty.

Wątpie czy Barca zafunduje festiwal strzelecki w tym momencie

Villareal-Barca under 3,5 1,65

 

[riki]

Popieram typ przeciwko Levante. Oglądałem ostatnie dwa mecze ligowe tej drużyny i kompletnie nic nie grają. Z ostatnią w tabeli Saragossą stworzyli sobie może 1-2 dogodne sytuacje strzeleckie. Saragossa bardziej zasłużyła w tamtym meczu na zwycięstwo niż remis. Jedyne co przemawia dzisiaj za Levante to, to że zła passa musi się kiedyś skończyć.

 

[hogan]

ja tylko chciałem poinformować, że Sanchez jednak znalazł się w kadrze meczowej, zastąpił Pedro który złapał jakąś kontuzję

 

[kapszti]

Jeśli chodzi o mecz Rayo-Athletic to w pełni zgadzam się z tym co napisał cień. Athletic przed tygodniem pokazał się naprawdę z bardzo dobrej strony na Bernabeu, a mimo to polegli. Widać w tej drużynie dobre przygotowanie taktyczne, bo jak Real wychodził wysoko, to szła piłka na kontrę i wtedy Królewscy mieli spore problemy ale potrafili Baskowie również przetrzymać piłkę, i właśnie posiadanie piłki w całym meczu mnie zdziwiło, bo 51%-49% na korzyść Athleticu to wynik na jaki poza Barceloną, nie jest chyba sobie nikt w stanie pozwolić w lidze hiszpańskiej na chwilę obecną. Tak więc tym większe ukłony w stronę Bielsy. Dzisiaj jednak raczej okazji do kontr nie będzie za dużo, bo Rayo to nie Real i nie będzie takich ataków i wysokiej gry, tylko raczej spodziewam się, że się trochę cofną ale skoro Baskowie potrafią dobrze operować piłką, to ten fakt nie powinien stanowić dużego problemu. Szkoda, że zabraknie Oscara de Marcosa ale jego miejsce zajmie Inigo Perez, również w liście powołanych nie znalazł się Javi Martinez, który miał jakieś dolegliwości mięśniowe ale myślę, że duet Amorebieta-San Jose jest w stanie spokojnie go zastąpić. Tak jak cień wspomniał to niby Rayo ograło nie dawno Seville i Granade ale jednak obie ekipy w ostatnim czasie lekko mówiąc nie są w najwyższej formie, to tez wygranie z tymi ekipami nie można liczyć w granicach jakiegoś dużego sukcesu. Fakt, że Athletic na wyjeździe jakiś super nie jest ale ja liczę, że na takim rywalu jak Rayo wreszcie się przełamią i zaczną dalej solidnie punktować i w maju zobaczymy ich w pierwszej czwórce na co ich oczywiście stać.

 

[tbm]

Real Madryt - FC Barcelona (Fantazyjny 28 stycznia) Który team strzeli więcej goli? Real Madryt 1,72 Bwin

Wypada się zgodzić z tym typem. Real u siebie jak wygrywa, to wysoko. Barca zagra na El Madrigal i choc Villarreal w tym sezonie już nie straszy, to nie sądzę abyśmy znów byli świadkami pogromu tej drużyny.
Bilbao wygląda ciekawie nie mam jednak na tyle zaufania do tej drużyny, aby postawić czystą dwójkę. Nie mniej jednak zgadzam się z tym co Panowie mówicie nt. spotkania.
Zaufaniem obdarzyłem Atletico, które w poniedziałkowy wieczór zagra z Osasuną. Ciekawe czy tym razem mnie nie zawiodą

 

[marcins]

Real Madryt - Real Saragossa
Na SB przyjeżdza czerwona latarnia ligi Real Saragossa, który z dorobkiem tylko 12 pkt po 19 kolejkach zajmuje ostatnio lokatę. Bilans tragiczny, podobnie jak sama gra i jeżeli to się nie poprawi to Segunda Division już czeka na Saragosse.Real Madryt, który z pewnością po ostatnim GD może nabrał duzo wiary we własne mozliwosci jezeli chodzi o mecze z Barcelona przejedzie sie jak walec po swoim dzisiejszym rywalu. 14 bramek stzelonych w 19 kolejkach i mimo, że Real traci duzo bramek u siebie bo w zeszlym sezonie miał ich bodajze 12 straconych u siebie po calym sezonie teraz ma tyle już na pólmetku ligi mimo to uważam, że Real Madryt zachowa dzisiaj czyste konto i sam strzeli sporo bramek.Real w sierpniu zeszlego roku wygrał na wyjezdzie z Saragossa 6-0 i w tym meczu bedzie podobny wynik, mysle ze krolewscy sa wstanie strzelic 6 brmaek rywalom ktorzy nie maja komopletnie zadnych argumentow zeby w tym meczu cokolwiek ugrac. Moje typy na ten mecz

Real MAdryt czyste konto 1,57 bet365
Pierwsze 10 minut gole powyżej 0,5 2,62 bet365
I polowa gole powyzej 2,5 2,2 bet365
I polowa Real MAdryt hc -1,5 1.92 bet365
Real Madryt over 5,5 gola 5.0 bet365

 

[patrol22]

Rayo Vallecano : Athletic Bilbao
Dzisiaj o godzinie 18:00 dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku w Premiera Division. Zmierzy się ze sobą . Jest to mecz w ramach 20 kolejki spotkań. Po 19 meczach gospodarze plasują się na 13 miejscu w ligowej tabeli, a goście są o 5 miejsc wyżej. Stawiam w tym meczu na over 2.5 gola. Obie ekipy zaliczają w tym sezonie ligowym sporo overow . Gospodarze na 19 meczy mieli 9 razy over 2.5 gola, a goście na 19 meczy mieli 10 razy over 2.5 gola. Bezpośrednia historia spotkań między tymi drużynami obfituje w wysokie wyniki. Na 17 meczy Rayo - Bilbao, aż 11 kończyło się wynikiem over 2.5 gola. Jak widać te zespoły grają ze sobą otwartą, ofensywną piłkę. Moim zdaniem dzisiaj kibice zgromadzeni na stadionie w Vallecano zobaczą 3 gole lub więcej. Stawiam 2:3 i over 2.5 gola.

Over 2.5 gola .@. 2.05

----------
Wynik 2:3

 

[lechsus]

Trudno jest rozważać mecze ostatniej i pierwszej drużyny. W ostatnich latach moim zdaniem Królewscy lekceważyli przeciwników ze strefy spadkowej. Zamiast spekulować iloma bramkami wygrają gospodarze bardziej ciekawy wydaje mi się typ:
więcej goli w 2 połowie
8\10
1,95 Bet365
To dlatego że Real powoli wchodzi na właściwe "obroty" i strzela więcej pod męczonym przeciwnikom co obrazuje statystyka 27 bramek u siebie w 1 połowach do 40 w 2 połowach.

 

[maximus88]

Saragossa +3,5 1,65
Dziwnie wysoki kurs na całkiem niezły zapas bramkowy. Goście każdy mecz grają teraz jak o życie, ostatnio dwa bezbramkowe remisy więc można zauważyć poprawę w obronie. Real po ciężkim i znów przegranym dwumeczu z Barcą, do tego grają z ostatnią drużyną w tabeli i może wkraść się odrobina nonszalancji. Jeśli nie strzelą szybko bramki albo nie zanotują kanonady w ostatnich minutach widzę duże szanse na .

 

[junior1317]

A ja uważam, że Real strzeli dziś więcej niż 6 bramek. Kurs wspaniały, bo wynosi 5,0. Jestem kibicem Barcelony, ale uważam, że Real zmiażdży Saragosse. I mam nadzieję, że podziała to mobilizująco na Blaugranę i wygra ona przynajmniej 3-0 na el Madrigal!

 

[stskarol]

Dyscyplina: Piłka Nożna Primera Division 22:00
Spotkanie: Villareal - FC Barcelona
Typ: Villareal strzeli gola
Kurs: 1.75
Bukmacher: Bwin

Dzisiaj o godzinie 22:00 na stadionie El Madrigal w Vila-real drużyna CF Villareal podejmować będzie FC Barcelone. Mecze między tymi zespołami zawsze obfitują w świetną atmosferę i wielką walkę dlatego ja w tym meczu stawiam iż ekipa gospodarzy strzeli gola po dobrym kursie. Barcelona jak wiadomo to najlepsza drużyna na świecie, ale bramki traci i to ze słabszymi rywalami niż dzisijesi. Nie trudno zauważyć że na wyjeździe w tym sezonie idzie im wyjątkowo ciężko i to dlatego w tabeli są na 2 miejscu i tracą do Galacticos 5pkt. Na 9 meczy rozegranych na boisku rywala tylko 2 razy udało im się zachować czyste konto a miało to miejsce z Gijon i Granada. Po za tym 3 razy tracili już po 2 gole jak np. z Bilbao, Sociedad i Valencią. W pozostałych 4 meczach tracili po 1 golu i co najważniejsze miało to miejsce w ostatnich 4 meczach na wyjeździe. Do tego dołożyć to że z Realem Madryt i Betisem tracili po 2 gole ostatnio u Siebie co daje nam serię 5 meczów ze straconą bramką. Jak widać wielcy może i są ale nie bez błędni. Żólta łódź podwodna z kolei ma bardzo słaby sezon żeby nie napisać fatalny. Po 19 kolejkach zajmują 17 miejsce-ostatnie przed spadkowymi. Ale to zasługa fatalnej gry na wyjeździe bowiem mają tam bilans 0-3-7 co jest ostatnim w lidze. Jednak dzisiaj grają u Siebie. Na El Madrigal ich gra wygląda zupełnie inaczej. Przegrali tylko 1 raz i to tylko wtedy z Levante (0-3) nie strzeleli bramki przed własną publicznością w pozostałych 9 strzelali. W tym 4 razy po 2 bramki, 2 razy po 1 golu i ostatnio 3 gole z Gijon, co daje nam serie 5 meczów u Siebie ze strzeloną bramką. Jeśli chodzi o H2H to na ostatnich 7 meczy tylko 2 razy Villareal nie strzelił gola.