Wczorajsze peFFki wolałem spokojnie obejrzeć i nie podawać ich na forum i szkoda, bo jak się okazało tylko PSV nie weszło po niefortunnym spotkaniu i głupocie Engelaara.
Belgia gładko: Gent, Genk I Standard. Dzisiejszy mecz Ajaxu również odpusćiłem, ale widzę, że chyba dadzą radę. Za to dzisiaj mam kilka fajnych typów:
Groningen vs AZ 2 (+0.25 AH), 1.70 SJ 2/10 (w przypadku remisu: połowa stawki wygrana, połowa zwrot)
![No entry :no_entry: ⛔](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/26d4.png)
2:0
Groningen u siebie gra świetnie, ale każda passa kiedyś się kończy. Ich bilans wygląda następująco: 8-1-0 co daje pierwsze miejsce ex aequo z Bredą, która rozegrała jeden mecz więcej na własnym boisku. Dziś Groningen zmierzy się z AZ, które po cichu dąży do celu - czyli walczy o puchary. Groningen zajmuje 4-te miejsce w tabeli i jeśli Ajax wygra spadną niżej, a i mają okazję gonić Twente i PSV. PSV już rozegrało mecz i padł remis, a i Twente dzisiaj ma dość ciężki pojedynek z Fryzami (ten mecz to typowy no bet). Co prawda forma gospodarzy jest w kratkę i atutem jest tak naprawdę tylko własne boisko, a ich ostatnie mecz wyglądają następująco: WPWPW. Zwycięstwa u siebie z: Vitesse, Feyenoordem i NACiem,a porażki na wyjeździe przeciwko: Heraclesowi czy Rodzie. Dzisiaj statystycznie powinni stracić punkty i ja mam taką nadzieję. Poza liczbami, tabelami i wynikami są jeszcze istotne braki kadrowe. W Groningen nie zagrają: van de Laak (16 spotkań/ 2 gole) oraz Kieftenbeld (17/0). To bardzo i pomogło w podjęciu decyzji. A teraz kilka zdań o AZ. Byli mistrzowie Holandii w tygodniu mają mecz w
LE, ale będzie to spotkanie o pietruszkę, więc wolą się skupić na lidze. Forma im dopisuje, szczególnie z ekipami z czołówki. Na wyjeździe pokonali Twente, a na własnym boisku potrafili bez większych problemów wygrać z Joden. Do tego aktualna forma świetna: 6 spotkań bez porażki, WRWWRW. To prawda każda passa kiedyś się kończy, ale sądzę że jeszcze nie pora na to by to akurat ekipa z Alkmaar straciła formę. Na wyjazdach zdobyli sporo punktów: 4-2-2. W tabeli mają punkt mniej niż ich dzisiejsi rywale i tyle samo co Ajax, który do przerwy prowadzi z Vitesse i może odskoczyć. Goście nie mają poważniejszych absencji przed ich pojedynkiem, prócz kilku rezerwowych zawodników. H2h zróżnicowane, a to dobrze, bo żadna z ekip nie ma tej przewagi mentalnej. Myslę, że to dość niezły typ. Można się też pokusić o 2 DNB.
Anderlecht vs Lokeren 1, 1.40 Ladbrokes 5/10
![No entry :no_entry: ⛔](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/26d4.png)
0:0.
Czemu tak wysoko oceniam szansę Fiołków na zwycięstwo :?: Ponieważ nie wątpię w ich potencjał, a i do kadry wraca kilku ważnych zawodników. Anderlecht musi dzisiaj wygrać jeśli chce być liderem w Jupiler Pro League. Wczorajsze pojedynki wygrali wszyscy ważniejsi rywale: Genk (wyprzedzili Anderlecht), Gent (strata do Fiołków 1 punkt) i Standard, który zaczyna gonić czołówkę. Gospodarze od 7 spotkań nie przegrali i nie sądzę by tym razem miała się przerwać ich forma, w dodatku u siebie też grają swietnie, z resztą jak co sezon: 6-2-0 i 24:4 w bramkach. Do składu w przewspaniały sposób wrócił Wasyl strzelając gola główką w meczu z Zulte. Poza nim do kadry na dzisiejsze spotkanie wracają: Biglia oraz Mbark Boussouffa, są to ważne ogniwa drużyny. Niestety na boisku nei zobaczymy: Dechachta, Kouyate, Badibingi, Juhasza oraz Gilleta. Są to jednak braki, które Ariel Jacobs powinien wypełnić innymi świetnym zawodnikami. Kadrę mają najlepszą w lidze i spokojnie powinni ograć słabsze Lokeren. Słabsze, ale w tabeli zajmują dość wysoką pozycję, jednak to ekipa, która należy do tych, które ja nazywam: 'pięciominutówkami', czyli po lepszym okresie tracą formę. Goście to nie ekipa, która ciągle będzie w tak dobrej dyspozycji. nie wytrzymają kondycyjnie, a i jak będą przegrywać to nerwy zaczną szybciej piszczać, bo przyzwyczajenie do wygranej będzie silniejsze. H2h zdecydowanie na korzyść gospodarzy.
Kadra Fiołków:
Bernárdez, Biglia, Boussoufa, Chavarria, Cordier, De Sutter, Diandy, Garcia Calvet, Kabananga, Kanu, Kljestan, Lecjaks, Legear, Lukaku, Marecek, Mazuch, Polak, Proto, Rnic, Schollen, Suarez, Wasilewski.
Powodzenia.
E: Szkoda Anderlechtu, grając z przewagą jednego zawodnika przez godzinę nic nie wskurali. Choć faktem jest to, że sędzia nie miał swojego dnia i powinien otrzymać naganę za ewidentne błędy, które mogły zmienić bieg wydarzeń spotkania. Niestety musi być i taki weekend w którym zdarzy się kilka bolesnych niespodzianek.