17 kolejka Premier League [19-20 grudnia 2015]

[robson-united]

Promocja w Betclick! Darmowy zakład do 200 zł!!! Sprawdź teraz klikając w ten link!


Zaczynamy maraton w końcówce roku z Premier League, hitem poniedziałkowe starcie na Emirates Stadium, ale o meczu Arsenalu z Man.City dyskutujemy w oddzielnym temacie :!:

W sobotę i niedzielę rozegranych zostanie jednak reszta meczów, ciekawie zapowiada się mecz Southampton z Tottnehamem. Czy Święci wrócą wreszcie do lepszej dyspozycji? Jak Tottenham zareaguje na porażkę z Newacstle? Chelsea z pozoru ma łatwy mecz z Sunderlandem, ale czy piłkarze znowu nie zdradzą Jose jak w poniedizałkowym meczu na King Power Stadium ? ;>


Zapraszam do udzielania się ​

 

[brodaty-zolw]

Może zaczną dyskusję mimo, że dziś dopiero wtorek to już można znaleźć fajny kurs.
Watford vs. Liverpool
Typ: Liverpool - 2.0/bet365

Znalazłem bet w spotkaniu Liverpoolu, czy kogoś to jeszcze dziwi?! Wreszcie odpowiedni kurs na win Liverpoolu, odradzałem granie na nich w meczu z Newcastle oraz West Bromem i niestety miałem rację. Liverpool w ostatnim czasie zaczął notować słabe wyniki ale czy to powód aby wystawiać aż taki wysoki kurs na podopiecznych Kloppa? Mi się wydaję, że kurs troszeczkę zawyżony i odpowiedni był ten, który był na początku czyli około 1.75. Obejrzałem sobie wczoraj na spokojnie spotkanie z West Bromem i co się rzuca w oczy to przede wszystkim dziwne ustawienie środka pola oraz słaba gra obrony, przede wszystkim przy stałych fragmentach gry. Obie bramki jakie zdobyła drużyna West Bromu padły po dośrodkowaniach. Przy pierwszym źle się zachował Mignolet a drugie zepsuł Lovren. Naturalnym zmiennikiem powinien być Toure jednak mówi się o tym, że Sakho jest gotowy na powrót do wyjściowej 11 i bardzo prawdopodobne, że to on zajmie miejsce w środku obrony u boku Skrtela. Co do Mignoleta to podpisał on nowy kontrakt i miejmy nadzieję, że wpłynie to na niego pozytywnie, bo jak na moje w ostatnim czasie jest on najsłabszym ogniwem w składzie "The Reds". Czy Benteke wreszcie zrozumiał, że musi odnaleźć formę aby grać w wyjściowej 11? Co prawda Sturridge i Ings są kontuzjowani ale w ostatnim czasie co raz lepiej zaczyna sobie poczynać Origi, który uratował remis drużynie z Anfield. Wydaję mi się, że Klopp może mu dać szansę od początku. Coutinho zagrał ciekawy mecz i widać, że to on jest prawdziwym liderem tego zespołu, do tego wrócił kapitan Henderson i czas aby Milner usiadł na ławce. Dużo biega, stara się ale nic z tego nie wychodzi. Co powinno cieszyć fanów Liverpoolu, że Klopp nadal utrzymuje świetną atmosferę w swoim zespole i motywuje swoich graczy. A co w obozie gospodarzy? Do niedzielnego spotkania przystąpią po 3 wygranych z rzędu. Są najsilniejszym beniaminkiem i śmiało można mówić, że utrzymają się w tym sezonie. Ale czy tak naprawdę są wstanie pokonać "The Reds". U siebie nie są aż taki mocni, bo tylko 11 pkt w 8 spotkaniach. Zbudowani oni dość ciekawy skład gdzie gwiazdą ewidentnie jest Ighalo, który ma na swoim koncie 10 goli (więcej niż dwóch najlepszych strzelców Liverpoolu razem wziętych). Weźmy też pod uwagę to, że drużyna gospodarzy pokonała 3 drużyny, które są w strefie spadkowej a z tymi lepszymi nie radzą sobie aż tak dobrze. Porażki z Liecester, United, Arsenalem czy też Crystal Palace. Jak podopieczni Quique Sancheza Floresa wyjdą na to spotkanie? Jeżeli zamkną się w takim sposób jak chociażby West Brom czy też Newcastle to mają spore szansę na dobry wynik u siebie ale widać, że ta drużyna chce grać ofensywnie a to może okazać się zgubną bronią gdyż Liverpool z kontry gra świetnie. Coutinho, Ibe czy też Origi to szybcy zawodnicy, którzy strasznie szybko potrafią się przemieszczać po boisku i wyprowadzać kontry. Co by tutaj dużo pisać, jak dla mnie kurs zawyżony przy takich zawodnikach jakimi dysponuję Liverpool. Do tego powrót Coutinho daje dużo więcej jakości w ataku a Benteke/Origi powinni być na tyle zmotywowani zagrożeniem ze strony drugiego napastnika, że któryś z nich powinien wcisnąć gola. Do tego powrót do składu Sakho oraz podpisanie nowego kontraktu przez Mignoleta powinno spowodować, że obrona także stanie na wyższym poziomie. W szczególności powrót Francuza gdyż kiedy on grał w pierwszym składzie to Liverpool nie przegrywał a rzekłbym nawet, że zmiatał każdego z powierzchni ziemi. Jak na moje faworyt jest tylko jeden a gra Liverpoolu na wyjazdach jest dużo lepsza niż u siebie. Także polecam, bo kursy bliżej meczu powinny spadać! Powodzenia!

 

[shakeyobody]

Everton - Leicester​

W tym tygodniu dość nietypowo dla mnie. Dlaczego? Przekonacie się dalej. 17 kolejka oferuje trzy bardzo ciekawe spotkania. Pod względem sportowym najbardziej interesuje mnie poniedziałkowy szlagier(choć to słowo ciężko przechodzi mi przez gardło gdy jedną z drużyn jest City). Pod względem bukmacherskim - to najbardziej niebieskie spotkanie ????

Na Goodison przyjeżdża rewelacja sezonu. O drużynie z Leicester sporo się mówi ostatnimi czasy. Nic dziwnego. Z jednej strony jest Vardy, który parę lat temu harował w fabryce a teraz jest rekordzistą Premier League. Z drugiej strony mamy Mahreza, który porównywany jest do Messiego a został sprowadzony za "śmieszne" 400 tys funtów. Oczywiście Leicester to nie tylko tych dwóch panów ale nie ulega wątpliwości, że to właśnie oni grają pierwsze skrzypce. Drużyna gra ciekawy dla oka ofensywny futbol. Ranieri wykonał tam wspaniałą pracę i mimo niewielkich zmian kadrowych drużyna wygląda o wiele lepiej niż w zeszłym sezonie. "Lesterowi sceptycy" wygarniają im, że ich pozycja w tabeli to zasługa terminarza. Dużo w tym racji. Niby pokonali u siebie Chelsea i zremisowali z United. Dla mnie to nie powód do chwały. Oczywiście zagrali tam niezłe zawody ale wszyscy wiemy w jakich dołkach znajdują się obie drużyny. Jedynym prawdziwym oponentem był Arsenal, który złoił Lisom skórę na własnym terenie. Może mieli gorszy dzień a może faktycznie do czołówki trochę im brakuje. Sam Mahrez wypowiedział się ostatnio, że Leicester nie wygra ligi gdyż topowe teamy w pewnym momencie nadrobią straty. Winszuję pokory. W każdym razie teraz czeka ich egzamin dosyć ciężki. Cięższy niż z Diabłami i The Blues ale łatwiejszy niż z Kanonierami. Mimo, że to wyjazd.

Everton to drużyna dosyć dziwna. Na papierze wygląda bardzo solidnie. Czasem ich gra porywa a czasem... Sami wiecie. Potrafią zawieść. Poza barwami przypominają Leicester w tym, że ich konikiem również jest ofensywa. Wschodząca gwiazda Barkley, bestia Lukaku, chimeryczny Deulofeu. Jest ogień a na wynikach remis goni remis. Weźmy jednak pod uwagę mecz z takim Crystal Palace. Podopieczni Martineza mogli to spotkanie spokojnie wygrać.

Obie drużyny lubię ale w kwestii 1x2 nie postawię na żadną. Everton jest delikatny faworytem ale nie na tyle wyraźnym by zagrać z czystym sumieniem. Z drugiej strony Leicester to dobra drużyna ale jeszcze nie na tyle potwierdzona bym im zaufał w takiej potyczce. Obie drużyny są ofensywne i lubią strzelać gole. Obie drużyny notują overowe wyniki. Historia mojego typowania w takich przypadkach sprawiała figla ale nie zmienia to faktu, że najsensowniej widzę tu

Over 2.5 gola @1.6
Plus for fun DW 2:2 @13 ahhh, było blisko

-------------------------------------------------------------------------------------​

Lisy, szczególnie na początku sezonu lubiły odrabiać straty(West Brom, Soton, Stoke, AV, Bournemouth, Totki). Evertonowi zdarzały się odwrotne akcje. W związku z tym spróbuję zagrać zestaw fixów.

1/2 @34
1/X @15
oraz
X/2 @9
X/X @6.5

bet365

Trafienie jednego z nich jest równoznaczne z ustrzeleniem kursu rzędu @3.5 - @31. Ciekawe jak to wyjdzie.

A więc siadło X/2 czyli równowartość kursu @6

 

[buleczka]

Everton - Leicester

To powinno być najlepsze sobotnie spotkanie w Premier League. Spodziewam się bramek i szybkiego, otwartego spotkania. Obie ekipy cechuje podobny styl gry, oparty na szybkich atakach, wymienianiu niewielkiej liczby podań i graniu bardzo prostej piłki. Obie drużyny raczej nie lubią bawić się w jakieś dłuższe rozgrywanie piłki, dlatego sądzę, że będzie to dobry mecz do oglądania. Jeśli sprawdzi się przewidywany przeze mnie scenariusz, to bramki na Goodison Park powinny padać. O Leicester ostatnio pisałem przy okazji meczu z Chelsea: http://forum.bukmacherskie.com/f339/16-kolejka-premier-league-12-14-grudnia-2015-a-127477-2.html#post5824587

Everton również strzela dużo bramek. Leicester ma oczywiście najwięcej trafień na swoim koncie, aż 34. W tej statystyce Everton plasuje się na 3. miejscu razem z Arsenalem, oba zespoły zdobyły po 29 goli. Gospodarze potrafią dochodzić do sytuacji bramkowych, ale nie zawsze potrafią je wykorzystywać, jak choćby w dwóch ostatnich spotkaniach. Oba zakończyły się remisami 1:1, ale Everton powinien je wygrać. Brakowało skuteczności i lepszego wykończenia. Leicester mimo, że spisuje się świetnie w tym sezonie, ma problem z obroną, która gra bardzo przeciętnie, dodatkowo zabraknie Hutha na środku defensywy. I to są dobre wiadomości dla piłkarzy Evertonu. W dobrej formie jest Lukaku, który strzelał w 6 kolejnych spotkaniach. Po drugiej stronie Vardy i Mahrez, którzy mają kapitalny sezon. Tak więc będzie to również pojedynek snajperski pomiędzy wymienionymi wyżej Panami.

Podsumowując, spotykają się dwa zespoły, które lubią atakować, grają bardzo bezpośredni futbol i strzelają dużo bramek. W związku z tym powinniśmy oglądać bramki. Bukmacherzy słusznie wystawiają na over czy na BTS kursy na poziomie 1,60. Po tak niskim kursie nie opłaca się grać, dlatego warto zainwestować w over 2,5 i BTS po kursie 1,90.

Dodatkowo gram także over 11 rożnych. Zarówno jedni jak i drudzy potrafią nabijać kornery. Jeśli ten mecz będzie otwarty i toczył się będzie w szybkim tempie to powinno to sprzyjać rzutom rożnym.

Everton - Leicester over 2,5 i BTS @ 1,90 Bet365 2:3
Everton - Leicester over 11 rożnych @ 1,875 Bet365 12 rożnych


Chciałem stawiać coś w stronę Sunderlandu, ale niestety zwolnili Mourinho :-(

 

[toomi]

Newcastle - Aston Villa
Przyznam, że nie oglądałem ostatnich spotkań obu zespołów a swój typ opieram tylko i wyłącznie na spojrzeniu w tabelę i ostatnie wyniki. Liczę, że jeszcze ktoś ruszy to spotkanie i podzieli się z nami opinią na temat gry obu drużyn.
Gospodarze po zwycięstwach nad Liverpoolem i Tottenhamem, co robi wrażenie, wreszcie wydostali się ze strefy spadkowej. Goście na samym dnie i zaledwie 6 punktów. Dla mnie to już wystarczający sygnał żeby po niezłym kursie uderzyć w stronę Newcastle. H2H zdecydowanie po stronie "Srok", zwłaszcza na własnym boisku, gdzie ostatni raz przegrali z Aston Villą w 2005 roku.
Newcastle - 2.00 (bet365) (1:1)
Ponadto, tak jak większość, gram spotkanie Everton - Leicester i przychylam się do typu powyżej, bo identycznie widzę to spotkanie.

Powyżej 2.5 i BTS - 1.90 (bet365) (2:3)

 

[osiek]

Everton - Leicester
Typ:

Leicester + Over 2,5 4,95
LB Over 2,5 1,62
BTS- TAK 1,49
W poprzednim spotkaniu stawiałem na Leicester + over 2,5 i ledwo dożyłem końca meczu . Dziś stawiam podobnie. Koledzy wyżej napisali już o tym spotkaniu oraz obu drużynach chyba wszystko z istotnych rzeczy.
Obie drużyny nastawione ofensywnie. Goście często odrabiają straty natomiast gospodarze lubią tracić prowadzenie (Nadal bolący mnie remis z Bournemouth ;p). Ostatnie dwa spotkania w PL obu tych drużyn zakończyły się remisami 2-2. Liczę na to że w sobotę będzie podobnie. Nie wieże że nie padnie bts oraz over. Co do ostatniego swojego typu mam małe obawy jednak trzeba ryzykować.

Stoke - Crystal Palace
Typ:
Crystal Palace X2 1,56

Drużyna gospodarzy na swoim terenie radzi sobie całkiem nieźle. W dwóch ostatnich spotkaniach pokonali Chelsea oraz Manchester City. Czy uda im się zatrzymać również zespół Alana Pardew?
Stoke zajmuję obecnie 11stą pozycje w tabeli z bilansem 6/5/5.
Mają najmniej strzelonych bramek bo tylko 13 (tyle samo co ostatnia Aston Villa). Podobnie jak Leicester zespół z Selhurst Park radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze czego raczej nie wielu się spodziewało.
Ostanie dwa mecze wyjazdowe to jeden remis z Evertonem (1-1) oraz wygrana z Liverpoolem (1-2). Bilans bramkowy to 21/15 a spotkań 8/2/6.
Goście zajmują 6stą pozycję w tabeli i cały czas walczą o miejsce w top 5.
Myślę że mają sporą szanse na wygraną w sobotnim pojedynku.
Kursy: fortuna.pl

 

[robson-united]

VS

Everton - Leicester
Typ: Obie strzelą ?TAK @ 1,51 b 365
Powyżej 2,5 gola @ 1,61 b 365 2:3​

Widzę, że nie tylko moją uwagę przykuł ten mecz

Everton to drużyna dosyć dziwna. Na papierze wygląda bardzo solidnie. Czasem ich gra porywa a czasem... Sami wiecie. Potrafią zawieść. Poza barwami przypominają Leicester w tym, że ich konikiem również jest ofensywa. Wschodząca gwiazda Barkley, bestia Lukaku, chimeryczny Deulofeu. Jest ogień a na wynikach remis goni remis. Weźmy jednak pod uwagę mecz z takim Crystal Palace. Podopieczni Martineza mogli to spotkanie spokojnie wygrać.

Oj tak, ostatnio oglądałem dwa mecze Evertonu i przyglądając się jaki skład ma do dyspozycji Roberto Martinez zachodziłem w głowę jakim cudem oni są dopiero na 10 msc w Premier League? Skład lepszy od Tottenhamu, od Liverpoolu, na papierze nawet od obecnego Man.Utd. W dodatku potrafią grać świetne mecze, ale zawodzi ich skuteczność niestety jak mówisz...

Przecież to ile setek zmarnowali w meczach z Crystal Palace i Norwich to przechodzi ludzkie pojęcie.
Z Crystal Palace słupek i poprzeczka czy m.in prawdopodobnie interwencja kolejki Henneseya po strzale Cleverleya!
Z Norwich słupek po strzale Baines'a, dwie sam na sam Kone, niesamowite strzały Lukaku, na Carrow Road równie dobrze do przerwy Everton powinien prowadzić 4-0.. a skończyli remisem 1:1.

Jestem wielkim fanem talentu Deulofeu, koleś ma niesamowitą łatwość w mijaniu rywali, w dryblingu, czasami nadużywa tego, ale ostatnia asysta na głowę Lukaku mi przypomniała dośrodkowanie Beckhama.

W bramce zawsze dobry Howard, w obronie świetny Stones, wchodzący dopiero do Premier League,ale uzdolniony Funes Mori, którego oglądałem w River Plate wiele razy i bardzo dobrze tam się spisywał. Silne boki Coleman i wracający po kontuzji Baines. Pomoc również stabilna bo Barry doświadczenie i walka zawsze daje. Barkley rozgrywający przez duże R, skrzydła wspomniany Duelofeu i Kone/Mirallas, bywają chaotyczni,ale jakiż potencjał w nich drzemie. Do tego Lukaku jedna z lepszych "9" w Premier League. Na ławce też świetny trener. Naprawdę ta ich pozycja w lidze to rozczarowanie...

Leicester lider, ofensywna ekipa. Uwielbiam patrzeć na Mahreza, ale też przecież tam Kante, Schmeichel czyli ludzie z cienia wykonują kawał świetnej roboty.

Co przemawia za overem i golami w tym meczu?
Everton z tyloma sytuacjami w każdym meczu musi wreszcie coś więcej strzelić> Leicester ma ludzi do kontry jak mało kto a Everton lubi długo się utrzymać przy piłce więc to woda na młyn do kontr Lisów. Do tego Hutha nie będzie z powodu kartek. W poprzednim sezonie w obu meczach między tymi zespołami mieliśmy wyniki 2:2.
Widzę tutaj ponownie gole i chciałbym tez wygranej Evertonu bo ten team zasługuje na puchary w przyszłym sezonie naprawdę.

Co mnie tylko wkurza? Everton - Leicester o 16:00 w sobotę podczas gdy C+Sport nawet tego meczu nie pokaże... a o 13:45 nie ma zadnego meczu, co za za przeproszeniem głupek ustalał taki terminarz?!
------------------------------------------------

VS

Manchester United - Norwich
Typ; Man.Utd @ 1,44 b 3651:2 van Gaal wypieprzaj!!​

Podobno na mecz z Norwich wraca do składu Wayne Rooney. Owszem nie będzie to jakieś zbawienie dla MU, ale na pewno pomoże w wariantach ofensywnych.
W obronie wrócił Phil Jones co na duży plus bo teraz będzie mógł stworzyć duet stoperów z McNairem lub Blindem i wtedy wystapi tylko jeden z dwójki Varela/Borthwick Jackson.
W pomocy liczę na występ Fellainiego, to on był najlepszym piłkarzem w meczu z WHU, to on najwięcej pokazał w meczu z Bournemouth więc sprawa prosta. Do tego dodałbym Schnederleina w środku pola bo przy takiej formacji defensywnej to idealny gość do asekuracji. Do tego Carrick u boku Francuza. A na boki Mata i Young. No, ale LvG przecież na skrzydło da znowu tego słabego Lingarda albo chaotycznego Depaya... Szpica wiadomo Martial.
Na papierze skład wygląda solidnie. Powinno to styknąć na słabe Norwich, które w ostatnim meczu z Evertonem powinno dostać solidny łomot, a farciarsko ugrało remis. Wcześniej pamiętam jak ich mecz na Stamford Bridge oglądałem to powinni równie wyżej przegrać.

Wiem, że United ma zły PR obecnie i się ich krytykuje za co się da. ale Taki mecz jak ten z Norwich to oni wygrają, zobaczycie

----------------------------

@Brodaty Żółw bardzo ciekawa propozycja z tym Liverpoolem. Będę musiał to jeszcze przeanalizować pod kątem tego ostatniego meczu LFC z WBA, którego nie miałem okazji oglądać, muszę obczaić Match of The Day 2 i wtedy jakieś wnioski wyciągnę czy warto to grać czy też nie
Watford z Sunderlandem to był popis Ighalo, świetnie tam grał, zdobył gola, miał dwie inne setki, z łatwością mijał obrońców, do tego Jurado trafił w słupek. Ale pamiętam Watford z meczu domowego przeciwko Man.Utd to długimi fragmentami grali słabo. W 2 połowie się zerwali i stowrzyli kilka sytuacji pod bramką De Gei, który 2-3 razy inteerweniował super, przy 0-1 (gol stracony później z karnego po faulu Rojo) była setka też Lingarda sam na sam to ten nieudacznie próbował lobować i miast 0-2 zrobiło się nagle 1-1 po wspomnianym karnym. A końcowka wiadomo Schweinsteiger i 2:1 dla MU.


--------------------------------

Southampton - Tottenham

A o tym meczu co sądzicie?
Święci kompletnie zgubili gdzieś formę. Ich ostatnie mecze fatalne. Przecwiko Crystal Palace przy życiu bardzo długo utrzymywał ich bramkarz Gazzaniga, który świetnie bronił, przegrali tylko 0:1 co prawda, ale mieli piłkę meczową na 1:1 w 93min kiedy to Hennesey wybronił sam na sam z Longiem bodajżę. W ogóle Hennesey broni ostatnio świetnie, co kolejkę ma niesamowitą interwencję.
Ktoś oglądał Tottenham z Newcastle ? Proszę o jakąś wypowiedz jak to wyglądało i co w kontekście tego meczu uważacie ?

 

[richi]

Chciałem stawiać coś w stronę Sunderlandu, ale niestety zwolnili Mourinho

No szkoda:razz:,ale bramka dla Sunderlandu kusi @ 2.00

 

[mara_1910]

Newcastle United-Aston Villa Newcastle 2,00 bet365 1:1

Sobotnie spotkanie tych drużyn,które rozpocznie się o 18.30 zapowiada się niezwykle ciekawie,drużyna gospodarzy posiadająca jeden z najmłodszych składów w lidze w końcu zaczęła grać na miarę oczekiwań,ostatnie 3 spotkania ligowe to 2 zwycięstwa z czołówką BPL kolejno z Liverpoolem 2-0 na St James' Park i Tottenhamem 1-2 na White Hart Lane i jedna porażka z Crystal Palace 5-1 na Selhurst Park.W bardzo dobrej formie znajduje się trójka pomocników, 25 letni Georginho Wijnaldum (16M 7G 2A) 26 letni Moussa Sissoko (15M 0G 5A) oraz 22 letni Ayoze Perez (14M 4G 2A),wreszcie swojego gola po kilku meczach posuchy zdobył utalentowany serbski środkowy napastnik Aleksandar Mitrovic (12M 3G 1A).Newcastle na ostatnie 5 domowych potyczek ulegli tylko liderowi BPL Leicester,poza tym zanotowali 2 zwyciestwa oraz 2 remisy.Zespół gości natomiast nie przekonuje mnie w żaden sposób,ostatni mecz z Arsenalem na Villa Park zaczęli całkiem dobrze,lecz nie ustrzegli się błędów w defensywie,Kanonierzy zadali dwa szybkie ciosy w 8' oraz 38' i praktycznie było już po meczu.Defensywa gości prezentuje się fatalnie,30 straconych bramek stawia ich na "podium" BPL co ciekawe razem z sobotnim rywalem,ofensywa też nie błyszczy bo trafili do siatki rywali tylko 13 razy.Co prawda dyrektor wykonawczy Aston Villi Tom Fox zapowiedział menedżerowi, że ten otrzyma środki na wzmocnienie zespołu zimą co może pomóc zespołowi z Birmingham w walce o utrzymanie ale na dzisiejszą chwilę to zawodnicy Newcastle United dysponują lepszą formą,wysokim morale po niesamowitych zwycięstwach z Liverpoolem i Tottenhamem,do tego wszystkiego dochodzi bilans między tymi zespołami na St James' Park 6-3-1 gdzie goście zwyciężyli tam po raz ostatni 10 lat temu.Po takim kursie myślę że warto zagrać,liczę na dobry mecz i wiele emocji.

 

[dobi]

Na szybkości bo zbytnio nie mam czasu.
Everton - Leicester / Over 2,5 + BTS @1,90 Bet.365
Hit z meczy sobotnich. Na Goodison spotykają się obie ekipy, których domeną i jednocześnie konikiem jest ofensywa. O obydwóch ekipach wypowiadałem się sporo niedawno więc można wrócić do analiz, bo od tamtej pory nic się nie zmieniło, prócz tego iż Everton zremisował na Britannia jak przypuszczałem, iż nie przegra. Lisy w poniedziałek wygrali z Chelsea 2:1 po dobrym meczu, a Vardy i Mahrez pokazali, że dalej są w wyśmienitej formie. Lisy to ekipa, która najwięcej razy w lidze miała ov 2,5 w swoich meczach bo aż w 12/16 co daje 75% ze średnią 3,5/mecz, The Toffees w tej statystyce zajmują 4. miejsce ze statystyką 9/16, ze średnią 3,1 gola/mecz. H2H również potwierdza typ, over z btsem wchodziło w 3 z ostatnich 5 meczy.

Stoke - Crystal Palace / BTS @1,83 Bet.365
Obie ekipy na fali. Obok Lisów te trzy ekipy zdobyły najwięcej punktów w ostatnich 5 meczach BPL. Te akurat drużyny zdobyły po dziesięć "oczek", zaliczając serie 3-1-1 o dziwo zarówno Garncarze jak i Orły przegrywali z Sunderlandem. Stoke ostatnio gole traciło tylko właśnie z Kotami, więc stracili zaledwie dwa gole na ostatnich pięć meczy - świetny wynik. Co do podopiecznych Pardew wygląda to trochę gorzej, ale statystyka BTSów wygląda lepiej ponieważ w ostatnich pięciu meczach stracili 4 gole, za to typ na to, że obie ekipy strzelą wchodził trzykrotnie a w ekipie z Britannia ani razu. Wydaje mi się, że w sobotę przerwie się ta niechlubna seria. Mecze w Stoke nie należą do najprostszych ale mam nadzieję, że będące w świetnej formie ostatnio Orły podołają i zdobędą choć bramkę, a gol dla Garncarzy przed własną publiką to nie powinno sprawić im wielkiego kłopotu, zwłaszcza gdy zwrócimy uwagę jak ostatnio funkcjonuje formacja ofensywna Stoke. Z H2H też wynika, że śmiało możemy grać, 4/5 ost. spotkań pokryte BTSy, jeśli chodzi o mecze na Britannia Stadium, ostatnie pięć spotkań - w każdym obie ekipy strzelały

Ryzyki bez analizy:
Newcastle @2,05
Sunderland (+1,5) @1,98
Tottenham (AH 0.0) @2,02

 

[Semtex]

Tego Sunderland + 1.5 to bym nie grał, kurs jest dobry ale nie koniecznie do wejścia, The Blues mogą to skończyć dwoma bramkami przewagi jest pod to kilka argumentów. Nie ma Mou chwilowo trenerem jest były asystent portugalczyka Steve Holland może zadziała efekt nowej miołty - zawsze mnie to zaskakuje ale zdarza się dość często. Po drugie The Blues grają u siebie, a koty nie mają zbyt wielu miłych wspomnień po wycieczkach na Stamford Bridge.
Był bardzo dobry występ z Porto, a poźniej niestety przyszła porażka z rozpędzonym Leicester ale mecz nie wyglądał tak tragicznie ze strony The Blues, gra siadła po zejściu Hazarda ale po stracie 2 bramki Chelsea ruszyła i to oni przeważali na boisku, a nie gracze Leicester. Już wielokrotnie pisałem o braku skuteczności Costy i w tym meczu było podobnie Diego miał setke jednak lepszy okazał się Schmeichel. Mou cały czas mówił o top4 i to top4 coraz bardziej się oddala, strata do 4 United to już 14pkt więc nie można sobie pozwolić na wpadki u siebie z zespołami, które walczą o utrzymanie w PL.
Występ Hazarda po ostatnim upadku jest niepewny i dzisiaj zamiast niego na boisku możemy zobaczyć Pedro - pisze możemy bo Eden jest wpisany do kadry na mecz z Sunderlanem.

Ciężko przewidzieć jaką 11 będzie chciał wystawić Holland wg możliwa jest taka opcja:
Courtois, Inanovic, Azpilicueta, Cahill, Zouma, Ramires, MAtic, Oscar, Willian, Kenedy, Remy.

Jeśli Hazard będzie zdolny do gry to pewnie zobaczymy go w miejsce Kenedyego.

 

[calanau]

Jordan Ayew strzeli gola @ 4,1 U n i b e t
(Dla odwaznych/chciwych) Ayew strzeli 2+ @ 26

Mam dziwne wrazenie, ze sporo osob dzisiaj wtopi na Newcastle. Newcastle juz nie raz wpuszczalo ludzi w sidla w podobnej sytuacji. Oni maja problemy z wygranymi b2b a ostatniej serii 3 wygranych z rzedu nie pamieta nawet Flashscores. Teraz Newcastle po 2 nieoczekiwanych wygranych z Totkami i Liverpoolem dostaje u siebie AV i wszyscy licza, ze ich zjedza. Pamietam po meczu z Norwich u siebie ktory wygrali 6:2, byla podobna sytuacja, gdzie wszyscy mysleli, ze Newcastle juz zlapal rytm i zacznie wygrywac, wszyscy sie zachwycali Wijnaldum itd a nastepny mecz wtopili z tragicznym Sunderlandem 3:0. AV to oczywiscie cieniasy w lidze ale porownujac sklady obu ekip to wcale Newcastle nie wyglada o wiele lepiej. Remy Garde po ostatnim meczu z Arsenalem powiedzial wyraznie, ze AV punkty musi zdobywac z ekipami z dolu tabeli z ktorymi bedzie walczyc bezposrednio o utrzymanie i dzisiaj gra wlasnie taki mecz.

Jakbym mial stawiac cos w tym meczu to postawilbym na gola Ayew ktory, podobnie jak jego brat, spisuje sie przyzwoicie i jest jednym z niewielu optymistycznych punktow zespolu. Dzisiaj przed soba bedzie mial chybotliwa defensywa z Janmaatem, Mbembe, Coloccinim i Dummettem. To byla linia defensywy Newcastle w meczach z Liverpoolem i Totenhamem wiec nie sadze by po dwoch zwyciestwach trener zmienial to ustawienie. Mi sie jednak wydaje, ze ta defensywa nie jest zbyt silna. Coloccini jest mocno "drewniany", malo zwrotny i slabo czyta sytuacje. Janmaat czesto wlacza sie w akcje ofensywne zostawiajac dziury na swojej pozycji. Ayew bedzie dzisiaj mial szanse biegac za plecy defensywy Newcastle i mysle, ze swoje okazje do zdobycia goli bedzie mial. Do tego jak juz bylo powiedziane, Newcastle o wiele lepiej czuje sie w sytuacji w ktorej gra z konty a kiedy trzeba grac pozycyjny atak po prostu sobie z tym nie radza. Dzisiaj, mam takie wrazenie, to AV bedzie grac z kontry a Newcastle bedzie meczyc sie z pilka w ataku pozycyjnym. ten mecz dla mnie jest 50/50 dlatego ide w strone AV i Ayewa.

 

[professional.]

Everton vs Leicester
under 2.5 = 2,30 = bet365
BTS-nie = 2,50 = bet365
Wiele już zostało powiedziane więc nie będę się rozpisywał. Tutaj przeciw wszystkim, ponieważ takich kursów nie odpuszczę. Granie BTSa po 1,50 jest dla mnie totalną głupotą. Ja tutaj dziś widzę mecz walki i mało bramek. Owszem wiele argumentów przemawia ze BTSem i overem, Everton u siebie "pusiaków" rozwala dość gładko, ale gdy przyjeżdża ekipa z wyższej półki to już nie wygląda tot tak kolorowo i właśnie dziś tak będzie moim zdaniem. Dziś obie ekipy grają o 3 oczka i nie ma żadnego odpuszczania. Widzę typowy mecz walki i mało bramek.

 

[vsky]

Manchester United - Norwich

United wygra, @1.45, 365
Martial strzeli, @2.20, 365

Do składu ekipy LvG wraca kilku podstawowych zawodników, no i jest to mecz idealny na przełamanie. Wydaje mi się, że mimo gry przypominającej kupę, akurat dzisiaj United w miarę spokojnie zgarnie komplet punktów. Dodatkowo gram brameczkę młodego Francuza, który niemal w każdym spotkaniu potrafi znaleźć się w dogodnej sytuacji.

 

[belo]

Everton - Leicester
Lukaku strzeli dwa lub więcej @7 u.nibet szkoda

Na szybko bo zaraz mecz. Na Goodison Park zapowiada się bardzo overowy mecz. Będzie to pojedynek dwóch drużyn, które świetnie czują się w ataku, za to ich defensywy nie są zbyt szczelne. Dodając do tego brak Hutha, za którego zagra dziś Wasyl i brak Drinkwatera, myślę że warto postawić na minimum dwie bramki Belga. Romelu ostatnio w świetnej formie, zaliczył szesc meczów z rzędu z bramką. W poprzednim meczu zabrakło trochę skuteczności, bo mógł miec nawet hattrick. Myślę, że Lukaku będzie miał dziś swoje okazje na zdobycie bramek i jeśli będzie miał dobrze nastawiony celownik i trochę szczęścia to dwa gole może dziś ustrzelić.

 

[viren]

Ladnie wyzylopwany under w meczu Evertonu z LEicester
za under placa juz 2,45 i ja to pobieram zgodnie z zasada 'z duzej chmury maly deszcz'.
W Anglii juz sie sciemnia, pogoda deszczowa, Leicester wydaje mi sie ze przyjedzie przede wszystkim nie przegrac tego meczu, a jako ze Everton to zespol ktory nawiedzony jest plaga remisow wydaje mi sie ze mecz skonczy sie remisem wiec mamy tu mecz typu 'Everton bedzie staral sie zniesc jajo ale mu sie nie uda wygrac - Leicester przyjezdza nie przegrac' a Leicester nie jest to jeszcze taka druzyna zeby przyjechala na Goodison jak po swoje.
Wiec Leicester nie przegra a i nie wygra ????
West Brom - Bournemouth tutaj ogromne oczekiwania gospodarzy na poprawienie nedznego bilansu domowego ale jak juz cos zacznie sie zle to mamy kontuacje, mimo ze przeciwnicy przyjezdzaja goersi. Na poczatku West Brom nawiedzaly takie zespoly jak Chelsea, City, Everton i papuzki nie rozpieszczaly swoich fanow, ale nawet jak jakosc przyjezdnych obnizyla sie to wyniki sie nie poprawily. West Brom nie rygra tego meczu, remis w stylu 3-3 czy dwojka, hm. Z Evertonem byly bardzo dziwne kursy na Toffeess i Everton spieprzyl (mial rozkaz spieprzyc) ten mecz koncertowo, z Chelsea moze sie dogadali (dwaj rosyjscy wlasciciele), United tez zebzdzili sie akurat im mimo calej kaszany to United klepalo takich leszczy zazwyczaj w tym sezonie.....Dwojka ryzykownie, dwojka remis nie ma zakladu tu jest zerowe ryzyko
Southampton - Tottenham 1
Tutaj mamy sytuacje podobna jak w dzisiejszym meczu Brighton w The Championship. Potwornie dluga seria Tottenhamu bez przegranych, przy czym w ostatnich meczach sami prosza sie o nieszczescie (prosze sklepcie nas my juz tak dluzej nie mozemy) i coraz wiecej remisow ktore tylko powodowaly obsuwanie sie w tabeli mimo nie przegrywania. W koncu zlitowalo sie nad nimi Newcastle (bardzo dziwne powiazania miedzy tymi zespolami, Tottenham bardzo czesto daruje punkty Srokom, wlasciciel przymierzal sie wlasnie do Tottenhamu zanim kupil Newcastle)...no i co dalej? A jak juz ten oklep zebrali bardzo ciezko bedzie im wrocic na wlasciwe tory i co jak co ale seria wygranych napewno nie pojada w odpowiedzi na wpadke. Bedzie cala seria meczow, w ktorych zawioda. Dopiero co prasa nie mogla sie ich nachwalic, za tydzien powie ze tylko jedna wygrana w ostatnich szesciu meczach itp, za kolejny tydzien ze kryzys w zespole, posada trenera wisi na wlosku
I taka jest pilka angielska ????
Powodzenia wszystkim oprocz 'overowcow' Leicester

 

[viren]

Robson United: Tottenham juz od kilku meczy gral super padake az prosil sie ooklep, swoje dorzuca tutaj Liga Europejska gdzie zabijali sie w meczach bez stawki (awans mieli po 3-4 kolejkach?) co sie wlasnie odbija.
A wlasnie wchodza w najgoretszy okres.
Z Newcastle wygladalo to moze optycznie i na pierwszy rzut oka lepiej ale wynik jest wynikiem, mozna spekulowac czy mecz byl czysty, czy np ze zespoly McClarena bardziej spinaja sie na czolowke, duzo mozna spekulowac, wazne ze sie zacielo
A Everton zawsze tak ma ze graja niesamowicie a potem bilans sezonu jest 10-25-3 i nic tym nie zwojuja.
SApropo kiedy powrot do piatkowych meczow Premiership? Obiecali 10 kolejek gdzie piatkowe mecze beda grane, do tej pory byl tylko jeden mecz wymuszony przez sytuacje pozasportowa (marsz narodowcow)

 

[viren]

Newcastle nie wygra tego meczu
kwestia remis czy dwojka. Zagralem dosc ostroznie Leicester i sie nie oplacilo zbytnio (choc bezpiecznie wygrali) i teraz mieszane uczucia. X2 pewka. Niech bedzie
W zeszlotygodniowa niedziele cudow w meczu Villi oczywiscie jedynym jaki zagralem na niespodzianke wygral faworyt ale wszystko co pisalem o Aston Villi sie zgadza. Grali dobrze z Southampton czy Watfordem a nNewcastle napeewno bedzie rozprezone po tych ostatnich wygranych nie bedzie juz takiej spiny.
Ten mecz to bedzie powrot do starego topornego Newcastle i jesli Aston Villa sie przylozy do meczu to rozniesie rywala ale wiadomo w jakiej sytuacji sa, wygrana jesli bedzie to moze byc wyszarpana, odniesiona w bolach.
Tym razem bramki to ciekawa opcja poniewaz wystarczy dostarczyc pilke w okolice pola karnego rywala i mozna wracac na wlasna polowe gdyz napewno bedzie niebezpiecznie ????
Zobaczymy. Schylam sie po pieniadze. Aston Villa + 0,5

 

[bo86bo]

Cathcart kartka TAK
5.50
Unibet
Watford u siebie podejmować będzie Liverpool. Faworytem oczywiście goście, osobiście pograłem na zwycięstwo Liverpoolu ale dodatkowo pobieram kurs na kartkę na wyżej wymienionego zawodnika. Dziś odpuściłem Brady (Norwich, kurs 6.50) i to był błąd. Jutro próbuje według podobnego schematu... wychowanek United kontra w tym przypadku odwieczny rywal. Fakt jest taki,że Craig nie łapie dużo... obecnie tylko 1 kartka a Watford podejmowało już między innymi City, Arsenal czy United. W ubiegłym sezonie złapał 7 kartek więc myślę,że i w tym zbliży się do tego pułapu... pytanie czy uda się wstrzelić. Po tym kursie próbuje za drobne.

 

[mara_1910]

SWANSEA-WEST HAM


SWANSEA 2,10 bet365

Niedzielne spotkanie na Liberty Stadium rozpoczynające się o godz. 17.00 zapowiada się niezwykle ciekawie.Swansea przeżywa ciężkie chwile,brak ligowego zwycięstwa od 6 spotkań musi się odbijać na morale zawodników Łabędzi.Z kolei drużyna popularnych Młotów również czeka na ligowe zwycięstwo już od 6 kolejek,kiedy to ostatni raz zaiknasowali 3 pkt. w spotkaniu derbowym z Chelsea.West Ham początek sezonu kosmiczny,wygrane z ligowymi potentatami dawały wielkie nadzieje drużynie Slavena Bilica,który jednak przy obecnej dyspozycji zawodników i małym szpitalu,do którego ostatnio dołączył Andy Carroll będzie miał ciężki orzech do zgryzienia.Obawiam się że Chorwat będzie miał problem z zestawieniem podstawowej jedenastki.Nadal kontuzjowany jest "mózg" tej drużyny czyli Dimitri Payet (12M 5G 3A).Liberty Stadium nie jest szczęsliwym miejscem dla West Hamu ponieważ nigdy jeszcze nie mogli cieszyć się tam ze zwycięstwa,na co liczę również tym razem.Oglądałem ostatni mecz Swansea z Manchesterem City na Etihad Stadium i byłem pozytywnie zaskoczony tym jak zaprezentowały się Łabędzie.Gola na 1-0 stracili po błędzie w ustawieniu przy rzucie rożnym,potem kilka razy się "odgryzali" aż nadeszła 90 minuta w której to fantastycznym 30 metrowym podaniem do Gomisa (16M 5G 0A)popisał się środkowy obrońca Federico Fernandez (13M 0G 1A),niestety piłkarze Swansea nie dowiezli remisu do końca spotkania,gdyż geniuszem błysnął Yaya Toure i po rykoszecie posłał piłkę do bramki w 92'.Drużynę Swansea poprowadzi tymczasowy szkoleniowiec Alan Curtis,zarząd wciąż szuka następcy Gary'ego Monka.Bardzo liczę na przełamanie gospodarzy w tym meczu a szczególnie na dobry mecz Andre Ayew (16M 6G 0A).Wobec wielu kontuzji na środku obrony West Hamu wystąpi James Collins dla którego będzie to dopiero 4 występ w ligowym pojedynku,Ganijczyk powinien trochę "rozbujać" wolnego i mało zwrotnego Walijczyka.Kurs 2,10 mocno kuszący więc ja w to wchodzę.Powodzenia,transmisja meczu na Canal Plus Sport.
____________________________________

Wielkie brawa dla sędziego L. Masona,który nie podyktował dwóch ewidentnych karnych dla Swansea...