Zagłębie - Górnik 2:0
obie strzela, @1,63 Fortuna nie zagrałem na Zagłębie to od razu wygrali i to bez straty gola, nie mogę pojąć jak w ciągu kilku dni można zagrać tak różne dwa mecze jeśli chodzi o formę i zaangażowanie, najważniejsze, że są 3 pkt mimo, że kupon w plecy
Niestety coś się zacięło w Zagłębiu, górna ósemka, która wydawała się "obowiązkiem" zaczyna się oddalać, tym razem już nawet nie próbuję grać w ich stronę, po drugiej połowie ostatniego meczu z Cracovią przestałem się łudzić piękną ofensywną wizją trenera Seveli, przy ostatniej analizie wspominałem, że priorytetem jest kupno napastnika, nadal to podtrzymuję, ale uważam, że tam jest potrzebna większa rewolucja w zimie. Kilku zawodnikom po sezonie kończą się umowy Starzyński, Balić, Czerwiński, Dąbrowski i Tosik, przynajmniej z trzema uważam, że nie ma sensu przedłużać, przede wszystkim ze Starzyńskim, wydaje mi się, że dużo ludzi żyje przeszłością i to już nie będzie ten Figo co wcześniej, co sezon jest gorzej, myślę, że przydałby się konkretny transfer na pozycję rozgrywającego, Dąbrowski jest cieniem zawodnika po powrocie z Legii, z Tosikiem nie wiem na jakiej podstawie przedłużyli kontrakt w tym roku, do bocznych obrońców nie mam większych pretensji, uważam, że przedłużenie kontraktów z Czerwińskim i Baliciem to obowiązek, szczególnie z tym pierwszym, na którego znalazło by się na pewno kilku kupców, ale rewolucja rewolucjom, a trzeba dograć jeszcze rundę tym składem, który jest. Ogólnie wciąż mam nadzieję, że ta poniedziałkowa porażka podziała na nich mobilizująco, bo już słabiej chyba nie mogą zagrać, ale tak jak wspomniałem nie będę grał na ich zwycięstwo, wolę się miło zaskoczyć niż po raz kolejny rozczarować, dlatego gram "bezpiecznie", że obie drużyny zdobędą minimum po golu, Zagłębie w tym sezonie na własnym obiekcie tylko nie strzeliło raz, w meczu z Piastem (zdecydowanie najsłabszy mecz na jakim byłem w ostatnich latach w Lubinie), więc uważam, że u siebie mimo kiepskiej formy zdołają coś ustrzelić, w końcu gdzieś punkty muszą jeszcze zdobywać, jeżeli myślą o górnej połówce tabeli, ale Górnika choć też nie jest w wielkiej formie stać na zdobycie bramki, Zagłębie nie zagrało w lidze na zero z tyłu od połowy września, gdy pokonali Wisłę Płock 5:0. Górnik nie wygrał w lidze od końcówki sierpnia, ale wiele meczy zremisował. W bezpośrednich starciach lepiej radzi sobie Górnik, który nie przegrał z Lubinem od 2017. Wydaje mi się, że najbardziej prawdopodobnym rozstrzygnięciem patrząc na "formę" obu ekip jest remis, który nic nikomu nie daje.