14 kolejka Primera Division 12-13 grudnia 2009r.

[robson-united]

Kursy by bet365​

Po Lidze Mistrzów dla najlepszych czas powrotu na ligowe boiska. Z hiszpańskich przedstawicieli w Champions League dalej awansowały Barca, Real, Sevilla. Odpadlo Atletico Madryt które także zawodzi w lidze. Los Rojiblancos zagrają jednak w Lidze Europejskiej na wiosne. A już w tej kolece czeka ich bardo ciężki mecz z Villarealem. Czy sobie poradzą? Ostatnia dyspozycja wskazuje na to ze bedzie bardzo ciężko o 3pkt. Hitem tej kolejki zapowiada się starcie na Estadio Mestalla. Valencia kontra Real Madryt. Kiedy gra Cristiano Ronaldo Realowi łatwiej w ataku. Valencia bez Davida Silvy. Dwa ostatnie mecze pomiędzy tymi zespolami na Mestalla to przed rokiem 3:0 dla Valencii a dwa lata temu 5:1 dla Realu! Bramek nie powinno zabraknąc ale kto wygra ? W Kataloni mecz o prymat w mieście. Barca kontra Espanyol na Camp Nou. Bezsprzecznym faworytem jest Barca jednak ostatni raz wygrala u siebie z rywalem zza miedzy w seoznie 2005/06 a ostatnim razem poległa 1:2! Wcześniejsze dwa mecze to dwa remisy 0:0 i 2:2. Derby to jednak derby więc ciężko o jednoznacznego faworyta.

Zapraszam do dyskusji ! ​

 

[tbm]

Niezwykle istotny mecz dla Valencii w kontekście dalszych planow/celów na ten sezon. Wygrana pozwoli zachować nadzieję na mistrzowską koronę, a porażka tylko powiększy różnicę pomiędzy Realem, Barcą a pozostałymi drużynami w lidze. Dla mnie ciekawy mecz, ale raczej no bet. Valencia na ogół gra ofensywnie, ale mam też w pamięci defensywną taktykę i agresywną grę pressigiem przeciwko Barcelonie i remis 0-0. Dla mnie no bet.

Ciekawie może być w Madrycie na Vicente Calderon gdzie spotkają się drużyny, które mocno rozczarowują swoimi występami. Są symptomy, że zmierza w nich ku lepszemu, ale chyba nie jeśli chodzi o defensywę. Atletico ciągle traci sporo bramek np. 0-3 z FC Porto, ale ciągle zachowuje wielki potencjał w ofensywie o czym mogli przekonać się piłkarze Espanyolu, którym Rojiblancos zaaplikowali 4 bramki. Villarreal również potrafi grać efektownie. Drużyny nie mają nic do stracenia. Muszą grać o trzy punkty, do przodu, bo remis tutaj nikogo nie urządzi. Moim zdaniem powinno to doprowadzić do spotkania z dużą liczbą bramek. Typ: Over 2,5

 

[r0bert]

Od siebie proponuję obstawić mecz Getafe - Tenerife 1.
Getafe ostatnio mocno napsuło krwi Villarreal'owi na wyjeździe. U siebie Getafe ma bilans 4-0-2. Tenerife natomiast ostatnio co prawda wygrało u siebie ze Sportingiem, ale mają tragiczny bilans na wyjeździe 0-1-5. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności polecam typ na gospodarzy ???? .

 

[snoopdogg]

Trzeba się zastanowić nad Getafe ponieważ nie zagra najlepszych ich strzelec Roberto Soldado a naprawdę trudno zastąpić tego zawodnika. Natomiast Tenerife wygrali ze Sportingiem Gijon u siebie. Wcześniej z kolei zremisowali z Realem Valladolid 3:3, chociaż przegrywali już 0:3. Może paść remis więc można zastanowić się nad udnerem 2,5 gola

 

[kudlaty089]

Dzisiaj mamy przed sobą trzy mecze w hiszpańskiej Primera Division. Jednym z nich będą derby Barcelony. Kursy jak to zawsze bywa, okropnie zaniżone gdy gra Barcelona. 1,15 to naprawdę śmieszny kurs na Dumę Katalonii. Można spróbować handicapu, ale to są derby także wszystko jest możliwe. Handicap w granicach 1,45 jest jak dla mnie niezwykle niski. Barcelona zagra dzisiaj bez najlepszego zawodnika Lionela Messiego, który doznał urazu w meczu z Dynamem Kijów. Espanyol ostatnio w fatalnej formie. Barcelona powinna odprawić gości z kwitkiem, ale jak już mówiłem granie po takim kursie mija się po prostu z celem. Hitowym meczem dzisiaj będzie pojedynek Valencii z Realem. Dla gospodarzy bardzo ważny mecz, który jak to stwierdził już TBM pozwoli pokazać w jakim miejscu są Nietoperze. Albo wygrywają i gonią czołową dwójkę albo porażka i raczej koniec marzeń. Wspomnę jeszcze, że wśród gości zabraknie Ronaldo i Kaki. Mecz zapowiada się ciekawie, ale nie podejmę się jego typowania. Typowy no bet. Jednak jeśli już musiałbym na kogoś stawiać w tym pojedynku, byłaby to raczej ekipa gospodarzy.

Real Zaragoza - Athletic Bilbao​

Spróbuje pokusić się o analizę ostatniego dzisiejszego meczu, gdzie beniaminek podejmie ekipę Basków. Zaczynamy więc tradycyjnie od garści statystyk Gospodarze na 17 miejscu w tabeli z dorobkiem zaledwie 12 punktów. W lidze nie wygrali już od 5 spotkań. U siebie bilans 3-1-2. Goście na 8 pozycji z dorobkiem 20 punktów. Na wyjazdach takie same statystyki jak Zaragoza u siebie czyli 3-1-2. Jak widać po statystykach gospodarze aż 10 ze swoich 12 punktów zdobyli na własnym terenie. W ekipie Zaragozy zawodzi jak dotąd Ewerthon, który zdobył tylko 2 bramki. W obronie jest Ayala, ale pomimo ogromnego doświadczenia to już nie ten sam obrońca co kilka lat temu. Patrząc na skład gospodarzy trudno doszukać się tam dobrych zawodników i dlatego właśnie do końca sezonu drużyna będzie walczyć o ligowy byt. Goście dobrze radzą sobie w obecnym sezonie. Myślę, że w ostatecznym rozrachunku będą walczyć nawet o europejskie puchary. Dwa ostatnie ligowe wyjazdy to zwycięstwa: w Santander 2-0 i z Almerią 4-1. Ostatnio zagrali naprawdę dobry mecz na własnym obiekcie z Valencią, ostatecznie jednak przegrali 1-2. Jednak w drugiej połowie mieli dużą przewagę, trafiając w słupek, a także nie wykorzystując rzutu karnego. Mecz ten pokazał, że Baskowie nie boją się prowadzić otwartej, ofensywnej gry z silniejszym przeciwnikiem od siebie. Takowym dzisiaj na pewno nie będzie Zaragoza. Zdziwiły mnie kursy wystawiane na dzisiejsze spotkanie na zwycięstwo gości, które kształtują się w granicach 3,20. Sądzę, że takowy prezent trzeba wykorzystać i zagrać na gości, których dzisiaj czeka ciężka przeprawa. Myślę jednak, że wyjdą z niej zwycięsko.

Mój typ: Bilbao 3,20

 

[fabik10]

Valencia - Real 1 @ 2.80

Valencia jest niepokonana od 23 września, czyli 15 spotkań, gra bardzo dobrze, udało im się nawet nie przegrać z Barceloną. W tym samym czasie Real przegrał, aż cztery spotkania, w tym z Barceloną i Sevillą. Gdy drużyna z Mestalla zwycięży w dzisiejszym spotkaniu, zrówna się z "Królewskimi "punktami.
Drużyna z Madrytu ma słaby bilans wyjazdowy, 3W-1R-2L.Dwie porażki z innymi faworytami do tytułu.
Sytuacja kadrowa "Galaktycznych" również nie wygląda dobrze, bez dwóch największych gwiazd, będą musieli przystąpić do dzisiejszego meczu: C.Ronaldo i Kaki, zabraknie również Gutiego, Metzeldera i RvN.
W drużynie "Nietoperzy" zabraknie również ważnego ogniwa Davida Silvy, jednak na boisku ujrzymy będącego w znakomitej formie Davida Ville, który w tym sezonie zdobył już 11 bramek i przewodzi w klasyfikacji strzelców.

Kończąc uważam, że drużyna Valencii będzie bardziej zdeterminowana do zwycięstwa, i przy osłabieniach rywala i atucie własnego boiska pokona go 8)

Pozdrawiam. :razz:

 

[maciek_177]

Jak myślicie Valladolid i Santander wygrają ? ????

 

[januask]

Racing Santander - Xerez CD 3:2
typ: Racing Santander
kurs około 1.75
Arcyważne spotkanie dla Racingu Santander.
Mecz o tak zwane "6 pkt". Zwycięstwo pozwoli im uciec z miejsc zagrożonych spadkiem a przy okazji doprowadzi do zwiększenia o 6 punktów przewagi nad bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, czyli właśnie nad Xerez.
Pozytywy przed tym spotkaniem są... Racing pod wodza nowego trenera Miguela Angela Portugala z meczu na mecz gra coraz lepiej. W ostatnim spotkaniu do dobrej gry w końcu dołączyli skuteczność, a efektem tego było niesamowicie okazałe wyjazdowe zwycięstwo 4:0 nad Espanyolem Barcelona.
Racing grał mądrze, bardzo efektywnie i agresywnie w obronie i środku pola, a w ataku szalał niesamowity 18-latek Sergio Canales, który już od dawna uważany jest w Hiszpanii jako najlepszy napastnik młodego pokolenia i wielka nadzieja hiszpańskiego futbolu.
Dziś myślę, że będzie podobnie i Racing po dobrym spotkaniu spokojnie ogra Xerez, a Canales po raz kolejny swą grą i przepięknymi bramkami wprowadzi kibiców, którzy zasiądą na stadionie El Sardinero w stan euforii.
Dodam jeszcze że goście zagrają bez Sidi Keity, Giancarlo Maldonado, Jeronimo Momo a wciąż niepewni występu w ich szeregach sa Toni, Jesus Mendoza i Michel Carrilero.
U gospodarzy brak nowych kontuzji, jedynie niepewny występu jest Oscar Serrano.

 

[kudlaty089]

Chciałem napisać analizę odnośnie dzisiejszego meczu Santander, ale świetną robotę odwalił powyżej januask. W pełni zgadzam się z jego analizą. Xerez to najsłabszy zespół w lidze i Santander, które będzie walczyć o ligowy byt, dzisiejszy mecz musi po prostu wygrać i spokojnie to uczyni. Z dzisiejszych meczy rzucił mi się jeszcze typ na over w meczu Atletico z Villareal. Obydwa zespoły grają do przodu i dobrze czują się w ofensywie, Liczę dzisiaj na kilka bramek.

Moje typy:
Santander 1,70
Atletico - Villareal over 2,5 1,65

 

[hardpr0]

Hiszpania, Primera Division,
godz. 17:00​

vs

Getafe - Tenerife
Typ: Getafe @ 1.80 betsafe 2:1 ​

Już dziś w ramach 14. kolejki Primera Division na Estadio Coliseum Alfonso Perez gracze Getafe będą podejmowac beniaminka ligi - Tenerife. Bez wątpienia faworytami tego meczu są piłkarze Getafe, którzy na własnym stadionie radzą sobie dobrze.
Getafe obecnie zajmuje dobrą 9 pozycję z dorobkiem 18 punktów. Ekipa spod Madrytu na własnym stadionie rozegrała jak do tej pory 6 meczy, w których to odnieśli 4 wygrane m. in. z mocną Valencia czy z Athletic Bilbao oraz 2 porażki - jedna porażka z wielką Barceloną oraz niespodziewanie z Deportivo. Jednak po tej porażce z Deportivo Azulones podnieśli się szybko ogrywając na wyjeździe Espanyol (0:2), a potem u siebie rozbili drugiego beniaminka Xerez aż 5:1! W ostatniej kolejce podopieczni Michela grali na wyjeździe z Villarrealem, który już się chyba odradza. W tamtym meczu pokazali się z bardzo dobrej strony, mimo tego, że przegrali 3:2 w dośc kurozjalnych okolicznościach. Najpierw stracili bramkę grając z przewagę jednego zawodnika (Cani dostał czerwoną kartkę), a potem dali se jeszcze "wbic" kolejnego gola w końcówce meczu. Warto zaznaczyc, że Villareal zakończył mecz w dziewięciu. W tamtym meczu zabrakło jednak im szczęścia, ale mimo tego ich postawa mogła się podobac. Trener gospodarzy ma jednak poważny problem, ponieważ kontuzjowany jest najlepszy strzelec zespółu Roberto Soldado, który zdobył w tym sezonie już 8 bramek. Azulones będą mieli chyba spory kłopot w ofensywie, bo tego piłkarza chyba nikt obecnie ze składu Getafe nie jest w stanie zastąpic. Nie wystąpią także Rios i Belenguer. Ja jednak myślę, że wobec tych osłabień Michel będzie w stanie coś wykombinowac.
Ostanie dwa mecze w wykonaniu Tenerife były dobre. Najpierw zdołali na wyjeździe zremisowac z Valladolid 3:3 mimo, że przygrywali 3:0 (do 61. min.) to zdołali jeszcze strzelic aż 3 bramki przeciwnikom. W ostatniej kolejce grali na własnym stadionie, na którym zdołali ograc Sporting Gijon 2:1. Chicharreros na wyjazdach prezentują się bardzo słabo - 6 meczy i zaledwie 1 zdobyty punkt (remis z Valladolid) nie napawają optymizmem przed dzisiejszym meczem z dobrze grającym u siebie rywalem. W dzisiejszym meczu Tenerife również przystąpi osłabieni. Zabraknie Saizara oraz Bertrana, którzy są kontuzjowani.
Obie drużyny grały ze sobą 8 krotnie i co ciekawe ogólnie lepszy bilans ma Tenerife, które odniosło 4 wygrane przy 3 wygranych Getafe oraz raz padł remis, ale te wygrane zostały odniesione dawno, bo aż 10, 9 i 8 lat temu!! Żeby spojrzec tylko na cztery ostatnie mecze pomiędzy tymi drużynami to Getafe wypada o wiele lepiej, bo odniosło 3 wygrane, a jeden raz wygrało Tenerife. Dziś zwycięstwo, mimo swoich osłabień powinno odnieśc Getafe, które jest w lepszej formie, gra lepszą piłkę oraz ma przewagę w postaci własnego stadionu, na którym w obecnym sezonie grają bardzo dobrze i czują się na nim bardzo pewnie.

 

[hawkeyesti]

Sporting Gijon - FC Sevilla 2 2,10

Obok takiego kursu nie można przejść obojętnym. Dla Sevilli jest to ogromna szansa na wyprzedzenie w tabeli Valencii i zbliżenie się do Realu na 4 oczka. Sevilla gra ostatnio w kratkę, dobre występy w Lidze Mistrzów przeplata słabszymi w Primera Division, spotkania z Valladolid czy Malagą powinny zakończyć się zwycięstwami a tak jest strata aż 4 pkt. W zeszłym sezonie Sevilla przegrała na Estadio El Molinón 0:1, mimo iż przez 70 minut grała w przewadze 1 zawodnika. Na wyjazdach Sevilla zdobyła 12 pkt notując 4 zwycięstwa w 6 spotkaniach, Gijon u siebie natomiast zdobył 2 oczka więcej, wygrywając 4 z 6 spotkań i nie zaznając goryczy porażki. Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż te zespoły tracą bardzo mało bramek kolejno Gijon u siebie i Sevilla na wyjeździe. Manolo Jimenez nie będzie mógł skorzystać z Luisa Fabiano, Sergio Sancheza, Julien Escude i Sebastiena Squillaciego. Kadra zespołu jest jednak szeroka i wyrównana, więc jakiś wielkich problemów z zastąpieniem tych zawodników Jimenez mieć nie powinien. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w zespole gospodarzy. Tam nie zagrają najlepszy strzelec zespołu Mate Bilic, podstawowy obrońca Gregory Arnolin oraz Andreu. Ponad to wątpliwe są występy podstawowego pomocnika Miguela de las Cuevasa, Ivana Cuellara i Kike Mateo. W mojej opinii większe ubytki w składzie mają gospodarze a ich kadra nie jest tak bogata jak gości. Czas w końcu również na dobre spotkanie Sevilli w lidze po kilku słabszych występach.