11. Grand Prix Węgier [25-27.07.2014]

[abraxas]

Grand Prix Węgier 2014​

Piątek 25 lipca
Trening 1 10.00 - 11.30
Trening 2 14.00 - 15.30

Sobota 26 lipca
Trening 3 11.00 - 12.00
Kwalifikacje 14.00

Niedziela 27 lipca
Wyścig 14.00

Lokalizacja: Budapeszt
Długość toru: 4,381 km
Liczba okrążeń: 70

Ostatnie wyniki (sezon 2013):
Pole position: Lewis Hamilton (Mercedes)
Zwycięzca: Lewis Hamilton (Mercedes)
Najszybsze okrążenie: Mark Webber (Redbull)
Dokładne wyniki​

F1 absolutnie nie daje nam chwili oddechu i po GP Niemiec przenosi się do Budapesztu. Po tym weekendzie zawodnicy oraz zespoły udadzą się na miesięczną przerwę wakacyjną.
Obecnie drugą siłą w stawce po bezkonkurencyjnym Mercedesie okazuje się Williams,który na początku sezonu miał być czarnym koniem tych mistrzostw,lepiej późno niż wcale Williams już zapowiedział usprawnienia do swojego bolidu, na tor który zbytnio nie odpowiada specyfikacji bolidu ale jak zobaczyliśmy choćby na Silverstone, Williams i na torach gdzie występuje więcej szybkich i wolnych zakrętów zaczął sobie dobrze radzić i już nie odstaje w tym aspekcie od Redbullu dla których GP Węgier powinno być również udane.
Również Kimi ma dostać kilka nowych części do swojego czerwonego bolidu, może w końcu wyjdzie z cienia Alonso ?

Zapraszam do podawanie typów i analiz !!

 

[abraxas]

GP Węgier, to prawie nasz domowy wyścig, Robert rozpoczynał tu swoją przygodę z F1 a tu taka cisza...
Jutro na kwale zapowiadana jest idealna pogoda, słonecznie i >30C.
Po treningach widać że Merce znów jeżdżą w innej lidze,ogromna przewaga nad Redbullem czy Ferrari. Zastanawiające jest tempo Williamsa, niby specjalne nowe części na ten wyścig, tylnie skrzydło a na razie ich bolidy zamykają top10.
Kwalifikacje GP Węgier:
Fernando Alonso - Kimi Raikkonen @4,75 5-17 Expekt szok i niedowierzanie „Plan zakładał drugi wyjazd, ale nigdy nie został zrealizow„Team mówił mi 'jest w porządku, już nie musimy wyjeżdżać'.„Sprzeciwiałem się kilka razy, ale oni obstawali przy swoim i możemy zobaczyć, jaki wyszedł wynik. Szkoda, że taki bet przegrany przez głupi błąd strategiczny... Ferrari!
Na początku wspomnę o kursie, który dużo, dużo za duży,w innych firmach <= 4,0. Kimi według mnie obudził się, być może przez wypowiedzi Alonso, które przynajmniej według Hiszpana mają zmotywować Fina. Raikkonen ewidentnie przeszedł do Ferrari aby dorobić sobie do emerytury i ma gdzieś swoje wyniki. Tylko 2 razy pokonał w kwalifikacjach Alonso. Obecnie Kimi dostał od Ferrari nowe części do swojego bolidu, które jak mówi sprawują i powoli dostosowuje bolid do swoich potrzeb. Myślę, że Kimi wziął kilka słów Fernando do siebie i już podczas FP1 ustanowił 3 czas, w FP2 kilka problemów i gorszy czas od Hiszpana o 0,3s. Czasy na miękkiej mieszance są na tym torze lepsze o ok. 1,5-1,8s, robiąc szybkie obliczenia jeśli tylko Kimi popracuje odrobinę w nocy to stać go na dobry czas podczas Q. Na tym torze Fin radził sobie całkiem dobrze w ostatnich latach w barwach Lotusa zajmując 2x2miejsce,co ciekawe w Q w 2012 wygrał, a 2013 przegrał z Alonso jednym miejscem, zawsze dzieliły ich setne! sekundy. Jutro będzie podobnie
Jeszcze kilka słów o Alonso, w FP1 jego bolid był jednocześnie nad i podsterowny, fatalnie się prowadził,ciągłe uślizgi, oczywiście było to również spowodowane niską przyczepnością toru, ale bolid Ferrari kłuł w oczy na tle innych swoją niestabilnością, w przerwie Alonso ze swoją świtą wykonali kawał dobrej roboty bo w FP2 wyjechał całkiem inny bolid. Kimi nie miał aż takich problemów i jego bolid wydawał się od początku bardziej stabilny, detale które jutro mogą zadecydować ????

 

[robson-united]

GP Węgier, to prawie nasz domowy wyścig, Robert rozpoczynał tu swoją przygodę z F1 a tu taka cisza...

Pewnie jutro z rana się pojawi kilka postów z typami na wyścig, gdzie nie od dziś wiadomo, ze w wyścigu to może sie wydarzyc wszystko. Kwlaifikacje jednak są do zarobku, a wyścig do przezywania emocji i wyciągania wniosków przy podziwianiu rywalizacji
szukałem czegoś fajnego na Raikkonena również, ale jakos przeciwko Alonso czy Magnussenowi jak jest z reguły wystawiony, nie zdecydowałem się pograć. Aczkolwiek kurs na Kimiego z Ferdkiem to duuuża przesada jak piszesz. Kimi lubi Hungaroring.

Ja dziś tak uderzam.
GP Węgier - sobota kwalifikacje 14:00
Kevin Magnussen - Jenson Button
Typ : Magnussen @ 1,8 marathon (limit 312 euro) zjebane 10 kropli deszczu i typ nagle w pizdeu !
Para ogólnodostępna, w bah @1,65 dają, @1,6 w Expekt, w bwin itp.
Magnussen w dalszym ciągu świetnie jeździ. Poprawki przywiezione na GP Niemiec, a więc tylne skrzydło przynosi efekty i McLaren poczynił spore postępy i jest konkurencyjny.
W dzisiejszych treningach Magnussen 5 i 6 czas. Button tracił do niego ok 0,4 i 0,7 w tych treningach. Ponadto Magnussen jest bardzo zadowolony co sam mówi :

Kevin Magnussen (P6/P5): Za nami stosunkowo udany dzień. Nie pojawiły się żadne większe problemy a dodatkowo przeszliśmy przez cały plan testów. Nowe części jakie po raz pierwszy znalazły się w naszych bolidach na Hockenheim dalej sprawiają dobre wrażenie i drzemie w nich potencjał. To zawsze kwestia odpowiedniego dostosowania ich pracy. Musimy utrzymać to imponujące tempo poprawy w drugiej połowie sezonu. Ukończyłem drugi trening na piątym miejscu, ale wydaje mi się że możemy mieć tu trochę ciężej niż tydzień temu. Co prawda tempo wystarczyło na TOP5, ale zdaje się, iż jesteśmy nieco w tyle w porównaniu do minionego weekendu.

Button z kolei narzeka, na brak balansu i faktycznie jego bolid dzisiaj nie był w stanie osiągać aż tak dobrych rezultatów. Widać, że Jenson tez niezadowolony :

Jenson Button (P9/P9): Wykonałem dziś bardzo dobry przejazd na miękkiej mieszance z dużym zapasem paliwa – mogę być z niego naprawdę zadowolony. Przez noc musimy się za to skoncentrować na balansie samochodu na pojedynczym okrążeniu. Trudno tu o regularne czasy: samochód spisuje się inaczej w każdym zakręcie, na każdym okrążeniu. Lubię precyzyjnie działające samochody i prawdę mówiąc dziś takim nie dysponowałem. Myślę że wiemy dlaczego tak było i jutro się to zmieni. Nie jestem przesadnie zmartwiony. Spoglądając na tabelę, trudno określić nasze położenie. Nie radzimy sobie tak jak Mercedesy czy Red Bulle, ale patrząc na Williamsa wydaje się, że stracili nieco tempa w porównaniu do ostatniego wyścigu. Przed nami pracowita noc.

Ostatnie wyniki Magnussena w kwalifikacjach to 6, 5 i 4 msc. Button 11, potem 3 w deszczowym i pełnym niespodzianek Silverstone i tydzień temu znowu 11.
GP Węgier - sobota 14:00 kwalifikacje
Romain Grosjean - Adrian Sutil
Typ : Grosjean @ 1,615
Ricciardo - Felipe Massa
Typ : Ricciardo @ 1,615
AKO @ 2,609 marathon (limit 310 euro )
Identyczny kupon można pograć w millenium m.in. , tylko, że tam po opodatkowaniu @ 1,99.
Grosjean wczoraj trochę czasu w garażu spędził, ale jak sam mówi lubi ten tor, ponadto Lotusy lepsze niż Sauber. w h2h Grosjean - Sutil podczas kwalifikacji 8-0 dla Grosjeana. 8-0 w 10 czasówkach bowiem dwa razy Grosjean startował z pit lane z róznych powodów. Pierwszy raz był w Melbourne Lotusy dopiero się składały tak na dobrą sprawę,a drugi miał miejsce w Austrii, był związany z wymianą jakichś cześci bo na torze w rywalizacji Grosjean zanotował lepszy czas niż Sutil.
Saubery są cienkie po prostu i mogą odpaść już w Q1. Grosjean ma potencjał.

Tor Hungaroring powinien sprzyjać Red Bullom, dużo zakrętów w których liczy się odpowiedni docisk czyli to czym dysponuje Red Bull. Williamsy słyną z dobrej prędkości na prostych. Było widać wczoraj jak dobrze radził sobie Vettel. Ricciardo może nieco słabiej niż Seba jeździł,ale to jeszcze nic takiego.
Williamsy wczoraj dużo słabiej, miejsca w okolicach 10 i gorzej. Może im brakować tej prędkości w zakrętach i docisku. Massa szczególnie ostatnio nie ma najlepszej passy za sobą.
Specyfika toru sugeruje, że Red Bull > Williams więc gram tą parę. Po głowie też chodził Vettel lepszy od Bottasa, ale biorąc pod uwagę, żE Bottas to fighter i świetnie jeździ, a Vettel potrafi w tym sezonie zawalać strasznie to lepsza opcja z Ricciardo przeicwko chimerycznemu jednak Felipe.

 

[RBR1one]

ja tak jak kolega wyzej dzisiaj proponuje zagrac na Magnussena w parze z Buttonem oraz dorzucam Vettela w parze z Ricciardo.
Widac ze Vettel w koncu zaczal dogadywac sie ze swoim bolidem i tak jak przypuszczalem podkrecil troszczke tempo. Nie ma juz takich problemow z bolidem jak na poczatku sezonu i wyglada na to ze pech w koncu opuscil Sebastiana. Seb juz nas przyzwyczail ze znacznie lepiej radzi sobie w polowie sezonu i i wlasnie od GP Niemiec zaczal ewidetnie lepiej jezdzic i bardziej dogadywac sie ze swoim bolidem. Mysle ze dzisiaj bedzie wyzej niz Daniel co pokazuja wszystkie treningi w ktorych zawsze byl przed Ricciardo. Kurs 1,6 calkiem przyzwoicie wyglada.

 

[marqs3lby]

Czy ktoś jest w stanie zagrozić Rosbergowi prócz własnej maszyny? Potrzebuję kursu ~1.3 i wygrana Rosberga do mnie mruga, ale chciałbym znać opinię znawców. Odkąd Robera zabrakło formuła jest mi obca. Hamilton startuje z końca stawki także nie powinien się liczyć w walce o wygraną.

 

[obserwator-m]

Czy ktoś jest w stanie zagrozić Rosbergowi prócz własnej maszyny? Potrzebuję kursu ~1.3 i wygrana Rosberga do mnie mruga, ale chciałbym znać opinię znawców

W normalnym, czystym wyścigu nikt nie jest w stanie walczyć z Mercedesem startującym z PP, ALE... to jest wyścig, tu się nie gra kursów @ 1.30 na zwycięstwo kogokolwiek, bo wszystko się może zdarzyć. Błąd kierowcy, błąd innego kierowcy/kolizja, awaria no i przede wszystkim dziś mamy 80% szans na deszcz. Pokropi odrobinę tak jak podczas Q3 i będą cuda na kiju.

 

[massimo]

Nikt nie powinien zagrozić Rosbergowi, ale same zwycięstwo zawodnika w wyścigu mimo że jest faworytem to bardzo ryzykowny bez,nawet po takim kursie.

Raikkonen - Magnussen - 2 (2.3)

17 Fin kontra 10 Duńczyk, w tym przypadku sprawa ma się zgoła odmiennie, Raikkonnen nie prezentuje kompletnie nic swoją osobą w tym sezonie, ostatnie pięć wyścigów Magnussem kończył przed Raikonnenem, ewidentne przecenienie możliwości Fina i niedocenienie Duńczyka przez buki. Siedem wyścigów Magnussem kończył w tym sezonie w pierwszej dziesiątce, nie spodziewam się żeby Raikkonem z tak odgległej pozycji był w stanie mu zagrozić, poza tym charakterek Fina na pewno nie będzie mu pomagał dzisiaj w wyścigu. w Ferrari nie ma teraz przyjemnej atmosfery, oczekuje się od Raikkonena lepszych wyników,a on wczoraj obwiniał zespół za swój wynik. Pewnie uda mu się przeskoczyć kilka miejsc ale Magnussena nie powinien wyprzedzić.
Raikkonen - Jenson Button - 2 (1.5) Totomix
Nie wierzę. Button w tym sezonie na początku podium, dwa razy tuż za podium, cztery razy poza pierwszą dziesiątką ale ostatnio ósme i czwarte miejsce nie wróżą katastrofy w dzisiejszym wyścigu,Raikkonem już napisalem co i jak,Button dziesięć miejsc wyżej od niego na starcie, Brytyjczyk powinien utrzymać tą przewagę, naprawdę nie wiem co miało by się stać żeby Raikkonen odrobił 10 miejsc różnicy i zaatakował czołówkę, to nie Hamilton.
Edit: Nie wiedziałem o tym problemie z Magnussenem
Robson// To że nie wiedziałes o czymś to nie powód by kasować nagle wpisany typ! Sprawdź info lepiej zawsze, a dopiero potem pisz, a nie dość, że wprowadzasz ludzi w błąd to potem jeszcze kasujesz swoja wypowiedź.

 

[barichello]

"Kierowcy McLarena bez większych problemów awansowali dzisiaj do trzeciej części dzisiejszych kwalifikacji przed GP Węgier. Kevin Magnussen został jednak w niej zaskoczony przez zmieniające się warunki pogodowe i rozbił auto w pierwszym zakręcie toru. Mimo wywalczenia 10 pola startowego, przystąpi do wyścigu z alei serwisowej, gdyż w jego bolidzie wymiany wymaga zarówno skrzynia biegów, jak i całe podwozie."
Dla porównania
Hulkenberg Magnusen
W STS Hulekenberg stoi po @1.32, Fortuna zaspała i Hulkenberg @1.67
Z alei serwisowej startował będzie także Hamilton.

 

[RBR1one]

Massimo nie wprowadzaj w blad. Magnussen jak i Hamilton startuja z aleji serwisowej czyli z konca stawki

 

[massimo]

w Fortunie na Buttona w parze z Raikkonenem jest 1.35 tak że 1.5 w Totomixie wygląda nieźle.
Button - Magnussem 1.3 (Totomix)
Kurs się dalej nie zmienił,zakład też nie został wycofany więc nic tylko brać. Kursy teraz powinny wyglądać mniej,więcej tak 1.1-5.0, ale skoro nie zmieniają trzeba korzystać.
Lewis Hamilton - Nico Rosberg - 5.0(Totomix)
Jedyne sensowne argumenty przemawiające za Anglikiem to takie że Rosberg się rozbiję, będzie miał awarie lub po prostu zła strategia na wyścig, dlatego taki kurs a nie inny. Hamilton może mieć to szczęście i jakimś cudem zdobyć więce punktów w tym wyścigu więc czemu nie spróbować, wiem że startuje z aleji serwisowej ale szybko odrobi straty.

 

[RBR1one]

Znalazlem fajny typ mianowicie.
Koniec pierwszego okrazenia: Vettel 3 pozycja lub gorsza - kurs: 2.75
Bukmacher: Bet365
Seb startuje z 2 pola jednak jest to brudna czesc toru i jest spora roznica miedzy kierowcami stratujacymi z nieparzystej czesci toru niz z parzystej. Do tego na 3 polu mamy swietnie startujacego Bottasa stad spore szanse na wejscie tego typu

 

[rangizz]

Przyznaję szczerze, że po kilku latach dość intensywnym interesowaniem się F1 w tym roku po kolejnych chorych zmianach olałem ją. GP Węgier było pierwszym w tym seoznie wyścigiem, który obejrzałem niemal w całości.
Muszę przyznać, że poziom emocji był bardzo wysoki, a jak na GP Węgier to wręcz zaskakująco wysoki. Deszcz, Hamilton startujący z alei, błędy Rosberga, rożne strategie - to wszystko dało nam naprawdę świetny wyścig.
Hyngaroring pokazał wg mnie dobitnie kto w tym roku z dwójki Mercedesa zasługuje na mistrza (Riciardo przebąkuje też o walce, ale na chwilę obecną to bardziej życzenia, chociaż może miesięczna przerwa lekko zmieni różnice w układzie sił). Ja sam kibicuję Hamiltonowi. Lubię go i jego styl jazdy od jego drugiego czy trzeciego sezonu w F1, bo na początku był irytujący ale szybko zmądrzał. Rosberg startując z PP, spokojnie utrzymując pierwsze miejsce po starce nawet nie staje na podium i daje się wyprzedzić Hamiltonowi startującemu z alei serwisowej. Ok, Niemca zawiodła strategia i zachowanie po wyjechaniu SC, ale sama jego jazda tez nie porywała - kilkukrotnie niegroźnie wypadł z trasy.
Podsumowując Hamilton na chwilę obecną ale i generalnie w karierze jest od Rosberga lepszym kierowcą i tylko jedynie ogromny pech Brytyjczyka (w sumie to trapiący go już od ostatnich sezonów w McLarenie) sprawia, że to wciąż Niemiec okupuje pierwsze miejsce. Mistrzem w mojej opinii zostanie jedyny czarnoskóry w stawce .