ramzesa
Forum VIP
Tobet
<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]--> Największym faworytem 10. kolejki jest Górnik Zabrze w starciu z GKS-em Bełchatów. Nie ma co się dziwić takiej, a nie innej sytuacji. Drużyna Nawałki gra skuteczną i ciekawą dla oka piłkę. W lidze są jeszcze niepokonani, a w starciu z drużyną z Bełchatowa ciężko doszukiwać się niespodzianki. Zespół trenuje Jan Złomańczuk, który chyba powinien skończyć z piłką i udać się na emeryturę, gdyż jego poglądy na temat piłki nożnej sięgają czasów, gdy w Polsce panował jeszcze komunizm. Piłkarze nie dostają wynagrodzenia, część z nich została przesunięta do zespołu Młodej Ekstraklasy i szczerze mówiąc nikt tam rozpaczliwie o te utrzymanie nie walczy. Ostatnie spotkanie z Polonią Warszawa obnażyło chyba wszystkie wady tego zespołu. Na ciężkie warunki nie można zrzucać winy, gdyż obie ekipy grały na tym samym boisku. Górnik jest tu zdecydowanym faworytem i każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie niespodzianką.
Gdyby Wisła Kraków grała to, do czego przyzwyczaiła nas w poprzednich sezonach to mógłbym powiedzieć, że ich mecz jest hitem kolejki. Do Krakowa przyjeżdża bowiem Lech Poznań, który w ostatniej serii spotkań niespodziewanie uległ Jadze grając przy Bułgarskiej. Coś jednak było na rzeczy, gdy mówiło się, że Lech przez kolejne mecze szczęśliwie się prześlizguje. W końcu „rozpędzona lokomotywa” zatrzymała się na teoretycznie słabiutkiej Jadze. Hajto mógł w końcu wrócić do Białegostoku z podniesioną głową. Wracając jednak do piątkowego meczu… Po stronie Wisły stoi atut własnego boiska, ale w ostatnim czasie cienko jest u nich z formą. W ostatnim meczu Boguski pokazał Sikorskiemu jak zdobywa się gole. Czy w meczu z Lechem pokusi się o kolejne gole?
Trener Hapal również w ostatnim czasie miał powody do zadowolenia. Jego zespół wygrał na wyjeździe z obecnym Mistrzem Polski i być może jest to zapowiedź lepszej gry. Terminarz rzucił im pod nogi rywala, który tapla się na dnie tabeli i jakoś mało kto wierzy, że z tego bagna da rade się wygrzebać. Podbeskidzie ściągnęło Jelenia, ale sam Irek meczu nie wygra. Teraz czeka ich trudny, wyjazdowy mecz i o punkty może być ciężko. Na obcych boiskach nie zdobyli jeszcze punktu, choć trzeba pamiętać, że Podbeskidzie to zespół, który lubi pograć z kontry, a takie zespoły potrafią czasami zaskakiwać. Patrząc na Zagłębie można stwierdzić, że pierwsza jaskółka wiosny nie czyni więc czy aby kurs na ich zwycięstwo nie jest zbyt niski?
Zdecydowanym faworytem jest również Polonia Warszawa, która będzie podejmować Koronę Kielce. Podopieczni Ojrzyńskiego na wyjeździe jeszcze nie wygrali, a w starciu z dobrze grającą Polonią o zwycięstwo może być ciężko. W ostatniej kolejce rewelacja sezonu rozbiła na wyjeździe GKS Bełchatów aż 5:0 grając w bardzo ciężkich warunkach. Mecz mógłby skończyć się dużo wyższym wynikiem, gdyby Polonia wykorzystywała więcej sytuacji, których stwarzali sobie w tym spotkaniu na potęgę. Po raz kolejny Teodorczyk z Wszołkiem przebijali się w coraz to bardziej popisowych akcjach. Bełchatów został ośmieszony i jeśli Korona nie chce podzielić ich losu to musi mieć się na baczności. Jak Wy widzicie nadchodzącą kolejkę? Który z faworytów zawiedzie?
Zapraszam do merytorycznej dyskusji
<!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman";} </style> <![endif]-->