GÓRNIK ZABRZE - ŁKS ŁÓDŹ
Dziś o 17 30 na stadionie przy ulicy Roosevelta 81 staną na przeciwko siebie jedynastki Górnika Zabrze i ŁKS Łódź.
Po 9 kolejkach Górnik Zabrze zajmuje 16 ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Zgromadził tylko 5 punktów, dzisiejszy rywal jest troszkę wyżej bo na 14 miejscu uwzględniając już wczorajsze mecze 10 kolejki
Ekstraklasy i zgromadził tylko o 3 punkty więcej.
Chyba nikt się nie spodziewał że Zabrzanie po 9 kolejkach będą zajmowac tak niskie miejsce. Powodem tego jest zbyt wiele popełnianych błędów w obronie Górników i ich mała skuteczność strzelili do tej pory tylko 3 bramki co daję 0,3 bramki na mecz!!!
ŁKS pomimo ogromnych kłopotów finansowych ma 3 punktyu więcej i grając z każdą druzyną jest w stanie sprawic niespodziankę jakchoćby w ostatnije kolejce z Warszawska Legią.
Jak do tej pory w Zabrzu te dwa zespoły grały już ze sobą wiele razy bo aż 86 razy. Górnik zanotował 37 zwycięstw, 23 razy zremisował, a 26 razy wygrywał ŁKS. Bilans bramek także jest korzystny dla Górnika i wynosi 120-104.
By odnieść zwycięstwo, jest ku temu dobra okazja. Że Górnik ma lepszych piłkarzy i tylko przez ich niefrasobliwosć zajmuję ostatnie miejsce, to jest w stanie ograć dziesiejszych rywali. W drużynie ŁKSu nie zagrają:Mladen Kascelan, Gabora Vayera i doskonale znany w śród kibiców Górnika dawid Jarka. W Górniku pod znakiem zapytania stoi gra naszego kapitana Jurka Brzęczka, który został mocno poobijany w ostatnim meczu ligowym z lechia Gdańsk (0-1).
Pomimo zajmowanych miejsc obu druzyn mecz powinien być emocjonujący. Kibice z Zabrza czekają na przełamanie niemocy strzeleckiej swoich pupilów. ŁKS mocno osłabiony twierdzi, że tanio skóry nie sprzeda i zapowiadaja to obaj wypożyczeni z Górnika piłkarze ŁKSu (Stachowiak i Marciniak).
Trener Kasperczak wspomniał, że drużynie nie idzię strzelanie bramek... czy to oznacza jakąś zmianę formacji czy może zmianę napastnika.
A i to jest możliwe, Górnik musi wygrywać dlaczego nie mógłby zagrać formacją z 3 napastnikami? Z drugiej strony Zahorski pomimo tego że jest wpisany w protokle meczowym w pierwszej jedynastce to jest praktycznie nie widzialny na boisku... czyżby miał go zastąpić młody talent Wodecki, król strzelców Młodej
Ekstraklasy tamtego sezonu?
No i w końcu jeszcze jedno pytanie, czy Brzęczek będzię miał siłę wystąpić w tym meczu?
Trenował w tygodniu bardzo mało, czy na pozycji naszego "mózgu" zagra M. Kiżys? Trener chwalił go po ostatnim meczu z Lechią, a może sprowadzony latem Kołodziej, który miał mało okazji do tego aby zaprezentować się kibicom a kiedy dostał już tę szansę strzelił piękną bramkę w P.
Ekstraklasy z Odrą Wodzisław(1-3). Smaczku dodaje jeszcze to, że zaraz przed rozpoczęciem sezonu Górnik stoczył sparing z ŁKS w Zabrzu wygrywając gładko 3-1. 2 bramki strzelił Pitry, a jedna dołożył tomasz zahorski. Dla ŁKSu strzelił nieobecny dziesiejszego meczu Vayer.
Tak wiele pytań i emocji, tyle nie wiadomych i wiara, wiara w to że Górnik w końcu wygra i ucieszy swoich fantastycznych kibiców jak powiedziła Tomasz Hajto "...od spotkania z ŁKS zamierzamy się piąć w górę tabeli. Wyczerpaliśmy limit niepowodzeń i od soboty powinno być już wyłącznie lepiej. Zasługują na to nasi wspaniali kibice. Oni nie chcą już dłużej znosić upokorzeń. Chcą zwycięstw."
Tak Panie Tomku chcemy tego...
Górnik - ŁKS powtórka z historii ale jako ze Vayer nie zagra Górnik zwycięży 3-0 2xPitry i Zahorski.
Przewidywane składy
Górnik Zabrze: Vaclavik – Bonin, Hajto, Pazdan, Magiera– Malinowski, Danch, Brzęczek, Madejski – Zahorski, Pitry.
ŁKS Łódź:yparło - Marciniak, Ognjanovic, Adamski (K), Mowlik - Leszczyński, Haliti, Drumlak, Stachowiak, Biskup - Kujawa.
Sędzia główny: G. Gilewski (Radom)