>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

1/4 finału - 7 kwietnia [czwartek]

Status
Zamknięty.
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Czwartek 07.04.11 [21:05] FC Porto - Spartak Moskwa 1,40 4,33 8,50
[21:05] Dynamo Kijów - Sporting Braga 1,60 3,60 6,00
[21:05] Benfica - PSV Eindhoven 1.75 3,50 4,75 [21:05] Villareal - Twente 1,66 3,60 5,25

Tym razem bez podziału na dwa bloki i wszystkie mecze rozpoczną się o 21.05. Najciekawiej zapowiadają się pojedynki Benfici z PSV i Villareal z Twente. Jendak z racji, że to LE to nic nie można przesądzac bo niespodzianek nie brakowało w tegorocznych rozgrywkach. Dzięki temu jesteśmy świadkami ciekawych rozstrzygnięc i wielu emocji.​
 
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
Tak sobie myślę że Porto wczoraj wygrało ligę pokonując Benfice i teraz mogą spokojnie skupić się na Lidze Europy.Kurs 3,00 na wygranie przez nich tego pucharu jest kuszący.
Jeśli przejdą Spartak to w półfinale zagrają z Benficą lub PSV a więc z drużynami spokojnie w ich zasięgu.W półfinale pierwszy mecz rozegrają na wyjeździe także bedzie to też swego rodzaju plus.Finał według mnie z Villarealem lub Dynamem.
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP

Dynamo Kiev - Sporting Braga 1:1

Typ: 1
Kurs: 1.61


Myślałem nad Braga i nic nie wymyśliłem. Szukałem atutów i się nie doszukałem, chciałem postawić i nie postawiłem. Rozsądek podpowiada aby zagrać na Ukraińców. Ćwierćfinał rozgrywek ligi europejskiej to duża magia o której marzy wiele zespołów. Wygrana w tym meczu daje awans do Półfinału. Osiem drużyn i tylko jedna będzie się cieszyła ze zwycięstwa. Wracając do meczu Dynamo jest drużyną własnego stadionu. Zarazem najbardziej utytułowany ukraiński klub, wielokrotny mistrz Ukrainy, dwukrotny zdobywca europejskiego Pucharu Zdobywców Pucharów. O sile Ukraińców przekonał się ostatnio Man. City przegrywając na wschodzie 2:0 i wygrywając u siebie 1:0. Bilans bramek niekorzystny i awans Dynama. Wcześniej rozbity został Besiktas Stambuł (8:1) w dwumeczu. W lidze Dynamo także bryluje. W ostatnich 5 meczach stracona tylko 1 bramka, co za tym idzie 4 mecze wygrane. Braga miała niewątpliwie słabszych rywali patrząc przez pryzmat ich awansu do 1/4 LE. Lech Poznań, oraz Liverpool to rywale Portugalczyków. O ile Ci pierwsi to każdy z nas wie jaki prezentują poziom, to po wyeliminowaniu Anglików zrobiła się burza wokół Sportingu. W Portuguese Super Liga 2010/2011 awansowali już na 3 pozycję. Za wielką dwójką (Porto, Benfica). W sumie spośród 8 drużyn grających w ćwierćfinale mamy aż 3 Portugalskie zespoły, bo zarówno Porto jak i Benfica także jeszcze grają. Gdyby Braga przeszła dalej doszłoby do bratobójczego pojedynku, nie można pozwolić na to aby kluby z jednego państwa nawzajem się eliminowały więc awans Dynama jest niezbędny w takim wypadku. To nieco żartobliwie spostrzeżenie i na marginesie oczywiście. Braga także podobnie jak Dynamo w lidze krajowej od 5 meczy nie zaznała porażki. Obserwując ich grę można zauważyć, że spotkania nie obfitują w dużą ilość bramek. Ich sytuacja jest o tyle niekorzystna, że pierwsze spotkanie grają na bardzo ciężkim terenie. A Dynamo aby myśleć o awansie musi już w czwartek zdobyć odpowiednią zaliczkę przed wyjazdem na południe europy. Andriy Yarmolenko, Andriy Shevchenko, Artem Milevskyi to siła napędowa Ukraińskiej maszynki. Fajny zakład znalazłem na William Hill, mianowicie dotyczący strzelca pierwszej bramki w meczu. Andriy Yarmolenko lub Andriy Shevchenko - zdobędzie pierwszego gola = kurs 2.75, bardzo wysoki i dla nieco odważniejszych graczy proponuję się zabawić w ten sposób ✅ ✅ ✅. Dynamo będzie od pierwszej minuty atakowało Bragę i to jest scenariusz niemal pewien. Braga wysoki pressing, lecz z wysuniętym tylko jednym napastnikiem, jak to miało miejsce w meczu z Liverpoolem. Na Anfield Road Liverpool FC, by awansować do kolejnej fazy, musiał wygrać 2:0, ponieważ w pierwszym meczu przegrał w Bradze jedną bramką. Nie udało się to, choć podopieczni Kenny&#39;ego Dalglisha atakowali przez 90 minut, zabrakło im skuteczności. Braga nastawiła się na obronę i ledwo wywieźli remis. Po końcowym gwizdku sektor fanów z Portugalii oszalał ze szczęścia, bo pogromcy Lecha Poznań zameldowali się w ćwierćfinale. Była to raczej ostatnia radość w tej edycji Ligi Europejskiej dla Portugalczyków. Dynamo bardziej doświadczony zespół, bardziej ograny w europejskich pucharach, posiadający zdecydowanie lepszych piłkarzy w swoich szeregach oraz wspaniałych kibiców, którzy świetnie wspierają ich, powinni poradzić sobie z Bragą. Liverpool ich zlekceważył i poniósł klęskę. Bragi nie nie można potraktować na luzie, ale też nie ma powodów, aby się jej obawiać. Ludzie mówią, że co najmniej jeden zespół zagra w finale Ligie Europejskiej. Ale nie będzie to.. Braga i nie będzie to.. Benfica.. Mowa jest oczywiście o Porto. Na tym etapie to raczej koniec przygody dla Bragi. Nie ma sensu szukać niespodzianki, bo nie będzie jej tym razem. Trener Bragi, nie ukrywa zresztą taktyki na ten mecz. Twierdzi iż kluczem do awansu pierwsze spotkanie 7 kwietnia, które pierwotnie miało się odbyć w Bradze, ale zostało przeniesione do Kijowa za porozumieniem obu klubów. Trener Bragi potwierdza że naszym głównym zadaniem będzie uniknięcie straty gola. Taktyka, którą obierzemy w rewanżu tydzień później będzie zależała od wyniku pierwszego meczu. A kto się broni ten prędzej czy później przegrywa i odpada. Kto atakuje ten wygrywa, prędzej czy później..
Andriy Yarmolenko ostatnio niemal w każdym meczu strzela gola



FC Porto - Spartak Moscow 5:1
Typ:
zwycięzca po &#39;60 minutach meczu - Porto

Kurs: 1.61



Para w której zwycięzca może być tylko jeden. Porto trafiło na najsłabszą drużynę 1/4 LE. Kursy na Porto lecą lecą do dołu i nie zdziwię się jak będą po 1.30 - 1.25 w dniu meczu. Spartak pięknie grał do tej pory. Ograł Basel, Ajax a to firmy znane i cenione w europejskim footballu. No ale tym razem trafiła kosa na kamień. O fenomenalnej grze Porto nie będę już pisał. W lidze wygrywają wszystko, dokonują rzeczy nieprawdopodobnej, bowiem w tym sezonie Porto jeszcze nie przegrało w lidze nawet jednego spotkania. W historii portugalskiej ekstraklasy była tylko jedna drużyna, która zakończyła rozgrywki bez porażki - Benfica Lizbona w sezonie 1972/73. Jeżeli chodzi o rozgrywki w LE nieco gorzej im idzie. Wystarczy przypomnieć sobie fatalny występ przeciwko Sevilli, gdzie ulegli na własnym stadionie 0:1. Ale to juz historia i nie ma co wracać do tego meczu. Już na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu. FC Porto zapewniło sobie 25. tytuł mistrzów Portugalii. W niedzielę FC Porto wygrało na wyjeździe z Benfiką 2:1 i uzyskało nad nią 16 punktów przewagi. Teraz Smoki mogą skupić się na rozgrywkach Ligi Europejskiej i to jest ich priorytet. Piłkarz Porto Fredy Guarín został uznany przez Liga de Clubes najlepszym piłkarzem marca. Na trzecim stopniu podium znalazł się napastnik Hulk. Wyboru na najlepszego piłkarza marca dokonali użytkownicy zarejestrowani na stronie Ligi oraz trenerzy 16 zespołów występujących w Lidze ZON Sagres. Spartak początek sezonu w Russian 1st league 2011 nie moż e zaliczyć do udanych. Jedno spotkanie wygrali i dwa przegrali dość wysoko na wyjeździe, gdzie stracili łącznie 7 goli. To fatalny wynik jak na drużynę grającą w Ćwierćfinale Ligi Europejskiej. Spartak na wyjazdach zawsze starał się grać otwartą piłkę, co nie do końca czasami dawało pożądany efekt. Na papierze i w praktyce Porto wygląda na bardziej poukładaną i solidną drużynę. W ciągu pierwszych &#39;60 minut zwycięzca meczu powinien być już raczej znany. Jeżeli piłkarzom Porto nie uda się wyjść na prowadzenie w pierwszej połowie, to trener raczej postawi wszystko na jedną kartę i tuż po przerwie powinna paść bramka dla gospodarzy, aby uniknąć nerwowej końcówki spotkania. Na Estádio do Dragão kibice przywitają świeżo upieczonego mistrza Portugalii z wielką fetą, takie przyjęcie powinno jeszcze bardziej wpłynąć na pozytywną grę ich piłkarzy. Czy będzie komplet 50 948 kibiców? Chyba raczej nie, bo to jednak środek tygodnia, lecz atmosfera mimo tego będzie wspaniała. Trzymam kciuki za Porto i każdy inny wynik niż ich wygrana będzie niespodzianką. Pewnie wielu z was zgodzi się ze mną i postawi na gospodarzy, a czy będzie to typ w postaci czystej jedynki czy ten który ja zaproponowałem to już kwestia wyboru każdego z osobna.
Porto mistzem Portugalii, pora teraz na walkę w Lidze Europejskiej !
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
misiek_84 50,5K

misiek_84

Użytkownik
07/04 21:05 Porto vs. Spartak Moskwa
Typ: 1
Kurs: 1,36 (Bet365)

Porto zapewniło sobie mistrzostwo kraju teraz piłkarze na pewno będą chcieli powalczyć o wygranie w Europie, myślę, że nie są bez szans. Zespól Spartaka ograł Ajax ale mam wrażenie, że to jednak Ajax przegrał ten dwumecz a nie Spartak go wygrał. W swojej lidze Spartak spisuje się bardzo średnio a Porto odrobiło już jedną lekcję z futbolu rosyjskiego eliminując CSKA. Uczeń Mourinho którym jest trener Porto na pewno będzie chciał pójść w ślady swojego Mistrza.
07/04 21:05 D. Kijów vs. Sporting Braga
Typ: 1
Kurs: 1,53 (Bet365)

Sporting Braga wygrał ostatnie 3 mecze w lidze ale z zespołami dolnej połówki tabeli, trzeba również pamiętać, że awans z Liverpoolem zespół gości wywalczył dość szczęśliwie. Dynamo raczej nie przegrywa u siebie w poprzedniej rundzie pokonali na swoim boisku dość pewnie Man. City 2-0 w lidze ukraińskiej spisują się również bardzo dobrze ustępując pola jedynie graczom z Doniecka. Braga na wyjazdach w pucharach spisuje się dość słabo nie potrafiła strzelić gola w Poznaniu i na Anfield w Liverpoolu. W tym sezonie goście odebrali już lekcje ukraińskiego przegrywając z Shakhtarem chociaż to bardziej chyba był brazylijski. Myślę, że Szewczenko coś ustrzeli i gospodarze pewnie wygrają to spotkanie.
Zagram tu mały dubel po kursie 2,08. Oby nie wyszedł bubel ????
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Dynamo Kiev - Sporting Braga 1,55 1:1 ⛔

Zacznijmy od tego, że Braga w tej fazie ligi europejskiej w jakimś stopniu jest dzięki łatwiej drabince. Wyeliminowali Liverpool po tylko jednej strzelonej bramce u siebie i to na dodatek jeszcze po karnym. Wcześniej ograli przeciętnego Lecha na własnym terenie 2:0, pomimo, że na wyjeździe przegrali 1:0.
Dynamo Kijów według mnie jest lepszym zespołem i ma większe aspiracje do zdobycia ligi europejskiej. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Manchester City wygrywając u siebie 2:0 i przegrywając na wyjeździe 1:0.
Drużyna z Ukrainy o mistrzostwie kraju już może zapomnieć, bo strata do Szachtara Donieck wynosi około 15 punktów, więc mogą się w 100% skupić na grze w lidze europejskiej. Co prawda Sporting Braga też o mistrzostwie już powinni zapomnieć dawno bo szansa na prześcignięcie FC Porto jest zerowa.
Zespół z Portugalii to typowa drużyna własnego boiska, a jak im przychodzi grać na wyjazdach to już grają znacznie gorzej niż u siebie, do tego należy dodać, daleki wyjazd na Ukrainę, gdzie mało kto lubi tam grać.
Dziś każdy inny wynik niż zwycięstwo Dynama będzie dla mnie dużym
 
madman01 13,9K

madman01

Użytkownik
FC PORTO - SPARTAK MOSKWA

Dla mnie Porto to główny faworyt do wygrania Ligi Europejskiej. W lidze Portugalskiej zapewnili sobie tytuł ogrywając w ostatnim meczu Benfice. Mało tego zapewnili sobie tytuł na 5 kolejek przed końcem rozgrywek. Młody trener który uczył się pod skrzydłami Mourinho, dobra kadra, to atuty smoków. Spartak w lidze rosyjskiej nie zachwyca. W trzech dotąd rozegranych spotkaniach zgromadził tylko 3 punkty dwukrotnie przegrywając. Tak się składa, że oglądałem jeden mecz Spartaka i mimo wygranej nie zachwycił. Mało sytuacji podbramkowych i koncepcji na stwarzanie groźnych akcji. Co prawda w Lidze Europejskiej odprawił z kwitkiem Ajax Amsterdam, ale uważam że na dzień dzisiejszy Porto jest silniejszym zespołem od Ajaxu. Potrafili wyeliminowac CSKA Moskwa czy Seville. graja u siebie na Estadio Dragao więc publicznosc powinna byc dwunastym zawodnikiem. W lidze osiagneli to co chcieli wiec moga skoncenstrowac sie wylacznie na lidze europejskiej. Trener Andre Villas-Boas nie ukrywa, że chciałby pójść w ślady Jose Mourinho i zdobyć trofeum. Porto zagra w najsilniejszym składzie, oto kadra na ten mecz:
Bramkarze: Helton, Beto;
Obrońcy: Maicon, Alvaro, Fucile, Rolando, Otamendi;
Pomocnicy: Souza, Guarín, Belluschi, Moutinho, Fernando, Cristian Rodríguez;
Napastnicy: Falcao, Hulk, Varela, Walter, James.
Stawiam na wysokie zwycięstwo gospodarzy.

Typ: handicap (Porto -1)✅
Kurs: 2,05
Bukmacher: Betclic
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
FC Porto - Spartak Moscow (+1 AH) 1,55 5:1 ✅
To co Porto wyprawia w tym sezonie przechodzi ludzkie pojęcie. Nad drugą w lidze Benficą mają przewagę 16 punktów. W lidze zanotowali 23 zwycięstwa i tylko 2 remisy. Na własnym terenie oczywiście bilans 13 meczy 13 zwycięstw.
Teraz mogą spokojnie skupić się na lidze europejskiej gdzie wielu wskazuje ich już jako zwycięzcę tej edycji, choć do tego jeszcze długa i daleka droga.
W poprzedniej rundzie już wyeliminowali zespół z Rosji CSKA Moskę. Wygrywając u siebie 2:1 i na wyjeździe 0:1. Co dobrze świadczy, że zespoły z Rosji nie są im straszne. Do tego Spartak Moskwa według mnie jest o klasę gorszym zespołem niż CSKA. Przypomnijmy, że Spartak na wyjeździe dość sensacyjnie i fartownie ograli Ajax Amsterdam. Ajax kompletnie zdominował zespół z Rosji, ale tak to już bywa w piłce nożnej, że nie zawsze lepszy wygrywa. Poniżej statystyki meczu które mówią nam o wszystkim.
Teraz Spartakowi przyjdzie im grać na znacznie trudniejszym terenie, z znacznie lepszą drużyną. Myślę, że już w tym meczu nie dopisze im takie szczęście jak w meczu w Holandii. Do tego należy dodać fakt, że FC Porto pomimo korzystnej ligowej przewagi, nie odpuściło ligowego szlagieru w meczu z Benficą, z którą na wyjeździe wygrali 1:2. To dobrze wróży na ten mecz.
Odnośnie jeszcze drużyny z Rosji to Spartak ostatnio na wyjeździe przegrał aż 3:1 w lidze z Kuban&#39; Krasnodar.
Jedyne co mnie martwi to fakt, że dzisiejsze mecze FC Porto i Dynama Kijów będą masuffkami. A jak bywa z takimi meczami każdy raczej wie.
 
D 21

duza-stawka

Użytkownik
Benfica-Psv typ 1 1.65 Bah Dla Benfici mecz w tym sezonie najważniejszy a dla Psv jest priorytetem liga czyli walka o mistrzostwo prawdopodobnie nie wyjdzie pierwszy skład w tym meczu kolejny powód Benfica jest lepszą drużyną i zagra u siebie więc masówki omijam a czuję że ten typ najszybciej wejdzie z pozostałych 3 meczy.
 
mariok1992 5,7K

mariok1992

Forum VIP
FC Porto - Spartak Moskwa
Pokonać w tym sezonie FC Porto, i to na ich boisku graniczy z cudem. Zawodnicy z Portugalii mają fantastyczny sezon, zdominowali rodzimą ligę - zapewniając sobie mistrza w ostatnim meczu z wiceliderem, Benficą na 5 kolejek przed końcem (nie zaznali smaku porażki w lidze w tym sezonie, stracili jak na razie jedynie 4 punkty - dwa razy remisując). W Lidze Europy także fantastyczna gra, bardzo trudno ograć tą ekipę o czym przekonały się drużyny m.in. Besiktasu, PAOKu czy CSKA Moskwa. Z tą ostatnią drużyną mierzyli się w 1/8 i odnieśli 2 zwycięstwa 1-bramkową różnicą. Dziś także ich rywalem jest ekipa z Moskwy, jednak jest to drużyna prezentujący niższy poziom, aniżeli CSKA. Co do absencji, to jedynym nieobecnym w Porto jest Emidio Rafael, który jednak kontuzję złapał już wcześniej i drużyna na pewno sobie bez tego zawodnika poradzi. Reszta składu w pełni sił, gotowa do walki. Ten sezon fantastycznie gra cała drużyna - tworzą kolektyw, jednak wyróżniłbym takich piłkarzy jak: Hulk, Gaurin, Falcao czy Fucile. Zespół mistrza Portugalii naprawdę ogląda się bardzo dobrze.
Spartak fatalnie zaczął sezon, po 3 kolejkach (sezon w Rosji niedawno się rozpoczął) udało im się wygrać tylko jedno spotkanie. Dwa razy schodzili pokonani z boiska rywala, pierw dostali baty od Rostov 4-0, w ostatniej kolejce przegrali z piłkarzami Kubania 3-1. Liga ligą, ale w Europejskich Pucharach jest już dużo lepiej. W 1/16 uporali się ze Szwajcarami z Bazylei po zaciętym dwumeczu, natomiast ostatniego rywala - Ajax - wprost rozgromili, wygrywając 4-0 (w dwumeczu), co było niejako małą sensacją 1/8. Co do absencji/wzmocnień, to z tego co udało mi się zrozumieć ze strony rosyjskiego klubu do gry wracają Dikan i Wellinton, co może być sporym wzmocnieniem.
Mecz odbędzie się w Portugalii, i to powinien być jeden z decydujących atutów w tym meczu. Nie od dziś wiadomo, że wyprawy do Rosji są zawsze bardzo męczące i trudno się tam gra, szczególnie drużynom z zachodu, dlatego warto by było złapać jakąś pokaźną zaliczkę przed rewanżem. Porto u siebie powinno wygrać, tym bardziej, że mogą już odpuścić ligę krajową - a na pewno apetyt na kolejne trofeum rośnie.
Kadra FC Porto:
Bramkarze: Helton, Beto;
Obrońcy: Maicon, Alvaro, Fucile, Rolando, Otamendi;
Pomocnicy: Souza, Guarín, Belluschi, Moutinho, Fernando, Cristian Rodríguez;
Napastnicy: Falcao, Hulk, Varela, Walter, James.

Moje propozycje:
Porto wygra --- 1.35 @ 6/10
Porto -1 -------- 1.96 @ 3/10
 
brudny-harry 8

brudny-harry

Użytkownik
A co powiecie na temat typu obie strzelą w meczu Porto vs Spartak. To że Porto jest faworytem wygrania tego spotkania i całej Ligi Europejskiej każdy wie jednak uważam że Spartak nie przeszedł przez dwie rundy przypadkiem. Strzelili 4 gole w mecz z Basel i 4 z Ajaxem. Dwa zwycięstwa z Ajaxem o czymś świadczą. Myślę że stać Rosjan na strzelenie jednej bramki.
 
leon92mielonka 355

leon92mielonka

Użytkownik
Liga Europejska

FC Porto - Spartak Moskwa

Spartak Moskwa na chwilę obecną wydaje się najsłabszym, obok Bragi, zespołem w całej stawce. Jednak w tej fazie nie można już patrzeć z góry na żaden zespół, wszystkie drużyny są mocne. Porto jednak należy do najpoważniejszych kandydatów do zwycięstwa w całym turnieju, głównie ze względu na fakt, że mistrzostwo Portugalii Smoki mają już w kieszeni i mogą skupić się na rozgrywkach międzynarodowych. To bardzo mocny argument, rzadko który zespół może pozwolić sobie na taki komfort psychiczny i położyć wszystkie siły na europejskie puchary.
Spartak jest w zupełnie innej sytuacji, dopiero rozpoczął ligę, ale wyniki mocno odbiegają od ideału. Goście przegrali dotąd wysoko dwa mecze i zdołali tylko minimalnie wygrać z Volgą. Nie można jednak jeszcze ze 100-procentową pewnością powiedzieć, że Rosjanie są pod formą, bo wyniki w Lidze Europejskiej notują bardzo dobre. Najlepiej świadczy o tym zwycięstwo z Ajaxem w dwumeczu aż 4-0.
Porównując siłę obu drużyn można spokojnie powiedzieć, że to Porto ma zdecydowaną przewagę. Drużyna z Portugalii notuje kapitalne wyniki, dosłownie nie ma mocnych na ten klub. Przeszłość w LE też robi niesamowite wrażenie, w grupie 5-1-0, a w fazie pucharowej Porto pokonało Sevillę i CSKA Moskwa.
Do tego wszystkiego dochodzi ważny przecież atut własnego boiska, gdzie Porto notuje w rodzimej lidze bilans 13-0-0...
Na korzyść gospodarzy przemawia też kilka osłabień u gości. Zabraknie bowiem dwóch obrońców: reprezentanta Rosji Makeeva i sprowadzonego niedawno z Estudiantes Argentyńczyka Faustino Rojo. Prócz tego zagrać nie może utalentowany Gruzin Ananidze.
Czy jest coś, co działa przeciw Porto? Racjonalnie patrząc nie, jedynie można być zaniepokojonym tym, że Spartak sprawia takie niespodzianki, ale to nie argument. Dzisiaj Porto powinno dać lekcję futbolu Rosjanom.

Typ:
FC Porto 3-0 Spartak Moskwa
✅
(5-1)
Benfica - PSV Eindhoven

Oba kluby łączy fakt, że ostatnio przegrały z obecnym liderem swoich rodzimych lig. Oba kluby mają w tej chwili jednak zdecydowanie inne podejście do Ligi Europejskiej. PSV musi jeszcze myśleć o Eredivisie, bo strata do lidera wynosi 2 punkty, a za plecami (3 pkt) jest też Ajax. Benfica natomiast ma już zapewnione 2. miejsce i nie musi się skupiać na lidze, może skupić się na walce o Ligę Europejską. Już sam ten fakt stawia w zdecydowanie lepszej pozycji Benficę.
Do tego dochodzi aktualna dyspozycja. Lizbończycy musieli ostatnio uznać wyższość świetnie dysponowanego Porto, ale poza tym meczem gra gospodarzy wygląda dobrze, co zresztą znalazło odzwierciedlenie w tabeli Ligi Sagres. Gospodarze nie mają żadnych problemów kadrowych i mogą dzisiaj rzucić wszystkie siły na mecz z Holendrami. Dotychczasowe wyniki z LE pokazały, że Benfica dobrze radzi sobie z silnymi zespołami i myślę, że dzisiaj po raz kolejny Portugalczycy pokażą siłę i wypracują zaliczkę przed rewanżem.
PSV wyraźnie notuje ostatnio spadek formy. Nie ukrywam, że darzę ten klub sympatią i żałuję, że Twente okazało się silniejsze w ostatnim meczu, ale fakty mówią same za siebie, PSV nie gra tak skutecznie jak kiedyś. Goście z Holandii mieli zespoły podobnej klasy jak Benfica i również poradzili sobie z nimi nieźle, choć dwumecz z Glasgow Rangers był dla PSV męczarnią, z której udało się wyjść zwycięsko. Co więcej goście mają spore problemy w ataku. Nieobecny od dłuższego czasu jest niezwykle skuteczny Jonathan Reis, do składu nie został też włączony Danny Koevermars i, przede wszystkim, Ola Toivonen. Stwarza to sytuację, w której ciężar zdobywania goli padnie na Lensa, Berga oraz oczywiście Dzsudzsaka. Niby nie wygląda to źle, ale Berg jest pod formą i na pewno PSV dużo straci na tym, że zagra on zamiast Toivonena.
Reasumując przewaga własnego boiska, możliwość skupienia się na LE i dobra forma to najważniejsze atuty Portugalczyków. Wydaje się, że powinno to wystarczyć na PSV, które jest znakomitym klubem, ale ostatnio nie gra na miarę oczekiwań, a do tego jest nieco osłabione.

Typ:
Benfica Lizbona 2-1 PSV Eindhoven
✅
(4-1)
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Europejska
Spotkanie: Dynamo Kijów - Sporting Braga
Typ: Powyżej 2.5 bram
Kurs: 2.15
Bukmacher: Betsson
Analiza: Po emocjach w Lidze Mistrzów, czas na nieco mniej prestiżowe rozgrywki, ale jakże ważne dla zespołów, które na Ligę Mistrzów liczyć nie mogli, lub po prostu z niej odpadli. Spotkaniu, któremu dziś się postaram bliżej przyjrzeć, a mianowicie Ukraińskie Dynamo Kijów będzie musiało zmierzyć się z drużyną Bragi, która no nie ukrywajmy nie jest w formie i nie miała ciężkiej przeprawy do 1/4... pokonując po drodze Lech Poznań i Liverpool. Dziś przyjdzie im się zmierzyć z nieco mocniejszą ekipą i to o wiele, która w tej edycji Ligi Europejskiej gra na prawdę nieźle. W 1/16 zespół z Kijowa zmiótł dosłownie Besiktas wygrywając z nimi 4:0 na własnym boisku i 4:1 na boisku przeciwnika, potem w 1/8 rozprawili się z wielkim Manchesterm City, może nie tyle co wielkim, ale naszpikowanym gwiazdami, a i w tym meczu według mnie Dynamo było lepsze. Kijów na własnym stadionie jest bardzo mocną drużyną, a Braga, która dziś będzie musiała starać się o najlepszy wynik jedzie do Kijowa bez 2 defensorów - Rodrigueza i Eldersona. Szczerze powiedziawszy według mnie to już po dzisiejszym meczu będzie wiadome, czy drużyna z Kijowa znajdzie się w 1/2 Ligi Europejskiej.
 
patrol22 1,4K

patrol22

Użytkownik
Villarreal - Twente
Gospodarze tego spotkania to typowa drużyna swojego boiska. W lidze hiszpańskiej na 16 meczy przegrali tylko 2. Jedna porażka ostatnio z Barceloną (0:1) i sensacyjna z Levante (0:1). Po za tym same pewne wygrane (7 dwoma bramkami lub więcej i 4 jedną bramką). Zaliczyli też 3 remisy (wszystkie 1:1). Reasumując są bardzo silną drużyną u siebie.
Goście w lidze walczą o mistrza kraju. Póki co są na dobrej drodze. Zajmują 1 miejsce i w ostatniej kolejce pokonali 2:0 najgroźniejszego rywala do 1 miejsca PSV Eindhoven. W całym sezonie przegrali tylko 4 mecze w lidze. Twente to solidna, twardo grająca drużyna. Dzisiaj postawią wysoko poprzeczkę gospodarzą.
Dzisiaj w tym meczu zagram zakład over 1.5 gola w 1 połowie. Moim zdaniem Villarreal od początku meczu &quot;siądzie&quot; na Twente i strzelą bramkę w pierwszych 20 minutach meczu. W lidze hiszpańskiej właśnie tak najczęściej wyglądają mecze Villarreal na swoim stadionie. Strzelili aż 30 goli w 1 połowach. W 2 połowach strzelili &quot;tylko&quot; 17. Moim zdaniem jeśli Villarreal strzeli w tym meczu bramkę/i to będzie to w pierwszej połowie. Potem będą się starali kontrolować mecz. Twante oczywiście też może coś strzelić w 1 połowie. Moim zdaniem po pierwszych 45 minutach będzie 2:1 ;&gt;

over 1.5 (1 połowa)
3.00
Bet365
✅✅✅

E: Tak jak pisałem w analizie: siedli na nich od początku pierwszej połowy i właściwie mamy pierwszego półfinalistę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
S 381

szczurek

Użytkownik
Benfica Lizbona vs. PSV Eindhoven

Dzisiejszego wieczoru na Estadio da Luz, zobaczymy bardzo ciekawy pojedynek w ćwierćfinale Europa League, pomiędzy Benficą Lizbona i PSV Eindhoven. Sądzę że te dwie, wyrównane drużyny stworzą ciekawe widowisko.
Stawiam dzisiaj na zwycięstwo Benfiki z dwóch powodów. Pierwszy to motywacja. Benfica przegrała w ostatni weekend mistrzostwo Portugalii, po porażce z FC Porto (1:2). Liga Europejska to dla nich szansa na zdobycie trofeum w tym sezonie, zwłaszcza że droga się utorowała, gdy odpadła w poprzedniej rundzie dwójka zdecydowanych faworytów - Liverpool i Manchester City. Wszystkie drużyny pozostałe w rozgrywkach są w zasięgu drużyny z Lizbony. Będą mogli, a nawet musieli rzucić wszystko na jedną kartę, na Europejskie Puchary. Natomiast PSV nadal zaciekle walczy o mistrzostwo Holandii. W meczu na szczycie z Twente przegrali 0:2, i rywale z Enschede odskoczyli im na dwa punkty. Wydaje mi się że triumf w Lidze Holenderskiej jest priorytetem dla PSV - taka utytułowana drużyna nie zdobyła mistrzostwa od trzech lat, zawsze na drodze stawał Ajax Amsterdam, AZ Alkmaar lub właśnie Twente Enschede.
Drugi punkt, to oczywiście stadion. Rozgrywki pucharowe mają to do siebie, że wygodniej jest rozgrywać rewanż na własnym boisku. Ten przywilej w tym dwumeczu przysługuje Holendrom. Dlatego Benfica musi zrobić absolutnie wszystko, żeby wygrać na własnym boisku. Zresztą w starciu dwóch porównywalnych drużyn, atut własnego boiska jest zazwyczaj decydujący.
Możemy porównać drogę obu zespołów do ćwierćfinału Europa League. Benfica jako vice-mistrz Portugalii grała w Lidze Mistrzów. Zajęła trzecie miejsce w przeciętnej grupie, za niemieckim Schalke 04 Gelsenkirchen, i francuskim Olympique Lyon. Po przejściu do Ligi Europejskiej w 1/16 pokonała VfB Stuttgart, a w 1/8 bez większego trudu ograła Zenit Sankt-Petersburg. Natomiast PSV zajęło trzecie miejsce w poprzednim sezonie w Eredivisie, i grali od początku w Lidze Europejskiej. Bez trudu wygrali grupę z Metalistem Charków, Sampdorią Genua, i Debreczynem. Potem zaczęły się schody, w 1/16 i w 1/8 PSV odprawiło dwie francuskie drużyny, najpierw OSC Lille, a potem Paris Saint-Germain. W obu przypadkach było to zwycięstwo nieznaczne.
Personalnie w obu drużynach nie ma większych osłabień. W PSV wszyscy są zdrowi, i gotowi do gry. W drużynie z Lizbony nie zagra tylko kontuzjowany Ruben Amorim. Zobaczymy na boisku największe gwiazdy obu ekip. Po stronie Benfiki będzie to w mojej opinii najlepszy lewy obrońca świata Fabio Coentrao, napastnik Oscar Cardozo, stoper Luisao czy defensywny pomocnik Javi Garcia. W drużynie PSV zobaczymy fantastyczną parę napastników. Szwedzki olbrzym Ola Toivonen, i węgierski supersnajper Balazs Dzsudzsak (swoją drogą ciekawi mnie jak sobie poradzą komentatorzy TV4 z tym nazwiskiem). Jak wiemy najsłabszym ogniwem Benfiki jest bardzo niepewny, wręcz klocowaty bramkarz Roberto, który jest w stanie puścić najgorszą szmatę. Z drugiej strony bramkarz PSV Andreas Isaksson też nie jest bardzo pewny. To typ zawodnika który może fenomenalnie obronić trudny strzał, by potem dać się pokonać w niegroźnej sytuacji. W związku z kiepskimi bramkarzami, i bardzo silnymi liniami ataku w obu drużynach liczę na ciekawy mecz, wydaje mi się że zakończony zwycięstwem gospodarzy.
Przewidywane składy:
Benfica (4-5-1): Roberto Jimenez - Fabio Coentrao, Luisao, Sidnei, Maxi Pereira - Nicolas Gaitian, Airton, Javi Garcia, Pablo Aimar, Eduardo Salvio - Oscar Cardozo
PSV (4-3-3): Andreas Isaksson - Erik Pieters, Marcelo, Wilfred Bouma, Stanislav Manolev - Orlando Engelaar, Atiba Hutchinson, Otman Bakkal - Marcus Berg, Ola Toivonen, Balazs Dzsudzsak

Benfica Lizbona - PSV Eindhoven 1 @1,75
 
levy80 19

levy80

Użytkownik
Porto jak wszystkim wiadomo zgarnęło już tytuł Mistrza kraju. Teraz całe siły można skierować na LE, którą według mnie Porto zdobędzie. Po drodze jednak trzeba kolejny raz udowodnić, że Puchar się &quot;Smokom&quot; będzie należał. Wydaje mi się, że Porto z rundy na rundę ma coraz słabszego (przynajmniej na papierze) przeciwnika. Po Sevilli i CSKA przyszła pora na Spartaka. Uważam, iż powinien być tutaj Ajax ale tylko na własne życzenie nie wygrał pierwszego meczu a w Rosji został &quot;dobity&quot;. Czy SPartak ponownie będzie miał tyle szczęścia co na Amsterdam Arena? Chyba nie i dzisiaj portugalski zespół powinien pokazać że 1/4 finału LE to dla Spartaka już za daleko i łatwo i przyjemnie wpadnie wynik 3:0. Oglądałem również ostatnie spotkanie ligowe Spartaka na wyjeździe z beniaminkiem Rosyjskiej ligi Kubaniem i ich gra nie powalała na kolana. Słabo wypadł również gwiazdor McGeady, a to od niego według mnie zależy teraz forma Spartaka.....Stąd mój typ z azjatyckim handicapem -2. W przypadku wygranej FC Porto dwoma golami mamy zwrot.
FC Porto (AH -2) - Spartak Moskwa
kurs: 2.85
wynik 5:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
W Porto miejscowi podejmą Spartata Moskwa. Chłopcy Villa Boasa to główny kandydat do trofeum. W poprzedniej rundzie wyeliminowali silną Sewillę teraz czas na przybyszów ze Wschodu. Gospodarze zapewnili już sobie mistrzostwo kraju, czyniąc to na terenie największego wroga, czyli Benfici. Zespół jest naprawdę w kapitalnej dyspozycji. Cieszy też formia największej gwiazdy, czyli Hulka. Goście w poprzedniej rundzie pewnie rozprawili się z Ajaxem. Jednak dzisiaj skala trudności będzie zdecydowana wyższa. Spartak nie tak dawno zaczął sezon ligowy. Póki co w lidze spisuje się dość średnio. W szeregach Rosjan zabraknie też dwóch defensorów: Makeeva i Faustino Rojo. Sprawa awansu zostanie rozstrzygnięta już dzisiaj. Porto 1.35
W obecnym sezonie Ligi Europejskiej w Kijowie poległy już takie ekipy jak Alkmaar, Besiktas czy wreszcie Manchester City. Dlaczego ma nie przegrać Braga, skoro jest z tego towarzystwa najsłabsza? Gospodarze nie mają już szans na mistrzostwo Ukrainy, więc w ostatnim czasie skupili się na rozgrywkach pucharowych. Jak widać, wychodzi im to całkiem nieźle. Goście ostatnio są w naprawdę niezłej formie. Wygrywają w lidze, udało im się pokonać Liverpool w dwumeczu. Dzisiaj jednak czeka ich chyba cięższa przeprawa i nie tylko ze względu na umiejętności rywali. Należy też dodać specyficzne warunki panujące na Wschodzie. Stawiam na gospodarzy. Dynamo Kijów 1.55
E:
Oczywiście mój błąd, w poprzedniej rundzie Porto wyeliminowało CSKA Moskwa. Sewilla poległa przed Rosjanami.
 
radzio_xp 311

radzio_xp

Użytkownik
Ulala... Póki co wszystko pięknie, ładnie, tylko Sheva podłożył nam świnię. Głupia czerwona kartka i ciężko będzie Ukraińcom wygrać z Bragą. Przez 60 minut było naprawdę całkiem nieźle, a gra Dynama mogła napawać optymizmem - teraz nastąpił zwrot o 180&#39;... Szkoda głupoty (bo tak to trzeba nazwać) jednego z najlepszych Ukraińskich piłkarzy w historii...
 
brudny-harry 8

brudny-harry

Użytkownik
Bardzo ciekawe wyniki i raczej bez niespodzianek. Bardzo wysokie zwycięstwo Villarrealu. Aż takiego pogromu się nie spodziewałem. Myślałem że po dobrej grze w lidze z PSV będzie stać ich na coś więcej. Benfica też bardzo ładnie kontrolowała cały mecz. Porto po słabym początku w końcu zaczęło grać. Brawo za hat-tricka Falcao
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Szkoda Dynama. Pochrzanili sprawę. Wyczyn Szewczenki trochę mnie wkurzył. Okej gwizdka mógł nie słyszeć, ale ten spalony kilkumetrowy zobaczyłby nawet ślepy, więc inaczej jak głupotą tego nazwać nie mogę. Akurat wybrałem sobie ten mecz, no ale trudno
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom