Dziś o
20.
30 na
Bay Arena w
Leverkusen w ramach
DFB Pokal rozpocznie się pierwsze spotkanie półfinałowe, w którym miejscowi
Aptekarze podejmować będą
II-ligowe
Mainz.
Z powodu kiepskiej postawy podopiecznych
Bruno Labbadii w rozgrywkach ligowych,
Puchar Niemiec jest dla gospodarzy jedyną przepustką do europejskich pucharów w przyszłym sezonie. Dlatego też można być pewnym, iż faworyzowany
Bayer tego meczu nie odpuści i z pewnością nie zlekceważy rywala. Zresztą lekceważyć
Mainz nie można. Nieprzypadkowo znaleźli się w tej fazie turnieju, a wyeliminowanie
Schalke (które było jednak wówczas w kompletnym dołku) może budzić respekt. Poza tym
FSV świetnie radzi sobie na zapleczu
1. Bundesligi i jest bardzo blisko powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w
Niemczech.
Obaj szkoleniowcy wystawią najsilniejsze składy, a samo spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Moim zdaniem zwycięsko wyjdą z tej konfrontacji podopieczni
Bruno Labbadii, choć na pewno nie będzie to dla nich spacerek. Liczę również na sporą ilość goli.
Przypuszczalne składy obu drużyn:
Bayer Leverkusen: Adler -
Henrique,
Friedrich,
Sinkiewicz,
Kadlec -
Rolfes -
Augusto,
Vidal,
Kroos -
Helmes,
Kießling
FSV Mainz 05: Wache -
Hoogland,
Bungert,
Noveski,
Löw -
Karhan,
Pekovic -
Amri,
Feulner,
Bogavac -
Baljak
Moje typy (bwin):
Bayer Leverkusen 1.40
(Ile goli zostanie strzelonych?)
Więcej niż 2.5 1.60
(Uda się obydwu drużynom strzelić gola?)
Tak 1.72
Który z nich będzie strzelcem bramki (regulaminowy czas gry/samobóje się nie liczą)?
Patrick Helmes 2.00
Dlatego nie obstawiam krajowych pucharów...