A
2
adamani2012
Użytkownik
Tytuł mojego tematu prowokacyjny, ale jak najbardziej na czasie. Afera Amber Gold dała się we znaki co prawda niewielu, ale zapoczątkowała ogólnonarodową dyskusję na temat oszczędzania. Jak zyskać dużo na oszczędnościach przy jednoczesnym bezpieczeństwie środków, które inwestujemy (oszczędzamy, odkładamy, pomnażamy). Ci najbardziej ostrożni po prostu trzymają kasę "w skarpetach", inni ciułają na kontach oszczędnościowych, jeszcze inni zakładają lokaty, grają na giełdzie, bawią się w fundusze inwestycyjne, zakładają IKE czy IKZE. Wybór jest na prawdę duży. Ja postanowiłem sprawdzić ile procent uda mi się zaoszczędzić grając na zakładach jak to mówią, choć ja wolę określenie - inwestując w sport i matematykę.
Myślę, że jako przeciętny Polak jestem w stanie wyłożyć na takową inwestycję 5 000 zł i na tej kwocie będę operował. Grał będę bezpiecznie, stawkując w jednostkach od 1-10 i trzymając się zasady " na jedno zdarzenie graj max 1% budżetu". W moim przypadku 1 jednostka równa się 5 zł, natomiast analogicznie 10 jednostek to 50 zł.
Do gry wybieram tylko i wyłącznie kursy, które mają wartość. Gram tylko i wyłącznie u buków z najwyższymi kursami, a swoje typy gram za prawdziwe pieniądze.
Myślę, że jako przeciętny Polak jestem w stanie wyłożyć na takową inwestycję 5 000 zł i na tej kwocie będę operował. Grał będę bezpiecznie, stawkując w jednostkach od 1-10 i trzymając się zasady " na jedno zdarzenie graj max 1% budżetu". W moim przypadku 1 jednostka równa się 5 zł, natomiast analogicznie 10 jednostek to 50 zł.
Do gry wybieram tylko i wyłącznie kursy, które mają wartość. Gram tylko i wyłącznie u buków z najwyższymi kursami, a swoje typy gram za prawdziwe pieniądze.