radek03
Forum VIP
Tak czytam to i nie moge sobie wyobrazić siebie w takiej sytuacji. Szacunek dla tego zawodniak ze w takich okolicznościach nie porzuca sportu i gra do końca. Co o tym sądzicie?Niemieckiemu hokeiście Robertowi Muellerowi zostało tylko sześć lub siedem tygodni życia. Ale wciąż trenuje i gra. - Jestem skupiony na hokeju. Moim celem jest to, abym był w stanie zagrać w mistrzostwach pod koniec listopada i bym w ten sposób mógł podziękować kolegom za wsparcie i pomoc, jakiej mi udzielili. Chcę być jednak postrzegany, jako normalny członek zespołu. Nie chcę miejsca w zespole przez litość, tylko ze wzgląd na moje umiejętności - mówi.
Mueller ma nowotwór mózgu. To nawrót choroby (już kiedyś był operowany, w 2006 roku wrócił do sportu), w dodatku tym razem rak jest jeszcze bardziej agresywny. Lekarze nie dają zawodnikowi żadnej nadziei. Ich diagnoza jest bezlitosna - mniej więcej 50 dni życia.
28-latek ma żonę i dwójkę dzieci. Latem poddał się rutynowym badaniom, których wyniki były dla niego wstrząsające. Ale postanowił nie poddać się i dalej robić to, co kocha - grać. Jak prawdziwy wojownik.