Obawiałem się o nudne Lahti, toteż wczoraj bez typów, ale dzisiaj mamy mnóstwo fajnych okazji. Do rzeczy...
Niemcy wygrają konkurs drużynowy @ 6,00 @ fortuna
Ewidentnym faworytem bukmacherów jest
Austria i widzę tu pułapkę w osobie Stefana Hubera. Austriacy wczoraj pozamiatali niemal w każdej serii i dzisaj są wyraźnymi faworytami, aczkolwiek tutaj bym uważał gdyż wydaje mi się że różnicew TOP3 będą małe i decydować będzie poszczególny skok i tutaj AUT mają najsłabszy punkt jakim jest Stefan Huber. Wczoraj miał dzień życia. Zwłaszcza w konkursie. Jak dziś odda nieco słabsze skoki jak np. w treningach to już tak dobrze nie będzie. A jak nie wytrzyma psychicznie w debiucie (na co może mieć perspektywy patrząc na loteryjne skoki brata) to może być wyraźnie gorzej i to już wystarczy by spaść na 3 miesce.
Do tego Hayboeck w 2 skoku tez pokazał że jak gra idzie o coś więcej to nie skacze dobrze jak w treningach, tylko wyraźnie słabiej. Przyzwyczaił nas do tego więc jest też jakiś potencjał na wpadkę.
Kraft wczoraj 2 perfekcyjne skoki. Nie ma tu miejsca na poprawę, za to metr dwa gorzej może się zdarzyć.
Aschenwald powinien być mocnym punktem ale też od
TCS miewa gorsze skoki.
Teraz coś o konkurencji. W niemczech praktycznie każdy poza schmidem ma spory potencjał do poprawy. Patrząc na kwale gdzie każdy z aut i ger oddał optymalny skok a brakło tylko 7pkt by wyprzedzić Austriaków. To zawalenie Hubera już może załatwić sprawę. Tylko podobnie jak w kwalach musi skoczyć Schmid (co pokazywał w konkursie, że jest w stanie), Paschke (tu w konkursie było słabiej ale określałbym to jednorazowa wpadka), Leyhe(nie czuje tej skoczni ale jak wróci czucie może być jeszcze lepiej jak kwale - spory potencjał do poprawy) no i Geiger w kwalach skoczył słabiutko więc powinien spokojnie skoczyć jak w konkursie dorzucając sporo punktów od siebie. A myśle że Geiger powinien skoczyć jeszcze lepiej jak w konkursie. W 2 serii już był niemal lepszy od Krafta. Dzisiaj może czuć się nieco lepiej (wczoraj lekko chory), a Geiger znany jest praktycznie zawsze z dobrych występów w drużynie. Rok temu w drużynie indywidualnie byłby pierwszy, a nazajutrz był jakoś 6. Także tu jest potencjał do pokoniania Krafta w ostatniej parze.
Zatem tak na prawdę na każdej zmianie widzę potencjał do pokonania Austriaka. Na 2 zmianach jest to wysoce prawdopodobne i to powinno wystarczyć do pokonania Austriaków. W tej parze mamy kursy na GER w okolicy 3,00. Można pograć i tak. Moim zdaniem jednak bardziej opłaci się pograć na bezpośrednie zwycięstwo Niemiec. Wtedy kurs mamy 6,00. Ryzyko większe bo jest jeszcze
Norwegia, ale można też się w mądry sposób zabezpieczyć. Jak? Np. grając na zwycięstwo GER przyjmijmy po stawce 1000j. A na Norwegię po takim samym kursie za 250j. W przypadku wygranej Norwegii mamy 1250j. czystego zysku, więc o 250j. więcej niż postawione na Niemców, także jesteśmy też na plus. W przypadku wygranej Niemiec zysk jest potężny. W przypadku wygranej AUT niestety strata, no ale takich okazji po prostu nie sposób przepuścić. Kto nie ryzykuje ten nie wygrywa. A kiedy nie ryzykować jak mamy prezent w postaci tak rozjechanych kursów na wyrównane reprezentacje (AUT, GER, NOR). Owszem jest jeszcze Słowenia, ale tej bym się nie obawiał, ale o innych reprezentacjach w poniższych parach.
1 seria: Austria - Norwegia 2 @ 2,89 @ sts
O Austrii kilka słów było wyżej. Podsumowując mają punkt zapalny w postaci Hubera i szanse na regres poszczególnych zawodników, przy jednoczesnym małym potencjale na progres. Co u Norwegów? Na papierze chyba najmocniejsza czwórka. Nie licząc konkursu gdzie zawalił Forfang nie wchodząc do 2 serii, Johansson i Lindvik zawalili pierwsze próby spójrzmy na treningi. W pierwszym Kraft nie skakał więc nie ma co porównywać. W drugim Norwegowie okazali się lepsi. W kwalach 9pkt straty do Austrii, tylko warto odnotować, że w kwalach słabiutko skoczył Lindvik, zatem przy lepszej próbie byliby obok siebie. Uważam, że szanse są tutaj 50 na 50, zatem kurs 2,89 jest sporym value. Dlaczego na 1 serie? Bo spodziewam się, że w 1 serii Stefan Huber będzie czuł stres w nogach co się przełoży na wyraźnie gorszą serię Austriaków. Za to Norwegowie jak w drugiej serii będą walczyć o wygraną to też psychicznie słabiej mogą wypaść poszczególnie zawodnicy. W 1 serii takiego obciążenia nie będzie więc 1 seria wydaje się być lepszym wyborem.
Słowenia - Polska 2 @ 3,56 @ fortuna
Najpierw trochę o Słowenii dlaczego jej nie biorę pod uwagę w walce o wygraną i nawet o podium. Praktycznie każdy ze Słoweńców skoczył wczoraj swojego maxa. Lanisek perfekcyjne skoki i najwyższa lokata od jakiegoś czasu. Zajc tak samo był bardzo zadowolony ze swoich skoków, a nie licząc mamutów to nie jest skoczek o ustabilizowanej formie. Po dobrych skokach trafiają się wyraźnie słabsze. Skoro wczoraj poszło rewelacyjnie szanse, że dziś będzie gorzej są bardzo duże. Dalej Cene Prevc i tu również jeden z lepszych występów w karierze. Ciężko mi sobie wyobrazić tu jeszcze jakiś progres. Raczej może być sytuacja jak w przypadku Stefana Hubera i słabsze próby dziś. Zostaje Peter Prevc, który jako jedyny ma miejsce na poprawę. Tylko w pamięci mam jego fatalne próby na tej skoczni, która ewidentnie mu nie leży. Nie był tu na podium nawet w swoich magicznych sezonach. W zeszłym roku zawalił drużynówkę fatalną próbą. Wczoraj też go skręcało w locie, więc równie dobrze może być też jeszcze regres. Także przy takiej sile GER, NOR i AUT nie widzę Słoweńców na podium co też jest dobrym zakładem. Posunę się jednak krok dalej i wytypuje, że Słoweńcy będą też za Polską. Polacy chyba mają największy potencjał na poprawę względem wczoraj ze wszystkich reprezentacji. Żyłą wczoraj fatalne wręcz skoki, ale u niego w piątek to norma. Na drugi dzień w 95% przypadków to wygląda lepiej, a na drużynówkę przeważnie wyraźnie lepiej. Piotrek już w jednym treningu pokazał, że jak skoczy dobrze to może być tu w top10. Dalej Wolny, po którym się cudów nie spodziewam, ale skoki w okolice 25 miejsca są realne, co pokazywał w niektórych próbach. Skok konkursowy totalnie zawalony, w drużynie takie mu się nie zdarzają więc powinno być wyraźnie lepiej. Kamil wczoraj oba skoki za wczesne odbicie z progu a i tak piąte miejsce. Dziś jak trafi będzie w czołówce indywidalnej na swojej ulubionej skoczni. Dawid w kwalach i 1 serii pokazał na co go tutaj stać. W drużynie przeważnie nie miewa gorszych prób jak ta w 2 serii. Zatem 2 takie skoki i Słoweńcy powinni być na luzie łyknięci. Gdyby Wolny prezentował się jak na lotach lub chociaż w Willingen to tu nawet można się włączyć do gry o zwycięstwo. Ale, że jest jak jest to skupiłbym się na walce o podium, no i w parze ze Słowenią mamy wręcz sensacyjnie wysoki kurs. Można więcej tu zaryzykować.
1 seria: Kraft - Kubacki 2 @ 3,55 @ totalbet
Kubacki pokazał w kwalach, że jest tu w stanie wygrać z Kraftem. W 1 serii też dużo nie brakło. Do tego Kubacki przeważnie w drużynie wypada lepiej niż indywidualnie. Kurs przesadzony, więc korzystam.
1 seria: Kraft- Geiger 2 @ 3,20 @ totalbet
Geiger to kolejny typ, który w drużynie daje 110%. Wczoraj w 2 serii prawie wygrał z Kraftem, a był chory. Dziś przy lepszym samopoczuciu moim zdaniem ma szanse się okazać najlepszym zawodnikiem konkursu indywidualnie tak jak rok temu.
1 seria: C.Prevc - Żyła 2 @ 2,20 @ betfan
O tych zawodnikach pisałem przy okazji pary Słowenia -
Polska. Według mnie kurs powinien być w okolicy 1,60. 2,20 to spora okazja. Opis wyżej.
1 seria: Forfang - S.Huber 1 @ 1,70 @ sts
Kolejny super kurs. O Stefanie Huberze pisałem przy okazji pierwszego typu. Forfang za to wczoraj w kwalach pokazał, że jest w stanie tu być w czołówce. Zresztą jest tu rekordzistą skoczni i forma cały czas na przyzwoitym pułapie. Normalnie kursy na taką parę powinny być 1,15 i tak też oceniam szanse Forfanga w tej rywalizacji. Wczorajszym konkursem tak bardzo bym się nie sugerował. To są skoki, nigdy nie mamy identycznej dyspozycji zawodników jak dzień wcześniej. Bardzo się zdziwie jak Huber powtórzy świetne skoki ze wczoraj, a nawet jeśli to Forfang i tak jest w stanie go pokonać oddając swój normalny skok.