Dyscyplina: Piłka Nożna - LaLiga
Godzina: 20:00
Spotkanie: Barcelona - Real Madryt
Typ: obie strzelą + powyżej 2.5 gola w meczu
Kurs: 1.66
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Nareszcie!. Spotkanie na które co roku czeka piłkarska Europa oraz piłkarski Świat. Barcelona jak i Real Madryt przystępują do tego spotkania w najlepszym dla siebie momencie. Dlaczego w najlepszym?. Bo to właśnie teraz obie ekipy wydają się być w najlepszej formie niż na początku sezonu. Spójrzmy zatem na wykres:
Naprawdę ciężko jest wybrać cokolwiek na to spotkanie bo kursy na niektóre zdarzenia nie powalają, ale ja spróbuję pójść w stronę goli. Barcelona grając w spotkaniach domowych uczyniła z Camp Nou prawdziwą twierdzę. Wygrała wszystkie siedem spotkań, notując przy tym bardzo dobre wyniki bramkowe zdobywając łącznie aż trzydzieści goli. Niestety jest jedno ''ale'', gospodarze oprócz spotkania z Sevillą nie straciła gola u siebie. Tak to wszystkie drużyny strzelały Barcelonie przynajmniej jednego gola. Jak zatem spisuje się Real Madryt na wyjazdach. Królewscy po słabym początku sezonu zaczęli pewnie punktować w gościach. Wygrali cztery z ośmiu spotkań, trzykrotnie mecze kończyły się podziałem punktów oraz raz porażką. Co jest ich największym atutem?, na pewno bardzo dobra gra w defensywie. Real Madryt stracił zaledwie sześć goli, a lepszym wynikiem może pochwalić się Atletico, które straciło pięć goli. Sprawdźmy jak wygląda sytuacja kadrowa w obu zespołach. Real Madryt do Barcelony leci na pewno bez Marcelo, James Rodríguez, Lucas Vázquez, Marco Asensio czy Hazarda. Na pewno najbardziej widoczny będzie brak Belga, który z każdym tygodniem wyglądał coraz to lepiej na boisku i bardziej rozumiał się z kolegami z drużyny.Jeśli chodzi o Barcelonę to na pewno nie zagrają Arthur oraz Dembele. Do składu powraca natomiast Alba i Semedo. Ten pierwszy na pewno zagra od pierwszych minut zaś Semedo być może rozpocznie ten mecz na ławce, a w jego miejsce wskoczy Sergi Roberto. Jak mogą wyglądać obie jedenastki. Jeśli chodzi o gości to nie powinna się ona wiele różnić od ostatniego spotkania ligowego z Valencią. Na lewą obronę powinien wskoczyć tylko Mendy, który będzie miał za zadanie zatrzymać min. Messiego. Trudny wybór czeka Zidane o środek pola czy postawić na Valverde a może Casemiro. Ja bym wybrał tego pierwszego, bowiem Valverde to pracuś, który po stracie piłki przez drużynę stara się ją odzyskać jak najszybciej oraz nie boi się atakować i brać w nim udziałi. W ataku zapewne Zidane będzie ustalał skład od Benzemy, który jest w fenomenalnej formie czyt. dwanaście strzelonych goli. Kto obok niego?. Isco?, Rodrygo?, Vinicius a może Bale?. Ja bym tu stawiał raczej na pierwszą dwójkę, no chyba, że Bale będzie tutaj niespodzianką i zagra od pierwszych minut. Spodziewam się bardziej, że Walijczyk wejdzie w drugiej połowie na zmęczoną obronę gospodarzy. Na dodatek sporo się mówi, że Zidane ma wyjść na to spotkanie ustawieniem 4-4-2. To może być dziwna a zarazem bardzo zaskakująca decyzja. Pytanie brzmi czy Real tak naprawdę chce się bronić w tym spotkaniu? Barcelona bez większych zaskoczeń. Linia obrony to zapewne Alba-Pique-Lenglet-Roberto. W linii pomocy Rakitić-Busquets-De Jong. Ta
trójka najlepiej rozumie się na boisku i widać to z każdym kolejnym meczem. Szkoda mi trochę tutaj Vidala, ale ostatnie jego spotkania a raczej wejścia nie wyglądały zbyt dobrze. W ataku bez niespodzianek Griezmann-Suarez-Messi. Cieszy fakt, że Antek powoli łapie rytm i rozumie się z kolegami z drużyny. Jutro jego pierwsze
El Classico i oby zamknął usta krytykom..Czego się spodziewać po samym meczu?. Barcelona zapewne będzie chciała zdominować rywala poprzez posiadanie piłki oraz wciągnięcia rywala w swoją gierkę. W tym muszą być perfekcyjni, bowiem każda głupia strata spowoduje, że będą narażeni na kontrę i utratę gola. Nie wierzę w to żeby Real poszedł tutaj na wymianę ciosów i zastosował pressing na rywalu. Moim zdaniem bardziej skupi się na kontratakach oraz stałych fragmentach gry, których na pewno nie zabraknie. Moim zdaniem Typ ma prawo wejść, a to z tego względu, że obie ekip są w bardzo dobrej dyspozycji strzeleckiej. Barcelona będzie a nawet musi wykorzystać atuty własnego boiska, Real natomiast będzie chciał zaskoczyć rywala, a przy tak kiepskiej defensywie gospodarzy jest w stanie pokusić się tutaj nawet o więcej niż tylko jedno trafienie. Mam nadzieje, że samo spotkanie nas nie rozczaruje i zobaczymy naprawdę dobry mecz. Kolejną sprawą jest sędzia, który czasami lubi być na ustach po takim meczu. Oby jutro dał z siebie maksimum i gdy będzie potrzeba to korzystał z systemu VAR...
No i sprawa polityczna, która niestety ostatnio sięgnęła Hiszpanię. Nie wiadomo tak naprawdę co mają w planach niektórzy kibice, ale oby ten mecz odbył się bez większych ekscesów, a my jako kibice futbolu delektowali się tym tak jak jedząc pierwszy raz coś słodkiego.
KADRA NA MECZ Z BARCELONĄ:
Bramkarze: Courtois, Areola i Altube
Obrońcy: Carvajal, Militão, Ramos, Varane, Nacho i Mendy
Pomocnicy: Kroos, Modrić, Casemiro, Valverde i Isco
Napastnicy: Benzema, Bale, Jović, Vinícius i Rodrygo
NIEOBECNI:
Kontuzjowani: Marcelo, Hazard, James, Asensio i Lucas
Decyzją trenera: Odriozola, Brahim i Mariano.
KADRA NA MECZ Z REALEM MADRYT
Bramkarze: Ter Stegen, Neto.
Obrońcy: Lenglet, Umtiti, Roberto, Piqué, Alba, Semedo.
Pomocnicy: Vidal, Busquets, Rakitić, De Jong, Aleñá.
Napastnicy: Griezmann, Suárez, Fati, Carles Pérez, Messi.
NIEOBECNI:
Kontuzjowani: Arthur, Dembélé.
Nieobecni decyzją trenera: Wagué, Junior, Todibo.
O godzinie 10:30 Real poleci do Barcelony, gdzie przesiądzie się do autobusu, który zawiezie go do hotelu Sofia. O 13:30 zaplanowano obiad. Tam dotrą również zawodnicy Barçy. Obie ekipy udadzą się na Camp Nou już o 18, by mieć odpowiedni margines czasowy przed rozpoczęciem meczu. Po jego zakończeniu Los Blancos wrócą od razu do Madrytu.