To jest Euro, każdy, kto dostaje szansę nie będąc w podstawowej 11 na pewno chce się pokazać jak najlepiej. Tymbardziej takie nazwiska jakie widzimy w składzie ESP.
'serbia nie musi wygrywac z nami, ostatni mecz jaki zostal kubie to mecz z polska i jak polska go wygra, to spokojnie serbia wchodzi i to przegrywajac oba mecze jakie im zostaly.'
Na pierwszy rzut oka brzmi bardzo lekko, zbyt bardzo.
Wszystko się zgadza o ile przy opisanych ewentualnościach...