ja natomiast widzialem mecz Serry z Robertem i bylem troche rozczarowany poziomem meczu, a szczegolnie gra tego pierwszego, bo w pierwszym secie psul on wszystko co tylko mogl walil daleko po autach albo w polowe siatki, wygladalo na to jak by brakowalo mu cierpliwosci przy regularnym Robercie...