Wychodzi na to, że tą galę idealnie wytypowali bukmacherzy oferując niskie kursy praktycznie na wszystkich zwycięzców ( kursy po 2.10 które weszły nie uważam za niespodzianki ), tylko walka wieczoru przyniosła rozstrzygnięcie, które możemy określać mianem małej niespodzianki. Tak to wygląda...