Tak, kontaktowałem się. Delikatnie mówiąc, olali to. W załączeniu przesyłam ich odpowiedź.
Prawnik mi napisał, że jeśli będziemy mieć szczęście i trafimy na mniej obłożonego sędziego to być może rozprawa będzie w listopadzie, a jak będziemy mieć pecha, to może to być później.