Siema chłopaki.
Trochę banał, ale co tam...
Przy zapłacie trochę mi się omskła ręka i zamiast 236zł zleciłem do zapłaty 2360zł. A że jednym okiem patrzyłem na mecz to nie posprawdzałem tego. Dzwoniłem oczywiście na infolinię banku i odbiorcy przelewu, ale mam dziwne przeczucie, że te pieniądze...