ja se w imieniu swym serdecznie dziekuje, Yar za poswiecony czas i twoje przemyslenia w tejze kwestii. skoro nie utraciles tego zagrozenia jako calkiem chybionego, to mi wystarczy, zeby miec se obawy, dopoki nic wiecej sie nie wyjasni. o takiej "zbiorowce" tez se wlasnie myslalem, ale...