Pełna zgoda co do tego, że w PRIME Diablo by zwyciężył z Adamem i to przed czasem. Jednak mówimy o dziś, a siła ciosu Adama, nie przekonuje mnie do tego, żeby skończył Diablo.
Doświadczenie, które ma Diablo może zaowocować w rundach mistrzowskich, o ile kondycja Krzyśka na to pozwoli. Uważam...