Dzis rano przerzalem sobie forum po ubieglorocznej porazce Swiatek z Putintseva na Wimbledonie "nie umie grac na trawie" , "nigdy nie wygra na Wimbledonie"
To tak nie dziala, ze jak druzyny zagraja ze soba 10 meczow to jedna druzyna wygra wszytskie 10 9zawsze bedzie z duza doza prawdodpiebinstwa 1 czy 2 wygrane tej slabszej, o ile nie ma az takiej przepasci)